|  
| 
| 
| 
| #314912 - 24/03/2005 21:23  Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Zarabianie na oscylatorze to dosc bezpieczny i jak pokazuje praktyka skuteczny sposob zarabiania u buków.
 To co przedstawie ponizej to zmodyfikowana kontynuacja progresji która
 kiedys opisywalem - czasem ludzie pisali do mnie bym wyjasnil im na czym
 polega ten czy tamten aspekt dawnej progresji , z reguly nie odpowiadalem na
 te maile - obecnie macie okazje przesledzic jeszcze raz caly sposob od
 podstaw w nieco zmodyfikowanej - ulepszonej wersji, mam nadzieje iz to co ponizej napisze nie bedzie zbyt
 skomplikowane oraz wyjasnia sie te watpliwosci ktore pojawialy sie w waszych
 mailach.
 Oscylator ktory stosuje
 to dosc zlozony sposób zarzadzania budzetem majacy na celu doprowadzic do
 sytuacji gdzie zaklad wygrany jest zwsze za stawke wieksza niz zaklady
 wczesniej nietrafione. Nie jest to zwykla progresja choc nie ukrywam iz
 inspiracja byla metoda D'Alamberta , która w mojej grze ewaluowala do
 obecnego ksztaltu .Od trzech lat wykorzystuje ten oscylator do pogrubiania swojego portwela i
 powiem szczerze nigdy nie zblizylem sie do progu bankructwa o ile takie tym
 sposobem jest wogóle mozliwe.
 Wielu powie iz najlepszy sposób to granie budzetem powiekszajacym sie gdy
 trafiasz i kurczacym sie gdy masz zla passe lub po prostu zwykly Kelly albo
 stala stawka.
 Tak zapewne jest, to bardzo dobre sposoby ale jak tu zwiekszac stawki gdy
 podchodzisz do okienka profa a tu babka ci mówi iz  przyjmie tylko za 300zl
 bo jak bedziesz chcial za wiecej to juz musi dzwonic i tak samo jest w sts ,
 milenium , mix itd ciezko jest reinwestowac zyski i w praktyce nie ma
 mozliwosci zwiekszania stawek proporcjonalnie do rosnacego budzetu.
 Ponadto jesli osiagasz minimalny zysk od obrotu to przy ruchomym budzecie
 przyrostu portwela mozesz przez bardzo dlugi czas wogóle nie doswiadczac
 gdyz besse bedziesz gral zawsze za wieksze stawki niz grales poprzednia
 hosse co wynika z natury plynnego budzetu.
 Sposób ktory stosuje nie wymaga grania za stawki zbyt trudne do
 przepchniecia u naszych naziemnych a przynosi calkiem niezle profity.
 
 Jakie? Chm podobno dzentelmeni nie rozmawiaja o pieniadzach wiec i ja
 ogranicze sie tylko do informacji iz na przestrzeni tych 3 lat gry móglbym
 bez wiekszych problemów utrzymywac sie tylko z dochodów jakie przynosilo mi
 stosowanie owego oscylatora.
 
 Zalozenia teoretczne oscylatora:
 Jak sama nazwa wskazuje oscylator bo nasza gra oscyluje troche do przodu
 troche do tylu a przy kazdym  takim ruchu przy stosowaniu stalej stawki i
 graniu zakladów o p*k=100 lub minimalnie wiekszych niż 100
 wyszlibysmy na 0 lub minimalnie zarobili , a tu zarabiamy duzo bardziej konkretnie.[p- prawdop. wejscia naszego kuponu , k- kurs
 ako kuponu]
 
 Poniżej opisalem to dla koncowej kwoty 150zł choć sam gram dany ciąg do 200zł.
 Stawki które stosuje:
 5-10-15-20-25-30-35-40-45-50-55-60-65-70-75-80-85-90-95-100-105-110-115-120-125-130-135-140-145-150
 
 Oczywiscie jak ktos posiada skromny budzet to róznice miedzy stawkami moze
 zmniejszyc np. 2-4-6-8-10-12 itd
 
 Gram kupony z ako ok 5.0 - 7.0 - jesli widze ze wychodzi mi dobry
 kupon[dobre p*k] z
 ako ponizej 5.0 lub powyzej 7.0 to gram mimo iz nie miesci sie on w
 standartowym przedziale 5.0-7.0.
 Zasada jest taka iz jak nie trafiasz na 1 poziomie za 5zl to drugi poziom
 grasz za 10zl , jak nie trafiasz znowu , to na trzecim za 15zl itd.
 Jesli wreszcie trafisz kupon to cofasz sie o tyle poziomow do tylu jakie
 masz ako.
 Np. nie trafilem 12 razy pod rzad wiec nastepny kupon musze zagrac za 65zl
 jesli mam tu ako np.6.3 i udalo mi sie go trafic to cofam sie o 6 pozycji do
 tylu i zarabiam na tym 94zl a nastepny kupon zagram juz za 40zl i znow jak
 nie trafie to przesuwam sie ze stawkami o jeden w prawo a gdy za jakis czas
 trafie to cofam sie o tyle o ile mam ako zarabiajac po drodze na róznicy
 stawek.Zauwazcie iz wcale nie musze cofnac sie do pierwszej stawki by
 osiagnac zysk gdyz oscylujac troche w prawo i po trafieniu  w lewo  - kilka
 takich procesów prawo/lewo prawo/lewo i z róznicy stawek uzbiera sie sumka
 wyraznie przekraczajaca to co narazie nie udalo mi sie jeszcze odrobic czyli
 poczatkowe kilka poziomow.
 Na poczatku naszej gry wszystko idzie dobrze i pieknie zarabiamy na róznicy
 stawek ale predzej czy pozniej nadejdzie moment gdy zblizac sie bedziemy do
 stawki ostatniej za 150zl i te tez nie trafimy co dalej?
 Dalsze stawkowanie wyglada nastepujaco:
 
 130-135-140-145-{150 spudlowalismy}dalej gramy
 =>[150-5=145]-[150-10=140]-[150-15=135]-[150-20=130] itd.
 
 Po prostu gramy caly czas za 150 zl[do momentu az ze stawkami zgodnie z przyjetym rozpisem zejdziemy na nizsze poziomy] ale zapisujemy sobie jako
 145-140-135-130 itd
 z kwot które odejmujemy w nawiasie tworzymy nowy poczatkowy ciag.
 Czyli nasze stawki po przekroczeniu 150zl podziela sie na dwa ciagi i beda
 wygladaly nastepujaco:
 130-135-140-145-150-145-140-135-130itd.
 i nowy ciag
 5-10-15-20 itd
 Dlaczego tak?
 Dzieki takiemu zapisowi unikamy najgrozniejszego mechanizmu  progresji
 mianowicie wchodzenia w coraz to wieksze stawki by odrobic to co do tej pory
 stracilismy a z biegiem czasu w klasycznej progresji kwoty dochodza do
 astronomicznych sum gdy notujemy dluga czarna serie.
 W prezentowanym oscylatorze nie dochodzi do absurdalnego zadluzania gdyz
 najwieksza kwota ktora stawiamy jest zaledwie 150zl.
 Zauwazcie iz wyniki gry kazdego gracza maja charakter sinusoidalny ,
 cykliczny[choc te sinusoidy czy cykle sa bardzo nierowne] i po okresie gdzie
 trafiamy czesciej niz to wynika z prawdop.
 zdarzenia przychodzi okres gdzie bedziemy trafiac mniej niz wynikalo by to z
 matematyki ale predzej czy pózniej znow zaczniemy trafiac tak ze suma
 naszych trafionych i nietrafionych zakladow bedzie oscylowala wokol
 faktycznego % prawdopodobienstwa z jakim gralismy nasze ako 5.0-7.0.
 
 I teraz pytanie zasadnicze czy jest konieczne granie meczy o p*K>100?
 Hmmmm
 Powiem tak , niewatpliwie istnieje mozliwosc zarobienia na zakladach grajac
 mecze o p*K<100 gdy gramy na krotka mete np.
 5-10-15-20-25-30-35-40- trafiony
 jesli trafiamy w powyzszym przykladzie 1 na 8 meczy z ako 7.0 to to znaczy
 iz trafilismy kurs 7.0 przy skutecznosci 12.5% czyli nasze p*K=87.5 a jak
 latwo policzyc zarobilismy na czysto równo 100zl
 Jesli wiec istnieje mechanizm stawkowania który pozwala nam zarobic w
 krótkim ciagu mimo iz trafilismy mecz o p*K<100 to czy jest mozliwe by
 rozpisać taki sposób stawkowania by stale zarabiac ,  grajac zaklady
 matematycznie
 nieoplacalne?
 Dla mnie to pytanie pozostaje bez odpowiedzi ,choc ciekawostka jest to iz w
 oscylatorze ktory prezentuje suma kwoty postawionej przegranej w stosunku do
 postawionej wygranej jest na tyle mala iz ja osobiście nie przyjmuje tego "matematycznego
 dogmatu" ze nie ma absolutnie zadnej mozliwosci i ze nie istnieje taki
 rozpis stawek ktory pozwalalby zarabiac przy p*K<100.
 Oponenci oczywiscie mi odpowiedza iz wszystko wyglada pieknie na
 poczatkowych poziomach natomiast im posuwamy sie bardziej w prawo tym te
 proporcje [suma przegranych do sumy wygranych stawek] sie zmienia  mocno na
 moja niekorzysc - to prawda ale wtedy mozna stawkowac nie o sztywne 5zl ale
 o ok 12% wiecej niz stawka poprzenia - ale to
 juz zostawmy bo nie chce odbiegac od glównego tematu.
 
 W mojej realnej grze staram sie osiagac jaknabardziej korzystny stosunek p*K
 i oczywiscie obowiazuje tu zasada iz im bardziej posuwamy sie w prawo czyli
 za coraz to wieksze stawki gramy tym ten wspólczynnik pk powinien byc
 lepszy.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314913 - 25/03/2005 08:14  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   journeyman
 
 Meldunek:  25/11/2004
 Postów: 62
 | 
"Sposób ktory stosuje nie wymaga grania za stawki zbyt trudne do przepchniecia u naszych naziemnych a przynosi calkiem niezle profity. Jakie? Chm podobno dzentelmeni nie rozmawiaja o pieniadzach wiec i ja ogranicze sie tylko do informacji iz na przestrzeni tych 3 lat gry móglbym bez wiekszych problemów utrzymywac sie tylko z dochodów jakie przynosilo mi stosowanie owego oscylatora." Metoda wygląda rzeczywiście na "bezpieczną" ale mam jedno pytanie, nawiązujące pośrednio to zacytowanego fragmentu posta.  W życiu nie ma cudów i przy graniu na ako 5-7,00 trzeba liczyć się np. z passą 8 wtop. Przy stawce początkowej rzędu 20 zł nie ma jeszcze problemu bo łącznie z 9-tym kuponem wydam 900 zł ale trafienie daje ok. 150 zł zysku, co w odniesieniu do inwestycji (900 zł) i liczby poziomów (9 kuponów - a nie da się siłą rzeczy "na poważnie" grać codziennie "co leci" z oferty) ich przejście w praktyce wymaga 3-4 tygodni. Wychodzi na to, że przykładowo po trzech tygodniach jestem nawet 150 zł do przodu ale w stosunku do wkładu to tylko 17% a ryzyko zwałki przy takim ako jest wciąż duże. Z drugiej strony zaczynanie od bezpiecznych 5zł i kończenie danej progresji na 20-tym poziomie wygraną 100zł albo na 3-cim wygraną 60 zł wciąż uśredni mi zyski na poziomie "groszowym" w skali miesiąca.  Byłbym wdzięczny, gdybyś zaryzykował     podanie jaką w praktyce stosujesz stawkę wyjściową i jak z perspektywy 3 lat wyglądała "trafialność" przy danym średnim ako.   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314914 - 25/03/2005 10:20  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   
   
   Meldunek:  23/01/2001
 Postów: 3177
 | 
Quote:
 zarobic w krótkim ciagu mimo iz trafilismy mecz o p*K<100 to czy jest mozliwe by rozpisać taki sposób stawkowania by stale zarabiac ,  grajac zaklady matematycznie nieoplacalne?
 Dla mnie to pytanie pozostaje bez odpowiedzi ,choc ciekawostka jest to iz w oscylatorze ktory prezentuje suma kwoty postawionej przegranej w stosunku do postawionej wygranej jest na tyle mala iz ja osobiście nie przyjmuje tego "matematycznego dogmatu" ze nie ma absolutnie zadnej mozliwosci i ze nie istnieje taki rozpis stawek ktory pozwalalby zarabiac przy p*K<100.
 
 
 
 
 Jahu, mam propozycję - idż do kasyna (albo spróbuj online) i graj w ruletkę, np. na sześć numerków, będziesz miał idealny dla twojego oscylatora kurs 6.00 i pk około 0.95. Nie musisz szukać meczów, czekać na wyniki. Zakłady będziesz mógł powtarzać bardzo często, więc w ciągu wieczora możesz i zrobić kilkaset cykli. Wyjdziesz bogaty, albo się przekonasz, że jednak pk jest istotne
  . |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314915 - 25/03/2005 12:26  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Quote:
 
 Jahu, mam propozycję - idż do kasyna (albo spróbuj online) i graj w ruletkę, np. na sześć numerków, będziesz miał idealny dla twojego oscylatora kurs 6.00 i pk około 0.95. Nie musisz szukać meczów, czekać na wyniki. Zakłady będziesz mógł powtarzać bardzo często, więc w ciągu wieczora możesz i zrobić kilkaset cykli. Wyjdziesz bogaty, albo się przekonasz, że jednak pk jest istotne
  . 
 
 
 
 UQS nie dosyć ze oscylatorem ogrywam buków to ty mi jeszcze każesz skubnąć kasyna - miej przynajmniej dla nich troche litosci
  , a tak powaznie to stosowanie oscylatora interesuje mnie bardziej od strony praktycznej , nie czuje potrzeby by cos na siłe udowodnić , przyznam iż 5% przewagi kasyna o którym piszesz to wcale nie mało... mnie bardziej interesuje wymiar praktyczny czyli granie sklejek co do ktorych domniemywam iż ocierają sie o p*K = lub minimalnie > 100 , takich zakladów nie grałbym płaską stawka lub Kellym , oscylatorem zaś jakoś nie mam obaw. 
 Do postu Rethota ustosunkuje sie póżniej
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314916 - 25/03/2005 12:28  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Quote:
 
 Jahu, mam propozycję - idż do kasyna (albo spróbuj online) i graj w ruletkę, np. na sześć numerków, będziesz miał idealny dla twojego oscylatora kurs 6.00 i pk około 0.95. Nie musisz szukać meczów, czekać na wyniki. Zakłady będziesz mógł powtarzać bardzo często, więc w ciągu wieczora możesz i zrobić kilkaset cykli. Wyjdziesz bogaty, albo się przekonasz, że jednak pk jest istotne
  . 
 
 
 
 UQS nie dosyć ze oscylatorem ogrywam buków to ty mi jeszcze każesz skubnąć kasyna - miej przynajmniej dla nich troche litosci
  , a tak powaznie to stosowanie oscylatora interesuje mnie bardziej od strony praktycznej , nie czuje potrzeby by cos na siłe udowodnić , przyznam iż 5% przewagi kasyna o którym piszesz to wcale nie mało... mnie bardziej interesuje wymiar praktyczny czyli granie sklejek co do ktorych domniemywam iż ocierają sie o p*K = lub minimalnie > 100 , takich zakladów nie grałbym płaską stawka lub Kellym , oscylatorem zaś jakoś nie mam obaw. 
 Do postu Rethota ustosunkuje sie póżniej
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314917 - 25/03/2005 13:45  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
[quote Metoda wygląda rzeczywiście na "bezpieczną" ale mam jedno pytanie, nawiązujące pośrednio to zacytowanego fragmentu posta.  W życiu nie ma cudów i przy graniu na ako 5-7,00 trzeba liczyć się np. z passą 8 wtop. Przy stawce początkowej rzędu 20 zł nie ma jeszcze problemu bo łącznie z 9-tym kuponem wydam 900 zł ale trafienie daje ok. 150 zł zysku, co w odniesieniu do inwestycji (900 zł) i liczby poziomów (9 kuponów - a nie da się siłą rzeczy "na poważnie" grać codziennie "co leci" z oferty) ich przejście w praktyce wymaga 3-4 tygodni. Wychodzi na to, że przykładowo po trzech tygodniach jestem nawet 150 zł do przodu ale w stosunku do wkładu to tylko 17% a ryzyko zwałki przy takim ako jest wciąż duże. Z drugiej strony zaczynanie od bezpiecznych 5zł i kończenie danej progresji na 20-tym poziomie wygraną 100zł albo na 3-cim wygraną 60 zł wciąż uśredni mi zyski na poziomie "groszowym" w skali miesiąca.  Byłbym wdzięczny, gdybyś zaryzykował     podanie jaką w praktyce stosujesz stawkę wyjściową i jak z perspektywy 3 lat wyglądała "trafialność" przy danym średnim ako.    
 
 Zacznę od tego iż nie gram jednym otwartym ciągiel ale wieloma , jesli zaczynam otwierać ciągi to zazwyczaj gram sklejkę 3z5 i tak mam od razu otwartych 10 nowych ciągów.
 Częśc z tych ciągów zniknie już przy trafieniu kombinacji z samej sklejki , część zniknie bo trafimy na 2,3,4,5,6 poziomie a częśc ciągów przesunie sie w prawo o te kilka poziomów i tam zazwyczaj "utkwi" na dluzej czyli kilka zakladów pudlujemy i jedno trafiamy i znow kilka pudel i znow trafienie i wcale nie trzeba takiego ciągu doprowadzic do stawki podstawowej  bo im dłużej oscylujemy prawo/lewo , prawo/lewo tym więcej zarabiamy na różnicy stawek, wszystko zalezy od tego jak daleko oddaliliśmy sie od stawki początkowej 5zł - jesli dośc daleko to potrzeba dluższego czasu i wiecej cykli pudła/trafienie , pudła/trafienie by w danym ciągu wyjść wreszciee na +.
 
 Nie grywam codziennie jak leci ale staram sie dobrac tak zaklady bym miał pk conamkniej ok 100 wg. mojej subiektywnej oceny.
 Tzn. przez bardzo dlugi okres grywałem codziennie ale nie jak leci ,aby to usciślic.
 
 Osobiście zaczynam otwierac ciag od 10zl ale experymentowałem tez z większymi stawkami jak i z większymi rozstepami kwotowymi pomiedzy poszczegółnymi poziomami , jednak modelowo grywam 10-15-20-25-30 itd.
 
 Generalnie aby konkretnie zarobić trzeba grywac intensywnie ale to już każdy sobie sam reguluje.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314918 - 25/03/2005 19:17  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   journeyman
 
 Meldunek:  25/11/2004
 Postów: 62
 | 
Quote:
 Zacznę od tego iż nie gram jednym otwartym ciągiel ale wieloma , jesli zaczynam otwierać ciągi to zazwyczaj gram sklejkę 3z5 i tak mam od razu otwartych 10 nowych ciągów. Częśc z tych ciągów zniknie już przy trafieniu kombinacji z samej sklejki , część zniknie bo trafimy na 2,3,4,5,6 poziomie a częśc ciągów przesunie sie w prawo o te kilka poziomów i tam zazwyczaj "utkwi" na dluzej czyli kilka zakladów pudlujemy i jedno trafiamy i znow kilka pudel i znow trafienie i wcale nie trzeba takiego ciągu doprowadzic do stawki podstawowej  bo im dłużej oscylujemy prawo/lewo , prawo/lewo tym więcej zarabiamy na różnicy stawek, wszystko zalezy od tego jak daleko oddaliliśmy sie od stawki początkowej 5zł - jesli dośc daleko to potrzeba dluższego czasu i wiecej cykli pudła/trafienie , pudła/trafienie by w danym ciągu wyjść wreszciee na +.
 
 
 
 
 thx za odpowiedź, chociaż przyznam, że wiem mniej niż po twoim pierwszym poście
  
 Z tego co zrozumiałem, to grasz kilka pozycji na raz z kursem 5-7 każda i łączysz je jednoczesnie w rozpisy ? Ale dlaczego piszesz, że grając 3/5 masz jednoczesnie otwarte 10 ciągów ? Tzn. każda pozycja (A,B,C,D,E) z systemu 3/5 ma kurs 5-7 czy kurs 5-7 mają kombinacje (ABC,ABD itd. ?)
 
 Sorry za takie lamerskie pytania ale system mnie zaintrygował
  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314919 - 25/03/2005 20:11  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
System 3z5 to inaczej 10 osobnych zakladów.Po co mam rozpisywac 10 zakladów jak to samo osiągne na jednym kuponie grając system 3z5 lub 2z5 lub inny - chodzi tylko o to by kaZdy z zakladow miał laczne ako ok 5-7.
 
 Jesli masz kłopoty ze zrozumieniem tego co pisze to pewnei dlatego iz cięzko dyskutować o czymś czego sie nie widzi - najlepiej to rozpisac sobie na kartce wtedy abstrakcyjna dyskusja staje sie coraz bardziej zrozumiala.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314920 - 25/03/2005 21:14  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   newbie
 
 Meldunek:  02/06/2003
 Postów: 35
 | 
Jahu, ale wlasciwie dlaczego nie grasz tym systemem stawkowania (tzn. troche zmodyfikowanym), np grajac single z kursem powyzej ~2.0?. Chcialbym zebys mi wytlumaczyl czemu wlasnie takie ako sobie dobrales do tego systemu, z czego to wynika.
 
 I jeszcze jedno, bo tego chyba nie rozumiem dobrze.
 Zalozmy, ze juz jestesmy na tym 30 poziomie (stawka 150 zl), po roznych perturbacjach, raz w lewo raz w prawo, ale jednak doszlismy w to miejsce. Jednak od tego momentu dalej nie trafiam 7 razy z rzedu.
 
 Czyli moj jeden ciag, wyglada tak:
 150 / -145-140-135-130-125-120-115
 
 a drugi:
 5-10-15-20-25-30-35
 
 I w tym momencie trafiam, i co dalej? Wracam o 6 pozycji, ale moj nastepny zaklad znow bedzie za 150 zl?
 Czyli, ze po przekroczeniu 30 poziomu gramy caly czas plaska stawka az do powrotu, a drugi rozpis tylko po to zeby pokazywal jak daleko jestesmy od naszego 'krytycznego miejsca'?.
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314921 - 26/03/2005 13:10  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   
   
 Meldunek:  06/07/2001
 Postów: 4740
 Skąd:  warszawa
 | 
witam Jahu, jeśli dobrze zrozumiałem, stawkę podnosisz w przypadku przegranej a w przypadku wygranych cofasz się o kilka szczebli. A gdybys wiecznie trafiał za początkową stawkę 5zł ako 6,00 to masz 22pp na czysto x 31 dni to daje 682zł. Nie da się z tego wyżyć ponieważ 1200 mam samych podstawowych opłat   :) pozdrawiam |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314922 - 26/03/2005 13:29  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   
   
 Meldunek:  06/07/2001
 Postów: 4740
 Skąd:  warszawa
 | 
Oczywiście żartowałem   Prawidłowy dobór stawek i odpowiednie ich stosowanie jest ze wszech miar słuszne. Dla przykładu mógłbym tu przytoczyć historię prawdziwą ze zlotu graczy w Sopot   .  Jak zapewne wiadomo część poszła w nocy na disco a część do kasyna. Trochę moczyłem i wtedy z pomocą przyszedł "gang matematyków" - (pozdrawiam) i stosując odpowiedni dobór stawek w wykorzystaniu ciągów pozwolił mi nie tylko wyjść na "0" ale nieco wygrać na lody. Gralismy nie w kręćka a jeno w czarnego jacka a wygrywające ciągi od WWWLLL w prostej 50% szansie nie mówiąc o lodach typu WWWWLLLL lub wogóle o przewadze W nad L. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314923 - 26/03/2005 20:28  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Quote:
 Jahu, ale wlasciwie dlaczego nie grasz tym systemem stawkowania (tzn. troche zmodyfikowanym), np grajac single z kursem powyzej ~2.0?. Chcialbym zebys mi wytlumaczyl czemu wlasnie takie ako sobie dobrales do tego systemu, z czego to wynika.
 
 
 
 
 Latwiej mi jest znależć mecze o sensownym p*K  gdy gram w conajmniej 3 zdarzenia bo podatek rozklada sie na 3 mecze a jakbym gral singla to jest to aż 10% u naszych rodzimych bukmacherów ponadto ile zarobisz na różnicy stawek jak cofniesz sie o dwie pozycje przy kursie ok 2.0 a ile przy kursie 6 gdy cofasz sie o 6 w tył
  
 
 
 Quote:
 
 I jeszcze jedno, bo tego chyba nie rozumiem dobrze.
 Zalozmy, ze juz jestesmy na tym 30 poziomie (stawka 150 zl), po roznych perturbacjach, raz w lewo raz w prawo, ale jednak doszlismy w to miejsce. Jednak od tego momentu dalej nie trafiam 7 razy z rzedu.
 
 Czyli moj jeden ciag, wyglada tak:
 150 / -145-140-135-130-125-120-115
 
 a drugi:
 5-10-15-20-25-30-35
 
 I w tym momencie trafiam, i co dalej? Wracam o 6 pozycji, ale moj nastepny zaklad znow bedzie za 150 zl?
 Czyli, ze po przekroczeniu 30 poziomu gramy caly czas plaska stawka az do powrotu, a drugi rozpis tylko po to zeby pokazywal jak daleko jestesmy od naszego 'krytycznego miejsca'?.
 
 
 
 
 Idea jest taka ze dąże do tego by grac  mecze o sumarycznym p*K conajmniej 100 więc jak dojde 30 miejsc do 150 zł to znaczy iż prawdop. sie odchyliło na moja niekorzyść i w przyszłości bliższej lub dalszej musi dążyć do wyrównania i wchodzenia zakładow zgodnie z faktycznym prawdopodobienstwem a więc troche musi nadrobic.
 Jesli więc przyjmuje iz gram sumarycznie mecze o p*K conajmniej 100 to każdy ciąg predzej czy póżniej cofnie sie w okolice pierwszej stawki gdyż trafialnośc zakladow ma charakter cykliczny i ostatnio dominowal u mnie cykl nietrafien więc niebawem zanotuje przewagę trafień - z tego wynika iz tak jak piszesz gramy sztywno 150zł do momentu zaistnienia cyklu gdzie będe trafiał częściej niż to wynika z faktycznego prawdop. i az cofne sie w lewo o iles tam pozycji.
 
 Ten drugi ciąg o którym piszesz:
 5-10-15-20-25-30-35
 nie ma na celu pokazania jak jestes daleko od pierwszej stawki tylko są to pozycje do odrobienia i w tym przypadku gramy dalej 40-45-50 itd
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314924 - 26/03/2005 20:36  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Quote:
 witam
 Jahu, jeśli dobrze zrozumiałem, stawkę podnosisz w przypadku przegranej a w przypadku wygranych cofasz się o kilka szczebli.
 A gdybys wiecznie trafiał za początkową stawkę 5zł ako 6,00 to masz 22pp na czysto x 31 dni to daje 682zł. Nie da się z tego wyżyć ponieważ 1200 mam samych podstawowych opłat
  :) pozdrawiam
 
 
 
 
 HPC ale ja zaczynam tę gre od 10 zł więc miałbym 2400zł miesiecznie i raczej bym przeżył za taka kwotę
  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314926 - 27/03/2005 07:14  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Set witam szczególnie serdecznie   Kiedys bardzo ładnie powiedziałeś mi iż ;"Ten kto wymysli sposób zarabiania przy p*K<100 ten obali fundamenty tego świata" Jak widać swiat  narazie ma sie dobrze jednak jak tak czasem zagłębiam sie w różne modyfikacje D'Alamberta to zaczynam odczuwać lekkie mikrowstrząsy....   Dobrze konkretnie: p*K=100 prawdopodobieństwo 33,33% kurs 3.0 i lecimy , rozklad bedzie taki: LLL LLL LLL LLL LLL WLL LWL LLW WWL WLW LWW WWW Stosuje zasade oscylatora więc po kazdym trafieniu cofam sie o trzy pozycje w tył , przy nietrafieniu o jedno do przodu Stawki 5,10,15,20,25,30 itd Wobec tego przy każdym trafieniu zarabiam 15j  a po zakończeniu wszystkich procesów dojde do stawki początkowej. A więc w tym konkretnym przykładzie zarabiam 60j a przeciez rozkład ma wartość p*K=100 Więc jak dalej nie czujesz zadnych mikrowstrząsów?   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314927 - 27/03/2005 11:16  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
   Meldunek:  28/12/2000
 Postów: 932
 Skąd:  Sosnowiec
 | 
Ello Jahu Czuję, że jednak świat ma się dalej dobrze    .  Chyba się trochę nie rozumiemy . Ja zakładałem Jahu że mamy przed sobą jedynie 4 kolejne próby/kupony/spiny etc. I nie wiem jaki rozkład mnie czeka więc rozpisałem wszystkie możliwe kombinacje. Zauważ że aby zasymulować rozgrywkę zawsze zaczynałem od 1 jednostki i po 4 próbach koniec gry. Ty potraktowałeś mój przykład jako ciąg 64 zdarzeń i z tego co widzę zwiększałeś stawkę po nieudanych cyklach . Na dodatek rozpisałeś sobie idealny  układ. Jahu, nie można manipulować ciągiem na potrzeby eksperymentu. Ale jeśli chcesz to proszę bardzo , odwrócmy nieco rozkład i powiedz mi jak teraz wygląda Alembert ? Bo na moje oko jeszcze dopłacisz z tych wcześniej zarobionych   WLL LWL LLW WWL WLW LWW WWW LLL LLL LLL LLL LLL |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314928 - 27/03/2005 13:41  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Set wierz mi iż byłem pewny na 100% że zaproponujesz mi odwrócenie ciągu i zarabianie gdy cykl wygranych przypada na początek a kończymy serią przegranych. Ok. w takim wypadku nie zarobimy , jest tylko jedno ale... w realnej grze takie cykle gdzie mamy przewage trafionych lub przewage pudeł następują po sobie oczywiście w sposób zupełnie haotyczny , czasem po kilka cykli pudeł pod rząd a potem znow cykle trafienia - jeśli więc suma tych cykli bedzie dawała p*K=100 i stosuje moj oscylator to.... to ja znów czuje ruchy tektoniczne   |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314929 - 27/03/2005 14:13  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
 Meldunek:  21/02/2001
 Postów: 776
 | 
Oczywiście każde trafienie generuje nam kilka jednostek zysku , a przy stałej stawce niestety nie zarobilibysmy nic. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314930 - 27/03/2005 15:45  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   addict
 
   Meldunek:  06/04/2003
 Postów: 609
 Skąd:  Kołobrzeg
 | 
Hmmm ciekawą dyskusję zapoczątkowałeś Jahu... Jakiś czas temu zacząłem odczuwać pewne znużenie zakładami sportowymi. Nie wychodziłem na nich najgorzej - zysk był, jednak dla mnie niezadowalający. Rentowność w długim okresie na poziomie 8% co niby jest bardzo dobrym wynikiem - jednakże przy ograniczonym budżecie nie pozwalało mi to na generowanie wystarczających zysków. Trzeba było coś zmienić w sposobie gry    A więc wszedłem w Sports Insider w archiwalne (baaarodzo archiwalne...) tematy - m.in. natrafiłem na dyskusję, jaką prowadzili Panowie Jahu i Wuzz. Oczywiście na genialne progresje w wykonaniu Raftera też się natknąłem    No ale do rzeczy: zainspirowany pomysłem Jaha postanowiłem na jego bazie coś samemu wykombinować. ... i wymyśliłem sobie taki wzór: D=M^(odds/pk-1)     O co w tym chodzi? D=M^(odds/pk-1) D - dzielnik M - mnożnik (u mnie 1,20 - czyli stawkę po przegranej zwiększam o 20%) odds - kurs trafionego zdarzenia pk - lepiej tego niedoszacować niż przeszacować, ważne żeby to nie przekroczyło naszego prawdziwego pk. U mnie pk na sporej próbie wynosi 1,08, natomiast dla wzoru przyjąłem 0,90 - dzięki mniejszemu zakładanemu pk szybciej cofam się w ciągu I teraz jeżeli nie trafiam zdarzenia to mnożę stawkę przez M, a gdy już trafię to dzielę przez D, Excel sam wszystko liczy więc nie ma problemu. Ja stosuję ten sposób stawkowania, gdyż dzięki niemu zarabiam więcej niż przy standardowym stawkowaniu. Jeżeli ktoś nie zarabia na zakładach to wątpię, żeby mu to w czymś pomogło. Code: 
 Kurs       wynik     stawka     profit      profit skumulowany
 ------------------------------------------------------
 2,96	pudło	10,00	-10,00	-10,00
 2,19	pudło	12,00	-12,00	-22,00
 2,52	trafiony	14,40	21,95	-0,05
 2,13	trafiony	11,21	12,72	12,67
 1,73	trafiony	10,00	7,34	20,01
 2,55	pudło	10,00	-10,00	10,01
 2,61	trafiony	12,00	19,30	29,32
 2,34	trafiony	10,00	13,37	42,69
 2,77	pudło	10,00	-10,00	32,69
 2,95	trafiony	12,00	23,43	56,11
 2,25	pudło	10,00	-10,00	46,11
 2,09	trafiony	12,00	13,04	59,15
 2,51	pudło	10,00	-10,00	49,15
 1,88	trafiony	12,00	10,61	59,76
 2,62	pudło	10,00	-10,00	49,76
 2,36	pudło	12,00	-12,00	37,76
 2,07	pudło	14,40	-14,40	23,36
 1,97	pudło	17,28	-17,28	6,08
 2,57	pudło	20,74	-20,74	-14,66
 2,63	trafiony	24,88	40,65	25,99
 1,91	trafiony	20,30	18,38	44,37
 2,25	pudło	15,43	-15,43	28,94
 2,04	pudło	18,51	-18,51	10,42
 2,69	pudło	22,22	-22,22	-11,80
 2,59	trafiony	26,66	42,28	30,49
 2,63	pudło	18,80	-18,80	11,69
 2,64	trafiony	22,56	37,06	48,75
 2,51	trafiony	16,27	24,60	73,35
 2,25	pudło	12,38	-12,38	60,97
 2,97	pudło	14,85	-14,85	46,12
 2,46	pudło	17,82	-17,82	28,30
 1,96	trafiony	21,39	20,59	48,89
 2,64	trafiony	15,02	24,69	73,58
 2,43	trafiony	11,03	15,74	89,32
 1,86	pudło	10,00	-10,00	79,32
 2,18	pudło	12,00	-12,00	67,32
 2,32	pudło	14,40	-14,40	52,92
 1,95	trafiony	17,28	16,49	69,41
 2,56	trafiony	12,35	19,23	88,64
 2,15	pudło	10,00	-10,00	78,64
 2,35	pudło	12,00	-12,00	66,64
 2,11	trafiony	14,40	15,95	82,59
 1,79	pudło	12,03	-12,03	70,56
 2,94	pudło	14,44	-14,44	56,13
 2,41	pudło	17,32	-17,32	38,80
 2,47	pudło	20,79	-20,79	18,02
 1,80	trafiony	24,94	19,95	37,97
 2,56	pudło	17,81	-17,81	20,16
 2,36	trafiony	21,38	29,06	49,21
 2,68	pudło	14,91	-14,91	34,30
 1,70	pudło	17,89	-17,89	16,41
 2,65	pudło	21,47	-21,47	-5,05
 2,61	trafiony	25,76	41,40	36,35
 1,88	pudło	21,11	-21,11	15,23
 1,92	trafiony	25,34	23,35	38,58
 2,45	pudło	18,53	-18,53	20,05
 2,98	pudło	22,23	-22,23	-2,18
 2,21	pudło	26,68	-26,68	-28,86
 2,67	trafiony	32,02	53,59	24,73
 1,81	trafiony	26,65	21,47	46,21
 1,97	trafiony	21,45	20,82	67,02
 2,47	trafiony	15,61	22,95	89,97
 2,02	trafiony	12,45	12,67	102,64
 2,22	pudło	10,00	-10,00	92,64
 2,57	pudło	12,00	-12,00	80,64
 2,84	trafiony	14,40	26,56	107,20
 1,99	trafiony	11,54	11,47	118,67
 2,44	trafiony	10,00	14,40	133,07
 2,14	trafiony	10,00	11,39	144,47
 2,71	pudło	10,00	-10,00	134,47
 2,46	pudło	12,00	-12,00	122,47
 2,23	pudło	14,40	-14,40	108,07
 2,61	pudło	17,28	-17,28	90,79
 2,71	trafiony	20,74	35,45	126,24
 2,44	trafiony	15,19	21,82	148,06
 1,71	trafiony	12,89	9,13	157,19
 2,14	pudło	10,02	-10,02	147,17
 2,19	pudło	12,03	-12,03	135,14
 2,39	pudło	14,43	-14,43	120,71
 2,04	trafiony	17,32	18,06	138,77
 2,62	pudło	12,23	-12,23	126,54
 2,79	pudło	14,68	-14,68	111,86
 2,20	trafiony	17,61	21,13	132,99
 2,91	trafiony	11,72	22,39	155,38
 2,84	trafiony	10,00	18,38	173,76
 2,51	trafiony	10,00	15,08	188,83
 2,81	pudło	10,00	-10,00	178,83
 2,48	trafiony	12,00	17,78	196,61
 2,54	trafiony	10,00	15,44	212,05
 2,47	trafiony	10,00	14,65	226,70
 2,56	pudło	10,00	-10,00	216,70
 2,23	pudło	12,00	-12,00	204,70
 2,09	trafiony	14,40	15,72	220,42
 1,73	trafiony	12,17	8,88	229,30
 2,86	pudło	10,00	-10,00	219,30
 2,87	pudło	12,00	-12,00	207,30
 1,75	pudło	14,40	-14,40	192,90
 1,72	trafiony	17,28	12,43	205,33
 2,90	pudło	11,51	-11,51	193,82
 1,87	trafiony	13,82	11,98	205,80
 
 
 Teraz podsumujmy: Typy: 100 Trafione: 47 (47%) Średni kurs trafionych: 2,29 Postawione: 1511,45j Zysk: 205,80j Rentowność: 13,62% A w przypadku gdybyśmy korzystali z płaskich stawek nasza rentowność by wynosiła ok. 7,6%, czyli zarabiam o 80% więcej. Jak dobieram stawki? Gdy nie grałem w ten sposób każdy typ grałem średnio za około 2% budżetu. Przy tym sposobie każdy proces otwieram za około 1,35% budżetu, średnia stawka wynosi też około 2%. Mam nadzieję, że za bardzo nie zagmatwałem... I jeszcze raz - to nie jest sposób na wygrywanie tylko na zwiększanie profitów jeśli wygrywamy   Pozdrawiam |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #314931 - 27/03/2005 18:20  Re: Ogrywanie bukmacherów systemem oscylatora |  
|   old hand
 
   Meldunek:  28/12/2000
 Postów: 932
 Skąd:  Sosnowiec
 | 
Jahu  Będę się powtarzał ale mój przykład jest dowodem na nieskuteczność wszelkich progresji przy pk=1,00. Gdyby d'Alembert działał to w mym przykładzie  musiałby  wypaść lepiej a nic takiego się nie stało. Nie zamierzam obalać twego systemu, chodzi mi raczej o dowody na nieskuteczność progresji. Powtórzę - jestem przekonany że zarabiasz dzięki pk>1. I tu przejdę od razu do cytatu Insane  " to nie jest sposób na wygrywanie tylko na zwiększanie profitów jeśli wygrywamy "   . Oczywiście że tak ponieważ większość progresji to swego rodzaju zakład akumulowany który jak wiemy przy skutecznym typowaniu zwiększa nasze zyski w porównaniu do stałej stawki i odwrotnie - typując źle (pk<1,00) na ako/progresjach wyjdziemy gorzej.  A tak przy okazji Insane, czy nie warto grać w Twoim przypadku dubli, tripli , kwart lub kwint  ?  Przy kwintach to już rentowność niebagatela bo 47% i co najlepsze można też system stawkowania  napisać do tego . Dobrze kombinując można pewnie dojść do pk 2,00     . |  
| Do góry |  |  |  |  
 |  |