Juz dzis niesamowite emocje i wyczekiwany pojedynek Federera z Nadalem.

mecze na korcie centralnym od 13:00

Nikolay Davydenko (RUS)[12] vs. Mariano Puerta (ARG)

followed by

Roger Federer (SUI)[1] vs. Rafael Nadal (ESP)[4]


bilans H2H: 1-1

data ur.: 8/8/1981 | 6/3/1986
wzrost: 185 cm | 185 cm
waga: 80 kg | 85 kg
gra: praworęczny | leworęczny
tegoroczny bilans: 41/2 | 41/6
turniejów wygranych w 2005: 6 | 5
turniejów wygranych w karierze: 28 | 6
ka$ka : $16,271,433 | $2,281,032

I MA BYĆ JUTRO BOMBOWY POJEDYNEK BO NIE PO TO WZIOŁEM WOLNE

cholera obcienta wypowiedz sensu nie ma:

NIE PO TO WZIĄŁEM WOLNE ŻEBY OGLĄDAC MIZERIE. ŻYCZE WSZYSTKIM WSPANIAŁYCH EMOCJI I TRAFIONYCH ZAKŁADÓW (niektorzy beda szczesliwi a inni smutni i niech tym smutnym poziom widowiska wynagrodzi przepuszczone oszczędnosci )

Dla mnie największym argumentem grania na Puerte jest widok Davydenki który dobiegając do piłki w jednym rogu kortu , nie miał siły (albo ochoty , to już jego sprawa) biec do następnej...Tyleee grania non toper , przez przerwy musi się na nim odbić.Ćwierćfinał ku mojej uciesze Robredo mu podarował ale dzisiaj nie sądze żeby Puerta go nie rozprowadził po korcie

Kursy są źle ustawione. Dla mnie faworytem jest Puerta bez dwóch zdań. Wiadomo wiele może się zdarzyć jak to w sporcie, ale ja ustawiam kursy 1,6-1,7 dla Puerty i 2,2 -2,3 dla Dawidienki po tym co widziałem w meczach przedwczoraj.
I tak uważam, że daję sporo szans Dawidence, ale przecież on pokonał tu Corię.

Strzaleczka wszystkim!


Juz tyle zostalo napisane na temat dzisiejszych obydwu pojedynkow, ze nie bede pisal analiz, ktore jednak nic NIE dadza w obu przypadkach.
W polfinale imprezy Wielkoszlemowej jest w wiekszosci przypadkow ( i tym razem takze) tak wyrownany poziom, ze decyduje DYSPOZYCJA DNIA!!!


I duza role w typowaniu odgrywa intuicja graczy...

Ja jako leworeczny zawodnik moge jedynie poradzic, zeby zagrac dzis tak, aby w finale zagrali:

OBYDWAJ MANKUCI!

To bedzie wielkie swieto LEWORECZNYCH tenisistow!!!



Pozdro!
Maciek

HE HEHE :]

NIECH TAK BEDZIE!!!

Im dluzej mysle nad tymi spotkaniami,to przyhylam sie do postu wyzej,trza tu grac intuicyjnie,oczywiscie grajac u bukmacherow tyle razy co mnie intuicja zawiodla to szkoda gadac...ale nie zawsze sie jej sluchalo w odpowiedni sposob.Podsumowujac zapuszcze dzis dwie dwujeczki,mysle ze to bardzo realne a kurs wyjdzie kuszacy jesli sie dolozy do tego ze nadal wygra caly turniej. Pozatym do tegu dubletu doloze Mery,bo mnie intuija-sympati(ktora zdobyla u mnie na tym turnieju) i cos jeszcze kreci aby na nia pstawic Te trzy zdarzenia daja niezly kurs,a ze kazdemu uda sie czasem cos madrego trafic wiec postawie tak jak mowie.
Zapowiada sie niezly tenis dzisiaj,maly maraton niech wiec nerwy i opatrznoc beda po stronie naszych typow-zawodnikow

Jako ciekawostkę powiem tylko, ze najdłuższa seria wygranych z rzędu Feda, to magiczna dla niektórych tenisistów liczba 33, aktualnie niepokonany jest od 11 meczy.
Natomiast Nadal w tej chwili wyrównał swój życiowy rekord 22 nieprzegranych spotkań z rzędu, więc gdyby udało mu się pokonać Feda pobiłby dotychczasowy rekord... ale do tego długa (bo mam nadzieję ze piecio setowa) droga i do tego bardzo cięzka...
Jedynym pogromcą Feda w tym roku na cegle był Gasquet, a w jaki sposób Nadal potraktował Ryśka, to wszyscy widzieli...
Dodtakowa mobilizacja u obu tenisistów to fakt, że Fedowi brakuje właśnie tego jednego tytułu z seri wielkoszlemowych turnieji, a dla Nadala okazja do zdobycia pierwszego wielkoszlemowego tytułu w karierze...
W zeszłym roku w Miami udało sie Rafaelowi ugryźć Feda i wyeliminował go w 3 rundzie w dwóch setach, chociaz nie był w takim gazie jak teraz, za to w tym roku Fed również w Miami zrewanzował się ogrywając hiszpana w 5 setach, przegrywając 2:6, 6:7 wygrał 3 nastepne sety...
Moim zdaniem pojedynek ciężki do wytypowania, zgodzę się ze wszystkimi i również moim zdaniem jest to przedwczesny finał, ja osobiscie chyba jednak zaufam Fedowi, za blisko niego jest ten brakujący tytuł, zeby go wypuscił z rąk, a po za tym jednak wiekszą sympatia darze Feda.... a swoja drogą jeszcze w zyciu nie widziałem usmiechniętego Nadala, cały czas ma bardzo skwaszoną minę, i mam nadzieje, ze równiez taka bedzie miał po tym półfinale...

Co do drugiego półfinału, jednak zagram Davidenke, po pierwsze z powyzszych postów widze, ze już 90% narodu gra Puerte, a to baaaardzo zły znak, a po drugie Davidenko gra troche inaczej niż Puerta i napewno nie bedzie wdawał się w długie wymiany, w których specjalizuje sie argentyńczyk.Znacznie trudniejsza droga rosjanina do półfinału, zwycięstwa nad Coria i Robredo mają wiekszą wymowę niż Acasuso i Canas, aczkolwiek liczyłem, ze to własnie Canas zagra w finale. Napewno za Puerta przemawia fakt, ze Mikołaj moze nie wytrzymac trudów spotkania, jezeli gra przeciagnie się.
Porównałem czasy na korcie obu panów i wyszło coś takiego:

[ b]Davidenko Puerta

1 runda: 3 sety - 1:48 3 sety - 2:15
2 runda: 4 sety - 3:06 3 sety - 1:55
3 runda: 3 sety - 1:51 4 sety - 2:12
4 runda 4 sety - 3:06 3 sety - 1:47
1/4 fin: 5 setów - 3:18 5 setów - 3:25
-------------------------------------
13:09 11:34

Wiec wychodzi, ze Davidenko zagrał jedno spotkanie z 3 szybkimi setami więcej
jaki to będzie miało wpływ na przebieg m,eczu pojecia nie mam.... ja jednak za niewielką stawke zagram sobie rosjanina, tak dla poprawienia ogladalności i wiekszych emocji....

Troche te czasu mało czytelnie wyszły, więc pisze jeszcze raz:

...............Davidenko.......Puerta
1 runda: 3 sety - 1:48......3 sety - 2:15
2 runda: 4 sety - 3:06......3 sety - 1:55
3 runda: 3 sety - 1:51......4 sety - 2:12
4 runda 4 sety - 3:06.......3 sety - 1:47
1/4 fin: 5 setów - 3:18......5 setów - 3:25
--------------------------------------------------
........................13:09.................11:34

Rozwalił mnie tekst o wymowie zwycięstwa Dawidienki nad Robredo.
Widziałeś ten mecz? Przecież to była parodia tenisa. Wygral mniejszy niedojda. Ilość błędów i kiksów wołała o pomstę do nieba. A obaj w 5 secie biegali jakby wyszli z Auschwitz.
Puerta natomiast z Canasem toczyli fantastyczny bój do ostatniej piłki.
Kondycja Mariano była rewelacyjna. Owszem może się zdarzyć, że wygra Dawidienko, ale na pewno argument ze zwycięstwem nad Robredo jako niby dużym osiągnięciu jest słabiutki.
O ile nie stanie się nic nieoczekiwanego-Mariano zabiega Dawidienkę...

Zabiegać to się moga zyrafy w Etipoii, titaj wystarczy dobrze grac w tenis....

FINAL...... Szajcaria-Rosja....pozdro sloneczne

erotyka nie jest tematem na polfinal takich imprez tutaj sie gra i wygrywa....Szwajcar-Rosja....FINAL

pozdrawiam plaze sloneczne w Brazylii....w Paryzy wygrywa EUROPA