Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#286044 - 30/01/2005 09:13 NBA - 30.01.2005
Mruzu Offline
veteran

Meldunek: 19/01/2005
Postów: 1549
Skąd: N = 49°28'05,5'' E = 20°01'4...
NBA-30.1. 30.01.2005 19.00
Info Nazwa 1 0 2 10 02
831 Miami-Houston 1.37 12.5 3.25 1.23 2.56
832 Toronto-Phoenix 2.76 12 1.48 2.25 1.32
833 Clevel.-Milwauk. 1.53 13.5 2.47 1.37 2.08
834 Minnes.-Sacram. 1.7 11.5 2.24 1.48 1.88
835 LA.Lak.-Charlotte 1.25 14 3.8 1.15 3


kursy z profa


Edited by amkwish (31/01/2005 15:19)

Do góry
Bonus: Unibet
#286045 - 30/01/2005 11:21 Re: NBA 30.01.2005
zyziek_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/01/2005
Postów: 6115
Ja dałem krótko mówiąc dziś cleveland , uważam że ze słabym milwaukee sobie poradzi w tym sezonie spokojnie , kurs 1.60 ładny w toto a u siebie mają 15-4 bilans w koncu jeden z najlepszych w lidze , bucks na wyjezdzie 5-16 czyli nie zachwycająco!

Do góry
#286046 - 30/01/2005 12:33 Re: NBA 30.01.2005
Gedzo Offline
enthusiast

Meldunek: 01/11/2001
Postów: 288
Witam.

Dzis wiekszosc meczykow o wspanialej wczesniej porze

Miami - Houston
Na wstepie zaznacze ze znowu c+ sie nie popisal i mamy przyjemnosc ogladania (tu przeprosze wszystkich kibicow) miami srami, nie doczekam sie swoich sloneczek.Ale ok zostawmy miami ale houston nie wybacze to juz chyba 5 mecz na zywca w c+ z udzialem tej druzyny jedyna pociecha jest ze ostatnio zaczeli cos grac i mzoe byc dobry meczyk(drewno ming zobaczy jak sie gra przeciwko grubasowi), w sumie nie ma co narzekac o tak wczesniej porze to ja moge ogladac bobcast-atlanta.
Ale wybaczam c+ bo jak by nie bylo to chyba dzis jeden z lepszych meczow do ogladania.
Przejdzmy do meczu; handi na Heat -6,5 uwazam ze dosc dobry jak na gospodarzy w koncu u siebie nie grzesza zwyciestwami 16-5, jedyny chyba minus to mozliwy brak jonsa?.

Jednak z tym rakietami to cholera wie jak im mecz wyjdzie to kazdego moga pojechac.
Go -6,5 Miami.

Co do cavs-bucks to jezeli sklad bedzie taki jak ostatnio to jednak skusilbym sie ba koziolki oczywiscie pod przyzwoitym kursie cos okol 2,5.

Kolejny dobry mecz timberwolvs-kings i kolejny problem z kontuzjami co do gospodarzy to bez zmian jesli brac pod uwage ostatni mecz ale w kings jzu jest nie ciekawie odnosnie wystepu Stojakovica ostatnio mial zagrac z tego co tu na forum wyczytalem ale jednak nie zagral wiec dzis powinno byc wieksze prawdopodobienstwo ze zagra.

Pozyjemy zobaczymy na razie nie ma kursow.

Upatrywalbym zwyciestwo gosci chociazby z tego powodu ze jak na razie to wilki 2 razy wychodzili zwyciesko w pojedynku z kings.

Pozdr.

Do góry
#286047 - 30/01/2005 14:09 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Witam.

Dzis wiekszosc meczykow o wspanialej wczesniej porze

Miami - Houston
Na wstepie zaznacze ze znowu c+ sie nie popisal i mamy przyjemnosc ogladania (tu przeprosze wszystkich kibicow) miami srami, nie doczekam sie swoich sloneczek.Ale ok zostawmy miami ale houston nie wybacze to juz chyba 5 mecz na zywca w c+ z udzialem tej druzyny jedyna pociecha jest ze ostatnio zaczeli cos grac i mzoe byc dobry meczyk(drewno ming zobaczy jak sie gra przeciwko grubasowi)




Zapamietam sobie to Miami-origami ?:p
Gedzo,sam podajesz jeden z argumentow,dlaczego wybrali ten mecz.
Mam nadzieję,że Chinol przekona się,że swoje 1 miejsce do grania w ASG zawdzięcza tylko temu,ze zółtych jest więcej
Shaq go dziś rozniesie.
Drugi pojedynek to T-Mac - Wade.
Tu nie byłbym juz pewny,że na korzyść Miami.
Myślę,że strzelcowi Rockets nikt w tej lidze nie dorównuje geniuszem trafiania do dołka.
Zapowiada się chyba wyrównany ,overowy mecz.
Dla mnie typem nr 1 będzie właśnie over,a nad handi na Heat jeszcze się zastanowię.

Pozdrawiam

amkwish

Do góry
#286048 - 30/01/2005 15:11 Re: NBA 30.01.2005
mak752 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/06/2003
Postów: 1641
Skąd: kraków
Ja postawilem phoenix na zwycięstwo, podobno toronto bez alonzo mourninga. A phonix pelnym skladem, no i Nash gra.
Zdaje mi sie ze przekonujace zwyciestwo suns, nic innego.
Jak myslicie ?


Edited by mak752 (30/01/2005 15:16)

Do góry
#286049 - 30/01/2005 15:13 Re: NBA 30.01.2005
SR Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/04/2003
Postów: 8313
Skąd: Częstochowa
Mimo że linia na mecz Toronto-Phoenix wygląda kosmicznie to jestem w stanie polecić na nią over bo naprawde nikt nie gra tak kosmicznie ofensywnie jak Phoenix a i Toronto to przecież potentaci overa.Ostatnie mecze Phoenix:
Boston Celtics - Phoenix Suns 119-127
Milwaukee Bucks - Phoenix Suns 115-121
New York Knicks - Phoenix Suns 118-127
Wyniki jak z All Star Game no ale cóż...
OVER 227


Edited by SR (30/01/2005 15:14)

Do góry
#286050 - 30/01/2005 15:21 Re: NBA 30.01.2005
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Witam po duższej przerwie. Jak pisali poprzednicy jest dzisiaj parę ciekawych meczyków. Krórko co o tym myślę:
Miami - Houston
zgadzam się z opinią Amkwisha co do overa w tym meczu, linia 191,5 niezbyt wygórowana. Napewno osiągnięcie 100pkt. przez każdy z zespolów jest jak najbardziej prawdopodobne. Heat w ostatnich 10 spotkaniach kończylo swe mecze z wynikiem oscylującym ok. 200 lub trochę ponad 200pkt (wyj. mecz z NO). Rakiety nie grają tak krotkich akcji, a ich defensywa jest bardzo solidna (chyba, że chinol znika z parkietu). Warunkiem osiągnięcia dużej ilości pkt jest gra na styku a taki przebieg przewiduje. Liczę na 3 T-maca i aby Szak celnie wykonywa osobiste. Co do typu na wynik jestem ostrożny i po prostu mecze z nieobliczlnymi Rockets - odpuszczam.
Toronto - Pheonix
obie druzyny prezentują ultraofensywny basket (w szczeg. Sońca), które po powrocie Nasha odzyskaly pewność siebie aplikując rywalom po prawie 130pkt i tracąc niewiele mniej. Jednak linia 227 (dawno takiej nie widzialem), nie zachęca do grania overa, choć biorąc pod uwagę obecną dypozycję druzyn można zaryzykować że passa zostanie podtrzymana i dziś podnie znowu ok. 250pkt - bo niby kto dziś miaby zatrzymać rozpędzone Slońca. Może spróbują równieź -7,0hc na gości, przewaga potencjau wyraźna, jedynym przeciw jest to że Raptors są bardzo groźną druzyną gdy graja przed wlasną publicznością.
Z innych meczy zwycięstwa LAL i CLE, ale czy pokonają hp?. Zdecydowanie nie ruszam meczu Wilków - wszystko sie może zdarzyć.
Pozdrawiam
KRAJAN

Do góry
#286051 - 30/01/2005 16:13 Re: NBA 30.01.2005
mak752 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 05/06/2003
Postów: 1641
Skąd: kraków
Zapomnialem napisac ze do typu na phoenix zagralem rowniez czysty remis w meczu miami-houston.
Puscilem to razem w sts za 20 zł.
Phoenix sie trochę obawiam bo toronto ma malo meczy przegranych u siebie, z drugiej strony jednak jezeli toronto nie potrafilo parę dni temu u siebie wygrac z miami, to chyba raczej z phoenix sobie nie poradzi.
Miami-Houston gram na remis bo:
1)mecz leci na C+ i bede go ogladal na zywo, a ostatnio oglądałem dwa mecze miami u siebie na C+ i dwa zremisowali
2)mecz jest o 19 00 a to jest strasznie wczesna pora i wtedy jest duzo remisów
3)Te druzyny graja w tym sezonie po raz pierwszy ze soba, tak samo bylo z meczem miami-indiana, ktory indiana wygrala po dogrywce a przed tym meczem cienko grali
4)pojedynek Wade'a z T-Mac
Nie jestem tego remisu pewien ale przewiduje wyrównany mecz, a ze ryzykuje no to trudno kto nie ryzykuje ten nie wygrywa.
W ostatnia niedziele gralem czysty remis w meczu dallas-denver i skonczylo sie wynikiem 95:93 dla dallas, bylem bardzo bliski trafienia remisu. Ale dzieki temu mecz mi sie fajnie ogladalo, bo nie kibicowalem ani jednej ani drugiej druzynie

Do góry
#286052 - 30/01/2005 16:19 Re: NBA 30.01.2005
Xanthos Offline
addict

Meldunek: 10/12/2002
Postów: 524
Mia-Hou tez mi wyglada na over.Ale: brzmia mi jeszcze w uszach slowa komentatora C+, ze o tak wczesnej porze koszykarze maja zazwyczaj drzemke:-) co powoduje niskie wyniki...Troche sie posmialem, ale moze cos w tym jest, jak sadziecie?

Do góry
#286053 - 30/01/2005 16:48 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Nie wiem czemu,ale pasuje mi dzis wygrana Kings w Wilczych Dołach.


Edited by amkwish (30/01/2005 16:49)

Do góry
#286054 - 30/01/2005 17:16 Re: NBA 30.01.2005
Nonda Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 31/05/2004
Postów: 1818
Skąd: Port Vale
Quote:

Nie wiem czemu,ale pasuje mi dzis wygrana Kings w Wilczych Dołach.




Popieram.Także zagrałem na Sacramento po pięknym kursie 2,24

Do góry
#286055 - 30/01/2005 19:00 Re: NBA 30.01.2005
lajkonik Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/02/2003
Postów: 5009
Skąd: Kraków
A czy Stojakovic dzisiaj zagra ? Bo na roznych stronach jest dosyc duzy rozrzut co do tego. Jest i prawdopodobny i watpliwy, a rowniez nie ma go wogole na liscie injury.

Do góry
#286056 - 30/01/2005 19:59 Re: NBA 30.01.2005
tusio Offline
enthusiast

Meldunek: 11/01/2005
Postów: 279
Skąd: Rzepin
Zwracam się tylko z jednym zapytaniem?
Jakie szanse dajecie Bucs w konfrontacji z Cavs?
Ostatnie ich spotkania w większości wygrywali Bucs nawet na wyjeździe.
Proszę o podpowiedź, gdyż kurs 3,50 na Bucs jest bardzo zachęcający. Myślę o postawieniu większej kasy na to spotkanie.

Do góry
#286057 - 30/01/2005 20:44 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Mia-Hou tez mi wyglada na over.Ale: brzmia mi jeszcze w uszach slowa komentatora C+, ze o tak wczesnej porze koszykarze maja zazwyczaj drzemke:-) co powoduje niskie wyniki...Troche sie posmialem, ale moze cos w tym jest, jak sadziecie?




Ja Ci powiem co w tym jest - bardzo duza doza ignorancji ze strony komentatorów C+.
Udowodnili to znów przed chwilą,komentarz był najsłabszym elementem tego widowiska,choć porywające to ono nie było.

Szaq zawiódł na całej linii,nie wykorzystal okazji,by udowodnić żółtemu,kto tak naprawdę rządzi na centrze w lidze.

A najważniejsze,że mamy OVER


Edited by amkwish (30/01/2005 20:45)

Do góry
#286058 - 30/01/2005 20:45 Re: NBA 30.01.2005
kardynal20 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2004
Postów: 23868
Skąd: ze szpadlem w terenie
Quote:

Quote:


(drewno ming zobaczy jak sie gra przeciwko grubasowi)





Mam nadzieję,że Chinol przekona się,że swoje 1 miejsce do grania w ASG zawdzięcza tylko temu,ze zółtych jest więcej






znajac tylko suche statsy musze stwierdzic ze pojedynek centrów wyszedł na korzysc minga a wiec pokazał ze nie tylko temu ze zótłych jest wiecej nalezy mu sie 1 miejsce

Ps nie pisze tego z sympatii do chinola bo moim ulubionym graczem jest emeka okafor



pozdro

Do góry
#286059 - 30/01/2005 20:48 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Kardynal,nie przesadzaj,obaj zagrali poniżej wszelkiej krytyki i zaden nie odniósł w tym meczu jakiejkolwiek korzyści.
Chinol nabił staty pod nieobecność Grubego,ale ani raz nie wywiózł go w maliny.

Do góry
#286060 - 30/01/2005 20:58 Re: NBA 30.01.2005
Gedzo Offline
enthusiast

Meldunek: 01/11/2001
Postów: 288
Witam.

Wypilem piwo obejrzalem mecz i mam takiego dola ze nei chce mi sie pic nastepnego piwka a to wszystko przez ten mecz podsumuje go w 3 slowach: slabizna, zenada, beznadzieje. Czasami zachwycal Wade swoimi akcjami ale to tylko tak zeby nie zasnac, a starcie shaq-ming to juz nie do opisania.

Pozdr.

Do góry
#286061 - 30/01/2005 21:25 Re: NBA 30.01.2005
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Po niezlym poczatku spróbujemy dzisiaj jeszcze zagrać Kawalerzystów z hc(-4,5). Powód jest prosty. Koziloki bardzo slabo grają na wyjazdach, gospodarze zaś wyśmienicie na wlasnych śmieciach. Typ 5/10 (poza konkursem - oczywiście). A jak będzie przekonamy się za 3 godz.
Pozdrawiam
KRAJAN

Do góry
#286062 - 30/01/2005 21:30 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Po niezlym poczatku spróbujemy dzisiaj jeszcze zagrać Kawalerzystów z hc(-4,5). Powód jest prosty. Koziloki bardzo slabo grają na wyjazdach, gospodarze zaś wyśmienicie na wlasnych śmieciach.




Pod warunkiem,że gra Uszaty.
Jesteś pewien,że dziś bedzie na parkiecie?

Do góry
#286063 - 30/01/2005 21:36 Re: NBA 30.01.2005
kardynal20 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/12/2004
Postów: 23868
Skąd: ze szpadlem w terenie
Quote:

Kardynal,nie przesadzaj,obaj zagrali poniżej wszelkiej krytyki i zaden nie odniósł w tym meczu jakiejkolwiek korzyści.
Chinol nabił staty pod nieobecność Grubego,ale ani raz nie wywiózł go w maliny.





dlatego napisałem w moim poscie ze opieram sie jedynie na suchych statystykach bo niestety nie miałem mozliwosci obejrzenia mecz


pozdro

Do góry
#286064 - 30/01/2005 22:06 Re: NBA 30.01.2005
raiders_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/03/2004
Postów: 16479
Skąd: z samego dna
SAcramento oslabione bo bez webbera i stojakowicza (sa na lawie ale jeszce nie zagrali w meczu) calkiem calkiem sobie radzi z Minesota Moblej i Miller 1 armaty zespolu reszta ich dzielnie wspiera i jakos siagna .W 3 kwarcie na 4:42 min do konca prowadza 62-54 ,a w kwarcie 23-9 oby chlopaki sie nie spalili albo nie zatarli i niech w takim tepie pociagna terz 4 kwarte to mamy wyjazdwy win

Do góry
#286065 - 30/01/2005 22:11 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Raiders,zlikwidowali quasi-czat? :-)

Mam info,że LeBron James nie zagra dziś z Milwaukee,przy czym przekazująca informację mówi,ze aż jej sie wierzyć w to nie chce:-)

I co zrobic z tym fantem?
Undera zagrać?
Sam juz nie wiem,a mam 1 na Cavs w kombosie.

Do góry
#286066 - 30/01/2005 22:15 Re: NBA 30.01.2005
awoke Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 01/12/2004
Postów: 2058
Skąd: Leszno
soryy ze zasmiecam post ale czy under 225 Phoenix Suns u Toronto Raptors jest dzis mozliwy postawilem to z Sacramento Kings +4 i Milwaukee Bucks u Cleveland Cavaliers 2005-01-31 00:35 Totals Under 196 prosze o wypowiedz expertow , dz

Do góry
#286067 - 30/01/2005 22:21 Re: NBA 30.01.2005
raiders_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/03/2004
Postów: 16479
Skąd: z samego dna
Quote:

Raiders,zlikwidowali quasi-czat? :-)

Mam info,że LeBron James nie zagra dziś z Milwaukee,przy czym przekazująca informację mówi,ze aż jej sie wierzyć w to nie chce:-)

I co zrobic z tym fantem?
Undera zagrać?
Sam juz nie wiem,a mam 1 na Cavs w kombosie.



Amkwish nie wiem czy zlikwidowali zaraz zobacze i odpisze ci tu ....ok .Co do CAvs to dalem ich z hendim i qwa mam nadzieje ze ciala nie dadza

Do góry
#286068 - 30/01/2005 22:45 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:

Nie wiem czemu,ale pasuje mi dzis wygrana Kings w Wilczych Dołach.




Miło zaksięgować po kursie 2,50

Pomogło mi troche obejrzenie meczu MIN-UTA.
Z poczatku odniosłem zle wrażenie,że Jazz graja lepiej,ale po tym jak dali ciala z NJ doszedłem do wniosku,ze skoro Mina męczyła sie z ciekimi mormońcami,to z Kingsami nie ma szans.
Sukces Sacramento tym większy,ze grali osłabieni.

Do góry
#286069 - 31/01/2005 07:17 Re: NBA 30.01.2005
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Drugi piękny dzień z rzędu (choć przedwczoraj nie miałem czasu przedstawić własnych typów.
Krajan = 4, buki = 0
Miami dzięki meczowi na styku spokojnie osiągneli overa (zdecydowała końcówka) i oczywiście przebieg meczu (na styku) - co nie zmienia faktu że mecz nie był atrakcyjnym widowiskiem w przeciwieństwie do spotkania w Toronto.
Tu co zrobili braciaki w 3 kwarcie - nie można inaczej tego nazwać niż poezja basketu, inna sprawa że gracze Toronto za mocno im nie przeszkadzali. Do przerwy byłem przekonany, że over staje się tylko utopią. Najtrudniejsze pytanie jak dalej podchodzić do meczyków z udziałem Słońc (myślę o ov/un?). Różnica w poziomie gry poszczególnych graczy bardzo widoczna. To naprawdę bardzo mocna ekipa.
Kawalerzyści mimo, że bez swojego lidera spokojnie poradzili sobie z mizernie grającycmi (w szczególności na wyjazdach Koziołkami).
Trochę szkoda, że nie poszedłem za ciosem i nie zagrałem LAL - którzy jak widać we własnej hali z przeciętniakami przegrywać nie powinni, ale i tak jeden z lepszych dni z NBA, oby było takich więcej.
Pozdrawiam
KRAJAN

Do góry
#286070 - 31/01/2005 07:26 Re: NBA 30.01.2005
frend30 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 09/08/2004
Postów: 2165
Skąd: Mielec
Cześć,
po wczorajszych meczach nasuwa się wniosek że jeśli brakuje "gwiazd" to... zespół bardziej się spręża vide dzisiejsze mecze Sacramento (brak Peji i Webber'a), Lakers (bez Brayant'a), Cleveland (bez LeBron'a) czy też w zeszłym tygodniu Houston (bez McGrady'ego). Tylko jak długo to może trwać..?
Ha, jeśli znałbym na to pytanie odpowiedź to ..jeździłbym dziś Bentley'em (a co?)

Pozdrawiam
frend30

Do góry
#286071 - 31/01/2005 15:58 Re: NBA 30.01.2005
Amkwish Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
Quote:


Miami dzięki meczowi na styku spokojnie osiągneli overa (zdecydowała końcówka) i oczywiście przebieg meczu (na styku) - co nie zmienia faktu że mecz nie był atrakcyjnym widowiskiem w przeciwieństwie do spotkania w Toronto.
Tu co zrobili braciaki w 3 kwarcie - nie można inaczej tego nazwać niż poezja basketu, inna sprawa że gracze Toronto za mocno im nie przeszkadzali.




Na jakim programie ogladałeś mecz w Toronto ?

Do góry
#286072 - 31/01/2005 16:54 Re: NBA 30.01.2005
g00niek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/10/2002
Postów: 5431
Skąd: Okecie Area Control Center/ATC...
Jak już sie tak wypowiadacie na temat wczoraj to i ja dorzucę, bo się wczoraj obłowiłem Zagrałem dubla Sacramento 2,40 + over w Toronto 1,90, powiedziałem sobie, piep*** ostatnio cieniutko to tym razem zagramy ostrzej, no i udało się dzięki trójce Petersona w ostatnim pół minuty linię miałem 226,5.. No i duuużo kasy wpadło, a od dziaisj wracam do lajtowego grania NBA... Pięniądze leżą gdzie indziej, prawda Panie Michale?

Pozdrawiam
Dominik

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
4 zarejestrowanych użytkowników (Sensei, 11kera11, Lukasz111, latajaca_holenderka), 1160 gości oraz 16 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801113 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47