|  
| 
| 
| 
| #317093 - 31/03/2005 22:43    Re: NBA 31.03.05 |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  13/01/2004
 Postów: 29182
 | 
Quote:
 Ja radze ostudzic ten Wilczy optymizm, hahaha
 Stawiajcie na Lakersow, ja tez miałem sen hahaha
 
 
 
 
 Chyba koszmarny
  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317099 - 01/04/2005 05:06  Re: NBA 31.03.05 |  
|   Pooh-Bah
 
   Meldunek:  15/01/2002
 Postów: 1726
 Skąd:  Kraków
 | 
Przerwa w meczu LAL-MIN ktory wlasnie ogladam na zywo (do przerwy 4 punkty przewagi Wilkow), wiec napisze pare slow komentarza. Tak jak prorokowal amkwish mecz wybitnie underowy (no chyba, ze bedzie dogrywka). Jednak nie przesadza o tym dobra obrona obu druzyn, ale fatalna skutecznosc (zwaszcza Lakersow). Chlopaki nie trafiaja z czystych pozycji, a ostatnia akcja, kiedy to Lakersi 4 razy zbierali pilke w ataku, Bryant 4 razy odgrywal do Atkinsa na obwod a ten 4 razy spudlowal za 3 byla smiechu warta. Nawet zawodnicy Lakers sie smiali z samych siebie. Widac zreszta ze chyba niespecjalnie zalezy im na wygranej, chyba juz pogodzili sie z mysla ze sezon juz niedlugo dla nich sie konczy. Z uwag ktore mi sie nasunely: Cassel chyba jeszcze nie wszedl w rytm meczowy. Rozpoczal mecz na lawce (pierwszym rozgrywajacym jest Hudson) dal zmiane w drugiej kwarcie, ale zagral naprawde nieciekawie (slaba skutecznosc, pare prostych bledow). Lakers w pierwszych 2 minutach zdobyli chyba 12 punktow (3 razy za 3 i akcja 2+1), ale pozniej wyraznie bylo widac brak pomyslu na gre. Jesli Lakersom nie beda siedzialy trojki to mysle ze Wilki odjada na na kilka punktow wiecej w trzeciej kwarcie i spokojnie to wygraja. Ide ogladac druga polowke. Oby bylo tak jak napisalem. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317101 - 01/04/2005 05:18  Re: NBA 31.03.05 |  
|   veteran
 
   Meldunek:  06/05/2004
 Postów: 1272
 Skąd:  Białystok
 | 
Quote:
 Przerwa w meczu LAL-MIN ktory wlasnie ogladam na zywo (do przerwy 4 punkty przewagi Wilkow), wiec napisze pare slow komentarza. Tak jak prorokowal amkwish mecz wybitnie underowy (no chyba, ze bedzie dogrywka). Jednak nie przesadza o tym dobra obrona obu druzyn, ale fatalna skutecznosc (zwaszcza Lakersow). Chlopaki nie trafiaja z czystych pozycji, a ostatnia akcja, kiedy to Lakersi 4 razy zbierali pilke w ataku, Bryant 4 razy odgrywal do Atkinsa na obwod a ten 4 razy spudlowal za 3 byla smiechu warta. Nawet zawodnicy Lakers sie smiali z samych siebie. Widac zreszta ze chyba niespecjalnie zalezy im na wygranej, chyba juz pogodzili sie z mysla ze sezon juz niedlugo dla nich sie konczy. Z uwag ktore mi sie nasunely: Cassel chyba jeszcze nie wszedl w rytm meczowy. Rozpoczal mecz na lawce (pierwszym rozgrywajacym jest Hudson) dal zmiane w drugiej kwarcie, ale zagral naprawde nieciekawie (slaba skutecznosc, pare prostych bledow). Lakers w pierwszych 2 minutach zdobyli chyba 12 punktow (3 razy za 3 i akcja 2+1), ale pozniej wyraznie bylo widac brak pomyslu na gre. Jesli Lakersom nie beda siedzialy trojki to mysle ze Wilki odjada na na kilka punktow wiecej w trzeciej kwarcie i spokojnie to wygraja. Ide ogladac druga polowke. Oby bylo tak jak napisalem.
 
 
 
 
 a na jaki programie ogladasz go na zywo???
 |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317102 - 01/04/2005 05:19  Re: NBA 31.03.05 |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  13/01/2004
 Postów: 29182
 | 
Byki         Są mecze ,które gram grubiej,ale w zyciu nie chodzi tylko o mamonę   Mam szczególna satysfakcję,bo broniłem tego typu do upadłego i dla mnie był on bardzo prestiżowy. Przeciwnikom Bydła Rogatego mówimy  NIE    Bulls win streak = 8  Po pierwsych dwóch kwartach Minnesota prowadzi  42:38 i mam nadzieję,że wygra ten mecz. Dużo wskazuje również,że będzie under. Dobrze byłoby,bo linia,biorąc pod uwage STAWKĘ meczu, była kosmicznie wysoka,ale... science fiction nieraz gościła na parkietach NBA. Podziwiam z jaka determinacją Pacers walczą o play-off's. Po meczu z Miami zycze im ,by się w nich znaleźli,ale niekoniecznie na ósmym miejscu   W tej chwili to nóż przesuwa sie powoli na gardło Cavaliers. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317103 - 01/04/2005 05:25  Re: NBA 31.03.05 |  
|   member
 
   Meldunek:  07/03/2005
 Postów: 187
 | 
Quote:
 No i kto zdobedzie tytuł mistrza ? Heh
 
 
 
 
 MIA, PHX lub SAS
  nie to, że ich lubie, ale innych zespołów z tytulem nie widze. 
 Dzisiaj wtopa na 2 dogrywkach
  a Indiany chyba nikt oprocz greendera. Zakład poszedł za mniejszą stawkę, ale wtopa jest wtopą i boli  szkoda, ze tak gładko weszłą  Clijsters i Sharapova      |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317104 - 01/04/2005 05:31  Re: NBA 31.03.05 |  
|   member
 
   Meldunek:  07/03/2005
 Postów: 187
 | 
Quote:nie docenił...
 
 Quote:
 No i kto zdobedzie tytuł mistrza ? Heh
 
 
 
 
 MIA, PHX lub SAS
  nie to, że ich lubie, ale innych zespołów z tytulem nie widze. 
 Dzisiaj wtopa na 2 dogrywkach
  a Indiany chyba nikt oprocz greendera... 
 
 
 
 [quote ]Po meczu z Miami zycze im ,by się w nich znaleźl i,ale niekoniecznie na ósmym miejscu
 W tej chwili to nóż przesuwa sie powoli na gardło Cavaliers.
 
 
 
 
 To dzisiaj trzeba na nich ostro grać
  tymbardziej, że mecz jest do obejżenia w c+ sport  |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317106 - 01/04/2005 05:54  Re: NBA 31.03.05 |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  13/01/2004
 Postów: 29182
 | 
Quote:
 No i co Panownie ? Łyso teraz wam ? nie chciało sie uwierzyć w Pacers ? a ja przecież pisałem, że nie widze innej możliwości jak wygrana Indiany góra po dogrywce ; )
 REGGIE MILLER RULES ! ; ) No i kto zdobedzie tytuł mistrza ? Heh
 
 
 
 
 Sam potraktowałem mecz w Indianapolis jako trzeciorzedny do typowania,ale wqrzają mnie takie teksty rodem z piaskownicy("łyso wam?") i bez znaczenia jest juz fakt,że nie zauważyłem,zebyś tu wymiatał ze 100% skutecznością.
 
 Mam nadzieję,że to pod wpływem emocji spłodziłeś ten post,ale proszę na drugi raz,abyc je wyrazil w sposób mniej przykry dla tych,ktorzy nie typowali tak jak Ty.
 
 Mamy tu niezła atmosferę,grono fajnych ludzi,no i mam wrażenie,że udaje nam sie wspólnie ogrywać buków,a to równiez zasługa tego,że userzy szanują sie nawzajem.
 Chciałbym by tak pozostalo i w tej opinii nie jestem zapewne odosobniony.
 
 "Trafiłes,ciesz się,ale nie dokuczaj tym,co typowali inaczej.
 Jutro oni trafią,a nie Ty i odpłacą Ci pieknym za nadobne"
 
 Tak jak zacytowałem temat nie może wygladać i jesteśmy z Guńkiem bardzo zdeterminowani,by pewnych spraw doglądac ze szczególna pilnością
  
 PS.
 Po 3 kwarcie Minnesota 77:64
  Dokladnie tak jak przewidział Padik.
 Poprawili skuteczność i Lakers chyba rzeczywiście odpuścili.
 W tej sytuacji ,gdy będa chcieli juz tylko dograć i iść na
  nawet over może wejść. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317107 - 01/04/2005 05:54  Re: NBA 31.03.05 |  
|   member
 
 Meldunek:  05/12/2004
 Postów: 106
 | 
Ja mysle wrecz odwrotnie jesli by zniwelowali przewage to wilkow to under jak nic. Tylko przewaga wilkow gwarantuje ze beda sobie spokojnie wszyscy grali na luzie. Postawilem na udnder, ale po 3 kwarcie juz w niego nie wierze. |  
| Do góry |  |  |  |  
| 
| 
| #317109 - 01/04/2005 06:06  Re: NBA 31.03.05 |  
|   Carpal Tunnel
 
 Meldunek:  13/01/2004
 Postów: 29182
 | 
Vito,jaki minimalista,dobry trener tak własnie ma robic:-)Jest trochę przewagi to liderów się sadza na bench,żeby złapali troche tchu:P
 
 Bardzo dobra decyzja w obliczu tego,że dla nich kazdy mecz jest meczem o zycie,a młodzieniaszków w pierszej piątce nie widac.
 
 Tylko,widywałem juz mecze,w których trener przeszdził z tym oszczędzaniem,ale....precz takie myśli,hehe
 |  
| Do góry |  |  |  |  
 |  |