#261796 - 27/11/2004 13:56
Re: NBA - 27.11.04
|
veteran
Meldunek: 04/11/2003
Postów: 1371
Skąd: Zamość
|
hi,
dzisiaj mam "wychodne":) wiec nie bede w stanie przeanalizowc dokladnie doniesien przedmeczowych. Jako progresje wczorajszej "wtopy" zagram Rakiety z -handi i przegrana Utah (tez hp).
Co do meczu HOU-DEN - oba zespoly wczoraj nie popisaly sie, nie tylko dlatego ze przegraly z kretesem, ale glownie na fatalna skutecznosc. Rozkrecajacy sie zdawacby sie moglo Ming tylko 9pkt, przy skutecznosci ok. 40%, McGrady podobnie, chociaz dorobek punktowy o wiele lepszy. Nie wiedziec czemu uparli sie na rzuty za 3, w sumie jak nie siedzi to nie siedzi i trzeba sukac innych rozwiazan:) DEN wczoraj podobne statsy, za 3 jeszcze gorzej niz HOU:) ale za to az tyle razy nie probowali:)
Utah z kolei zrekompensowala kibicom niechlubne porazki z CHI i NO, teraz jedzie do bedacych na fali Spursow - powalczyc moze i powalcza, ale porazka chyba wkalkulowana w cene. Najlepszym strzelcom Jazzmanow- Boozerowi i Kirilence przy agresywnej obronie gospodarzy ciezko bedzie wypracowac dobre pozycje strzeleckie. mam nadzieje ze ich skutecznosc z kiepskiej spadnie jeszcze na nizszy poziom. Mimo niskiej granicy sklanialbym sie jednak na under (i to stawke progresyjna dziele na pol:))
HOU-DEN, 1(-5.0), @1.92 SA-UTA, 1(-8.0), @1.99 SA-UTA, under 181.5, @1.96
Pozdro
|
Do góry
|
|
|
|
#261797 - 27/11/2004 16:59
Re: NBA - 27.11.04
|
veteran
Meldunek: 26/12/2003
Postów: 1222
Skąd: Nie wiadomo
|
Miałem zagrać dzisiaj Toronto i zagram -lecz zaskoczyła mnie jedna rzecz :kursy -gołe Totonto -3.0 ,hcp(+5.5)-1.89 .
Trzy dni temu mecz odbywał się w Toronto i tam było kilkanascie punktów przewagi dla gospodarzy .Jeżeli nie ma zadnej miny (myślę o składach ) to przy tych kursach nie ma co sie zastanawiać .
Szukam w tej chwili w necie info o tym meczu -jeżeli ktoś z Was coś wie proszę o info -chcę zagrać mocno hcp i drobniej czystą 2 .
|
Do góry
|
|
|
|
#261799 - 27/11/2004 18:10
Re: NBA - 27.11.04
|
newbie
Meldunek: 27/11/2004
Postów: 36
|
Quote:
Spotkania na 27.11.04: 1) New York - Toronto 2 2) Orlando - Philadelphia 2 3) Charlotte - Atlant 2 4) Clevland - Chicago 1 5) Memphis - Dallas 1 6) Houston - Denver 1 7) San Antonio - Utah 1 8) Milwaukee - Detroit 1
|
Do góry
|
|
|
|
#261801 - 27/11/2004 18:22
Re: NBA - 27.11.04
|
journeyman
Meldunek: 08/01/2004
Postów: 64
Skąd: szczecin
|
Mysle ze dzis jest dobry moment ku temu aby bobki uradowały swoich kibiców i wygrały dzisiejszy mecz z atlantą (kurs z expa 1 - 1,6 / hp-3.5 - 1,92) [tendencja spadkowa kursu trwa]
W ostanich meczach z tłokami pokazali sie calkiem przyzwoizie:przegranli po dwóch dogrywkach w detroit i wygrali z nimi u siebie -i własnie ten atut przekonuje mnie najbardziej do zagrania bobków bo przeciez gdzie oni mają wygrywać jak nie u siebie i z kim jak nie z atlantą,która dzięki znakomitej polityce transferowej (pamiętne wymiany z tamtego sezonu)nie odegra w tym sezonie żadnej roli. Porównując zdobycze punktowe obu zespołów zstanawiam sie nad overem linia 190,5 . Wydaje sie ze obrona nie jest mocną stroną bobków ani atlanty więc ofensywne nastawienie zespołów powinno przynieść duzo pkt.
z pozostałych meczy N.Y. -Toronto over 196,5 Mil-Detroit moze? over 189 houston - denver 1
pozdrawiam flymind
|
Do góry
|
|
|
|
#261802 - 27/11/2004 19:49
Re: NBA - 27.11.04
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Witam !
Dziś nie mam na nic czasu,ale oferte u bukuff obejrzałem Bez żdanej analizy,na razie jeden typ - zwyczajne przeczucie,ale zagram to na 100%.
ORL - PHI under 196,5
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#261803 - 27/11/2004 20:09
Re: NBA - 27.11.04
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 1642
|
Ja raczej gralbym na Orlando z handi -5.0,ale nie smialbym podwazac opinii fachowca
|
Do góry
|
|
|
|
#261804 - 27/11/2004 20:13
Re: NBA - 27.11.04
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 1642
|
Najlepszy typem na dzis jest na pewno Charlotte. z handi.Po ostatnich wyczynach z Detroit naleza sie im slowa pochwały.Atlanta to wraz z Chicago typowy outsider.A oto ostatnie wyniki tych zespolow: 27.11.2004 NBA Indiana - Charlotte 82 - 77 27.11.2004 NBA Atlanta - Orlando 99 - 117 24.11.2004 NBA Charlotte - Detroit 91 - 89 25.11.2004 NBA Atlanta - Miami 93 - 99 22.11.2004 NBA Detroit - Charlotte 103 - 103 24.11.2004 NBA New York - Atlanta 104 - 88 21.11.2004 NBA Cleveland - Charlotte 100 - 84 21.11.2004 NBA Atlanta - Utah 79 - 92 19.11.2004 NBA Charlotte - Cleveland 89 - 106 18.11.2004 NBA Indiana - Atlanta 93 - 86 Last 5 Charlotte home games: Last 5 Atlanta away games:
|
Do góry
|
|
|
|
#261806 - 27/11/2004 20:35
Re: NBA - 27.11.04
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Wieczor zaczal sie fajniasto: 2 typy - dwa trafienia (trochę psim swedem ostatnia sek. - 1 wykorzystany osobisty) 1)++ New York - Toronto 1(-5,5) + ov 195,5 Ale co dalej - dzis nic nie zmieniam w stosunku do rana, kuponiki z rozpisami otwarte. Pora zagrać singielki (zresztą skladowe rozpisu): 1) Orlando - Philadelphia 1 (-5,0) 2) Charlotte - Atlanta 01:00 1(-2,5), 1(-3,5) 3) Clevland - Chicago 01:30 1(-9,0) tu jeszcze nie mam pewności 4) Houston - Denver 02:30 - 1(-5,5)*** 5) San Antonio - Utah 02:30 - 1(-7,5)*** i coś ze specjalnych - oby nie tak jak wczoraj: 1) Harrington Al - Walker Antoine 2 /1.52/ 2) Francis Steve - Iverson Allen 2(+4.0) /1.75/ To tyle dziś nocka do snu - rano zobaczymy co udao się ugrać. Pozdrawiam KRAJAN PS Życzę owocnych typowań
|
Do góry
|
|
|
|
#261807 - 27/11/2004 20:54
Re: NBA - 27.11.04
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/05/2002
Postów: 4480
Skąd: Częstochowa
|
DAL @ MEM 1 (2.15) 5/10OPIS -> www.basketbet.com Bilans:
11/13 +42.16j
|
Do góry
|
|
|
|
#261808 - 27/11/2004 20:55
Re: NBA - 27.11.04
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Ja raczej gralbym na Orlando z handi -5.0,ale nie smialbym podwazac opinii fachowca
Bosze...przestań,potem jacyś zakompleksieni czytaja i piszą o świętych krowach. Nie jestem żadnym fachowcem,co dobitnie udowodniłem wczoraj:-)
Przechodząc do sedna - Italo ,co ma u/o do handicapu?:-) Jedno nie przeszkadza drugiemu.
Ja zagram line,a nie handi,ponieważ na spreadach na mecze Magic - Sixers prawie zawsze najlepiej wychodzą buki:P
Pozdrawiam
amkwish
|
Do góry
|
|
|
|
#261811 - 27/11/2004 22:19
Re: NBA - 27.11.04
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
|
Może jeszcze nie dynastia, ale z pewnością jedna z najbardziej poukładanych drużyn w całej lidze. Zresztą pisałem o tym już jakiś czas temu, lekko spierając się przy tej okazji z Amkwishem o fakt narodzin już wtedy potentata  Nie da się ukryć, że podstawą silnego teamu w tak wyrównanej lidze, jak NBA, jest perfekcyjne wkomponowanie każdego ogniwa, by stworzyć idealną maszynę. Na razie Seattle jest tego najlepszym przykładem - praktycznie na każdej pozycji zawodnicy dobrani są perfekcyjnie, wzajemnie się uzupełniając. Rzucających może pozazdrościć każdy inny zespół, a wysocy wykonując swoje zadania wprost idealnie (to słowo klucz póki co w przypadku Seattle) ich uzupełniają godząc się z pozostawaniem w delikatnym cieniu. Sorka za ten Sonicowy off-topic, ale jak dało się pewnie zauważyć od pierwszych spotkań tego sezonu jestem pod wielkim wrażeniem sposobu budowy, zwłaszcza połączenia wszystkich ogniw, tego teamu. Jest tylko jeden problem... kontuzja jakiegokolwiek gracza - nawet Fortsona czy Evansa kompletnie rujnuje ten ideał. Niestety z zawodnikami 8-10 w zespole nie jest już tak wesoło - na dublerów więc nie ma co liczyć. Przechodząc zaś do typów na dziś - zdecydowanie Orlando! Co prawda ciężko wygrywać opierając całą grę jedynie na dwóch zawodnikach, ale póki co na Philadelphię starczy to w zupełności. Nie będę jednak ukrywał, że ten typ również wynika z niecheci do Phili - zespołu budowanego odwrotnie do Seattle w kompletnie bezsensowny sposób (sami rzucający gracze, idiotycznie dublujacy się pozycjami i na siłę przystosowywani do nowych ról). Po za tym myślę, ze Detroit po wydarciu wczoraj zwyciestwa w ostatniej sekundzie pójdzie za ciosem. Mimo ciąglych problemów ze skutecznością i brakiem wsparcie punktowego dla Hamiltona widać pewne oznaki końca problemów z wkomponowaniem kolejnego wartościowego koszykarza podkoszowego (McDyess). Co dziwne pomaga trochę brak Bena Wallace'a. I trzeci typ - Dallas... bardziej z zemsty za to, co wczoraj raczyło pokazać Memphis. Do tej pory wraca mi nocne śniadanie  Pozdrawiam i POWODZENIA!
|
Do góry
|
|
|
|
|
|