|  
| 
| 
| 
| #273859 - 29/12/2004 13:49    NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  18/03/2004
 Postów: 16479
 Skąd:  z samego dna
 | 
Zestaw par  na dzisiaj: ORLANDO-MILWAUKEE       1.32/3.35 - H(0-7) -SP 204- WASHINGTON-DETROIT      2.10/1.80 - H(2-0) -SP 183- CHARLOTTE-INDIANA       2.55/1.55 - H(5-0) -SP 185-  NEW YORK-MINNESOTA      2.25/1.70 - H(3-0) -SP 199- NEW ORLEANS-PHOENIX     4.85/1.18 - H(10-0) -SP 196- MEMPHIS-BOSTON          1.48/2.80 - H(0-6) - SP 193- GOLDEN STATE-TORONTO    1.60/2.45 - H(0-4) - SP 200- LA CLIPPERS-UTAH KOSZ   1.60/2.45  -H(0-4) - SP 186 - SP-suma punktow  under/over,H -hendicap    Zapraszam do dyskusji   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273861 - 29/12/2004 13:58  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  16/03/2004
 Postów: 15586
 Skąd:  Lublin
 | 
Quote:
 Dzisiaj zdecydowalem sie na  cos  takiego:
 
 MEMPHIS-BOSTON---------2----2.80
 GOLDEN STATE-TORONTO---2----2.45
 OKAFOR-J.ONEAL KL------2----1.60
 
 Co o tym myslicie?
 
 
 
 Jeżeli chodzi o mnie to niegrałbym żadnego z Twoich typów jeżeli już to wszystkie przeciwstawne i to na dodatek z -hp.
 Pozdrawiam
 KRAJAN
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273862 - 29/12/2004 14:56  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   veteran
 
   Meldunek:  23/12/2001
 Postów: 1483
 | 
Typy na 29.12
 Charlot. - Indiana 2 (1.74) Prof
 
 Drużyna Indiany mimo, że grała bez Artesta i J.O'Neala jako tako sobie radziła m.in. odrodził się Reggie. Teraz, gdy dołączył już do składu O'Neal grają lepiej (wprawdzie po powrocie przegrali... no, ale z Detroit, a potem pyknęli N.Orleans). Charlotte jest druzyną, co by tu nie powiedzieć, a raczej napisać słabą, bez większych gwiazd i nie powinni tego meczu wygrać, ani miejmy nadziej nawet... zremisować
 
 N.Orle. - Phoenix 2 (1.24)
 
 Co tu dużo pisać. Najlepsza z najgorszą drużyną zza Oceanem. Przynajmniej na tą chwilę (wiem, wiem jeszcze Spurs;) ). Dobrze się stało, że Suns przegrali ze Spurs, bo nie lubię stawiać na kogoś ze zbyt długą serią, a teraz nie widzę przeciwwskazań. A NO? Magloire jeszcze nie ma, a Davis jeszcze nie w formie.
 
 N.York - Minnesota 2 (1.74)
 
 To trochę niepewny mecz, no ale chyba jak każdy. NY bez Jamal Crawford. Minnesota z wielkim potencjałem, który na razie gra różnie. Ostatnio dobra forma Szczerbiaka, który trochę odciążył KG. Z nadzieją, że Sprewell i Cassell wesprzą Wally'ego i KG... 2
 
 B.Davis - S.Nash KL 2 (2.15) Toto-Mix
 Można spróbowac zagrać Steve-go, który mimo, że specjalizuje się w asystach, to jednak zawsze dokłada koło 15 pkt. do wyniku. A Davis? Dopiero wrócił po kontuzji, nie gra jeszcze za dużo, no i jeszcze nie z taką skutecznością jak jest w formie.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273864 - 29/12/2004 17:41  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  29/05/2002
 Postów: 4480
 Skąd:  Częstochowa
 | 
Gratuluje tym którzy stawjali wczoraj na Phoenix i zademąstrowali swoją nieprzeciętną głópote... ludzie w NBA wygrywa się obroną a nie atakiem i "Suns" będą mieli ogromne kłopty w play-off już od 1.rundy... Na dziś ciekawie mimo wszystko wygląda +12 na Hornets, ze względu na postać Barona Davisa który będzie chciał nie jedno udowodnić Nash-owi, można pomyśleć jeszcze nad Wolves -4 oraz Grizzlies -6, ostatecznie wybrałem na noc:IND -2.5  @ CHA (1.90) 6/10 OPIS -> www.basketbet.com |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273865 - 29/12/2004 17:45  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   a.k.a. "Experto"
 King Of The Hill
 
   Meldunek:  12/08/2002
 Postów: 32174
 | 
Ja dziś stawiam na Pistons Under 184
 wiecej na www.pewniak.net |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273866 - 29/12/2004 18:47  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  16/03/2004
 Postów: 15586
 Skąd:  Lublin
 | 
Na dziś wybrałem 6 meczyków. Zagram je jako single troche grubiej niż zwykle(posłucham kogoś kto mi dziś doradził (1/3 Jego stawki tylko Euro) - w tamtym sezonie tak grałem i nieźle na tym wychodziłem) i oczywiście zespole je w trzy rozpisy - tradycyjne dla tego sezonu. 
 1) Charlotte Bobcats - Indiana Pacers 2 (-3,0)
 Troszke obawiam się bo Bobki niezwykle silne u siebie, ale Indiana po "odzyskaniu" O'Neala musi rozpocząć marsz ku górze bo bilans 13-13 napewno chluby jej nie przynosi. Potencjał i doswiadczenie zdecydowanie po stronie Peacers (Miller, Tinslley). Recepta - przydzielić "Anioła Stróża" dla Okafora i nie pozwolić "Rycerzowi" na dokladne rozdzielanie piłek. IIND nie raz pokazala że na wyjazdach grać potrafi i myślę żetak stanie się tym razem.
 
 2) Cleveland Cavaliers - Houston Rockets 1 (-5,0)
 Wicelider wschodniej konferencji (zresztą wysmienicie radzący sobie we własnej hali 11-20 podejmuje chyba najbardziej kontrowersyjną drużynę ligi. Świetnie dysponowani koledzy L. Jamesa (i on sam oczywiście) będą mieli przed sobą zlepek drużyny z rwącym się do gry T-Mac-kiem i ospałym Mingiem. Tu rezultat może być tylko jeden - chyba, że powtórzy się cudowny trójkowy wyczyn tego pierwszego - ale podobno cuda się nie powtarzają.
 
 3) New York Knicks - Minnesota Timberwolves 2 (-4,0)
 Wilki muszą zacząć udowadniać, że należy się z nimi liczyć. Ostatnie 4 spotkania na wyjazdach zakończonee porażkami, pora na przełamanie, oby w tym meczu - choć NY we własnej hali tanio skóry nie sprzeda.
 
 4) Memphis Grizzlies - Boston Celtics 1 (-6,0)
 Niedźwiadki (przyzwoicie u siebie 8-7), aby myśleć o PO (choć do nich jeszcze daleko) powinny takie mecze wygrywać. Widać po ostatnich tygodniach dobrą pracę nowego trenera. Młodzi głodni nabierają coraz większego doswiadczenia, a Celtowie pomimo, że jest to zespół nieobliczany - ostatnio tak jakby przyhamował z niespodziankami i oby tak pozostalo po dzisiejszej nocy.
 
 5) Los Angeles Clippers - Utah Jazz 1 (-5,0)
 LAc po dwóch porażkach na wyjazdach muszą coś ugrać. Jazzmeni jak najbardziej w ich zasięgu. o moim wyborze zadecydował aspekt wlasnej hali - bo wg mnie potencjaly druzyn porównywalne - co dokladnie obrazuje tabela
 
 6)Golden State Warriors - Toronto Raptors 1 (-5,0)
 Pomimo, że Raptorsi walczą na wyjazdach amibtnie niewiele im z tego wychodzi 2-16, jest to zdecydowanie druzyna własnego parkietu. Wojownicy po nieciekawym poczatku odzyskali chęci do gry. Po zwycięstwach z MEM, SAC i DEN napewno morale jest na "3 orzełki". Sądze że po meczu walki odniosą kolejne zwycięstwo a Rose,bosh, Alston i społka muszą poczekać na spotkania we wlasnej hali, ale i tu o zwycięstwa będzie ciężko (ORL, SAC).
 
 Tak widze dzisiejsze mecze - ov/un zdecydowanie odpuszczam. Rozpisy (2/3): 1+2+3 i 4+5+6 tak jak zwykle
 i rozpis główny 2/4 1+2+3+6.
 To już zagrałem, ale oczekuję na jeszcze jakieś ciekawe propozycje.
 Pozdrawiam
 KRAJAN
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273867 - 29/12/2004 20:49  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  26/05/2003
 Postów: 10031
 Skąd:  Frei Stadt Danzig
 | 
Quote:
 
 
 2)
 Wicelider wschodniej konferencji (zresztą wysmienicie radzący sobie we własnej hali 11-20
 KRAJAN
 
 
 
 
 no faktycznie zajebisty bilans
    |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273868 - 29/12/2004 20:57  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  26/05/2003
 Postów: 10031
 Skąd:  Frei Stadt Danzig
 | 
Cavs-Houston 1
 Hak jak wczoraj pisałem,Rakietki mimo teoretycznie dobrego składu,grają beznadziejnie,skoro dostali lacze w Bucks to w Cleveland nie mają czego szukać,bo ci w tym sezonie bardzo dobrzy,a u siebie wyśmienici.Drużynie gości za dużo kombinuja z tymi wymianami,gra tylko T-mac i to też różnie,reszta słaba,a drewniany Chińczyk cieniuje wybitnie.
 
 Charlotte-Indiana 2
 
 Indiańce w prawie pełnym składzie,potencjał wystaeczający,aby ograc Bobków-nawet u nich,gdzie grają bardzo dobrze.Pacers mają co odrabiać i myśle,ze powinni spokojnie wygrać ten mecz.
 
 NY-Mina 2
 
 Nowojorczycy całkiem nieźle grają w tym sezonie,ale z lepszymi rywalami nie daja rady,w swojej hali Knicks całkiem dobrze,ale myśle,że jeśli Wilki zagraja na swoim poziomie(znaczy Sprew i Wujek Sam wspogoga drużynę),goście powinni wygrac,ale mecz może być na styku.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273869 - 29/12/2004 20:59  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  16/03/2004
 Postów: 15586
 Skąd:  Lublin
 | 
Quote:
 
 Quote:
 
 
 2)
 Wicelider wschodniej konferencji (zresztą wysmienicie radzący sobie we własnej hali 11-20
 KRAJAN
 
 
 
 
 no faktycznie zajebisty bilans
     
 
 
 Specjalnie zadedykowałem Tobie
  - dla Wszystkich Twoich owocnych wypowiedzi na forum. Powinieneś zmienić profesję z bukmacherki na pracę w drukarni. Pracowałbyś nad wyszukiwaniem chochlików. Przynajmniej w tej jednej dziedzinie byś mógł się wykazać
 
  Pozdrawiam
  KRAJAN
  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273870 - 29/12/2004 21:52  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  14/10/2002
 Postów: 5431
 Skąd:  Okecie Area Control Center/ATC...
 | 
Krajan przed przeczytaniem Twojego wczesniejszego posta zagralem tak: system: 2/3 pokaż szczegóły kuponu stawka : 150.00 PLN  możliwa wygrana: 535.50 PLN   data zdarzenie rodzaj zakład rezultat kurs  Cz 30/12/04 01:30 New York Knicks - Minnesota Timberwolves handicap NBA 2 (-4.0)    1.87  Cz 30/12/04 01:00 Cleveland Cavaliers - Houston Rockets handicap NBA 1 (-5.5)    1.90  Cz 30/12/04 01:00 Charlotte Bobcats - Indiana Pacers handicap NBA 2 (-3.5)    1.90   cos Ci to przypomina?   teraz jak nic musze zagrac Twoj drugi rozpis, chociaz Clippersi w ogole mnie nie przekonuja, Utah ze Seattle gralo przyzwoicie a L.A. ostatnio w formie jakiej sa kazdy widzi... Pozdrawiam Dominik ps. coz dzisiaj sobie pokibicuje w nocy, a od jutra goryyy i snowboard!!! wracam po nowym roku takze wszystkim forumowiczom odwiedzajacym ten temat Szczescliwego Nowego Roku, moze jutro przed wyjazdem jeszcze cos skrobne... |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273872 - 29/12/2004 23:42  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  01/02/2004
 Postów: 5949
 Skąd:  Sosnowiec
 | 
Na dzisiaj wybrałem cos takiego:
 Charlotte - Indiana (-4) 2 Po powrocie J. O'Neala Indiana wygląda dużo lepiej, popularny typ na dzisiaj
 LAC - Utah  over 185.5    i  moze  hc +5 na Utah
 Clippersi w dwóch  ostatnich spotkaniach  rzucili  malo punktów , ale grali na wyjazdach i to z drużynami raczej defensywnymi. U siebie zdobywają znacznie więcej punktów, Jazzmeni też lubią sobie porzucać. Linia według mnie troche za niska.
 New Orleans - Phoenix  over 198 Każdą linię na Phoenix poniżej 200 trzeba grać na over 
 Cleveland - Houston  over 187,5 a pozatym lekko
 New York - Minnesota over 200.5
 Boston +6
 ja jestem raczej nastawiony na granie overów niż underów, więc zwróćcie na to uwagę jeżeli ktoś chce sie sugerować moimi typami     Pozdro  
 Edited by Gregov (29/12/2004 23:48)
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273873 - 30/12/2004 00:15  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   member
 
   Meldunek:  07/09/2004
 Postów: 108
 Skąd:  Hawks
 | 
Quote:
 
 New Orleans - Phoenix  over 198
 Każdą linię na Phoenix poniżej 200 trzeba grać na over
 
 
 
 
 
 Święta racja. Też to puściłem ale za 5/10.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273874 - 30/12/2004 06:25  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  16/03/2004
 Postów: 15586
 Skąd:  Lublin
 | 
Quote:
 Na dziś wybrałem 6 meczyków...
 1) Charlotte Bobcats - Indiana Pacers 2 (-3,0)
  2) Cleveland Cavaliers - Houston Rockets 1 (-5,0)
  3) New York Knicks - Minnesota Timberwolves 2 (-4,0)
  4) Memphis Grizzlies - Boston Celtics 1 (-6,0)
  5) Los Angeles Clippers - Utah Jazz 1 (-5,0)
  6)Golden State Warriors - Toronto Raptors 1 (-5,0)
  Tak widze dzisiejsze mecze - ov/un zdecydowanie odpuszczam. Rozpisy (2/3): 1+2+3
  i 4+5+6  tak jak zwykle i rozpis główny 2/4 1+2+3+6
  . To już zagrałem, ale oczekuję na jeszcze jakieś ciekawe propozycje.
 Pozdrawiam
 KRAJAN
 
 
 
 Pozdsumowanie:
 Drobne opisy i wnioski napiszę troszkę później.
 Podsumowując wczorajszy dzień - ogólnie trochę do przodu. Obie taktyki (singli i rozpisów się sprawdziły)
 Niespodzianki in minus:
 duża - znowu nieobliczalne Houston - ta drużyna już wielu doprowadziła do "obłędu", faktycznie trzeba będzie się zastanowić czy jej spotakania nie zacząć odpuszczać?
 mniejsza -  NY potwierdził że u siebie w domu może być groźny nawet dla najlepszych (do których tegoż dnia MIN nie można było zaliczyć - co zawdzięczają fatalnej skuteczności swoich strzelców doborowych (Garnetta, Sprewella i Cassella),
 Ogólnie Wilki grają okropnie w kratkę (p.a. LAL)
 Pozdrawiam
 KRAJAN
  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273875 - 30/12/2004 08:25  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  25/12/2003
 Postów: 20790
 Skąd:  ostrow wlkp
 | 
co do meczu cleveland - houston na wyniku w duzym stopniu zawazyla kontuzja LeBrona  Jamesa   ktory zagral tylko 17 minut a bez niego kawalerzysci staja sie slaba druzyna wiec zwyciestwo rakiet nie jest tak duza niespodzianka |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273876 - 30/12/2004 08:29  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  16/03/2004
 Postów: 15586
 Skąd:  Lublin
 | 
Quote:
 co do meczu cleveland - houston na wyniku w duzym stopniu zawazyla kontuzja LeBrona  Jamesa   ktory zagral tylko 17 minut a bez niego kawalerzysci staja sie slaba druzyna wiec zwyciestwo rakiet nie jest tak duza niespodzianka
 
 
 
 Nie śledziłem tego meczu ale jeżeli to co mówisz się potwierdzi i kontuzja okaże się na tyle ciężka aby wyeliminować go na parę dni, tygodni - to mamy pięknego undrdoga na następne spotkania - bo faktycznie bez "Uszatka" Kawalerzyści tracą conajmnie 30% swojego potencjału ofensywnego.
 Pozdrawiam
 KRAJAN
  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273877 - 30/12/2004 08:33  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  25/12/2003
 Postów: 20790
 Skąd:  ostrow wlkp
 | 
Kontuzji lewego oka w meczu CAVS-Rockets doznał LeBron James. To miał być jego wielki mecz, dzień przed urodzinami, jednak James, po tym jak Dikembe Mutombo powalił go na parkiet łokciem, nie wrócił już do gry. Na razie nie wiadomo jak poważny jest ten uraz |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #273878 - 30/12/2004 09:01  Re: NBA-29.12.2004 |  
|   Carpal Tunnel
 
   Meldunek:  18/03/2004
 Postów: 16479
 Skąd:  z samego dna
 | 
Quote:
 Dzisiaj zdecydowalem sie na  cos  takiego:
 
 MEMPHIS-BOSTON---------2----2.80(117-109)
  GOLDEN STATE-TORONTO---2----2.45(111-105)
  OKAFOR-J.ONEAL KL------2----1.60(16-24pts)
  
 Co o tym myslicie?
 
 
 
 
 hmm kurcze niestety nie udalo se tym razem choc bylo calkiem blisko.Boston prowadzil przez 3  kwarty  tylko po to zeby w 4  przegrac roznica 19 punktow
  34-15. 
 Toronto podobnie  wygrywa 1  i 3 kwarte 2  nie znacznie przegrywa 3 punktami ale w  4 kwarcie porazka 10 punktami i po zabawie niestety.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
 |  |