kwalfikacje (sam tak dłuższy czas mówiłem ) 11,200
kwalifikacje 241,000

Panowie, ale "kwalifikacje" czy "ponidziałek" to są najzwyklejsze literówki, a nie błędy ortograficzne czy gramatyczne.

no i ? tez warte uwagi

W moim przypadku to był błąd ortograficzny bo przez kilka lat byłem pewien, że się mówi "kwalfikacje"

Jeszcze bardzo fajna ciekawostka:

cukier waniliowy - 221,000
cukier wanilinowy (tak poprawnie nazywa się to, co kupujemy) - 16,300!

Sami zobaczcie:

Cukier waniliowy - składnik deserów w kuchni środkowoeuropejskiej i Skandynawii. Przyrządzany z cukru buraczanego łączonego z laskami wanilii lub z ekstraktem wanilii. Poza Europą jest kosztowny i trudny do nabycia. Łatwy do sporządzenia w warunkach domowych - wystarczy zmieszać cukier mielony z laskami (torebkami) wanilii i pozostawić przez kilka tygodni. Cukier wanilinowy, o słabszym aromacie, sporządzany jest z cukru i waniliny.

Cukier wanilinowy (nie mylić z cukrem waniliowym) to powszechnie stosowana przyprawa w cukiernictwie, zawiera wanilinę, czyli substancję otrzymywaną z etylowaniliny, mająca aromat podobny do wanilii.

No tak, ale większość z nas kupując cukier wanilinowy mówi na Niego cukier waniliowy.

Hryc i Hołysz byli Hucułami.Podczas przechadzki po chaszczach poczuli nagłą chętkę na handel hubami...Takie dyktando pamiętam.
Jeśli chodzi o kwestie ortograficzne i zmiany dokonywane przez Komisje Językowe, to największy wpływ na zamianę na tzw."uzus", czyli zwyczaj lokalny lub regionalny, który swoim zasięgiem obejmuje coraz większą powierzchnię. Taki przykład jest z "pineską", czy też-pojawiają się już takie głosy- dopuszczeniem formy obocznej czasownika w czasie przeszłym, czyli słynnego "poszłem, przyszłem, wyszłem".Jednak do tego droga daleka. Najczęstszym błędem popełnianym w mowie jest stosowanie tajemniczej głoski "ą"-jako "aun".Powiesz "wł-ON-cz telewizor", ale sam telewizor wł-AN-czasz. "Ą" to głoska czytana jako "oun" (nie mogę tutaj używać znaków transkrypcji, by fonetycznie zapisać ten dźwięk), a nie jako "aun".
Poza tym na zaliczeniu z ortografii na studiach polonistycznych najwięcej problemów sprawiały słowa, które już są poza codziennym obiegiem- mrzonki, harcap i tym podobne.
A błędy tego niższego sortu, czyli wszystkie: "rzołnierze", "żęsy"...no cóż, tego nawet nie ma co komentować. Ciekawostką jest, że do rozpowszechnienia błędu ortograficznego przyczyniło się gadu-gadu, ze swoją słynną emotikonką "żygi". Choć "rzygi" pochodzą naturalnie od "rzygowin", a nie "żurawin".

I słynna kwestia z polskiego filmu (nie pamiętam tytułu):
"I pan też zdąża"

zakatażony - 2 spośród 2 dla zapytania zakatażony

zakatarzony - 20,500

Zawsze byłem dobry w te klocki, ale przyznam, że kilka przykładów z podstrony Wikipedii i mnie zaskoczyło. A co do tematu, to zawsze bawi mnie mój znajomy inżynier, który samego siebie i kolegów po fachu tytułuje inzymierami ,a membranę uparcie tytułuje membramą

up

Dokładnie

Strasznie częsty ostatnio błąd z tym miłym słówkiem! W języku polskim możemy wypić dokładnie 8 piw, albo przejść dokładnie 4 kilometry.
Natomiast bardzo częsty słyszy się "dokładnie" jako polski odpowiednik "exactly". Tymczasem to błąd - powinno się powiedzieć "właśnie tak".

dokładnie ! masz rację hehehe

...a tak na poważnie, to nie miałem o tym zielonego pojęcia, że tak jest

Ja też nigdy się nad tym nie zastanawiałem. To wygląda na coś w rodzaju angielskiego "podwójnego zaprzeczenia"

Emrod, skoro większość słowników podaje znaczenie "exactly" jako "dokładnie" to w czym tu jest błąd?

Zaczołem się ostatnio przyglondac pisowni rurznych useruf i mnie kref zalefa, analfabetyzm (debilizm) fturny do potengi drógiej,
to sie chyba dysortografia nazywa czy jakos tak, wiem, wiem to choroba, papierek na maturze i pozniej smialo mozna profesorem zostac, blendy to pszeciesz nic wielkiego, szkoda ze worda nie chce siem niekturym skożystać;/

Proponuje banować osoby ktore popelniaja rażące blendy, chwila moment i bende sie zastanawial jak co pisac;/

co do mojego błędu ,tak to wyglada uzbierałem juz pare wyrazów w których naprawde nie wiem co wybarc ,bo raz widze tak raz tak:)

Prosze, pierwszy dowod na to ze dla chcacego nic trudnego;-)
Kolega, takze pod innymi nickami slynal z tego ze pisze byle jak, a tu prosze, cale zdanie i bez bledow, nawet malutkiej literowki

jest w słowie" wybrać" hehe Co do literówek, to chodzi o czas, czasami jest go tak mało, że przeczytać forum nie mam czasu. W dodatku klawiature mam dość nieciekawie ustawioną, tak, że niewidzę klawiatury i po omacku piszę.:) Pozdro i znikam do roboty

Zawsze można do "Regulaminu" wpisać, że nagminne popełnianie błędów ortograficznych będzie traktowane, jako zbrodnia przeciwko ludzkości i grozi banem.

Denerwuje mnie coś takiego - kiedyś to się mówiło "debil" na takiego, co nie wiedział, że "kóra", to nie jest najlepsza forma tego wyrazu. A dziś u mnie gość w klasie na klasówce z historii "Prósy" napisał. I taki maturę dostanie ... dysmózgowie, a nie dysortografia czy jakieś inne cuda-niewidy.