Szkoda tylko, że pomylił podatek od przychodu z podatkiej od dochodu. Biedak chyba nie przeczytał dokładnie projektu ustawy. Tam jest wyraźnie napisane, że buki "naziemne" będą płaciły podatek 50% od kwoty stanowiącej różnicę między sumą wpłaconych stawek a wartością wypłaconych (wydanych) wygranych. Wyliczenia tego pana o kosztach wynajmy lokalów, pensji pracowników itd. są zatem tutaj nie na temat. Buki będą miały płacić 50% od zysku brutto (gross profit tax), a dopiero potem z tego co im zostanie opłacić koszty prowadzenia punktów (ok.6-8tys złotych / punkt). Tak czy inaczej, prawda jest że jak ustawa wejdzie w obecnych kształce to naziemne buki padną jak lasy tropikalne w Borneo.

skasujcie ten pierwszy post (#3522173). Pomyliłem się. Dzięki.

PS: Ten tez skasujcie ; -)

no trochę tam namieszał z tym podatkiem ale wynik był dokładnie taki jak powiedział i teraz Ty napisałeś - naziemne zamkną swoje punkty i otworzą zakłady przez internet - w ten sposób tną koszty na które nie byłoby kasy z powodu tych 50% - czyli pracę straci kilka tysięcy ludzi w Polsce projekt naprawdę super

Szmajdzinski jak zrugal Kapice

z 10 tysięcy do 20 tyś... to 50 % ? Zawstydził Tyrbodynomena

Kapica wie, ze musi wysłać ustawe o internecie do Unii Europejskiej i że 'potrzeba na nią trochę czasu' i będzie po opinii Unii. to na razie nic się nie zmieni.

To jest w ogóle skandal. Posłowie wchodzą na mównice sejmową i nie wiedzą co mówią. Tylko dzisiaj wyłapałem w tych wystąpieniach co najmniej kilkanaście(!) błędów merytorycznych. Ci ludzie, w ogóle nie przykładają się do swojej pracy w Parlamencie

Najlepiej dostrzec to na rzeczach na których człowiek się zna, którego to dotyczy... Nie dziwie się że pozostałe grupy społeczne w Polsce patrzą na (p)osłów jak na idiotów.

tu troche o naszym ostatnim sprawiedliwym antydziad.salon24.pl/

to Kapica odpowiedział na te pytania o wyliczenia Wikińskiego :| o jakich kosztach zarządów on mówił? nie zrozumiałem o co mu chodzi

"Jak widać komisją śledcza będzie musiała zająć się również ustawą, której jeszcze nie ma" -Szmajdziński.
Kabaret normalnie.

Good one.

*** jakby ktoś wyskoczył na mównicy z projektem całkowitego zakazu sprzedaży i produkcji alkoholu i dodał że alkoholizm to problem na kilka razy większą skalę niż hazard to by było oburzenie że tak nie można że jest demokracja,wolność,że ludziom nie można zabraniać. Prezydent pije, premier z tego co mówił mój znajomy z sejmu też jak tylko wyczuje imprezke z wódeczką to pierwszy, ale nie hazard to jest problem numer jeden. W każdej wsi chłop idzie do kasyna a jak przegra to potem bije żonę i dzieci,śmierdzi od niego i bije ludzi na ulicy.

wydali na leczenie hazardzistow 799 tys zl to jest prawie 800 tys zl
a ile zarobylysmy na tym samym hazardzie ????

Rozumiem, że chcą zrobić e-bukmacherstwo podobne do modelu włoskiego czy francuskiego czyli firma musi być zerejestrowana i płacić podatki na miejscu.
Czytam w wątku, że niemal na pewno projekt polegnie w starciu z KE.
Pytanie do siedzących mocno w temacie- jak to się stało, że we Włoszech czy Francji jest teraz jak jest?

podpisuję się pod pytaniem 'mihala' - ja też jestem ciekawy, dlaczego w innych krajach udało się wprowadzić taki model a u nas miałaby KE to odrzucić ?

tam wprowadzili ale już zmieniają ...

Wiem, że zmieniają ale jak to się stało, że wprowadzili?

To czemy rzad nie zabroni takze totolotka, gdzie przegrywa pewnie jakies 99%, czy gownianych konkursow sms-owych, w ktorych przegrywa 99,99% ? Hipokryzja ?


Czesc krajow juz wycofuje sie z zakazu przyjmujac tryb liberalizacji, czesc czeka na opinie KE, ktora to prawdopodobnie zmusi je do tego czynu.

Chyba olali sobie wcześniej założenia UE a teraz jak im zagrozili karą to coś chcą zmienić