#1957291 - 17/01/2008 03:52
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: djkomos]
|
old hand
Meldunek: 14/08/2006
Postów: 905
|
Seppi to głownie silny forhend a nie backhend, to takie sprostowanie twojeje wypowiedzi mocny forhend to ma Gonzo i w porównaniu do niego Seppi uderza jak nastolatka z drugiej 50-tki WTA to takie małe sprostowanie zgadzam się ale Seppi backhend ma jeszcze gorszy niż forhand, ale tak ogólnie to całkiem wszechstronny grajek sie z niego robi, będzie niedługo w 20
|
Do góry
|
|
|
|
#1957338 - 17/01/2008 04:02
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: premium]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 03/05/2004
Postów: 2015
Skąd: Kraków
|
Seppi to głownie silny forhend a nie backhend, to takie sprostowanie twojeje wypowiedzi mocny forhend to ma Gonzo i w porównaniu do niego Seppi uderza jak nastolatka z drugiej 50-tki WTA to takie małe sprostowanie zgadzam się ale Seppi backhend ma jeszcze gorszy niż forhand, ale tak ogólnie to całkiem wszechstronny grajek sie z niego robi, będzie niedługo w 20 ej, no nie przesadzaj, w 20-stce to może być ciężko, zwłaszcza że przez większość sezonu zawodnicy grają na szybszych nawierzchniach, a Seppi najlepiej się czuje na clayu. Ale fakt faktem że trochę się chłopak rozwinął, ale moim zdaniem to jeszcze za mało aby aspirować do 20-stki najlepszych zawodników świata. Poza 20-stką są przykładowo Mathieu, Verdasco, Wawrinka czy Tursunow. W moim mniemaniu są to zawodnicy lepsi od Seppiego.
|
Do góry
|
|
|
|
#1957364 - 17/01/2008 04:08
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Salvador Dali]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Zgadza się że to wszystko trochę naciągane ale również skuszę się i postawie na Marata nie licząc jednak na wiele =/ Po pierwsze Bagieta co podkreśla zawsze przy okazji AO czuje sie tu bardzo dobrze - wygrał juniorski turniej w 2003 roku, w 2005 1/8 finału oraz niezapomniany 2006 i porażka w finale z wielkim Federerem. Dodatkową motywacją są jak zawsze fanatyczni kibice którzy najgłośniej dopingują Cypryjczyka nakręcając go niesamowicie podczas meczu. Za Bagietą przemawia również styl który prezentuje ... dobry w defensywie, regularny z doskonałym (ulubionym zresztą) oburęcznym backhandem po lini. A Marat papiery na granie to ten facet ma , niestety największym problemem Marata jest on sam a raczej jego "popsuta głowa" ... i z takim rywalem jak Bagieta na tej nawierzchni będzie nu niezwykle trudno wygrać. Dlaczego więc Marat ? ano dlatego że tak jak napisał SD to ostatni gwizdek żeby Marat zaistniał w wielkim tenisie. O formie Marata tak naprawdę cięzko cokolwiek powiedziec ... odprawił co prawda Gulbisa no ale kto to jest Gulbis :d. Jak wiadomo w turnieju na Kooyong pokonał Murraya i przegrał z A-Roddem. Ktoś powie no ok ale Murray odpadł juz w pierwszej rundzie więc co to za rywal ? ano taki że może się okazać że Szkot odpadł z Tsongą który w/g mnie ma duże szanse na 1/4 bo GGLopez jak najbardzie jest w zasięgu Francuza a z Andreevem czy Gasquetem tez nie jest bez szans. Forme Bagiety cięzko mi ocenić gdyż widziałem kawałek meczu z ToJo , spodziewałem się czegoś więcej po Szwedzie ale niestety nie tym razem, Bagieta zagrał dobrze ale bez fajerwerków. Na Marata bedzie musiał wytoczyć większe armaty Zagram więc delikatnie Marata ... może kontuzja Bagiety w trakcie meczu stanie się na tyle uciążliwa że nie pozwoli mu na gre na 100% a ambicja nie pozwoli zejsc z kortu czego skutkiem będzie wygrana Safina Z innych zakładów zagrałbym jakiś over z Unibet albo 4 sety i więcej w Bet-at-home Marat Safin
|
Do góry
|
|
|
|
#1957475 - 17/01/2008 04:29
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
|
ciag dalszy dzisiejszego typowania: Cilic Marin - Melzer Jurgen/1/1,60Marin to zawodnik stworzony do gry na szybkich kortach. Przede wszytskim swietny serwis, dobry forhand czesto urozmaica granym z wyczuciem skrotem. Jednak da sie zauwazyc, ze Marin wcale nie koncentruje na trawce czy amerykanskim hardzie. Stara sie rozwijac wszechstronnie. Potwierdzeniem tego moga byc liczne turnieje na clayu gdzie Chorwat rozegral w zeszlym roku 23 mecze (na 33 rozegrane). Takze styl Jurgena (jak ja lubie to imie )nie jest mu napewno obcy i mysle ze austryjak nie jest w stanie czyms go zaskoczyc. Querrey Sam - Tursunov Dmitry/2/1,28 Kurs marny, no ale coz? Zawsze cos do przodu. Co do Sama to koles sypnal 21 asow w III setach z Rochusem, a mimo tego dal sie dwa razy zlamac. Jak mu serwis nie siadzie, to Dmitry od razu go zlamie. Lee Hyung-Taik - Gonzalez Fernando/2/1,28Tez marny kurs, ale to kolejny mecz gdzie niespodzianka sie nie zdarzy. Fernando jest zawodnikiem o klese lepszym i tyle. I napewno nie odstrasza mnie tu fakt, ze Koreaniec ogral w poprzedniej rundzie Guccione. Grosjean Sebastien - Haase Robin/2/2,30Wysoki kurs sprawia, ze postanoiwlem zagrac na holendra. Bardzo dobry mecz z Ljubicicem. Gdy dochodzilo do wymiany przy podaniu Chorwata wygrywal prawie 50% pilek, a wiadomo jak wyrzucajaco potrafi zagrac Ljuba. Sam zaserwowal 16 asow i do tego set III, ktorego wygral 6-0. Mowi sie o tym, ze od dluzszego czasu francuz bez formy. W meczu z Volandrim mimo 3 gemow dal sie 4 krotnie zlamac. Po pierwszym serwisie wygrywal tylko 74% pilek i z pewnosci wygral tylko dzieki babskiemu (ale sie pastwimy nad wlochem i jego serwisem :))podaniu, ktore naprawde nie jest trudne do zlamania.
|
Do góry
|
|
|
|
#1957970 - 17/01/2008 05:35
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Fro_Lech]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Ano takie że kurs na Marata jest atrakcyjny jeśli spojrzy sie pod kontem formy obu grajków jak również na fakt iż Bagghdatis ma problem z nogą ... mały czy większy a nóż widelec ... Nigdy nie stawiałeś UD tylko dla tego że kurs był bardzo wysoki a zawodnik miał niewielkie szanse na zwycięstwo ? bez jaj
|
Do góry
|
|
|
|
#1958152 - 17/01/2008 05:56
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Fro_Lech]
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Zawsze jak stawiam to zawodnik dla mnie musi mieć szanse na zwycięstwo. Zawsze stawiam po to by wygrać :). Dla rozrywki to można grać kursy rzędu 5,6 i więcej :). Pisząc "nie licze na zbyt wiele" miałem na myśli że zdaje sobie sprawę że Marata czeka ciężka przeprawa a w dodatku oprócz rywala zapewne przyjdzie mu walczyc z własną psychą wiec jakoś szczególnie nie podpalam się i nie licze na kokosy Pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
#1958695 - 17/01/2008 08:27
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Goget]
|
old hand
Meldunek: 05/08/2005
Postów: 854
|
Ferrer-Del Potro
Mlody Argentynczyk Del Porto zagra dzisiaj z Hiszpanem Ferrerem.Biorac pod uwage kraj z jakiego pochodza moglo by sie zdawac ze ci panowie z hardem maja nie wiele wspolnego,jedak i jeden i drugi na tej nawierzchni radzi sobie bardzo dobrze.Bardzo dobrze jak na swoje mozliwosc bo mozliwsci Ferrera uwazam za o wiele lepszego zawodnika.Ferrer slynie z walecznosc,wiele osob uwaza go za najbardziej walecznego zawodnika w ATP.Ja musze sie z tym zgodzic bo serce do tenisa to on ma i nie odpuszcza ani jedej pilki.Jest to zawodnik kompletny,kazdy elemnt na bardzo wysokim poziomie.Za jego najlepsze zagranie uwazam return,ktory jest bardzo niewygodny dla rywali,zawsze wraca szybko na druga strone pod linie,na ten elemnt zwrocilem uwage.Del Porto jest to nadzieja argentynskiego tenisa , specyficzny alczkolwiek przyzwoity forehand,przyzwoity beckhand,dobry serwis,jednak to za malo dla Ferrera,ktory od tamtego sezonu nalezy do scislej czolowki ATP.Del Potro ostatni sezon przyzwoity chodz po dobrym poczatku gdzie zaszedl do cwiercfinalu w Adelajdzie,nastepnie do 3 rundy Indian Wells gdzie pokonal Youzhnyego i Bagiete juz tak dobrze nie bylo bo najdalej gdzie zaszedl byl to cwiercfinal w Nottingham.Sądze ze kurs 1.35 na -1.5 seta na Ferrera jest dosc pewnym typem a kurs 1.35 chodz piorunujacego wrazenia nie robi ,moim zdaniem jest to i tak za duzy kurs jak na to prawdopodobienstwo.
typ:Ferrer -1.5 seta kurs:1.35 Gamebookers
Federer-Santoro
Absolutnie najlepszy zawodnik na swiecie Szwajcar Roger Federer zmierzy sie z Francuzem Santoro.Faworyt tego meczu jest jeden ,jest nim oczywiscie Szwajcar,jednak ja sporoboje zagrac na Francuza handicap gemowy.Linia jaka wystawia Fonbet i Gamgebookers wynoszaca +8.5 gema dla Francuza jest dla mnie absolutnie do grania.Jak gra Federer wszyscy wiemy,kazdy element gry na najwyzszym poziomie,czasami ze slabszymi zawodnikami miewa przestoje podczas ktorych daje sie przelamywac jednak przewaznie i tak nie wyplywa to niekorzystnie na jego wynik koncowy.Santoro-chyba najdziwniejszy styl gry w ATP,obureczny forhand,beckhand jak i slajs(nie wiem jak sie pisze),dobry przy siatce.Jego slajs jest bardzo niewygodny dla rywala i niektorzy nieumieja sobie z nim poradzic.Widzialem ostatni mecz Federera z Santoro w Doha w 2006 gdzie Roger wygral po dwoch TieBrakach.I z tego co pamietam Roger nie zabradzo wiedzial jak znalezc sposob by przelamac Francuza.Tutaj wlasnie upatruje swoja szanse ze Santoro doporwadzi do TieBRaka.Chcialbym przypomniec ze w 10 rozegranych meczach jakie rozegrali Ci zawodnicy miedzy jest wynik 8-2 na korzysc szwajcara ,jednak w tych meczach padlo az 6 tiebrakow,a 5 setow konczylo sie wynikiem 7-5 lub 5-7.Ogólnie roegrali miedzy soba 24 sety z czego 11 konczylo sie wynikiem 7-6 lub 7-5 dla ktorego z zawodnikow.Warto dodac ze ostanie 18 setow wygral Federer,wiec mysle ze opcja 3-0 po kursie 1.27 w BF tez jest dobrym posunieciem.Roger nie ma instynktu zabojcy jak np.Nadal czy Hewitt ktorzy niszcza do zera jak sie da,wiec mysle ze oba typy sa dobre.
typ:Santoro+8.5 gema kurs:1.9 Fonbet typ:Federer 3-0 kurs:1.27 BF
Hewitt-Istomin
Dzisiejszy mecz pomiedzy Australijczykiem Hewittem a Uzbekiem Istominem zapowiada sie na bardzo jednostronny.Linia jaka wystawil BF na handicap gemowy 8.5 przy kusie 1.83 jest dla mnie wrecz promocja.Hewitt - gra u siebie w domu,napewno trybuny beda za nim,bardzo wszechstronny zawodnik,dobry serwis,swietny forehand i niesamowita walecznosc to atuty kangura.Naprzeciw jego stanie Uzbek Istomin.Musze sie przynac ze nigdy nie widzialem tego mlodego chlopaka.Jest to jego drugi start w wielkim szlemie,poprzedni gral tez na AO w 2006 roku gdzie odpadl w 1 rundzie.Sadzac po wynikach jest to bardzo przecietny zawodnik,w tamtym roku nie gral wogole w turniejach najwyzszej rangi,kilka razy probowal swych sil w kwalach jednak ich nie przeszedl.Sukcesy jakie odniosl w tamtym roku to 2 wygrane chele w Uzbekistanie i wygrany Futures rowniez w tym kraju.Hewitt ma instynkt zabojcy i jak ma wygrac 6-0 to wygra 6-0,nie jest poblazliwy dla swoich rywali.
typ:Hewitt -8.5 gema kurs:1.83 BF
Verdasco-Tipsarevic
Dziwia mnie kursy az tak faworyzujace Hiszpana.Niewatpliwie jest on faworytem ale granie go po 1.3 uwazam za bezsens.Tipisar to grozny zawodnik,ktorego kazdy musi sie obawiac,ma dobry serwis ,dobry forehand jak i beckhand,gra glownie z glebi kortu.Verdasco strasznie himeryczny zawodnik,potrafi zagrac swietny mecz by na drugi dzien zagrac bardzo slabo.Jak ma dzien gra wysmienicie,bardzo widowiskowo.Bardzo przyjemnie sie go oglada.Verdasco tamten sezon przyzwoity lecz pierwsza polowa sezonu wrecz fatalna,czaasmi udalo mu sie wygrac,co prawda doszedl do cwiercfinalu w dziwnym turnieju w Las Vegas(grupowy),tak to odpadal w 1 lub 2 rundzie(oprocz Indian Wells gdzie w 1 rundzie nie wystepowal z racji rozstawienia ale odpadl w 2 swoim meczu),zaliczyl 7 przegranych z rzedu.Ale od Roland Garros zlapal forme i do konca sezonu jej nie stracil.Na RG doszedl do 4 rundy ogrywajac Ferrera i Tursonova,odpadl z Djoko.Nastepnie wygral chelenger w Segovi,byl w finale w Kitzbuhel i Petersburgu.Tipsarevic tamten sezon przyzwoity,jednak dobrze gral w wielkich szlemach,osiagnal na nich dodatni bilans:6 meczy wygranych 4 przegrane jednak odpadal z mocnymi zawodnikami:podczas AO w 1 rundzie z Nalbandianem wygrywal juz 2-0 by skreczowac w 5 secie przy stanie 1-2,na RG w 3 rundzie po pokananiu Vemicia i Safina odpadl z Robredo, podczas Wimbledonu odpadl w 4 rundzie po pierwszych trzech wygranych pieciosetowkach z Peya,Serra i Gonzalezem odpadl z Ferrero i na US Open odpadl w 2 rundzie z Nadalem.Jego najlepszym wynikiem w tamtym roku byl polfinal w Moskwie i wygrany chelenger w Zagrzebiu.Licze tutaj na zaciety mecz i +1.5 seta na Serba uwazam za dobre posuniecie.
typ:Tipsarevic+1.5 seta kurs:2.55 GB
|
Do góry
|
|
|
|
#1958730 - 17/01/2008 08:46
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Goget]
|
old hand
Meldunek: 05/08/2005
Postów: 854
|
Monaco-Delic
Mlody Argentynczyk Monaco zmierzy sie dzisiaj z Amerykaninem Deliciem.Monaco tamten sezon mial swietny,zarowno dobrze spisal sie na ziemi jak i na hardzie.Ma swietny forehand,dobry beckhand,gra z glebi kortu,przyzwoity serwis.Gra bardzo widowiskowo.Delicia nie mialem przyjemnosci ogladac.Sadzac po jego wynikach jest to przecietny gracz,w poprzednim sezonie mozna powiedziec ze wygrywal od swieta,przewaznie odpadal w 1 rundzie,jego najlepszym wynikiem byla 4 runda w Miami,malym sukcesem mozna nazwac zagranie we wszystkich 4 wielkich szlemach.H2H 1-0 dla Monaco spotkali sie w tamtym roku w huston gdzie Monaco oddal rywali 5 gemow.Mysle ze dzisiaj Monaco spokojnie wygra 3-0 ewentualnie 3-1.
typ:Monaco kurs:1.31
Berdych-Hernandez
Mlody Czech Tomek Berdych zagra dzisiaj z hiszpaanem Hernandezem.Zwyciezca tego meczu moze byc tylko jeden mianowicie Czech.BErdych dysponuje swietnym serwisem,dobrym forehandem i dobra gra przy siatce.Hernandez typowy hiszpanski przebijacz,gra tylko i wylacznie na clayu.W poprzednim roku osiagnal niesamowity wynik na hardzie w 7 meczach wygral 1 spotkanie ze swoim rodakiem Burrieza-Lopezem,ktorego nie znam. W pozostalych 6 meczach nie ugral nawet seta.W tym sezonie przegral 2 mecze z Kochlim i Ferrerem ugrywajac kolejno 4 i 3 gemy i nieoczekiwanie wygral z Minarem w pierwsej rundzie tego turnieju.Warto dodac ze w poprzednim roku Hernandez nie przyjechal nawet do Australi gdyz wolal wystepowac w chelach w Brazyli na ziemi.H2H 1-0 dla Berdycha ,grali na ziemi.Mysle ze z Berdychem nawet seta nie ugra a handicap -7.5 gema jest dobrym posunieciem.
typ:Berdych -7.5 gema kurs:1.45 BF
|
Do góry
|
|
|
|
#1959748 - 17/01/2008 14:38
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Salvador Dali]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/03/2003
Postów: 2582
Skąd: WestSide
|
Safin - Baghdatis/1/2,12/Expekt
Oby za to mnie nie spotkala lawina krytyki ;), ale co tam sprobuje uzasadnic (choc latwe to nie jest).To chyba ostatnia szansa dla Marata na powrot do wielkiego tenisa. I jestem przekonany ze na to spotkanie jest szczegolnie zmotywowany. Czy moze pokonac Bagiete? Wygral z nim w Madrycie, to dlaczego i nie na AO, gdzie zaledwie przed 4 laty wygral caly turniej. W szczegolnosci ze z obozu Bagiety nadchodza informacje o jakiejs kontuzji nogi. Do tego zastanowilo mnie pare wynikow z poprzedniego sezonu Bagiety. Mainowicie wspomniana porazka z Safinem oraz: porazka z Nieminenem 7-6,6-2; Djokovicie 6-2, 7-5 czy Del Potro 6-2,5-7,6-0. Co laczy wszystkich tych 4 tenisistow. Dysponuja bardzo dobrym, silnym oburecznym Backhandem, ktory jest ich glowna bronia (nie znam stylu Seppiego, ale wydaje mi sie ze tez posiada bardzo dobry oburecznym backhand, porazka 6-2, 6-2). Zatem, przypadek? Do tego jeszcze przypomina mi sie porazka Bagiety w poprzednim sezonie na AO w II rundzie z Monfilsem, gdzie Bagieta po sezonie 2006 wydawal sie byc w o wiele lepszej formie. Troche naciagane to wszystko. Najproscie byloby napisac, ze po prostu tak czuje ten mecz, ale w sumie kogo to i interesuje. Czesc z tego co chcialem napisac o tym meczu zamiescil kolega. Od siebie dodam tylko,ze chcialem zobaczyc jak podejdzie do meczu z Gulbisem Marat i po tym co zobaczylem jest glodny gry i naladowany jak za najlepszych czasow. W wywiadach podkreslal ze zalezy mu na powrocie do czolowki. Na ES mowili cos o jego przygotowaniach w gorach przed tym sezonem w celu poprawienia wydolnosci. Jezeli to prawda to tylko potwierdza nastawienie Safina. Przypomina sie mi jak przed pamietnym AO, kiedy to Marat wygral tez ogladalem reportaz gdzie bylo pokazane jak bardzo sie przylozyl do przygotowan do turnieju, zwlaszcza pod wzgledem kondycyjnym. Nie ukrywam,ze Marat to moj ulubiony "player", ale podchodze zawsze obiektywnie do jego spotkan tzn. jak cos nie tak z jego forma lub nie jestem pewien jego nastawienia to odpuszczam, a jezeli widac ze mu zalezy to po dobrym kursie gram na niego. Osobiscie mecz z Bagieta pokaze tak naprawde ile wart na dzien dzisiejszy jest Marat. Tak wiec Bagieta - SAFIN (2) 7/10 Mam jeszcze zagrane przed turniejem win Marata w turnieju @101 4/10 Jak kazdy wie Safin ma potencjal na nr1 na swiecie i jezeli mu tylko zalezy i zlapie odpowiednia forme (w co wierze) to taki kurs przedstawia value. Po meczu z Gulbisem spadl na 51. Pozdrawiam IGOR
|
Do góry
|
|
|
|
#1960090 - 17/01/2008 16:39
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: igor81]
|
Marcos Baghdatis
Meldunek: 01/11/2004
Postów: 40732
Skąd: Dęblin
|
Na gorąco komentarz Buuuu ależ podałem typy Verdasco i Tursunov miało być izi było jak każdy widział. Na przyszłość proponuje grać inaczej. Fish - Nieminen 1 1,98 GB Rzut oka w ofertę na jutrzejszy dzień i już wiem, że to chce zagrać. Kurs na Mardy'ego dosyć wysoki i obojetnie obok niego nie przejdę. Wydaje mi się że obaj zawodnicy prezentują podobną dyspozycję. Przed AO być może ciut lepsze wyniki osiągnął Fin (chodzi głównie kogo pokonał) natomiast w samym turnieju i pierwszych dwóch rundach chyba lepsze wrażenie pozostawił Amerykanin. Mardy pokonał tu 3-1 Pashanskiego i 3-0 Robredo. Troszkę martwi oddany set Borisowi, ale było to przy stanie 2-0 więc myślę że na chwilę się rozprężył. Fin z kolei za rywali miał Dancevica 3-2 i Levine 3-0. Oddanie 2 setów Frankowi moim zdaniem dobrze wróży mimo iż również nastąpiło przy stanie 2-0 dla Fina. Amerykanin to przede wszystkim serwis i siła, Nieminen wydaje się graczem bardziej wszechstronnym o większym repertuarze zagrań. Jednak niezwykle chimerycznym jak dla mnie, lewa ręka nie wydaje mi się zbyt dużym zagrożeniem dla Fisha. W poprzednim sezonie Mardy grał w ćwierćfinale liczę więc na powtórkę i równie udany występ w tym roku.
|
Do góry
|
|
|
|
#1960464 - 17/01/2008 19:48
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Piostar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Andy Roddick v Philip Kohlschreiber 0:6.5 fonbet RodDick pokazal z Berrem, ze znowu dobre występy na kooyongu nie będą miały potwierdzenia w AO. Znowu nie zaspokoji sowich ambicji, znowu gra na poziomie jednak czegoś brakuje. Szwab wydaje się być w życiowej formie, a przynajmniej tak mówią jego wyniki, ugrać handi, a nawet urwać jakiegoś seta nie powinno być trudno. M. Youzhny - I. Karlovic 0:1.5 @1.65 Bet-at-homejakby to tak delikatnie hmmm... drzewo do lasu ! Miszka w formie, Miszka będzie wysoko. Karlovic na szlemach jest słaby. Jednego seta po tb ugrać Ivo może, ale nie więcej. no i Gasquet x Tsonga @1.53 Bet-at-homeobaj powinni z łatwością pokonać swoich przeciwników. Obaj są w formie. Troche odstrasza to, ze obaj są Francuzami. Nie można mieć wszystkiego :[
|
Do góry
|
|
|
|
#1961002 - 17/01/2008 22:44
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: Kameleon]
|
old hand
Meldunek: 05/08/2005
Postów: 854
|
Andy Roddick v Philip Kohlschreiber 0:6.5 fonbet
RodDick pokazal z Berrem, ze znowu dobre występy na kooyongu nie będą miały potwierdzenia w AO. Znowu nie zaspokoji sowich ambicji, znowu gra na poziomie jednak czegoś brakuje. Szwab wydaje się być w życiowej formie, a przynajmniej tak mówią jego wyniki, ugrać handi, a nawet urwać jakiegoś seta nie powinno być trudno. [ Kameleon strasznie latwo zmieniasz zdanie , tydzien temu pisales na Niemca ze gra bardzo slabo,jego mecz z Mayerem okresliles zenujacym,z Monaco powiedziales ze mecz tak samo slaby i ze argentynczyk sie poddal.Teraz mowisz ze Niemiec w zyciowej formie.Jak czytam ten opis to mam wrazenie ze piszesz byle by cos napisac do tego typu .
|
Do góry
|
|
|
|
#1961012 - 17/01/2008 22:47
Re: ATP - Australian Open 2008 - 14.01-27.01
[Re: tomekppp]
|
addict
Meldunek: 12/04/2006
Postów: 653
|
tomekppp : dokladnie to samo chcialem napisac pozatym jak mozna powiedziec ze ktos ma forme zyciowe po 1 turnieju w ktorym pokonal tylko wsumie solidnego Ferrero, no bo po zwyciestwie nad Mayerem czy Monaco ktorzy nic nie grali tak pisac sie nie powinnno. Kohla nie lubi grac z zawodnikami silnie serwujacymi i bylo to widac na poczatku sezonu chociaz w meczu z Ljuba a Roddick to troche wiecej od niego, typy nie neguje ale uzasadnienie, bez sensowne.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|