#286468 - 31/01/2005 10:34
Re: NBA 31.01.2005r.
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
|
Wywoławczo przedstawię jak ja widzę dzisiejszy dzień. Oficjalne typy przedstawię wieczorem, po przejrzeniu info. (i Waszych wypowiedzi oczywiście). Pierwszych dwóch meczyków - Boston, Phila - na razie nie biorę pod uwagę - loteria - chyba że coś ciekawego wyniknie ze składami. Atlanta-Orlando 2(do-7,0) Nie ma jeszcze kursów (hp, ani linii), ale jeżeli porównamy potencjały oby zespołów i ostatnie osiągnięcia wnioski nasuwają się same. Jastrzębie najsłabszy zespół (oprócz NO i ostatnio Bobków) nie powinny mieć najmniejszych szans z "mocnym średniakiem" jakim niewątpliwe jest Orlando walczące o udział w PO. Takie mecze po prostu trzeba wygrywać, a po ostatnich dwóch zwycięstwach ze sporo lepszym Washingtonem, wg mnie są zdecydowanym faworytem. Jeżli -hp nie przekroczy 7,0 gram zdecydowanie 2 z handi. Jedyny "?" to to, że kelnerzy z Atlanty potrafią sprawiać supersensację ale z reguły ma to miejsce z drużynami zdecydowanie silniejszymi od Magików. NO-Memphis 2(-6,5) Tu również komentarz wydaje się zbędny. Kolejny z outsaiderów spotyka się drużyną z mocnymi aspiracjami gry w PO. Chociaż moja ulubiona drużyna ostatnio poczyniła spory progres formy to ta jednak pomimo, że jest wysoka to jeszcze troszkę niestabilna (zdarzają się małe wpadki, ale ze zdecydowanie mocniejszymi zespołami (CLE, Den, Ind). Tu podobnie jak w poprzednim spotkaniu trzeba po prostu wygrać i skasować drogocenne punkciki. Co prawda brak Gasola jest napewno sporym osłabieniem, ale nie zawsze brak lidera musi przekładać się na wynki (patrz. wczorajsze mecze) - może wyjątkami są tu Iverson i Nash którzy naprawdę nadają druzynom "prawdziwe oblicza". Zresztą Niedźwiadki posiadają naprawdę solidny dobrze zbilansowany skład który dziś nie powinien mieć problemów z rozgromieniem osłabionych gospodarzy. SEA-SAS - o tym meczu później - napewno Hit dzisiejszego wieczoru (nocy) LAC - NY 1(-6,5) "Mali bracia" po okresie słabszej gry na wyjazdach (przegrane z klasowymi zespołami) po powrocie do własnej hali znowu zmienili swoje oblicze, a wygrane z SEA, MIA, i ostatnio DAL, LAL i GS mają swoją wymowę. Klippy to takie zachodnie Toronto czyli drużyna wybitnie własnego parkietu. A co obecnie prezentuje "gang Marburego" - żenada i to w najlepszym tego słowa znaczeniu, a ostatnia wygrana z Wojownikami napewno tego nie zmienia, zresztą NY podobnie jak LAC to też drużyna która główne tryumfy święci na własnych śmieciach. Jeżeli nie przytrafi się jakaś nieoczekiwana niespodzianka gospodarze powinni wygrać w sposób zdecydowany co najmniej 10pkt. Pozdrawiam KRAJAN
|
Do góry
|
|
|
|
#286470 - 31/01/2005 10:43
Re: NBA 31.01.2005r.
|
enthusiast
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 245
|
Sa jux 4 linie w Profie:
Boston-Houston 195 N.Orle.-Memphis175 Seattle-S.Anton189 LA.Clip.-N.York185
|
Do góry
|
|
|
|
#286471 - 31/01/2005 10:48
Re: NBA 31.01.2005r.
|
enthusiast
Meldunek: 13/01/2005
Postów: 245
|
JA dzis gram te oto 4 spotkania za 75 zł:
Atlanta-Orlando 2 1.66 N.Orle.-Memphis 2 1.52 Seattle-S.Anton.2 1.80 LA.Clip.-N.York 1 1.50
Komentarzy neibede pisał bo wszystko co potrzebne przedstawił KRAJAN:)
|
Do góry
|
|
|
|
#286473 - 31/01/2005 12:09
Re: NBA 31.01.2005r.
|
Pooh-Bah
Meldunek: 07/01/2004
Postów: 1653
Skąd: Wrocław
|
Ja myślę, że dziś over w Orleanie. 175 punktów powinni przeskoczyć. Zastanawia mnie mecz LAC-NYK. Myślałem, że w tym sezonie Knicksi powalczą o coś , a tu się zapowiada mordercza walka o sam awans do PO. W ostatnich meczach NYK 2-8. Na wyjeździe wygrali ponad miesiąc temu. Bilans 6-14,ale w końcu muszą zacząć wygrywać a nie tylko mamonę kasować, a z kolei Clipersi bez Maggette. Kurs 3.25 kusi. Do jakiegoś rozpisu myślę, że warto
|
Do góry
|
|
|
|
#286477 - 31/01/2005 13:51
Re: NBA 31.01.2005r.
|
Pooh-Bah
Meldunek: 09/08/2004
Postów: 2165
Skąd: Mielec
|
Quote:
Moze ktos powiedziec na ile qestionable jest Iverson ?
lajkonik
Tonight, back in the Wachovia Center, against Indiana? "I'm done sitting," Iverson said "I'm done sitting unless I start [tonight] and they set me at some point during the game. I hope I'm done sitting for the rest of the season." This time, O'Brien said Iverson was out, even though he did some shooting before the game.
Z tego wynika że raczej zagra (przynajmniej on chce, trener na tą chwilę mówi nie) ale buki netowe nie podały jeszcze kursów tak więc trzeba na razie się wstrzymć.
Pozdrawiam frend30
|
Do góry
|
|
|
|
#286478 - 31/01/2005 14:56
Re: NBA 31.01.2005r.
|
enthusiast
Meldunek: 12/09/2004
Postów: 351
Skąd: Legnica, Gdańsk
|
jak dla mnie to over u Clippersow i w Bostonie!!! co Wy na to??? jekies nieobecnosci w tych czterech druzynach!!! ktos wie dlaczego ta linia u SuperSonic taka niska???;/ ciekawe jakie linie bede w Philadelphi i w Atlancie!!!:)
Po  zdrawiam
Edited by Echoo (31/01/2005 14:58)
|
Do góry
|
|
|
|
#286481 - 31/01/2005 18:58
Re: NBA 31.01.2005r.
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/03/2004
Postów: 3823
Skąd: Wieluń
|
Co do meczu Boston-Houston jak dla mnie to wygrana Rockets. Ogladalem ich wczorajszy mecz z Miami i musze ich pochwalic bo zagrali bardzo dobre spotkanie przede wszystkim: Sura w pierwszej polowie meczu jak i Yao i McGrady. Grali bardzo dobrze pod koszem rywali duzo zbiorek ale niestety drobne bledy w koncowce i poniesli kleske. Mysle ze w meczu z Bostonem pokaza na co ich stac i wygraja choc nie latwo, gdyz Boston ostatnio prezentowal dobra forme. Skuteczna gra w ataku przede wszystkim Tracy i Yao i dobra gra w obronie- tutaj licze na wzrost chinczyka  zagwarantuje zwyciestwo Rockets. Pozdrawiam cartmann
|
Do góry
|
|
|
|
#286482 - 31/01/2005 19:58
Re: NBA 31.01.2005r.
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Co do meczu Boston-Houston jak dla mnie to wygrana Rockets. Ogladalem ich wczorajszy mecz z Miami i musze ich pochwalic bo zagrali bardzo dobre spotkanie przede wszystkim: Sura w pierwszej polowie meczu jak i Yao i McGrady. Grali bardzo dobrze pod koszem rywali duzo zbiorek ale niestety drobne bledy w koncowce i poniesli kleske.
Nie moge się zgodzić z ani jednym twoim słowem,opisującym wczorajszą gre Rockets,no chyba,że ogladalismy inny mecz  Nie polemizuję natomiast z Twoim typem,bo tez nie dałbym złamanego grosza na Celtics.
|
Do góry
|
|
|
|
#286483 - 31/01/2005 20:42
Re: NBA 31.01.2005r.
|
addict
Meldunek: 10/12/2002
Postów: 524
|
Ja dalem zlamany grosz na Celtow (faktycznie pare zloty w kobosie z jakimis tenisami)- Houston nie bedzie swiezy, wczoraj mieli nielatwy mecz z Miami i nic wielkiego nie pokazali. Fakt, ze przy miekkiej obronie Bostonu taki Mc Grady moze poszalec, ale tez fakt ze Boston u siebie jest bardzo silny, a 1,75 za moneyline to juz cos jak dla mnie.
Edited by Xanthos (31/01/2005 20:43)
|
Do góry
|
|
|
|
#286486 - 31/01/2005 21:26
Re: NBA 31.01.2005r.
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/01/2004
Postów: 29182
|
Quote:
Ja dalem zlamany grosz na Celtow (faktycznie pare zloty w kobosie z jakimis tenisami)- Houston nie bedzie swiezy, wczoraj mieli nielatwy mecz z Miami i nic wielkiego nie pokazali. Fakt, ze przy miekkiej obronie Bostonu taki Mc Grady moze poszalec, ale tez fakt ze Boston u siebie jest bardzo silny, a 1,75 za moneyline to juz cos jak dla mnie.
Ale...no znowu muszę się sprzeciwić ocenie i dac swoja ,jak najbardziej subiektywną:-)
Houston mieli cieżki mecz z Miami?
Tia,nawet sie nie spocili:P
To był mecz van Gundych a nie graczy Heat i Rockets.
Jedynie Gruby nie zajarzył o co w tym wszystkim chodzi i robił wszystko,by pokazać żółtemu kto rządzi,w efekcie sam się zbłaźnił:-))
Jak dla mnie dziś Houston to value bet - 2,18 w pinie.
PS.Zapomniałem napisac o wczorajszej kontuzji palca Boba Sury.
Wygladało groźnie,ale powinien wiedzieć czym grozi "tykanie" Shaqa
Jeżeli nie zagra,to T-Mac musi miec więcej prób jak wczoraj i to od początku,a nie w końcówce.
Jak bedzie na parkiecie to musi byc bardziej kreatywny niz w Miami,chocby ze wględu na powinnośc obsłużenia Chinola.
Tak więc bez Siura nieźle,z Siurem tez niekiepsko
Edited by amkwish (31/01/2005 21:48)
|
Do góry
|
|
|
|
|
|