#1872595 - 21/12/2007 07:54
Premier League 22/23.12.2007
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
Arsenal - Tottenham Aston Villa - Manchester City Bolton - Birmingham Fulham - Wigan Liverpool - Portsmouth Middlesbrough - West Ham Reading - Sunderland
Manchester United - Everton Newcastle - Derby Blackburn - Chelsea
-------------------
Arsenal - Tottenham
na pierwszy ogień w sobotnie popoludnie idą największe derby Londynu /start o 13:45/ jak się można zorientować po moich wpisach kibicuję w tym sezonie Kogutom i często zawieram zakłady na mecze z ich udziałem. teraz będzie jednak inaczej. mecz szalenie ciężki dla gości i właściwie skłonny byłbym zagrać na gospodarzy ale jednak troszkę odstrasza mnie kurs, bo możemy być świadkami jakiegoś remisu /chodzi mi po głowie 1:1 bo bez goli raczej się nie obędzie - blisko mi nawet do overa w tym meczu/. Arsenal piekielnie mocny, ofensywny i u siebie wydaje się nie do ogrania na chwilę obecną. ciężko znaleźć jakiś slaby punkt w ich grze, strasznie dobrze się rozumieją, szybka, dokładna wymiana piłek, strzały z każdej pozycji i w każdej sytuacji. Tottenham pod olbrzymią presją ale ostatnia seria zwycięstw na pewno trochę uspokoiła szefostwo i kibiców gosci. wiadomo - zwycięstwo na terenie największego wroga byłoby nieocenione, ale nie sądzę by Koguty tego dokonały. o ile z przodu mogą sprawić kłopoty Kanonierom to za słabe tyły i bramkarz by przeciwstawić się naporom gospodarzy /choć trzeba przyznać że Tottenham znacznie poprawił grę w defensywie/ suma sumarum myśle że Arsenal wygra ale nie gram tego. będzie wojna, w powietrzu będzie czuć napiętą atmosferę, piłkarze obu klubów zdają sobie sprawę, że pojedynki na tej linii stanowią kawał historii nie tylko w Londynie ale i całej Wyspie
Liverpool - Portsmouth
to dla mnie najpewniejszy mecz kolejki. kursy na The Reds >1,50 w zupełności mnie zadowalają. jeszcze przed poprzednią kolejką zakladalem scenariusz że The Pompey nie wytrzymają tempa i zaliczą 3 kolejne porażki /po Liverpoolu podejmują u siebie Arsenal/ czas zakończyć fantastyczną wyjazdową serię gości. myśle że Liverpool będzie chciał za wszelką cene i w jak największym stopniu wyładować złość na gościach za porazkę niedzielną z MU. do meczu z Chelsea /0:2/ większej uwagi bym nie przywiązywał - skład był mocno zmieniony a i waga meczu nie ta sama. teraz założenie jest proste - trzeba zgarnąć 3 pkt. sądzę że nawet zakład w hd ma szanse powodzenia ale jako że nie jestem zwolennikiem gry tego typu to odpuszczę i pobiorę czyste zwycięstwo. cały Liverpool na pewno dalej jest w szoku po niedzieli, tym razem fani nie wybaczą swoim pupilom jak nie będzie zwycięstwa bo rywale mogą uciec niebezpiecznie daleko. myśle że The Reds od samego początku ruszą do ofensywy, własny stadion, kibice, każda formacja z korzyścią dla gospodarzy. dodając do tego olbrzymią motywację myśle że goście wiele nie zdziałają. The Pompey są trochę w kropce moim zdaniem, remis wzięliby w ciemno przed meczem ale taktyka gry na remis może się nie udać. po dobrej serii przyszla porażka a teraz na rozkładówce dwa kolejne wielkie team'y. sadzę że nie sprostają wyzwaniu i polegną.
|
Do góry
|
|
|
|
#1873041 - 21/12/2007 17:15
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: mura]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/02/2006
Postów: 10252
|
skończę co zacząłem, reszta sobotnich spotkań: AV - ManCity 'za słabi by wygrać, za mocni by przegrać''. taka konkluzja o gościach przychodzi mi do głowy gdy próbuję ocenić ich szansę w Birmingham. Aston w tym sezonie u siebie jeszcze nie zremisowała, niektórzy próbowali poclować w ten wynik w ostatnim ich domowym meczu /z Portsmouth/ - jak wiadomo nie udało się. być może teraz? jak dla mnie to realne więc typuję remis. wśród gospodarzy być może nie ujrzymy S.Petrova. myślę że polująca na miejsce pucharowe /UEFA/ Villa powinna wreszcie zdobyć jakieś punkty u siebie /3 porażki w 4 ostatnich meczach/. City wiadomo - fenomenalna forma u siebie, na wyjazdach tracą sporo na wartości. niepokojący jest ich ostatni mecz u siebie z Kogutami w CC bo byli nieco bezradni mimo że grali w przewadze zawodnika. myśle jednak że stać ich na punkt w meczu z The Villans. Bolton - Birmingham mecz kolejnej drużyny z 'miasta Pakistańców'' i kolejny raz widzę podział punktów. sąsiedzi w tabeli, na pewno wiedzą że w takich bezośrednich meczach można sobie zapewnić spokojniejszy byt w lidze. co ciekawe oba kluby legitymują się na razie identycznym bilansem bramkowym, więc po co zmieniać tę tendencję? :] Bolton jakby się obudził ale wciąż widać braki w ich grze i zrozumieniu. oczywiście przednie formacje bardziej wartościowe. jednak Niebiescy pod wodzą nowego trenera też jakby się odrodzili i łatwo meczu nie puszczą. wydaje mi się że po równym meczu ujrzymy jakiś bramkowy remis. Fulham - Wigan mimo wszystko gospodarze. brak pewności wynika z faktu, że Wieśniaki grają, albo dokładniej - osiągają, bardzo słabe wyniki a nie tego oczekiwano po zatrudnieniu Sancheza a razem z nim kilku jego pupilów. oba zespoły należą do najsłabszych w lidze i sąsiadują ze sobą w ogonie tabeli. ostatnio trochę więcej szczęścia sprzyjało gościom, w obliczu kolejnych ciężkich meczy wydaje mi się że teraz pora na zwycięstwo miejscowych. kursy na taką opcję całkiem smaczne - znalezienie współczynnika 2.10 w sieci nie powinno być problemem. Wieśniaki tradycyjnie przetrzebione w składzie ale oni są już do tego przyzwyczajeni. powinni wykorzystać wyjazdą niemoc Wigan i zgarnąć komplet punktów. Boro - WHU myśle że jednak Boro. z lekkim zawahaniem ale więcej szans daję gospodarzom. widać że grają teraz lepiej niż ich 'tradycyjna forma'' i powinni wykorzystać ten moment by ukłuć oslabione Młoty. kursy na gospodarzy dochodzą nawet do 2.40 choć wydaje mi się że rozsądniejsze będzie pobranie jakiegoś zakładu z DNB bo goście tanio skóry nie sprzedają. właściwie to początkowo miałem na mysli zwycięstwo gości ale jednak widać że WHU przeżywa taki minikryzysik wynikający przede wszystkim ze sporych kłopotów personalnych. to moim zdaniem zaważy na końcowym wyniku więc punkty powinny zostać na Riverside. i ostatni pojedynek: Reading - Sunderland tu przewiduję sukces gospodarzy. na Madejski Stadium gra się bardzo ciężko a gospodarze dysponują lepszą kadrą niż ekipa Keane'a i myśle że zaspokoją swój głód zwycięstwa. kursy > 1,90 uważam za satysfakcjonujące. Sunderland za kilka dni będzie gości u siebie same MU i chcąc nie chcąc myśle że coach gości myślami jest już bardziej przy tamtym meczu. Reading jest nisko w tabeli, ale ich trener zapowiada ostrą walkę o 3 punkty i poprawienie sytuacji w tabeli. mysle że gospodarze grają lepiej niż pokazują to wyniki, czas by przelożyło się to także na punkty. nawet po samej suchej statystyce widać że bilans domowy Reading porównując do dorobku wyjazdowego Sunderlandu wygląda całkiem zgrabnie. goście momentami wyglądają bardzo nieporadnie i sprawiają czasem wrażenie że nie nadają się do tej klasy. czysto sportowo wyżej oceniam Reading i myśle że zgarną komplet w sobotnie popołudnie. ja właśnie tak widzę najbliższą kolejkę w PL 
|
Do góry
|
|
|
|
#1873096 - 21/12/2007 18:56
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: mura]
|
old hand
Meldunek: 17/06/2004
Postów: 1120
Skąd: London
|
Zgadzam sie z Toba mura co do derby Londynu, zapowiada sie mecz walki koguty beda latac jak szlone  mysle... Tak na powaznie jak wyciagna remis z The Gunners to bedzie to sukces i chyba jest to najprawdopodobniejszy scenariusz, kurs na gospodarzy 1.5 calkiem dobry jak na home. Chodzi mi jeszcze over po glowie bo w meczach tych 2 druzyn zazwyczaj pada wiele goli. Reasumujac dwie dobre druzyny naprzeciw siebie ofensywne, goscie z duza gorsza obrona i slabym bramkarzem ale maja chyba w tej chwili wieksza determinacje by wyjsc z ogona tabeli i piac sie w gore a maja potencjal z przodu (Berbatov, Keane, Defoe, Bent. Uwazalbym na mecz Villi, nie wygrali u siebie od 2 spotkan i w ogole 3 ostatnie mecze bez zwyciestwa, MCity gra swietnie u siebie ale away juz slabiutko bilans na 8 meczy wyjazdowych to 1-3-4 a jedyna wygrana to w 1 kolejce z West Ham 0-2. Sklaniam sie na gospodarzy tu. Popieram tez kurs na Liverpool po ostatnich 2 porazkach w lidze ( MU i Reading) oraz z Chelsea w Carling Cup czas cos ugrac zwlaszcza ze Banitezowi pali sie pod nogami ze strony wlascicieli klubu, co prawda dostal pelne zaufanie i poparcie od nich zaraz po przegranym meczu z MU ale wystarczy pare glupich wpadek i to sie zmieni, z 2 strony jak wspomniales rywale uciekaja i 3 pkt to nie bedzie wcale tak wiele bo do Arsenalu traca az 10 pkt do MU 9, do Chelsea 4, do MCity 3 a juz za Liverpoolem sa Everton i Portsmouth z taka sama iloscia punktow co The Reds -po 30. Jeszcze moze taka ciekawostke, szkoda ze mecz Reading - Sunderland nie jest na LIve przynajmniej ja na razie nie znalazlem ani w expie ani w Unibecie, mianowicie wiele razy w tym sezonie Sunderland ratuje sie adobywajac bramki w 90 minucie lub doliczonym czasie gry, nie pamietam ile dokladnie razy to bylo ale ok 5 razy w tym sezonie, warto na to zwrocic uwage, moze typ HT/FT 1/2 wejdzie 
|
Do góry
|
|
|
|
#1873351 - 21/12/2007 22:21
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: konradd]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/09/2007
Postów: 40246
|
patrze sobie na zestaw par i bardzo spodobaly mi sie kursy : AV @2.1, AV(-1) @4 Man U.(-1) @2.1 po 1. AV jest za mocne by przegrac, po 2. City mimo wszystko za slaby by chocby zremisowac Z tego kompletu 9 zwyciestw zawodnikow z Manchesteru na wlasnym stadionie, conajmniej 3 "powinny" zakonczyc sie strata punktow, co z pewnoscia nadaloby wiecej realizmu aktualnej sytuacji, bo na te chwile Man. City statystycznie jest lepszy u siebie od Czerwonych Diablow co wg. mnie jest poprostu parodia.Passa zwyciestw kiedys musiala sie skonczyc, a chyba nic nie moglo zabolec bardziej niz przegrana w Curling Cup z grajacymi przez wiekszosc meczu w "10" Kogucikami.Ja juz zacieram raczki, bo City czekaja niebawem 2 domowe mecze: z Rovers, a nastepnie z Poolem(mysle, ze skonczy sie to ugraniem 1pkt.,w szczesliwych okolicznosciach 3) U gospodarzy do gry wraca Petrov, ktory zlapal kontuzje w meczu z Arsenalem[moze doczekamy sie pojedynku Stiliyan-Martin  ], a takze mlodziutki Osbourne.Ponadto w sobote zobaczymy byc moze Davisa, ktory takze wznowil treningi po kontuzji[zlamany nos] O skladach narazie cicho, ale to co mam, wystarczy mi by odwaznie grac AV Aston Villa @2.1 7/10 Aston Villa(-1) @4 1/10------------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------------ Wszystko fajnie, kolorowo,Everton nie przegral od 13 meczy, Everton rezerwami pozamiatal w Alkmaar, najwieksze gwiazdy Evertonu odpoczywaly ... no ale czy to wystarczy na geniusz Fergusona? Mysle, ze nie ma na to szans i nadeszla pora uznac wyzszosc rywala. Jesli nie zdarzy cie cud podobny do tego w Londynie, gdzie Cahill w 90min. laduje fantastyczna przewrotka brame Chelsea, tym samym odbierajac gospodarzom 2pkt, Manchester powinien wygrac. Jak dla mnie Czerwone Diably to w tej chwili najlepiej "wywazony" klub w Europie, idealny balans miedzy defensywa i ofensywa, nie ma poswiecenia jednej formacji kosztem drugiej,do tego piekielnie silna lawka rezerwowych a w zespole panuje swietna atmosfera - nie pozostaje nic innego, jak tylko walczyc o potrojna korone i bezwzgledny prymat w Anglii oraz calej Europie  jak dla mnie pewna "jedynka", chyba, ze nagle jakis tajemniczy wirus[filipinski?  ] zaatakuje Rio, Vidica, Browna, Andersona, Ronaldo i Rooneya Manchester(-1) @2.1 5/10------------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------------ Derby Londynu yhm, cos mi mowi, ze Arsenal bedzie mial w tym meczu strasznie pod gorke po 1. derby ... po 2. Koguty maja Ramosa ... po 3. po "banicji" wraca Keane ... Spurs maja fatalne h2h z Arsenalem(Emirates) w Premiership: 1-6-8 bramki 10:22, ost. raz Arsenal przegral u siebie z Tottenhamem w 93r.  Arsenal bez zawieszonego za czerwo Denilsona oraz Walcotta[grypa]. Spursi juz ze wspomnianym Keanem, Dawsonem, prawdopodobnie gotowy bedzie Bent, natomiast zabraknie Bale oraz pauzujacego za czerwo Zokory. Kibice Arsenalu po ostatniej wygranej 1-0 z The Blues oraz tryumfie mlodziezy w CC z Blackburn, oczekuja wygranej w derbowym pojedynku, ale Spursi z meczu na mecz graja coraz lepiej[ledwo jedna przegrana w ost 10 meczach]. Mysle, ze zatrudnienie Ramosa, to byl strzal w 10 a w meczu z City, pokazal on swoj kunszt taktyczny, wprowadzajac Tainio za Defoe,co pozwolilo awansowac im do polfinalu Carling Cup. Boro pokazalo jak trzeba grac z Arsenalem - po szybko strzelonej bramce, nie zankneli sie w polu karnym, tylko odwaznie atakowali, nie pozwalajac zespolowi Wengera na rozwiniecie skrzydel.Jesli Ramos trafi z taktyka, mysle, ze Spursi moga wywiezc jakis bramkowy remis z Emirates Stadium. jak kazdy wie, derby rzadza sie swoimi prawami ... : over 2.5 @1.8 5/10 Adebayor strzeli TAK @2.4 2/10 cs 2-2 @17 0.5/10
|
Do góry
|
|
|
|
#1873503 - 22/12/2007 00:35
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: bitnap]
|
old hand
Meldunek: 06/05/2003
Postów: 854
|
moje typy na nadzchadzaca kolejke
arsenal-tottenham 1 - moze nawet arsenal z handicapem
nie zgadzam sie z bitnapem ze to bedzie ciezki mecz dla arsenalu i typuje cos 3-0 3-1, dopolki w arsenalu gra trojka weglug mnie kluczoych graczy czyli w kolejnosci od najistotniejszych hleb, van persie,fabregas to ich gra jest to prostu wyborna i niewidze druzyny w premiership ktora moglaby ich pokonac, co do totenhamu do na nich nadejdzie czas a obecnie nie budzi ich gra zaufania, ogladalem pojedynek ligowy z mc wygrany 2-1 i wynik mogl byc calkiem inny ..zadecydowalo szczescie patrz sedzia...dowson, chimbona, kabul, lee obrona fatalna co do lee mam najmniej zastrzezen ale pozostala trojka popelnia mase bledow i w grze kombinacyjnej arsenalu beda jak chlopcy we mgle a nieststy robinson nie pomoze..co do pomocy to malbranqe za bardzo kretywny nie jest, lennon nie umie dobrze pilki podac na 30 metrow , jedynie srodek wyglada solidnie chociaz mam wrazenie ze jenas czasem przechodzi obok gry..
boro -whu - 1 to zgadzam sie co do kolegi wczesniej...dla mnie boro prezentuje sie w miare solidnie od poczatku sezonu mimo braku wynikow a teraz nabrali rozpedu i przy beznadziejnej, bezbarwnej jak dla mnie druzynie whu sa dla mnie zdecydowanym faworytem,
AV - MC 1 (zwrot w przypadku remisu) - nie widzialem av od 3 kolejek i moze stracili forme ale bez formy rowniez mc...licze po prostu na blysk agbonlahora badz younga i mysle ze sa w stanie strzelic bramke mimo slabszej dyzpzycji i zapewnic skromne zwyciestwo druzunie gospodarzy , zagram tez moze cs 1-0 i agbonlahor ze zdobedzie gola jak kurs bedzie ciekawy
pozdro i wysokich wygranych
|
Do góry
|
|
|
|
#1873530 - 22/12/2007 00:53
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: zaki]
|
old hand
Meldunek: 08/04/2003
Postów: 752
Skąd: kozi gród
|
czy jakis bukmacher oprocz Bwin oferuje zaklady na kilka kolejek premiership az do 2-go stycznia wlacznie ?
|
Do góry
|
|
|
|
#1874775 - 22/12/2007 07:19
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: phantom]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/03/2006
Postów: 24366
|
Fulham - WiganWyniki uzyskane w świątecznym maratonie ligowym mogą zadecydować o tym, która drużyna przybliży się do spadku z Premiership. Sobotni pojedynek dwóch outsiderów na Craven Cottage jest przysłowiowym meczem o "sześć punktów". Jego zwycięzca znacząco poprawi swą sytuację ligową. Oba zespoły prezentują się bardzo słabiutko są lepsze tylko od ostatniego Derby County. Fulham przegrało 3 kolejne mecze ligowe Ostatnie punkty ligowe zdobyli remisując u siebie z Blackburn 2-2 pod koniec listopada.The Cottagers na własnym obiekcie wygrali tylko dwa razy. Goście na wyjazdach bez zwycięstwa 1 remis i 8 porażek z czego 3 ostatnie bez zdobycia choćby gola. Jutrzenką nadziei na poprawę było zwycięstwo w poprzedniej kolejce z Blackburn 5-3. To zwycięstwo na pewno w jakimś stopniu podbudowało moralnie podopiecznych Steve'a Bruce'a. W obozie gospodarzy po serii słabych występów z pracą pożegnał się Lawrie Sanchez i w ten sposób Fulham przystąpi do meczu bez managera. W dotychczasowych spotkaniach w ramach Premiership na Craven Cottage zespoły spotykały się dwukrotnie raz wygrali goście raz gospodarze. Obu stronom potrzebne zwycięstwo. Faworytem są gospodarze, ale Wigan stać na niespodziankę. wiecznie przegrywać nie będą. Tak nagła utrata managera może niekorzystnie wpłynąć na postawę Wieśniaków. W Fulham wciąż niegotowy do gry jest Jimmy Bullard. W Wigan z kolei kontuzjowany jest Emile Heskey, a niepewni występu są Jason Koumas oraz Antoine Sibierski. Typ: over 2.5
|
Do góry
|
|
|
|
#1874991 - 22/12/2007 18:29
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: Szczypior]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/09/2007
Postów: 40246
|
Middlesbrough - West Ham United U gospodarzy nie zagraja: Rochemback[zawieszony], Taylor, Riggott oraz Mido.Niepewny wystepu jest O'Neil i Downing. w WH szpital: wystep Collinsa i Boa Morty niepewny, Cole zawieszony, Ljungberg i Gabbidon takze narzekaja na urazy a Davenport,Etherington, Bellamy, Ferdinand, Bowyer, Zamora, Dyer oraz Faubert wciaz lecza kontuzje. Po fatalnym okresie wreszcie Boro zaczelo grac na miare oczekiwac trenera.Swietny mecz i wygrana 2-1 z Arsenalem na Riverside a ostatnio wyjazdowe 1-0 z Derby.Widac poprawe jakosci gry w zespole Southgate'a, ja im zaufam i powierze swoje pieniadze Boro @2.25 6/10 Boro(-1) @4.5 1/10
|
Do góry
|
|
|
|
#1875083 - 22/12/2007 19:57
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: Bezdomny]
|
old hand
Meldunek: 06/05/2003
Postów: 854
|
mysle ze w dzisiejszych meczach nie obejrzymy zadnego zwyciestwa druzyny gosci...ja zagram rozpis na same 1
|
Do góry
|
|
|
|
#1875210 - 22/12/2007 20:44
Re: Premier League 22/23.12.2007
[Re: VanTheMan]
|
veteran
Meldunek: 22/08/2007
Postów: 1512
Skąd: Mysłowice
|
 Arsenal - Tottenham (+1) 2 @2,44 3/10 GB Już od początku sezonu uparcie próbuję stawiać przeciwko kanonierom i wraz z tą upartością tracę kolejne fundusze. Dzisiaj nie mogłem powstrzymać się by znów spróbować typu przeciwko Arsenalowi. Arsenal ma dzisiaj strasznie trudny mecz ich rywale po słabym początku sezonu muszą zbierać punkty by nie zmarnować sezonu. Tottenham zajmuje obecnie dopiero 12 miejsce, przedsezonowe oczekiwania to miejsce od 3-6 tak aby powalczyć i o puchar UEFA a zarazem spróbować swoich sił w elitarnej LM. Tottenham po zmianie trenera powoli zaczyna chwytać właściwy rytm ale nie oznacza to wcale że potrafią zagrać równo. Dobre mecze przeplatają z beznadziejną grą i w tym momencie najlepiej wspomnieć o meczu z Birmingham gdzie na własnych śmieciach przegrali 2-3. Dzisiaj grają mecz na szczycie w Premiership jest to dla nich nie zwykle ważna potyczka by utwierdzić swych fanów w tym że są w stanie grać na wysokim poziomie, tym bardziej że po ostatnich zwycięstwach z Manchesterem City i Porsmouth apetyt wciąż rośnie. Wróćmy jeszcze na chwile do kanonierów. Zespół, który w końcu wierzy w możliwości całej drużyny a nie jednego zawodnika biegającego na szpicy ataku. Po odejściu Henryego zespół gra bez wątpienia skuteczniejszą piłkę. Cały czas wydaję mi się jednak że młodzież póki co jest jeszcze nie przygotowana by grać aż tak dobrze bez głupich wpadek. W ekipie kanownierów bez większych zmartwień, tylko Walcott jest kontuzjowany. W Tottenhamie zabraknie Zokory a pod znakiem zapytania stoi występ Rochy i Dawsona. Arsenal: Almunia (B), Lehmann (B), Sagna, Gallas, Toure, Clichy, Eboue, Gilberto, Diarra, Rosicky, van Persie, Adebayor, Senderos, Traore, Song, Denilson, Bendtner, Diaby, Eduardo. Tottenham: Robinson (B), Cerny (B), Chimbonda, Kaboul, Lee, Dawson, Rocha, Lennon, O'Hara, Jenas, Boateng, Malbranque, Huddlestone, Berbatov, Defoe, Tainio, Taarabt, Bent, Keane.   Bolton - Birmigham 1 @1,85 5/10 GB Jeszcze jeden mecz ale już z mniejszym opisem  Generalnie nie lubię za bardzo obstawiać Premniership ale od pewnego czasu próbuję i tam swoich sił. Po zmianie trenera upatrzyłem sobie stawianie na Bolton w szczególności jeśli grają u siebie. Dzisiaj rywal nie jest zbyt wymagający a w dodatku mają atut własnego boiska. Bolton po zmianie trenera raz dwa uciekł ze strefy spadkowej a w ich grze widać poprawę. W ostatnich trzech spotkaniach na własnym boisku zdobyli trzy punkty pokonując między innymi Manchester United. Także liczę na kontynuację dobrej passy na własnym boisku Bolton: Jaaskelainen (B), Al Habsi (B), Hunt, A O'Brien, Meite, Cid, Gardner, Giannakopoulos, Guthrie, McCann, Nolan, Alonso, Speed, Teymourian, Wilhelmsson, Davies, Anelka, Diouf, Samuel, Michalik, Braaten. Birmigham: Taylor (B), Kingson (B), Doyle (B), Kelly, Djourou, Schmitz, Jaidi, Sadler, Larsson, McSheffrey, Muamba, Nafti, Johnson, Kapo, Jerome, Forssell, O'Connor, De Ridder.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|