Wernychora masz dziwny sposób komentowania

u mnie było to z

u ciebie złośliwe rady żeby grać na 1,2,3,4,5,6

taki specjalista to pewnie wie ...

sorry ale ja nie uprawiam hazardu

[QUOTE]Oryginalnie wysłał PROFIT:
[qb]Wernychora masz dziwny sposób komentowania

u mnie było to z

u ciebie złośliwe rady żeby grać na 1,2,3,4,5,6

taki specjalista to pewnie wie ...

sorry ale ja nie uprawiam hazardu [/qb][/QUOTE]Może gdybyś je ( ) otworzył, to zauważyłbyś, że u mnie też

P.S. I dlaczego od razu złośliwe? Hugowi też napisałeś, że daje złośliwe rady? Moja była tak samo dobra jak jego, a z jego punktu widzenia to nawet lepsza

[QUOTE]Oryginalnie wysłał PROFIT:
[qb]chodzi mi o to że w trakcie dyskusji pojawiły się różne sformułowania, do których mam wątpliwości

jakie zastosowanie ma p*k do progresji jezeli nie uwzględnia stawek ?[/qb][/QUOTE]Stawki nie mają znaczenia. Jeżeli będziesz grał wyłącznie zdarzenia o p*k mniejszym niż 1 to nie ma możliwości aby oczekiwany zysk był dodatni, niezależnie od stawek.

[QUOTE]
jaki jest dowód na to, że p*k<1 powoduje że w dłuższym okresie czasu progresja jest nieopłacalna[/QUOTE]Musiałbyś konkretnie opisać system, aby móc przedstawić konkretny dowód. O dowodzie w najprostszym przypadku - podwajanie stawki w przypadku przegranej pisałem - wartość oczekiwana przegranej to szereg rozbieżny.

[QUOTE]
czy uważasz że kasyno na ruletce wygrywa tylko tyle co zero czyli 1/37 ?[/QUOTE]Tak, dokładnie tak.

Nie biegnę jeszcze do kasyna ani z niego nie wracam

A to oznacza, że rozumiem najprostsze zasady związane z kasynem nawet bez pomocy rachunku prawdopodobieństwa, który nie jest mi obcy

Nie chce udowodnić żadnego systemu

ale

nie zgadzam się że stwierdzenie p*k<1 wyczerpuje całkowicie sprawę

pominąłeś zasadnicze moje wypowiedzi

pojecie dostatecznie długiego czasu jest dla kasyna co najmniej kłopotliwe

i komplikuje obliczenia i dowody

tak się składa, że gracze w zależności od szczęścia odchodzą z różnymi wynikami - dla pojedynczego gracza dostatecznie długi czas się nie sprawdza, bo wiekszość za krótko gra, z różnych powodów (brak kasy lub decyzja o zakończeniu gry i nie podejmowania dalszego ryzyka)

nie byłoby bankrutów tylko przegrani na 1/37 z powiedzmy 37.000$ to tylko 1000$

wprowadzając progresję dodatkowo zaburzamy układ, który podajemy wyliczeniom,

kasyna nie bronią się tylko p*k<1, ale maksymalnymi stawkami inaczej ponosiłby zwiększone ryzyko

dyskusja ta ma dla mnie sens o tyle że ma pewne odniesienia do zakładów

i w tym krótkim "czasie" Jahu mając nawet p*k>1 potrafi przegrać, gdy go spotka niekorzystny dla niego ciąg zdarzeń zbyt szybko

dla mnie teoria musi mieć odniesienie do praktyki, bo nie zawsze wszystkie warunki są spełnione

a w zakładach nie można robić załóżeń jak dla ruletki,

problem Jaha to nie głównie p*k>1, a układ zdarzeń, które on dobiera losowo, i przez to może trafić na ciąg zdarzeń, na które nie jest przygotowany

Aha ten wątek z Google ma swój ciąg dalszy

Google #2

ponieważ jest tam poruszana kwestia przewagi kasyna nad graczem z tytułu rozbieżności w posiadanych zasobach pieniężnych, nawet w przypadku gry sprawiedliwej

wyciagam stąd wniosek, że dzięki temu kasyna zarabiają więcej niż 1/37, bo wileu graczom nie starcza środków by dostatecznie długo grać

poza tym dla mniejszych kasyn wygrana rzędu 1/37 obrotu chyba nie pozwoliłaby na przeżycie.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał wuzz:
[qb]
Przypominam, że te dane pochodzą z zapisu Twojej gry. Błędy w wyliczeniu stanu zostały popełnione przez Ciebie.

[/qb][/QUOTE]O jakim błędzie mówisz, bo nie rozumiem?[/qb][/QUOTE][QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb] Wyniki:
Parz.-Niep. Numerek - typ 2 -stawka 104j. (kurs 1,62) - W

Bilans: 168,84j.
[/qb][/QUOTE] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb]wuzz.., bądź poważny

Nawet wg Twojego toku rozumowania 104x1,62-104=64,48, a nie 64,84 - nie znasz ciągle i aktualnie obowiązującej matematyki [/qb][/QUOTE]

Wyliczyłeś bilans na 168,84j, a powinno być 168,48j.

Wiem, czepiam się, ale tak drobna nieścisłość podważa moje zaufanie do reszty wyliczeń bieżącego stanu.

No to ile w końcu masz?

pozdrawiam
wuzz

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał PROFIT:
[qb]Wernychora masz dziwny sposób komentowania

u mnie było to z

u ciebie złośliwe rady żeby grać na 1,2,3,4,5,6

taki specjalista to pewnie wie ...

sorry ale ja nie uprawiam hazardu [/qb][/QUOTE]Może gdybyś je ( ) otworzył, to zauważyłbyś, że u mnie też

P.S. I dlaczego od razu złośliwe? Hugowi też napisałeś, że daje złośliwe rady? Moja była tak samo dobra jak jego, a z jego punktu widzenia to nawet lepsza [/qb][/QUOTE]No to dzisiaj było "blisko", ale przesunęło się trochę i końcówka roazlazła:

24, 25, 26, 27, ... i ... 40, 43

[QUOTE]Oryginalnie wysłał wuzz:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał wuzz:
[qb]
Przypominam, że te dane pochodzą z zapisu Twojej gry. Błędy w wyliczeniu stanu zostały popełnione przez Ciebie.

[/qb][/QUOTE]O jakim błędzie mówisz, bo nie rozumiem?[/qb][/QUOTE][QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb] Wyniki:
Parz.-Niep. Numerek - typ 2 -stawka 104j. (kurs 1,62) - W

Bilans: 168,84j.
[/qb][/QUOTE] [QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb]wuzz.., bądź poważny

Nawet wg Twojego toku rozumowania 104x1,62-104=64,48, a nie 64,84 - nie znasz ciągle i aktualnie obowiązującej matematyki [/qb][/QUOTE]

Wyliczyłeś bilans na 168,84j, a powinno być 168,48j.

Wiem, czepiam się, ale tak drobna nieścisłość podważa moje zaufanie do reszty wyliczeń bieżącego stanu.

No to ile w końcu masz?

pozdrawiam
wuzz[/qb][/QUOTE]Wyliczyłem bilans na 168,84j, a powinno być 168,84j. - czyli chyba OK (miałem zostawione 0,36j. na odrobienie ewentualnej, choć prawie niemożliwej wtopki )

I w tym świetle, to co dalej napisałeś
[QUOTE][qb] Wracając do najważniejszego, podkreślam, że wszystkie inne typy były podobne, bo w przypadku przegranej można było kontynuować grę za resztę puli. Większość zysku masz tylko z jednego typu, przy którym stawiałeś wszystko, całą kasę.
Czy tak wygląda inwestycja długoterminowa??? [/qb] [/QUOTE]też jest nieprawdą.

I myślę, że powinieneś zrozumieć, że typu w progresji nie można rozumieć tak samo, jak pojedynczego typu. Nie jest tu najważniejsze na którym stopniu typ wszedł, ale jeżeli mieści się w założonych widełkach, to OK. Rozpoczynając progresję wcale nie uważam, że typ wejdzie za pierwszym razem (choć wcale bym się nie obraził).
I powtarzam to, co już komuś odpisałem: po co mi 100j., jeżeli nie mam zamiaru ich użyć? Na pokaz? Jak mają leżeć, to lepiej by im było w banku, a jeżeli ktoś się decyduje pomnażać kapitał przez bukmacherstwo, to od tego go ma, żeby dysponować całością. A jak ktoś trafia za pierwszym razem, to powinien stawiać od razu całość - jest chyba najefektywniej, a o to chodzi.

Pozdrawiam!

P.S. Moja rada PROFIT nie była taka złośliwa , bo nawet wuzz uznał, że było "blisko". I widzę, że masz ochotę kontynuować dyskusję, to załóż może nowy temat. Też pozdrawiam!

OK, zapomniałem o tych drobnych 0,36

Żaden Urząd Skarbowy nie przyjąłby Twojego wyliczenia poprzednich "kosztów" wynikających a poprzednio przegranych stawek. Kwota zarobiona (dochód) na typie jest różnicą między przychodem (164,48j.) a kosztami uzyskania przychodu (104 j.).
Stąd na tym jednym typie zarobiłeś faktycznie 64,48j.
I taka część zysków z sumy obecnej pochodzi z tego jednego typu va banque.
Gdybyś go nie zagrał, a inne typy grał identycznie jak do tej pory, to o tyle miałbyś mniej.

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb]
I myślę, że powinieneś zrozumieć, że typu w progresji nie można rozumieć tak samo, jak pojedynczego typu. Nie jest tu najważniejsze na którym stopniu typ wszedł, ale jeżeli mieści się w założonych widełkach, to OK. [/qb][/QUOTE]A ja się nie zmieści to GAME OVER

Poza tym faktycznie nie rozumiem jak jeden typ ma być czym innym niż inny?
Jeżeli ktoś inny też ostawi dokładnie to samo co ty i za tyle samo, ale nie w progresji, to ma inne szanse na wygranie?

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Wernychora:
[qb]
I powtarzam to, co już komuś odpisałem: po co mi 100j., jeżeli nie mam zamiaru ich użyć? Na pokaz? Jak mają leżeć, to lepiej by im było w banku, a jeżeli ktoś się decyduje pomnażać kapitał przez bukmacherstwo, to od tego go ma, żeby dysponować całością. A jak ktoś trafia za pierwszym razem, to powinien stawiać od razu całość - jest chyba najefektywniej, a o to chodzi.
[/qb][/QUOTE]Dlaczego chcesz ryzykować całą kasę jaką masz na jeden typ?
To już jest hazerd, a nie zarządzanie kapitałem.

Zakładam, że kapitał jaki przeznaczasz na grę, to jest wszytko to, co możesz przegrać.
A jeżeli nie, to napisz wyraźnie jaka jest to część twojego kapitału?

pozdrawiam
wuzz

Założyłem temat kontynuację bo nie mogłem patrzeć jak się forum przegrzewa
RAFTER - progresja - JAHU 2 :zobacz: