Charlotte Sting at Connecticut Sun 66-68 (134) FT
Los Angeles Sparks at Minnesota Lynx 72-74 (146) FT
A teraz krotkie podsumowanie mojego kuponu:(za 5 zl z toto
)
1001 Minnesota-LosAngeles <2> 1,65
74-72
1002 Minnesota-LosAngeles SP 147 <1> 1,90
146
1003 K.Smith-L.Leslie KL <2> 2,05
24-23
1004 Connecticut-Charlotte <2> 2,35
68-66
1005 Connecticut-Charlotte SP 130 <2>
134
1006 N.Sales-A.Feaster KL <2> 3,50
11-12
Jaki jest wniosek?! Jutro stawiam(POSTAWIE!!, bo po dzisiejszym widac jak wyrownany jesto poziom w tegorocznym play-off (zreszta kto wie czy nie zagram tak nie tylko jutro...
) w rozpisie 2z6 KAZDY "X", z toto, bez wzgledu na WSZYSTKO, kursy w granicach 15.00-20.00; wchodzą 'tylko' 2 remisy, i przebicie PONAD 15x(przy minimalnej stawce to bedzie cos kolo 450zl) Czy nie warto zaryzykowac te pare zl...?? Tak sie wkur***** dzisiaj, ze juz nie widze innego wyjscia na WNBA... chyba TYLKO tak nie gralem! grrr... Do przerwy mi nie wchodzily dzis o/u obydwa(przeliczajac oczywiscie na polowy) a skonczylo sie na tym, ze nie weszlo, to co wydawalo sie juz pewne(mowie tutaj glownie o LA)
Wyjatkiem od tej remisowej regoly bedzą napewno 2 kolejne spotkania LA, tutaj bez wzgledu na kursy stawialbym na nie... chociaz nie jestem do konca pewnien czy nie zobaczymy na listach kursowych czegos w rodzaju 1,15-1.20...
Vira