#3589419 - 01/01/2010 03:05
Re: Challengery - 2010
[Re: Goget]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
W kalendarzu nie ma jeszcze ujętego challengera we Wrocławiu. Dyrektor imprezy tłumaczy to brakiem ostatecznych porozumień ze sponsorami, ale z jego wypowiedzi można wywnioskować, że turniej nie jest zagrożony i odbędzie się pod koniec marca, a nie jak to było rok temu na początku lutego.
Najgorszym możliwym terminem byłby 22-28 marca, bowiem wtedy cała pierwsza setka urzęduje w Miami. Wydaje mi się jednak, że ten termin odpada, bo turniej we Wrocławiu należy do Tretorn Serie+ (pula nagród ponad 100 tysięcy euro) i władze ATP nie kontraktują takich turniejów w tym czasie. Wcześniej przez dwa tygodnie jest rozgrywany Indian Wells + challenger w Sunrise, więc ten termin też odpada. Drugi tydzień trwania imprezy w Miami byłby chyba najbardziej odpowiedni. Późniejsze terminy raczej odpadają bowiem w poprzednich latach po Miami wszystkie challengery w Europie były rozgrywane pod gołym niebem.
Możliwe jednak, że turniej ostatecznie zostanie rozegrany w pierwszym tygodniu marca, kiedy to równolegle odbywa się Puchar Davisa. Wnioskuję po tym, że w roku ubiegłym w tym czasie rozgrywany był inny z turniejów z Tretorn Serie, a mianowicie challenger w Bergamo. Obecnie w kalendarzu na 2010 rok, w tym terminie nie ma jeszcze zakontraktowanego żadnego turnieju z tej serii. Termin dla mnie niezbyt fortunny, bowiem nie zobaczylibyśmy we Wrocławiu Przysiężnego i kogoś z dwójki Kubot/Janowicz. W I rundzie Pucharu Davisa grają wszystkie reprezentacje, więc dodatkowo odpadnie kilkunastu potencjalnych uczestników.
|
Do góry
|
|
|
|
#3604033 - 08/01/2010 17:54
Re: Challengery - 2010
[Re: Aslan]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Alves - Mcclune-2 po kursie 3,80 az zal nie sprobowac. Alves w ostatnich czterech turniejach odpadal w 1 rundzie. Tu gra u siebie, ale męczyl ze słabymi Kirche i Aqillarem. Amerykanin wprawdzie mniej znany,ale jako rekomendacja niech bedzie szybka nawierzchnia i fakt zaserwowania 38 asow w poprzednim meczu,pokonanie doswiadczonych Brzezickiego i Decoud...no i wysoki kurs....
|
Do góry
|
|
|
|
#3604340 - 08/01/2010 21:05
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/06/2007
Postów: 5696
Skąd: Anty(I)pody.
|
Thiago Alves - Michael McClune 1 1,40
Turniej w Sao Paulo na ojczystej ziemi Thiago. Jego rywal Michael chyba sam zastanawia się, co robi w ćwierćfinale. Ostatni raz na poziomie challengerów był w 2007 (turniej w Nashville). W 2009 roku jeśli pojawiał się na zawodach tej rangi z góry można było przewidzieć, że skończy na pierwszej rundzie i jedyne co pozostanie to pakowanie walizek i bukowanie biletów. Jedynym plusem było dla niego zwiedzenie całych Stanów wzdłuż i wszerz Thiago jak tylko poważnie podejdzie do tematu nie powinien mieć mniejszych problemów. Ja tutaj bym uwazal, McClune zaserwowal 38(!) asów w meczu z Brzecickim, mysle, ze bedzie co najmniej jeden tiebreak, a to juz loteria  Mimo wszystko, GL.
|
Do góry
|
|
|
|
#3604350 - 08/01/2010 21:13
Re: Challengery - 2010
[Re: kadus]
|
veteran
Meldunek: 20/08/2005
Postów: 1520
|
Thiago Alves - Michael McClune 1 1,40
Turniej w Sao Paulo na ojczystej ziemi Thiago. Jego rywal Michael chyba sam zastanawia się, co robi w ćwierćfinale. Ostatni raz na poziomie challengerów był w 2007 (turniej w Nashville). W 2009 roku jeśli pojawiał się na zawodach tej rangi z góry można było przewidzieć, że skończy na pierwszej rundzie i jedyne co pozostanie to pakowanie walizek i bukowanie biletów. Jedynym plusem było dla niego zwiedzenie całych Stanów wzdłuż i wszerz Thiago jak tylko poważnie podejdzie do tematu nie powinien mieć mniejszych problemów. Ja tutaj bym uwazal, McClune zaserwowal 38(!) asów w meczu z Brzecickim, mysle, ze bedzie co najmniej jeden tiebreak, a to juz loteria  Mimo wszystko, GL. Geremi wedlug mnie ma racje dokladnie alves + publicznosc za nim dodatkowy atut a mlodziaszek z USA i tak daleko doszedl a to ze tyle asow walil to nie znaczy ze w kazdym meczu tak bedzie gral  zdecydowanie Thiago + Schwank  dziekuje
|
Do góry
|
|
|
|
#3612526 - 12/01/2010 02:18
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
J.Souza - J.Aguilar 1 Bardzo dobra forma Souzy podkreslona zwyciestwami nad Dabulem i Danielem w Sao Paulo stawia go w roli zdecydowanego faworyta.Porazka 6-7,6-7,ze zwyciezca turnieju Mello ujmy mu nie przynosi. Aguilar w tym turnieju wymeczone zwyciestwo z Santiago Gonzalesem i srogie baty od Thiago Alvesa. Niespodzianki tu nie przewiduję.
|
Do góry
|
|
|
|
#3613993 - 12/01/2010 18:12
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
T.Alves - F.Krajinovic (1) 1,52
Wybiegany, regularny, walczący Alves jest bardzo dobrą odpowiedzią na niestabilnego młodego (18 lat w lutym) Serba. Krajinovic odniósł wprawdzie kilka spektakularnych zwycięstw - m.in. Kendrick, Puerta, Patience, RRH. Urywał sety Gimeno-Traverowi, Grannolersowi-Pujolowi i Nico Lapenttiemu. Przegrywał natomiast z takimi tuzami jak Huey czy Pella. Jeszcze potrzeba mu kilka lat obycia z zawodowym tour'em, doświadczenia i stabilności, na ten czas, na formę Alvesa Serb nie znajdzie dzisiaj odpowiedzi.
|
Do góry
|
|
|
|
#3615345 - 13/01/2010 05:27
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Krajinovic -T.Alves 1-6,6-1,7-5, Endara - Duclos 2-6,6-3,6-4,...
|
Do góry
|
|
|
|
#3615393 - 13/01/2010 05:43
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
SOUZA - AGUILAR 7-6,6-3,.....udało się....typ trafiony....a jeszcze w towarzystwie tak doswiadczonych kolegów radość większa......
|
Do góry
|
|
|
|
#3619406 - 15/01/2010 01:44
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Dalej kosekwentnie gram Souze,jest w bardzo dobrej formie. Po zwycięstwach nad Aguilarem i A.Gonzalesem dziś zagra z Massu,ale to nie jest już ten Massu co kiedyś. Ten tenisista najlepsze lata ma już za sobą.W ub. tygodniu kompromitacja w 1 rundzie ze słabiutkim Menendesem,tu dwa wymęczone zwyciestwa-z typowym clayowcem Bagnisemi i dwa tiebreaki z Demolinerem......Jak to się ma do ostatnich osiągnięc Souzy...pokonanie Daniela i Dabula i przegrana z pożniejszym zwycięzcą turnieju MELLO 6-7,6-7,tutaj raczej pewne przejście 2 rund. Za Massu może stać tylko wieksze doświadczenie,raz ze sobą grali -na korcie ziemnym wygrał Massu 4-6,6-3,7-6,jak widać po ciężkiej walce.Moim zdaniem dużo młodszy Souza odprawi dziś z kwitkiem starego mistrza...Kursy bardzo zachęcają na typ...ok. 2,40.....w/g mnie promocja.....
|
Do góry
|
|
|
|
#3648614 - 25/01/2010 22:46
Re: Challengery - 2010
[Re: Voivod]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Julio Silva - J-M Aranguren (1) 1,45Dla Arangurena to będzie pierwszy mecz w tym roku, nie grał nawet we Futuresach. Silva grał tylko na początku roku - finał futuresa i 2r. w singlu i deblu w Sao Paulo. Nic szczególnego, ale pozwalają sądzić, że w słabej formie nie jest. Kiedyś grali ze sobą i wygrał ku mojemu zdziwieniu Aranguren. Wtedy Argentyńczyk był w bardzo dobrej jak na niego formie. Brazylijczyk natomiast w dołku. Obecnie jest ciut inaczej. Aranguren to jednowymiarowy przebijacz, bez błysku, bez firmowego zagrania, dwa metry za końcową linią i rzeźbiarstwo. Silva zdecydowanie więcej potrafi, gra mocniej od rywala, potrafi wybić rywala z rytmu, płynnie przejść do ofensywy i wypunktować rywala do ostatniej piłki. Jakoś zdecydowanie nie wygra, bo do formy z Poznania 2006 mu bardzo daleko, ale liczę na solidne 6-4 6-4 
|
Do góry
|
|
|
|
#3658780 - 30/01/2010 03:34
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Kevin Anderson - Kevin Kim (0.0 - 4.0) 2 1,75 (Tobet) 5/10
Kim w formie średniutkiej, Anderson w przeciętnej, dlatego kurs na wygraną tego drugiego (1,35) jest dość zabawny.
Bilans Kima z serwismenami na hardzie to prawie dokładnie 50% wygranych. To nie dziwne, bo return ma głęboki i kąśliwy, a jeśli złapie rytm, to mocne strzały z obydwóch skrzydeł, sprawią sporo kłopotu rywalowi, który dobrym defensorem nie jest. Liczę, że dziś wygra seta (czas na przerwanie fatalnej serii, bo w 3 wcześniejszych meczach przeciwko Andersonowi jeszcze mu się to nie udało), a sam mecz będzie ciasny.
|
Do góry
|
|
|
|
#3662424 - 31/01/2010 21:46
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
old hand
Meldunek: 21/01/2010
Postów: 773
Skąd: Poznań
|
Eduardo Schwank vs. Juan-Pablo BrzezickiTyp: Eduardo Schwank@1,53 bet365 | Stake: 10/10.Eduardo już pod koniec poprzedniego sezonu pokazał, że powoli wraca do formy. Nawet osoby, które nie śledzą challengerów mogły się przekonać o jego sporym potencjale, który zaprezentował podczas Roland Garros. Pokonał Carlosa Moye, Granollersa i walczył jak lew z Mathieu. Niestety później wyniki notował przeciętne, żeby nie powiedzieć słabe. W turniejach ATP nie zaistniał, więc postanowił powrócić do chelków, gdzie szło mu znacznie lepiej. Jego gra z głębi kortu to solidny poziom, silną bronią są też dropszoty, które mogą napsuć sporo krwi zakopanemu za linią końcową Brzezickiemu. Myślę, że podopieczny Javiera Nalbandiana łatwo ogra Brzeze i potwierdzi swoją kapitalną formę. Co prawda ja już zagrałem, ale mimo wszystko ciekaw jestem co Włodar sądzi o tym spotkaniu.  Jak będziesz miał chwile to napisz. Pozdrawiam.
|
Do góry
|
|
|
|
#3662481 - 31/01/2010 22:07
Re: Challengery - 2010
[Re: wuuja]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Cholero jedna, ubiegłeś mnie  Tak, typ bardzo ciekawy, dlatego również pozwolę sobie dopisać go do swoich statystyk (oczywiście niezależnie od wyniku meczu;) ). Dodam jeden fakt z mojej bazy danych - i to bardzo reprezentatywną statystykę. Edu w ciągu ostatnich 2 lat wygrał z pusherami ok. 85% meczów na clayu  Myślę, że niedługo zacznie na nowo próbować swoich sił w turniejach rangi ATP.
|
Do góry
|
|
|
|
#3663629 - 01/02/2010 03:25
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Edu w tempie ekspresowym  Australian Open za nami, ale rezerwację lotniczą jeszcze wstrzymujemy na tydzień. Chall w Burnie Matthew Ebden - Yuichi Ito 1 1,32 (Doxx) A Ebdenie sporo pozytywów napisałem przy okazji qwali do Australian Open. Od tego czasu Matthew awansował do turnieju głównego, gdzie w 3 setach stawił nadspodziewanie mocny opór Gaelowi Monfilsowi. To już mocny challengerowy level. O rywalu nie warto pisać. A w moim temacie mały bonus dla lubiących techniczny aspekt tenisa. http://www.mecz.pl/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=3662495#Post3662495
|
Do góry
|
|
|
|
#3666658 - 02/02/2010 17:46
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Moze jednak nie należy lekceważyć żadnego rywala i coś napisać....Po pokonaniu Ebdena w 2 setach 6-2,7-5,uwazam że Ito ma duże szanse na pokonanie kolejnego Australijczyka wiekowego już 35 letniego Sirianniego...wprawdzie w ich bezposrednich pojedynkach prowadzi Sirianni 1-0,ale było to w 2008 roku,myślę że od tego czasu dużo młodszy Ito zrobił postęp i dojdzie do udanego rewanżu...kurs 2,90 zachęca....skoro wygrał z Ebdenem-dlaczego ma nie wygrac z Siriannim...??/....
|
Do góry
|
|
|
|
#3669079 - 03/02/2010 20:30
Re: Challengery - 2010
[Re: Mr. Federer]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Bobby Reynolds powrócił....i to w dobrym stylu....w 1 rundzie pokonał grożnego , dobrze serwującego Kevina Andersona....w 2 rundzie Francuz Millot powinien być łatwiejszą przeszkodą....uwazam że kurs 1,70 to promocja .....
|
Do góry
|
|
|
|
#3677776 - 07/02/2010 19:36
Re: Challengery - 2010
[Re: Bartez_Gambler]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
PRZYSIEZNY-REISTER - 1...kurs dobry 1,65...forma też,z każdego meczu na mecz w tym turnieju lepsza,jak juz doszedl do finału to go wygra jak zrobił to w Helsinkach...Reister -no może poza Nilandem miał slabych rywali...Zagidulin,Matsukievic,Cerwenak-co to za tenisisci ?....wierzę,że Michał się spręży i zaliczy kolejnego challengerka.....
|
Do góry
|
|
|
|
#3690572 - 12/02/2010 18:04
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
G.Muller - M.Przysiężny 1 @2.37 7/10 bet365
Gram od początku turnieju systematycznie Gillesa. Chłop niesamowicie poprawił serwis, wczoraj zaserwował bagatela w dwóch setach, aż 26 asów! To jest bardzo, ale to bardzo wiele. Stąd też przeciężko go przełamać. O dziwo, polak jest chyba w życiówce, podobnie jak luksemburczyk, Michał serwuje wyśmienicie. Jestem przekonany, że dzisiaj zobaczymy choćby jednego tie breaka. Przysiężny może być już trochę zmęczony częstotliwością gry, ostatnio gra sporo, czego nie można powiedzieć o Mullerze, moim zdaniem czas na przerwę dla polaka.
|
Do góry
|
|
|
|
#3690621 - 12/02/2010 18:39
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
stranger
Meldunek: 05/02/2010
Postów: 4
|
G.Muller - M.Przysiężny 1 @2.37 7/10 bet365
Gram od początku turnieju systematycznie Gillesa. Chłop niesamowicie poprawił serwis, wczoraj zaserwował bagatela w dwóch setach, aż 26 asów! To jest bardzo, ale to bardzo wiele. Stąd też przeciężko go przełamać. O dziwo, polak jest chyba w życiówce, podobnie jak luksemburczyk, Michał serwuje wyśmienicie. Jestem przekonany, że dzisiaj zobaczymy choćby jednego tie breaka. Przysiężny może być już trochę zmęczony częstotliwością gry, ostatnio gra sporo, czego nie można powiedzieć o Mullerze, moim zdaniem czas na przerwę dla polaka.
Nie wiem czy poprawił, bo zawsze serwis był jego mocna strona.
|
Do góry
|
|
|
|
#3692948 - 13/02/2010 11:01
Re: Challengery - 2010
[Re: macmaster]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
G.Muller - D.Hrbaty 1 @2.10 bet365 8/10
Gilles wraca do wielkiej formy. Odprawił w tym turnieju mocnych: Przysiężnego i Kukushkina. Bronią numer jeden luksemburczyka jest przede wszystkim podanie, niezmiernie ciężko jest go przełamać. Jutro Dominik powinien mieć ogromne problemy, tym bardziej, że jego serwis nie jest tak mocny. Dzisiaj Hrbaty dał kilka szans słabemu Bozoljacovi na przełamanie, gdyby tylko był po drugiej stronie mocniejszy rywal. Obaj są w podobnej sytuacji, powracają, tylko zastanawiam się czym może pokonać Mullera, Hrbaty?
K.Beck - D.Brown 1 @1.80 bet365 8/10
Karol miał w dwóch ostatnich meczach małe schodki, na własne życzenie, dwukrotnie jego mecze kończyły się w 3 setach, choć spokojnie mógł je wygrać po 2:0. Najpierw z Bogdanovicem, potem z Dodigem. Dysponuje świetnym podaniem. Brown męczy się trochę w tym turnieju, dzisiaj gdyby po drugiej stronie siatki stanął zawodnik pokroju Becka, spokojnie odprawiłby jamajczyka do domu. Valent to kelner, a i tak miał z nim ogromne problemy Brown, wymęczył zwycięstwo w 3 setach. Beck to klasa wyżej od Brawna.
|
Do góry
|
|
|
|
#3692986 - 13/02/2010 16:40
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
a.k.a. "coolbet"
Meldunek: 28/05/2009
Postów: 7829
|
tylko zastanawiam się czym może pokonać Mullera, Hrbaty? Poczeka na slabszy gem serwisowy. Potem pelna koncentracja hold hold hold ... i set :> Przeciez Muller moze sie zatrzymac w ktoryms gemie ... przeciez to nie maszyna. A jak nie to wygra z nim tb .... Hrbaty to cwana bestia :> Domino 7/10 GL
|
Do góry
|
|
|
|
#3693037 - 13/02/2010 17:34
Re: Challengery - 2010
[Re: Mr. Federer]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/01/2009
Postów: 10315
|
Panowie po co grać tu coś na siłę? Beck wydaje się bardzo fajnym typem 
|
Do góry
|
|
|
|
#3693099 - 13/02/2010 18:08
Re: Challengery - 2010
[Re: Jimmy]
|
a.k.a. "coolbet"
Meldunek: 28/05/2009
Postów: 7829
|
Jimmy czemu na sile ? :> Mi ten bet sie po prostu podoba i dlatego pisze  Wczoraj gralem Hrbatego i mnie nie zawiodl.... przeciez Muller nie ma tu jakiejs licencji na wygrywanie tb :>
|
Do góry
|
|
|
|
#3693130 - 13/02/2010 18:29
Re: Challengery - 2010
[Re: Mr. Federer]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Moim zdaniem też na siłe...bo skoro zaklada się,że trudno jest przełamać Mullera i tiebreaki możliwe..... a tie ogólnie uważa się za loterię to po co wchodzić w tą loterię.....jesli już to do rozpisu biorę wyższy kurs...czyli Muller......
|
Do góry
|
|
|
|
#3693187 - 13/02/2010 19:11
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
Ale ja tutaj obstawiam max 1 TB, Muller spokojnie przełamie Hrbatego, a Dominikowi będzie cholernie ciężko. Wczoraj nie zawiedli mnie oboje. Na Gillesa i Domino gram od początku turnieju i porównując ich, moim zdaniem Muller jest lepiej dysponowany.
|
Do góry
|
|
|
|
#3693190 - 13/02/2010 19:13
Re: Challengery - 2010
[Re: Mr. Federer]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/01/2009
Postów: 10315
|
Jimmy czemu na sile ? :> Mi ten bet sie po prostu podoba i dlatego pisze  Wczoraj gralem Hrbatego i mnie nie zawiodl.... przeciez Muller nie ma tu jakiejs licencji na wygrywanie tb :> Jak uważasz, dla mnie granie Hrbatego w meczu z nieprzewidywalnym raczej jak na razie Mullerem i liczenie na jego słabszy dzień serwisowy to właśnie trochę loteria. W każdym razie powodzenia, mnie wczoraj Twój bet Hrbaty nie zawiódł jeno w dublu z Granollersem poszedł.. 
|
Do góry
|
|
|
|
#3695538 - 14/02/2010 12:35
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
G.Muller - K.Beck 1 @2 8/10 bet365
Obu panów gram systematycznie od początku turnieju i jak widać - nie zawiedli mnie. Gilles powracając do tenisa i odprawiając będącego w wielkiej formie Przysiężnego, dzisiaj dobrze dysponowanego Hrbatego, udowodnił, że jest forma i teraz powinno pójść już z górki. Kapitalny serwis, dotatkowo niezły leworęczny forhand. W tym meczu na pewno zobaczymy jednego taja, a jak doświadczylismy tego w Bergamo, królem TB jest luksemburczyk. Karol dysponuje podobnie, bardzo efektywnym podaniem, aczkolwiek gorszym od Gillesa. Moim zdaniem ciężko będzie zatrzymać rozpędzonego Mullera. Beck miał niewielkie problemy z Bogdanovicem, później z Dodigiem, Muller powinien takie słabości niemiłosiernie wykrozystać.
|
Do góry
|
|
|
|
#3698183 - 15/02/2010 18:01
Re: Challengery - 2010
[Re: adingh]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
G.Zemlja - R.Karanusic 1 @1.53 bet365 7/10
Roko nie może zaliczyć tego roku do udanych. Chorwat jest kompletnie bez formy. Jest od lat typowym bywalcem challangerowych salonów, ale w tym roku nie wygrał w zasadzie z żadnym wartościowym rywalem. W tym roku z 6 meczów - przegrał 4 i to dość gładko. Wygrywał z kelnerem Clar-Rosello i po męczarniach z przeciętniakiem z oranje - Sijslingiem. Nie widziałem w tym roku Roko w akcji i głónie bazuje na dotychczasowej formie, nie wierzę by coś się zmieniło. Słoweniec z kolei dla odmiany może zaliczyć ten rok do udanych. Ćwierćfinał w Burnie, finał w Honolulu, przeszedł kwale do AO, odpadł w I rundzie, 1/8 w Noumea. W h2h 3-1 dla Roko, trzykrotnie spotkali się w zeszłym roku, ostatnie póki co słowo należało do słoweńca. Dodam tylko, że w hali się jeszcze nie spotkali.
|
Do góry
|
|
|
|
#3698196 - 15/02/2010 18:15
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
I.Marchenko - R.Vasselin-Eduoard 1 @1.66 bet365 5/10
Młody ukrainiec jest w bardzo dobrej dyspozycji. Przypomnę jego tegoroczne wojaże: 1/8 Chennai, przeszedł kwale AO - odpadł w II rundzie, ćwierćfinał Zagrzeb oraz przeszedł kwalifikacje do obecnego turnieju w Marsylii. Warto dodać, że na francuzkiej ziemii odprawił Mahuta, dzisiaj mam nadzieję, że odprawi i kolejnego francuza. Dodatkowo wygrywał z takimi grajkami jak Moya, Bolelli, Dodig czy De Voest. Chłopa ma potencjał i myślę, że w tym roku szeroko da o sobie znać w światku tenisa. Roger: I runda w Noumea, odpadł w III rundzie kwali do AO, odpadał w kwalach do turnieju w Johannesburgu, Rotterdamie, startował również w kwalach do tego turnieju w Marsylii, pokonując dwóch kelnerów. Moim zdaniem forma zdecydowanie po stronie Marchenko. Doświadczenie i ściany to atut francuza, ale co zrobić kiedy formy brak?
|
Do góry
|
|
|
|
#3698300 - 15/02/2010 19:12
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
D.Hrabty - D.Brown 1 @1.80 bet365 7/10
32 letni słowak, turniejem we włoskim Bergamo pokazał, że ma ogromny apetetyt na poważny tenis. Porażka po wielkiej walce w półfinale z Mullerem. W swej drabince pokonał: Lammera, Kudryavtseva, Bozoljaca. Wcześniej odpadł w I rundzie z Monfilsem i doszedł do ćwierćfinału w Heilbronn. Dominik to niesamowity kortowy spryciarz, rutyniarz, który powinien wręcz wypunktować żółtodzioba z jamajki. Doświadczenie powinno wykorzystać każdą słabość rastamana. Brown równiez doszedł do półfinału w Bergamo, przegrał z Beckiem. Ogólnie udany rok dla tego chłopaka, nowej twarzy w ATP. Fakt faktem, że drabinkę do półfinału Bergamo miał przełatwą. Moim zdaniem tak jak napisałem, wygra cwaniactwo i doświadczenie Hrabtego, który ewidentnie małymi kroczkami chce powrócić do poważnego tenisa.
|
Do góry
|
|
|
|
#3699145 - 16/02/2010 03:08
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
journeyman
Meldunek: 09/02/2010
Postów: 62
|
Marrero-Knittel 1,31
Krótko i na temat. Knittel bazuje na challengerach w swoich kraju. Nie czuje się zbyt dobrze na clayu w przeciwieństwie do Hiszpana, który coś tam pogrywa no i przede wszystkim ma się od kogo uczyć.
Veic-Di Mauro 1,6
Veica miałem okazje oglądać na challengerze w Poznaniu. Gracz który trzyma piłkę długo w korcie, lubi długie wymiany czeka na błąd przeciwnika. Di Mauro, Włoch tuła się po chellkach z mizernym skutkiem. Veic odniósł uraz stopy w ostatnim pojedynku z Ivo Karlovicem, ale myślę że jeżeli pojechał aż do Maroko już nic mu nie jest i przebrnie do kolejnej rundy. H2H 1:0 dla Chorwata- spotkali się w zeszłym roku na clayu we Włoszech i jeżeli tam nie udało się Di Mauro wygrać nie widzę takiej opcji jutro.
Kukushkin-Przysiezny 1,68
Kazach powoli już zaczyna wkraczać do turniejów ATP. Narazie nic specjalnego ale jakieś nadzieje są. Lubi grać ofensywnie. Przysiężny coś tam ostatnio pogrywa nawet wygrany czelek w Rosji ale przeciwnicy typowo challegerowi.
Devvarman-Krajinovic 1,47
Somdev ostatnio nadzwyczaj dobrze sobie radzi. Turnieje rangi ATP nie są mu obce. W przeciwieństwie do gospodarza sklasyfikowanego na 363 miejscu. Dobry występ w RPA u siebie w Indiach również pozytywnie. Krajinovic- tylko doping jego fanów może spowodować iż zejdzie zwycięsko z kortu. Ale czy są w stanie zgotować aż takie piekło Indyjczykowi? Ja uważam że nie
|
Do góry
|
|
|
|
#3699155 - 16/02/2010 03:13
Re: Challengery - 2010
[Re: El_Magico]
|
no risk no fun
Meldunek: 05/01/2010
Postów: 8326
|
Krajinovic- tylko doping jego fanów może spowodować iż zejdzie zwycięsko z kortu Nie doping tylko umiejetnosci ktore Krajinovic ma nietuzinkowe
|
Do góry
|
|
|
|
#3699232 - 16/02/2010 03:33
Re: Challengery - 2010
[Re: Amir_Khan]
|
journeyman
Meldunek: 09/02/2010
Postów: 62
|
Widziałem go bodajże w meczu z Phau`em (nie wiem jak się odmienia po polsku) w Bergamo zeszłego roku. Serwis nie za ciekawy, trzyma się w korcie, czasami zaatakuje ale problem z celnością. Może po prostu trafiłem na jego słabszy dzień. Chłopak jest młody może jak ktoś nim dobrze pokieruje, popracuje nad nim będą z niego ludzie. Ale na dzień dzisiejszy nie widzę go w roli zwycięzcy w w/w pojedynku
|
Do góry
|
|
|
|
#3700345 - 16/02/2010 17:30
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Chall w Belgradzie
Andrey Golubev - Alexandre Sidorenko 1 1,42
- Zeszłotygodniowy, kapitalny mecz Golubeva z Youzhnym nie powinien nikogo dziwić, bo to, że Andrey ma wielki potencjał, wiadomo od dawna. To mało jednak, by był to najważniejszy argument, przed dzisiejszym meczem z Sidorenko, bo wiadomo też przecież, że chimeryczny jest bardzo.
Co mnie przekonało?
- Dziś Sidorenko może nie mieć czasu na oddech. On nie lubi, gdy piłka szybko odbija się od kortu - na dodatek z niskim kozłem. W zeszłym tygodniu w Bergamo, straszliwie się na takiej gubił, a syntetyczna nawierzchnia w Belgradzie zaoferuje mu to samo. Bardziej komfortowo czuje się, mając czas na uderzenie. Na potwierdzenie wyciągu z moich notatek, zerknąłem na incydentalnie zwyżki jego formy na hali - wszystko to miało miejsce we francuskich turniejach rozgrywanych na hardGreenst (wolna nawierzchnia halowa, skala itf 3 - medium), Grenoble, Orleans, Rennes. Niedawnego, interesującego występu w Zagrzebiu nie liczę, bo tam warunki do gry też nie były szybkie.
- Bardzo agresywny styl zawodników pokroju Golubeva zdecydowanie mu nie leży, z takimi rywalami poza clayem przegrywa bardzo często. Od 2007 roku wygrał tylko i to w swoim klimacie z chimerycznym Brendanem Evansem, marnymi Langerem, Nielsenem, van der Merwe oraz właśnie z... Golubevem
|
Do góry
|
|
|
|
#3705556 - 18/02/2010 15:54
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
M.Przysiężny - D.Kindlmann 1 @1.61 bet365 10/10
Michał to ostatnimi czasy zawodnik, który daje mi najlepiej zarobić. W challangerach jest niesamowicie mocnym grajkiem. Ostatnie zresztą wyniki mówią same za siebie. Wygrana w Kazaniu i ćwierćfinał w Bergamo. I choć mocno obawiałem się meczu I rundy w Belgradzie z Mikhailem Kukushkinem, który również jest w dobrej formie - obawy były zbędne, nadspodziewanie łatwo wygrał Michał. Przysiężny efektywnie poprawił serwis, teraz bardzo, ale to bardzo ciężko jest przełamać polaka, zresztą wystarczy zobaczyć ile w ostatnich spotkaniach polak grał TB. Dieter Kindlmann to średniej, mocno średniej klasy niemiec. W tym roku ograł: Mertla, Sluitera, Khamadova, Recourdeca i Santosa-Gonzaleza. Poniósł porażki z: Davydenko, Kamke i Hua-Yang. Więc zawodnik nieprzewidywalny. Nie wiem specjalnie czym mógłby zaskoczyć Michała, który ma spore ambicje i powalczy tutaj o jak najwyższy szczebel.
|
Do góry
|
|
|
|
#3708159 - 19/02/2010 17:06
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
solus contra omnes
Meldunek: 17/02/2002
Postów: 3883
Skąd: PL
|
 Chall Belgrad Przysiezny Michal - Bogdanovic AlexĆwierćfinał belgradzkiego chellengera Nasz Michał ostatnio znajduję się w bardzo dobrej dyspozycji. Regularnie pnie się w rankingu, a turniejach niższej rangi ciężko o niespodzanki w meczach z jego udziałem. Znacznie poprawiony serwis sprawia, że Polak rzadko oddaje przeciwnikom własne gemy, serwując na dodatek duże ilości asów. Potwierdził to we wczorajszym meczu z Niemcem Kindlmannem, gdzie zanotował aż 22 asy. Rywal teorotycznie porównywalnej klasy, ale nad obrą sprawę gdyby nie brak skutecznośći Reistera w meczu 1 rundy, Alexa juz pewnie by tu nie było. Na 7 bp podarowanych przez Brytyjczyka, Julian nie wykorzystał żadnego. Obecna forma i ogólnie dyspozycja sprawiają, że nie można obojętnie przejść obok atrakcyjnego kursu na Polaka. typ: Przysiężnykurs: 1.67 bet365
|
Do góry
|
|
|
|
#3708179 - 19/02/2010 18:05
Re: Challengery - 2010
[Re: [a]domaitis]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
M.Przysiezny - A.Bogdanovic 1 @1.66 8/10 bet365
Nie ma się co specjalnie rozpisywać. Michał jest w życiówce bez dwóch zdań, obecnie serwuje wręcz kapitalnie, ostatni raz został złamany w Bergamo przez Mullera. Ogólnie przeciężko jest go połamać. Wczoraj zaserwował 22 asy z Kindlmannem, ostatnio średnio koło 15 wbija w kort. Bogdanovic bez błysku, coś tam gra, ale póki co Michał poza jego zasięgiem.
A.Golubev - I.Bozoljac 1 @1.40 8/10 bet365
Andrey to wielki talent. Ostatnimi czasy gra bardzo efektywnie. Obdarzony bardzo kąśliwym serwisem i forhandem. Jeśli tylko poradzi sobie z silnym podaniem Bozoljaca - powinien spokojnie wygrać. Aczkolwiek ściany będą po stronie Iliji.
|
Do góry
|
|
|
|
#3708423 - 19/02/2010 21:08
Re: Challengery - 2010
[Re: verdasco]
|
solus contra omnes
Meldunek: 17/02/2002
Postów: 3883
Skąd: PL
|
M.Przysiezny - A.Bogdanovic 1 @1.66 8/10 bet365
Nie ma się co specjalnie rozpisywać. Michał jest w życiówce bez dwóch zdań, obecnie serwuje wręcz kapitalnie, ostatni raz został złamany w Bergamo przez Mullera. Ogólnie przeciężko jest go połamać. Wczoraj zaserwował 22 asy z Kindlmannem, ostatnio średnio koło 15 wbija w kort. Bogdanovic bez błysku, coś tam gra, ale póki co Michał poza jego zasięgiem.
wczoraj raz przełamał go Kindlmann
|
Do góry
|
|
|
|
#3710195 - 20/02/2010 18:06
Re: Challengery - 2010
[Re: [a]domaitis]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
BOZOLIAC - BOGDANOVIC 1 jak dla mnie zdecydowany faworyt i kursik niezły....Bozoliac oprócz serwisu jeszcze gra,gra Alexa opiera się prawie wyłącznie na serwisie.....widziałem jego wczorajszy mecz z Przysiężnym i stwierdzam,że on go nie wygral to tylko Michał przegrał ten mecz na własne życzenie....do tiebreka grał wspaniale oddają jedynie 2 piłki przy swoim serwisie...jakby zanadto ufając w ten tiebreak nie przykladał się za bardzo do gemów serwisowych Bogdanovica,ktory też bardzo dobrze serwowal....po przegraniu tiebreaka Michał jakby obraził się na cały świat,zero wymian,tylko serwis,który zacząl szwankowac, chodzil i kłócił się z sedziami o sporne pilki,jego gra calkowicie się posypała....inna sprawa nastrój w hali...cała hala była przeciwko niemu,przypuszczam,że sedziowie rownież...kazde udane zagranie Bogdanowicza to wielka burza braw....najlepsze zagrania Michała zbywane milczeniem.....widac było zdeprymowanie Polaka.....dzisiaj bedzie inaczej....dzis wybrankiem serbskiej publicznosci bedzie ich rodak,ktory jest w swietnej dyspozycji,bardzo dobrze serwuje,pokonal już tu lepszych od Bogdanovica przeciwników,i moim zdaniem jest lepszy w wymianach...raasumując BOZOLIAC to moj faworyt tego spotkania.........
|
Do góry
|
|
|
|
#3710330 - 20/02/2010 20:09
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 13/09/2006
Postów: 4937
Skąd: Gdańsk
|
Wczoraj kiepściutki dzień. Dzisiaj proponuję coś takiego:
I.Bozoljac - A.Bogdanovic 1 @1.72 7/10 bet365
Serbowi niezmiernie zależy by triumfować w swoim, sentymentalnym belgradzkim turnieju. Publiczności serbskiej marzy się wynik Tipsar-Bozo, ale czy oboje podołają? Większe wątpliwości miałbym przy meczy Tipsarevica. Wracając do Bozoljaca, serwuje tutaj kapitalnie. Odprawił wczoraj Golubeva, któremu nawet nie dał powąchać bp, niby Andrey kreczował na gem przed końcem meczu, ale nie wierzę w kontuzję. Dodatkowo wygrał z wracającym do formy Hrbatym i nieprzewidywalnym Dodigem. Alex z kolei odprawił wczoraj niespodziewanie naszego Przysiężnego (moim zdaniem wdało się już zmęczenie częstotliwością gry Michała), a we wcześniejszych rundach Reistera i Kraijnovica. Oboje świetnie podają, choć zdecydowanie lepsze warunki posiada serb (blisko 10cm wyższy). Stawiam na serba, ściany często lubią pomagać w sporcie. Dodatkowo po jego stronie jest największa determinacja by wygrać tego czelka.
Do tego można spróbować Becka @3.25 3/10!
|
Do góry
|
|
|
|
#3710334 - 20/02/2010 20:11
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
I jakby mało jeszcze było BOZOLIACA....to stawiam dziś w finale na debel BOZOLIAC/DELGADO....o walorach Serba wiadomo...a DELGADO to urodzony deblista,ktory w grze podwojnej sie specjalizuje....i tu swoj typ opieram na tym,że widzialem ich mecz z naszymi Bednarek/Kowalczyk....są niesamowicie mocni...byli nie do przełamania,a w tiebreakach większy spokoj i opanowanie....jeszcze raz zwracam uwage na atut własnej hali i publicznosci,ktora niemal szowinistycznie do tej pory reagowała na korzyść swych pupili....a sedziowie ???...no nie wiem....ale w tej hali -sokolego oka - nie ma....
|
Do góry
|
|
|
|
#3710367 - 20/02/2010 20:48
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
BOZOLIAC - BOGDANOVIC 1 jak dla mnie zdecydowany faworyt i kursik niezły....Bozoliac oprócz serwisu jeszcze gra,gra Alexa opiera się prawie wyłącznie na serwisie..... Jak na warunki fizyczne Boggo, rzeczywiście jego pierwsze podanie to duży atut, bo już drugi serwis jest jego słabością (często grany bez głębi,a przez to podatny na kontrę). Ale, gdy złapie rytm, to z głębi pola jest bardzo groźny. Jego najmocniejsza bronią jest FH, nie generuje nim wielkiej mocy, ale jest bardzo kąśliwy i najważniejsze – precyzyjny (jako że, często uderza z niewielkim marginesem błędu, to gdy nie ma dnia, generuje sporo niewymuszonych błędów), lubi rozrzucić rywal po korcie i zaatakować odkryty sektor, zaliczając winnersa; bardzo fajnie go rotuje po krosie, wyrzucając często rywala z kortu, a firmowe zagranie, to kończąca piłka wzdłuż linii. ----- Pozostałe posty połączone z tematem na quasi-chacie.
Edited by Goget (21/02/2010 00:21)
|
Do góry
|
|
|
|
#3716755 - 23/02/2010 16:35
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
CH Meknes Turnieje w Maroku są kapitalnie ułożone, tydzień po tygodniu, ta sama grupa zawodników i dla tych którzy pilnie śledzili turniej w Tangierze ten w Meknes może być bardzo dochodowy.
Wczoraj potwierdziła się stara zasada - gospodarze tutaj często wygrywają - Menendez 2-6 2-6 i do domu.
Dzisiaj Darcis - Ignatik. Darcis szuka formy i powoli ją odnajduje, a rywal ? Ignatik nie powinien jeszcze przez jakiś czas pojawiać się na ziemi, bo niestety, ale będzie ostro karcony. W Tanger Dolgopolov mu pokazał co to znaczy regularność na mączce, a Darcis dzisiaj mu to utrwali. Ouahab porozrzuca Niemca po korcie, kilka razy zmusi si go do biegu do siatki skrótami i tym wygra. Meffert owszem posiada mocny serwis, fh, bh, ma kończące uderzenie, ale poruszanie po korcie, bieg do przodu to już dużo słabsze strony Dominika. Dolgopolov jak się przyłoży do meczu to rywal jest w dużych opałach. Arnaboldi będzie, bo jego forma w tym roku jest fatalna. Ma lewą rękę, ale tego Ukrainiec też się nie boi - w Tanger miał okazje do sparingu z takim rywalem - z D.Lojdą.
|
Do góry
|
|
|
|
#3721951 - 25/02/2010 19:17
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
addict
Meldunek: 19/06/2007
Postów: 435
|
Ouahab - Andujar
Gram na Ouahaba ktorego ogladalem wczesniej z Meffertem i takie spostrzezenia mialem co do tego meczu; obydwoje dosc slabi serwisowo, choc zdecydowanie slabszy Meffert. w wymianch po prostu bez szans Meffert, co chwile wlail w aut z niewymuszonych prostych pilek po protu slaby graejk,bardzo slaby, nawierzchnia to już w ogole mu nie pasuje z kolei Ouahab ciekawy gracz z bardzo dobrym wyrzucajacym bechkhendem , fohend jak na chellek tez calkiem calkiem. widze dla niego przyszlosć ,szybko podchodzi pod siatke czego zupelnie nie bylo widac u Dominika. bez szans Ouahab kontrolowal caly mecz.
co do jego przeciwnika to nie widzialem poprzedniego meczu jednak w h2h zdecydowanie dla Ouahaba ostatnie ich mecze to tez clay jak dzisaj i wygrane Lamine po 2-0 dzisaj tez mi sie zdaje ze bedzie w dwoch setach.
|
Do góry
|
|
|
|
#3724244 - 26/02/2010 16:41
Re: Challengery - 2010
[Re: szamakh]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Machado-Veic (2) 2,4
Oglądałem wczoraj Machado z Aldim i to był najgorszy mecz jaki miałem okazję obejrzeć od dwóch tygodni. Dobra gra była tylko do połowy 1 seta, a później mnóstwo własnych błędów, ponad 20 podwójnych błędów serwisowych, to był poziom futuresowy. Oczywiście przeplatali to co jakiś czas fajnymi zagraniami, ale z każdym regularnym graczem obaj by przegrali. Veic jest takim właśnie regularnym zawodnikiem, nie ma wprawdzie imponujących warunków, ale biega, walczy, przebija, a to właśnie może dać mu dzisiaj zwycięstwo. Do tego bardzo dobry kurs.
|
Do góry
|
|
|
|
#3743746 - 09/03/2010 18:22
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
old hand
Meldunek: 21/01/2010
Postów: 773
Skąd: Poznań
|
Evgeny Donskoy vs. Aldin SetkicTyp: Evgeny Donskoy@1,53 bet365 Challenger Sarajevo. Młody Rosjanin to bardzo ciekawy zawodnik. Mocny serwis i leworęczny forhand to dwa największe atuty 19-latka. Widziałem go kilka razy w akcji i zrobił na mnie spore wrażenie. Mimo młodego wieku ma już na swoim koncie kilka ciekawych wyników, a w tym turnieju ograł w kwalach całkiem niezłego Kudryavtseva. Jego rywalem bedzie Aldin Setkic, czyli zawodnik, o którym ciężko cokolwiek powiedzieć poza średnimi wynikami w Futuresach, gdzie przegrał ostatnio z Olejniczakiem. Jego jedyny atut to bośniacka narodowość, dzięki czemu może się uważać za gospodarza, ale nie sądzę by miało to jakiś znaczący wpływ na wynik meczu.
|
Do góry
|
|
|
|
#3747078 - 11/03/2010 17:20
Re: Challengery - 2010
[Re: Siemers]
|
old hand
Meldunek: 21/01/2010
Postów: 773
Skąd: Poznań
|
Donskoy 6:7 5:7. ;o Tak, masz racje Włodar, pomyliłem się. Victor Crivoi vs. Ruben Ramirez-HidalgoTyp: Victor Crivoi@2,11 betsafe Challenger Rabat. Crivoi mimo przegranego seta z Redą El Amranim, zaprezentował się bardzo dobrze. Marokańczyk to, mimo młodego wieku, bardzo niebezpieczny zawodnik. Świetny w defensywie, nie boi się pójśc do siatki, ma ten błysk w grze. Nic więc dziwnego, że Rumun miał z nim spore kłopoty. Hiszpan natomiast to strasznie nierówny zawodnik, podstarzały już zresztą, a obecnie bez formy. Dla mnie faworytem jest Crivoi, kursy lekko przesadzone i trzeba taką okazję wykorzystać.
|
Do góry
|
|
|
|
#3759366 - 18/03/2010 17:49
Re: Challengery - 2010
[Re: wuuja]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Lorenziemu wydawało się, że jest na tyle dobry, iż może spróbować swoich sił w turniejach ATP. Niestety bilans 0-8 dobitnie mu pokazał gdzie jego miejsce. Czyli w challengerach, teraz dla nas może zrobić trochę dobrego i pokonać Wittena. Wittena pokonać musi. Mączka to jego ojczyzna. Dobrze wytrzymuje wymiany, potrafi je utrzymać w korcie. Witten mimo gładkiego zwycięstwa z Aldim pokazał, że mączka to nie jego klimat. Bieg do przodu to jego duża bolączka, bo jeśli nawet dobiegnie do siatki to tam nie za bardzo wie co ma zrobić, szczególnie po skrótach. Jak zwykle Fh go nie zawodził, ale wystarczy go ruszyć, sprowokować do próby skończenia piłki i Lorenzi powinien w miarę szybko zapewnić sobie końcowy sukces. Jedna rada - nie inwestować w Włocha wszystkich oszczędności, lubi poszaleć w klubach, wczoraj była środa czyli Players Party. W P-niu ugrał 1 gema po szaleńczej nocy.
Granollers jest w formie i jego umiejętności to 1 szczebel wyżej niż poziom CH. Andujar póki co zdecydowanie zalicza się do w/w poziomu. Dolgopolov trafił z drabinką. Powinien zameldować się w finale, Grano i Jarkko w dolnej połówce drabinki. Dolgopolov ma manierę nieprzykładania się do meczu ze słabszymi zawodnikami. Mogło to się zemścić w niedawnym meczu z jego dzisiejszym rywalem. Dzisiaj to się nie powtórzy, bo jestem pewien, że Ukrainiec pomny doświadczeń podejdzie do dzisiejszego meczu odpowiednio skoncentrowany. U Zemlji widzę formę, wiem że potrafi trzymać wymiany i wiem, że Ignatik tego nie potrafi, a kurs bardzo fajny.
|
Do góry
|
|
|
|
#3759385 - 18/03/2010 18:14
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Grega Zemlja - Uladzimir Ignatik 1 1,53
Protestuje przeciwko robienia z Ignatika wielkiego leszcza na clayu - jako agresywny typ, selekcje strzałów ma całkiem przyzwoitą, a i pomaga mu często topspinowy charakter uderzeń. Jego kłopotem jest poruszanie się po mączce, słabe bieganie do przodu, co regularni rywala będą wykorzystywali. Takim jest Zemlija, a jego ulubiony profil wymian - krosowe uderzenia z BH, szczególnie powinny dać w kość Ignatikowi, który to skrzydło ma słabsze - mniej regularne, bez większego potencjału ofensywnego i z nieregularną głębią. Zerkając na ostatnie porażki Gregi, spowodowali jest w zdecydowanej większości dobrze operujący BH (niewygodny slajs -; Tomic, Karanusic, regularność - Russel, Delgado, agresja - Bozo)
|
Do góry
|
|
|
|
#3759395 - 18/03/2010 18:30
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Podyskutuje  3 mecze Ignatika na mączce w ciągu miesiąca daje mi do tego pełne prawo  Ignatik oceniając jego potencjał, talent, przyszłe możliwości leszczem nie jest. Na obecnym etapie kariery, na nawierzchni wolnej ziemnej jest leszczem. Jego gra się nie sprawdza. Na szybkich kortach jest i będzie bardzo nieprzyjemny już w tym roku. Dobrze, że teraz pokazuje się w ziemnych turniejach, możliwe, że służy to nauce cierpliwości i ma mu pokazać co powinien grać aby w przyszłości wygrywać z jego obecnymi katami. Chłopak nie skończył jeszcze 20 lat. Ja mu daje czas - za 2 lata, na początku 2012 roku zacznie spełniać pokładane w nim nadzieje.
|
Do góry
|
|
|
|
#3759462 - 18/03/2010 19:19
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
old hand
Meldunek: 21/01/2010
Postów: 773
Skąd: Poznań
|
Paolo Lorenzi vs. Jesse WittenTyp: Paolo Lorenzi(-1,5)@1,90 bet365 Witten nie przepada za clayem, jego domeną, jak każdego Amerykanina jest hard. Dziś we włoskim Citta di Caltanissetta przyjdzie mu się zmierzyć z Paolo Lorenzim. Zawodnikiem, który bardzo dobrze radził sobie na poziomie CH, niestety podkusiło go o awans szczebel wyżej, ale po 7 porażkach z rzędu w meczach rangi ATP zszedł na ziemie i wrócił tam skąd przyszedł by odbudować formę. Zaczął kapitalnie, pokonując w 1. rundzie Carlosa Berlocq. Teraz zadanie ma dużo łatwiejsze, bo Witten bardzo mozolnie porusza się po takich nawierzchniach jak ta. Włoch jest regularny, niezły w defensywie i za sprytny żeby przegrać z takim młotem jak Jesse.
|
Do góry
|
|
|
|
#3762544 - 20/03/2010 17:17
Re: Challengery - 2010
[Re: wuuja]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Dolgopolov-Kukushkin (1) 1,63 w 5Dimes
Bardzo dobry kurs. Dolgopolov wczoraj pokazał, że jak jest zdeterminowany to wygrywa w dobrym stylu. Przegrał z Bozoljacem w zeszłym tygodniu dość gładko, a wczoraj nie pozostawił mu złudzeń. Pewna gra, wszystkie elementy na wysokim poziomie. Oczywiście jak Bozo przyłożył i trafił to nie było czego zbierać, ale tam gdzie dochodziło do wymiany do technicznych gierek to Ukrainiec wyraźnie górował. Przede wszystkim myślał i widział co musi grać. Dużo dropów, bo Bozo średnio biega, przeciw nogom, bo Bozo powinien poprawić zwrotność, trzymał wymiany w korcie, bo Bozo nie jest tytanem regularności. Kukushkina pokona, bo ten wczoraj nie zagrał najlepszych zawodów, dużo własnych błędów, dawał się nabierać Recoudercowi na skróty - gdy je odgrywał to nie patrzył gdzie jest rywal, tylko żeby przebić i Francuz łatwo winnersował wolejami przy siatce. Dolgopolov uważnie obserwował mecz Rosjanino-Kazacha i wydaje mi się, że już wie jak powinien dzisiaj grać przeciwko niemu. Zresztą na pewno wie. W tym roku już grali ze sobą i wygrał Oleksandr 2-0, na szybkim korcie.
Drugi półfinał w Marakeszu zapowiada się przemiodnie. Granollers vs Nieminen, jeden i drugi potrafią kapitalnie wygrywać wymiany posyłając kończące piłki przez najwyższe punkty na siatce będąc 'wyrzuconym' z kortu. To dla mnie jedne z najefektowniejszych elementów w tenisie.
|
Do góry
|
|
|
|
#3768902 - 24/03/2010 22:21
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Chall w Rimouski
Nick Lindhal - Catalin Gard 1 1,30
Na kortach pokrytych deco-tourf II(w skali ITF 4) piłki fruwają szybko, tam nie ma wiele czasu na podjęcie decyzji. Dlatego, to niewłaściwa bajka dla Garda, zawodnika defensywnego, preferującego tenis techniczny, który poza clayem systematycznie dostaje łomot od rywali grających agresywnie, takich jak Nick Lindhal. Australijczyk, oprócz umiejętności przyspieszania wymian, potrafi też je budować, co odbiera rywalowi nadzieję, na prowokowaniu go do popełniania dużej ilości błędów.
|
Do góry
|
|
|
|
#3770294 - 25/03/2010 15:11
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Bubka Jr. - Uladzimir Ignatik (2) 1,83 Bubkę sobie obejrzałem w meczu z Wardem i zagrał nieźle. Dobrze funkcjonował Fh, pierwszy serwis również. Jednakże, jego rywal nie postawił mu wygórowanych warunków, był statyczny, gdy trzeba było pobiec w bok to był problem. Ignatik moim zdaniem ma umiejętności nie tylko wyższe od Warda, ale i od Bubki. Z innym Wardem wygrał Białorusin 76 75 czyli mecz chyba dość zacięty, meczu nie widziałem. Ignatik ostatnio dużo grywał na mączce, oglądałem go parokrotnie i moim zdaniem ten chłopak ma o wiele większe możliwości grając na szybkich kortach, a takowe mamy w Wlk. Brytanii. Bardzo szybka hala będzie pasować i Bubce i Ignatikowi, a ja wybieram tego który wg mnie ma większe umiejętności. Umie ustrzelić winnersa, i Fh i Bh to nie są jego wrogowie. Bubka ma o wiele słabszy Bh, często go obiega do Fh co nie jest często dobrym pomysłem. J.Ward skaleczył w ten sposób Bubkę posyłając mu piłki w odsłoniętą część kortu. Serwis porównywalny. Ignatik wg mnie ostatnio grając na mączce w pewnym stopniu pojął naukę o regularności, że bez niej ciężko wygrywać, nawet na szybkich kortach. To może zaprocentować dzisiaj. Do tego taki kurs....
|
Do góry
|
|
|
|
#3772226 - 26/03/2010 16:27
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Barletta Nieminen-Riba (1) 1,5 Jarkko forma jest - pewność gry etc. U Riby gorzej, sporo przełamań w 1 secie z Volandrim, na drugiego Włoch już nie wyszedł... Hiszpan nie ma błysku w swojej grze, to mozolna przebijanka, budowanie akcji i ewent. próba skończenia lub wyczekiwanie na błąd rywala. Niestety dla niego Fin ma te elementy opanowane w lepszym stopniu, a do tego zdecydowanie szybciej może skończyć akcję czy przejąć inicjatywę co zmusi Perę Ribę Madrida to błędów czy to wymuszonych czy też nie. Kurs bardzo atrakcyjny. Nieminen też tracił wczoraj ze 2-3 razy swój serwis z Junqueirą, ale wygrał bez straty seta. Porównując poziom Diego i Hiszpana oceniam ich podobnie, a więc trzeba grać nim kursy spadną.
Vassalo Arguello-Ramos Vinolas (1) 1,58 Zaufam też Vassallo, chociaż Ramosa Vinolasa za bardzo nie znam i może właśnie dlatego ? Zaczął się na dobre pokazywać w zeszłym roku. Przebijał się dość łatwe przez kwale CH, troszkę mieszał w turniejach głównych, kilka wygranych z niezłymi grajkami. W tym roku raczej słabo. Do tego wczoraj grał dwa mecze - dokończył mecz z Venturą, 1 set i 3 długie sety z niejakim Aljazem Bedenem, kwalifikantem, którego jeszcze na oczy nie widziałem. 75 i dwa TB, to musi zostawić swoje ślady. Vassallo na razie dwa spacery - demolka Bozoljaca 61 61 (tej wygranej bym nie grał znacząco pod uwagę) i 63 64 z mocno średnim Decoudem. Typ głównie przeciw zmęczeniu Vinolasa oraz wiem, że Vassallo to nie jest pierwszy lepszy ułomek, ale czasem trafiają mu się dziwne porażki. Dzisiaj powinien jednak dać radę i może nawet nie stracić seta.
Jersey Hernych-Oswald (1) 1,45 Oswald wysoki serwismen wczoraj męczył się z jednym z Brytyjskich no-name'ów, a Hernych doświadczeniem, solidnością powinien spokojnie w dwóch setach odprawić Austriaka.
|
Do góry
|
|
|
|
#3778071 - 29/03/2010 18:15
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
veteran
Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
|
Machado-Fischer (1) 1,3 Kunitsyn-Ungur (1) 1,44 Machado za regularny dla nieregularnego Fischera. Mączka pod dachem to ciut większe szanse dla Fischera, ale nie na tyle aby mógł powalczyć o coś więcej niż godna porażka. Dla Kunitsyna zdecydowanie lepsza jest szybsza mączka. Dziwny zawodnik - słaby na poziomie ATP, ale bardzo dobry na CH. Ungur jest dla mnie słabym zawodnikiem na szczeblu CH, do tego słabiutka gra w ostatnich turniejach. W neaopolu graja na dworze,we francji jest hala
|
Do góry
|
|
|
|
#3778248 - 29/03/2010 22:39
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Mertens-Bubka Jr (1) 1,62 Mertens zdecydowanie większy repertuar zagrań w defensywie. Bubka serwis + fh - to się sprawdza na szybkich kortach, na wolniejszych nie za bardzo. Wprawdzie szybka mączka pod dachem, ale aby wygrywać na ziemi trzeba posiadać dobrą defensywę lub świetny atak. Ani jednego ani drugiego. Szczególnie bh, słabiutki, slice'ować Ukrainiec też za bardzo nie potrafi, jeden rytm przez cały mecz.
Granollers-King Turner (1) 1,18 Granollers który gra z jeźdźcem bez głowy - King Turner serw i wolej, dużo błędów, będzie strasznie karcony przy siatce przez Hiszpana.
Stadler-Sijsling (1) 2,1 Stadler lepsze predyspozycje do gry na mączce, gra w niemieckiej bundeslidze gdzie tylko się gra na takiej nawierzchni. Holender przeciętna gra w Jersey wystarczyła do półfinału i dlatego taki wysoki kurs. Innych przyczyn nie znajduje... Dla mnie to Stadler jest faworytem na 65-70%. Sijsling słaba defensywa.
|
Do góry
|
|
|
|
#3781182 - 31/03/2010 18:45
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
W tych meczach doszukuję się niespodzianek,kursy więcej niż atrakcyjne.LORENZI-Jungueira 2 kurs 2,40,Argentynczyk rozbił w 1 rundzie Wittena,z ktorym ogromne męczarnie miał Włoch 2 tyg.temu,ponadto Lorenziego powinne podmęczyć te podróże-Ameryka-Włochy,znów Ameryka-znow Włochy...podróżnik jakiś...ANDUJAR-GOLUBIEV 2,kurs 2,00,Andujara widziałem ostatnio na turniejach w Maroku-niczym szczególnym się nie wyrózniał,Golubiev zrobił dobre wrażenie we wczorajszym meczu z Arnaboldim i uważam że stać go na wygraną....Volandri-Ungur 2 kurs 2,60,typ trochę na czuja....spotkali sie tydzień temu w Barlettcie- tam wygral Volandri by zaraz skreczować przeciwko Ribie,u Ungura forma rosnie o czym ma swiadczyć gładka wygrana w 1 rundzie z Kunicynem,Volandri z pewnymi problemami z kwalifikantem Aguilarem,liczę na udany rewanż Rumuna....
|
Do góry
|
|
|
|
#3781545 - 01/04/2010 00:08
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
LORENZI-JUNGUEIRA 1-6,3-6, ANDUJAR-GOLUBIEV 6-3,4-6,0-6, VOLANDRI-UNGUR 6-4,6-0,nie chcialbym byc posadzonym,że doszukuję się spiskowej teorii dziejów ale uważam że spotkanie Volandriego nie było grane fair.Rumun nie podjąl wcale walki,widzialem ten mecz i to nie bylo nawet 50 pr. tego Ungura z meczu z Kunicynem.Prawdziwą wartość podstarzałego Włocha zweryfikuje w nast.rundzie Golubiev......
|
Do góry
|
|
|
|
#3804811 - 14/04/2010 17:41
Re: Challengery - 2010
[Re: kemp]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Z challengerow dzis do gry wybrałem KAMKE -GOODALL 1,JONGUEIRA-DUTRA SILVA 1,BOHLI- MENENDES 1,wielkiej analizy nie napiszę...typy te łączy fakt,że trzej moi faworyci prowadzą w bezposrednich dotychczasowych pojedynkach po 2-0....dlaczego ma nie być 3-0.....oczywiscie,żeby się nie spotkac z falą krytyki wielkich spesów od analiz dodam tylko ,że ostatnie wyniki i rodzaj nawierzchni brałem pod uwagę....
|
Do góry
|
|
|
|
#3809168 - 16/04/2010 16:58
Re: Challengery - 2010
[Re: Fro_Lech]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
KAMKE,JONGUEIRA,BOHLI,zgodnie z przewidywaniami prowadzajuż 3-0,Lorenzi takze zwycięski. Z dzisiejszych meczy chęc poprawy bilansu na 3-0 zgłasza grający u siebie Brazylijczyk SILVA,tym bardziej,że z ALCAIDe wygrał dwukrotnie na kortach twardych-ktore w/g mojej opinii preferuje Hiszpan.Ale z poprawieniem bilansu mogą byc problemy,bo rozbicie na clayu OLASO a zwlaszcza 6-1,6-0 KAVCICa daje do myslenia. I tu wlaśnie doszukuję się niespodzianki.A do gry po bardzo dobrym kursie uważam pojedynek HAAse-Ouahab.Algierczyka widziałem w serii challengerów w Maroku,gdzie nieżle mu szło,2 razy połfinał,mimo swojej niewątpliwej nadwagi(jak na tenisistę spory brzuszek).Ale to tylko typowy challengerowiec. Znacznie wyżej trzeba oceniać młodego Holendra,ktory po kontuzji wraca do formy i myślę że niedlugo bedzie grał w powazniejszych turniejach.Tu w Rzymie upatruje w nim faworyta do wygrania całego turnieju.
|
Do góry
|
|
|
|
#3817126 - 20/04/2010 17:17
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Typu nie negują na Hutę Galunga, bo sam go gram, ale nie wolni pisać, że Guez unika za wszelką cenę mączki  Jego bilans kariery nie kłamie - najwięcej spotkań rozegrał właśnie na cegle, do tego odniósł tam największą liczbę zwycięstw. Co innego, że jego predyspozycje na tą chwilę preferują go do gry na dużo szybszych kortach - dobry, mocny 1 serwis i solidność przeciwko nieregularnych strzelcom. W 2009r. Guez bilans na ziemi - 19/4 (m.in. 3 wygrane futuresy).
|
Do góry
|
|
|
|
#3883076 - 21/05/2010 18:59
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Chall w Cremonie
Marco Crugnola – Marius Copil 1 1,50
Marco to jeden z najbardziej agresywnie grających Włochów w Tour, dlatego zawsze dokładnie obserwuje jego drabinkę, gdy pojawia się poza clayem. Nie jest to flat-hitter, ale lubi dominować nad rywalem, ustawić go sobie kąśliwym FH (preferuje częste ataki z odwrotnego po krosie, co w kontekście bardzo nieregularnego BH Copila jest dużym atutem). Uważajcie na niego również na szybkich halowych, a nawet na trawie (2x 3 runda qwali Wimbla to nie przypadek), bo lubi pobiec do siatki,
W Cremonie zagrał świetny mecz z Ramem, potem pokonał Bakera, co prawda zwycięstwo mniej efektowne pod względem zdobyczy punktowych, ale Anglik bazuje na błędach rywali, prezentuje styl, którego Marco bardzo nie lubi.
Copil nigdy mnie nie przekonywał, ma trochę problem z określeniem swej tożsamości tenisowej, co prawda ma potencjał uderzenia, bo chłopisko z niego spore, ale zbyt często gra pasywnie, lubi mieć czas na zagranie (nawierzchnia w Cremonie jest całkiem szybka). Jak dotąd pokonał słabych rywal, utrzymując bardzo wysoki % wygranego pierwszego serwisu (tak, podanie to jeden z jego największych atutów, tyle, że zazwyczaj jest nieregularne), dlatego mecz może być ciasny, ale więcej szans daje Crugnoli.
|
Do góry
|
|
|
|
#3900227 - 29/05/2010 06:51
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
zari skrobnij skrobnij, zawsze to się przyda przy kolejnych turniejach  Opisy stylów nieznanych jeszcze zawodników ZAWSZE W CENIE. skrzypo - bet365 wystawiło tydzień temu futuresa w Brazylii, w tym tygodniu ITF w Olecku, więc może może w przyszłym tygodniu sprawią nam jakąś niespodziankę.
|
Do góry
|
|
|
|
#3900579 - 29/05/2010 19:10
Re: Challengery - 2010
[Re: Siemers]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
|
jak obiecalem - tak skrobne kilka slow. Skupilem sie glownie na meczu Michała Włodarczyka z Niemcem Kristianem Marquartem. Polak - dobry serwis. mocny. Niemiec - topspinowy serwis, na tel Polaka wygladał słabiej. Jesli chodzi o wymiany, Polak plasko, mocny i b.czesto wchodzil z kort. bardzo duzo winnersow. Niemiec 'baloniki' nie dysponowal konczacym uderzeniem. Polak dosc wysoki, z daleko przypomina GuGe  Polak dosc czesto gral s&v i wychodzilo mu to zagranie. to tyle 
|
Do góry
|
|
|
|
#3907278 - 02/06/2010 03:29
Re: Challengery - 2010
[Re: !zari]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
|
itf koszalin janowicz - gadomski widzialem kilka gemow. janowicz spokojne zwyciestwo. serwis mocny. przy siatce super gra. szybki mimo wysokiego wzrostu. gawron - wegier varga gawron kompletnie bez szalu.technicznie genialnie, ale sily zero. seriws slaby, uderzenia bez mocy. varga mial 5-2* w I secie i sie po ludzku 'obsral' a gral bardzo przyzwoicie. pozniej juz polecialo. rzucianie rakiet i szybko przegrany mecz. gozdur - bialorusin Kruk gozdur beckhand lepszy niz forhand. 80% wymian beckhandowych. kruk wytrzmal te wszystko i wygral w setach 2-1. garcia - bialorusin visilevski garcia widac, ze kiedys sto-ktorys. wolej super. katowe uderzenia. moze zamieszac w tym turnieju. vasilevski srednia krajowa  to tyle ode mnie 
|
Do góry
|
|
|
|
#3912704 - 06/06/2010 00:53
Re: Challengery - 2010
[Re: !zari]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
|
dzis odbyly sie polfinaly itf koszalin 2010 http://www.itf.teniskoszalin.com/pierwszy polfinal: panfil - garcia Po III setach wygral rozstawiony z nr 2 Garcia. Panfil leworeczny, mocny pierwszy serwis, drugi juz nie tak skuteczny i Garcia duzo punktow zdobywal po drugim serwisie. panfil prze pol meczu prezentowal sie dobrze, lepiej niz chilijczyk. pozniej jakos stanal. Panfil wiekszosc pilek wygrywal po forhendzie. beckhnad panfila bez konczacego udzenia, same przebijanie. drugi polfinal: janowicz - bialorusi bury. ogladalem tylko I seta, w ktorym jedno przelamnie zecydowalo o secie. powiem tak: szalu janowicz nie gral. mial 2 gemy, ktore wyciagnal z 0-40 i 0-30...oczywiscie serwisem. bury...1cm wyzszy od Polaka. serwis rowniez mocny, ale tylko pierwszy. co si rzucilo w oczy, jakby serwis i uderzenia burego nie do konca 'ciagnal'. uderzenia krotko ciagniete. ps. jerzy mial skarpetki z inicjalami JJ  troche sie z tego posmialismy  pzdr
|
Do góry
|
|
|
|
#3939773 - 17/06/2010 18:45
Re: Challengery - 2010
[Re: !zari]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
|
Gil F - Donskoy E typ:2 kurs:3.2 stawka:5/10 fonbet Riba P - Santos P typ:2 kurs:3.4 stawka:5/10 fonbet Anlizą do tych dwoch typow jest praktycznie taka sama. Z opisów osób, ktorzy ogladali mecze obu Panów( chodzi o Gila i Ribe) wynika ze faworyci dzisiejszych spotkan niezbyt przykładają sie do gry. Gil i Riba zagraja w zblzajacym sie wielkimi krokami Wimbledonie i pewnie tak ja Oscar Hernandez( ktory wczoraj oddal mecz w beznadziejnym stylu) niedlugo beda sie pokawac i polecą w kierunku wysp  Pamietajcie ze zmiana nwierzchni wymaga czasu i odpowiednich treningów dlatego mysle ze Gil i Riba zamiast gry w turniejach nizszej rangi wybiora ten najbardziej prestizowy czyli WIMBLEDON  Chce takze dodac ze to typ na czuja bo ja przeciez nie siedze w głowach tych zawodnikow i nie wiem czy na 100% odpuszczą ale jest to calkiem realne dlatego próbuje 
|
Do góry
|
|
|
|
#3943002 - 18/06/2010 17:59
Re: Challengery - 2010
[Re: Vendetta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
|
No i z moich teorii spiskowych wyszla lipa  Ribe odpsuzczam bo ogladalem wczorajszy mecz i widac ze gosc gra w Bytomiu na maxa ale Gila gram dalej bo duzo nie brakowalo zeby wczoraj nie wtopil i widac ze procz tego ze zagra w Wilmbledonie to jeszcze jest w nienajlepszej formie. Do tej pory gral dwie trzysetówki wiec mysle ze bez sensu sie tak meczyc w perspektywie ciezkich meczów na wielkim szlemie  Sprobuej takze 2:0 ale za mniejszą stawke. Frederico Gil -Carlos Berlocq typ:2 kurs:1,9 stawka:5/10 + dw. 0:2 kurs:3 stawka:3/10 BET365
|
Do góry
|
|
|
|
#3993343 - 09/07/2010 22:22
Re: Challengery - 2010
[Re: Vendetta]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9577
Skąd: Wolbrom
|
Ramirez-Hidalgo - King-Turner 1 1.60 Betsafe King-Turnera widziałem chyba tylko raz i nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, a i wyniki nie wskazują nic dobrego  RRH za to ten sezon ma bardzo dobry, daleko dochodzi w challengerach na clayu. Dziś gra u siebie, w Hiszpanii, ale na hardzie, na którym moim zdaniem też może grać całkiem nieźle. Jak narazie w tym turnieju gra bardzo dobrze i już na niego stawiałem w 1 1 rundzie i wczoraj. Na pewno zależy mu na wygranej, więc motyw odpuszczania odpada. Poprostu czuję, że Ruben to wygra i polecam do gry.
|
Do góry
|
|
|
|
#3994691 - 10/07/2010 18:25
Re: Challengery - 2010
[Re: adingh]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Ramirez Hidalgo - Bautista-Agut 1 Zdecydowanym zwyciestwem nad Turnerem Ramirez pokazał,że jest w formie i w nim trzeba upatrywać faworyta do wygrania turnieju. Inaczej z Bautistą,ktory otrzymał wczoraj prezent od losu dostając sie do finału. Krawczuk robil z nim co chciał-wygrał zdecydowanie pierwszego seta i miał wiele szans na przełamanie w drugim.W tie drugiego seta Krawczuk zdobyl tylko 1 punkt i to przy podaniu Hiszpana ,nie wiem co było powodem ale absolutnie przestał grac oddając inicjatywę Agutowi. Berloq - Vinolas 1 Aktualna forma,wygrany challenger w Reggio,pokonanie w poprzedniej rundzie Riby,wskazują Argentynczyka jako faworyta tego spotkania. Vinolas niczym nie zachwycił,pokonanie kilku słabszych przeciwników utorowało mu awans do polfinału,co i tak dla niego jest dużym sukcesem.
|
Do góry
|
|
|
|
#3996208 - 11/07/2010 17:44
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda345]
|
veteran
Meldunek: 04/11/2009
Postów: 1227
|
Ramirez-Agut 7-6,6-4, Berloq-Vinolas 7-5,6-3, Finały raczej do oglądania niż do typowania,choć kuszą kursy na młodych wilczków grających u siebie w domu Stebe i Schoorela. Być może bedzie okazja zagrania tego na live.
|
Do góry
|
|
|
|
#4070378 - 18/08/2010 17:31
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Dzisiaj zagram przeciwko El Amrani, który wraca po kontuzji i jeszcze się nie rozkręcił. Jego ostatni turniej ( nie licząc Orbetello gdzie w 1r przegrał ze słabym Francesco Piccari ) to Reggio Emilia 22 czerwca. Więc minęły 2 miesiące, a wejście w gre wcale nie jest takie proste. Co prawda przeszedł 1 rundę San Sebastian ale w jakim stylu... Trafił na słabego Dupuy'a, z którym wygrał 3-6, 6-4, 7-6. Wygrane piłki 124-126 na korzyść przegranego ! Ramos-Vinolas to równo grający przebijacz z którym trzeba się namęczyć i nie psuć zbyt dużo piłek. Nie wydaje mi się, że Marokańczyk da rade ... Albert Ramos-Vinolas @1.55
|
Do góry
|
|
|
|
#4146481 - 28/09/2010 19:14
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Rogerio Dutra Silva - Gero Kretschmer= 1 Niemcowi daleko poziomem do specjalistów od czerwonej mączki na ich poludniowo-amerykanskiej ziemi.Rogerio w formie,skoro niedawno wygral challengera w Belo Horizonte. Marcos Daniel - Alejandro Gonzales - 1 Obaj odpadli w ostatnim challengerze w Bogocie po porazkach z bedącym w formie Souzą- z tym, że Alejandro gladko w 1 rundzie, natomiast Marcos po walce(z tiebreakiem) w finale. Carlos Berloq- Juan Pablo Amado - 1 Roznica klasy dzieli tych tenisistow,a Carlos mial dużo czasu by zaaklimatyzowac sie w Kolumbii po podrozy z Bukaresztu. Do tego mozna probować zwyciezcę z Bogoty Joao Souzę z G. Lapentim, kurs bardzo dobry, tylko ciekawe czy czasem nie poszedł w tango po wygranym turnieju.
|
Do góry
|
|
|
|
#4161318 - 07/10/2010 20:39
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Wszystko prawda, pytanie tylko czy Giovanni jest zdrów i w pełni sił ??/...W Cali ze słabym Galdonem zdecydowanie wygrał pierwszego seta,w drugim już coraz slabiej, a w trzecim skreczował.....
|
Do góry
|
|
|
|
#4161580 - 08/10/2010 01:24
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
old hand
Meldunek: 23/12/2008
Postów: 1153
|
z tego co czytałem to tylko odwodnienie było
|
Do góry
|
|
|
|
#4162575 - 08/10/2010 22:47
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4182203 - 19/10/2010 17:27
Re: Challengery - 2010
[Re: Geremi]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Brown/Wassen - Guez/Ouanna 1 [Bet365] Brown z Wassenem reprezentują wyższy poziom od challengerów,co udowodnili niedawno na turnieju w Metzu bijąc takie pary jak - Hutchins/Lipsky,Kerr/Parrot,Moodie/Norman,Melo/Soares. To jest elita swiatowego debla. Innej rekomendacji nie trzeba ... dla mnie zdecydowana jedynka.
|
Do góry
|
|
|
|
#4186938 - 21/10/2010 21:19
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Stephane Robert - Nicolas Renavand 1 1,44
- Stephane to cholernie sprytny ofensywny counter-puncher (wg. mnie jego BH to top 5 chall), który uwielbia punktować rywali mających problemy z poruszaniem się po korcie i z regularnością. Takim właśnie jest Renevand - wielki, ciężki, mający problemy z selekcją strzałów
- Pomimo, że serwis jest jedną ze słabszych stron Roberta, jego gra jest stworzona pod szybkie nawierzchnie - przede wszystkim dzięki umiejętności szybkiego uderzenia piłki, tuż po jej odbiciu się od kortu.
- Broni w Orleanie punktów za zeszłoroczny finał.
- Największym atutem Renevanda jest potężny serwis, jeden z najmocniejszych na poziomie futuresów. Bilans jego rywala z takim profilem to ok. 70% wygranych.
O jednym i drugim, przy okazji moich analiz, w zeszłym roku pisałem, zapraszam więc po szczegóły wstecz.
|
Do góry
|
|
|
|
#4195183 - 26/10/2010 18:34
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Ramon Delgado- Julio Silva - 2 Typ oparty na moim przekonaniu,że 34 letni Paragwajczyk najlepsze lata ma juz dawno za sobą i aktualnie jest w słabej formie. A do finału turnieju w Asuncion dostal się tylko dzieki organizatorom i nagłym slabszym dniom tenisistów,od ktorych wczesniej dostawał bęcki...np. Ciric.....W Santiago odpadł juz w pierwszej rundzie z kwalifikantem Teixeirą , kreczujac w trzecim secie..... Za Julio Silvą przemawia atut wlasnego kortu, jest Brazylijczykiem, gra u siebie i aktualna forma,o ktorej swiadcza ostatnie wyniki z Santiago. Wygrane z Brzezickim i Vinolasem, oraz porażka 5-7,3-6, ze zwycięzcą calej imprezy Fogninim.
|
Do góry
|
|
|
|
#4195215 - 26/10/2010 18:58
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
Joao Souza - Christian Lindell - 1 W/g mnie zdecydowany faworyt,bo o pewniakach nie można mówić, dobra , stała , ustabilizowana forma.Wygrany turniej w Bogocie, finał w Quito,ćwiercfinał w Santiago. Kolejny atut- Brazylijczyk - gra u siebie. Rywal - mlodziutki 19 letni Szwed, ktory jeszcze znaczących sukcesów nie osiągnąl, chyba ,że za taki uznać można urwanie seta Nieminenowi w Bastad. Tu do turnieju dostał się dzieki dzikiej karcie.Podejrzewam,że jakis młody talent.... ale rodzaj nawierzchni,wieksze doswiadczenie i atut wlasnego kortu stawiają Souzę w roli zdecydowanego faworyta.
|
Do góry
|
|
|
|
#4195296 - 26/10/2010 20:12
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
member
Meldunek: 05/02/2007
Postów: 102
|
Swoją analizę oparłeś na dwóch czynnikach z których jeden to gra Brazylijczyka u siebie. Niestety, Twoja wiedza o Lindellu jest mała (żadna?), bo jej w necie nie znajdziesz zbyt łatwo. Z notatnika wiejskiego listonosza: "Also Lindell is a Rio de Janeiro native who plays for Sweden...former Brazilian DC captain Ricardo Acioly works with him and was there supporting his player". Więc teoria o grze u siebie mocno nietrafiona tym razem...
|
Do góry
|
|
|
|
#4214470 - 05/11/2010 17:53
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Dzisiaj kolejny mecz z Eckental. Bogdanovic - Knittel 1 @1.65 Alex to była wielka nadzieja brytyjczyków. Poza Murrayem to on miał osiągnąc jakieś wyniki na Wimbledonie. Śmieszne jest to, że przez 8 lat dostawał dzikie karty i rok w rok przegrywał w 1 rundzie  Jednak wiele osób obserwujących jego kariere uważa, że jest to utalentowany zawodnik, który nie spełnił potencjału. Jest to zawodnik bardzo ofensywny, z dobrym serwisem. Jego gra nadaje się jedynie na szybkie nawierzchnie. W tym turnieju pokazuje, że jest dobrze przygotowany do turnieju po kontuzji. 6:3, 6:0 z Vagnozzim, 6:3, 6:4 z Huta Galungiem to bardzo dobry wyniki. Zwycięstwo z Jesse budzi respekt. Knittel to zawodnik ze średnim serwisem bardziej nadający się na korty ziemne. W tym turnieju odprawił z kwitkiem Cipolle czyli jeszcze słabszego od Vagnozziego zawodnika i Kavcica co było mała niespodzianką. Jednak Blaz wraca po kontuzji i jak sam pisał na twitterze "Need some good days of practice to get back...". Nawierzchnia w Eckental jest b. szybka ( wczorajsze 29 asów Bozoljaca to potwierdzają ;] ) co powinno być przewagą Alexa.
|
Do góry
|
|
|
|
#4218515 - 07/11/2010 16:50
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Czas na małe podsumowanie typów z challengerów : Jesse Huta Galung @1.80 Albert Ramos-Vinolas @1.55 Reda El Amrani @1.50 Carlos Salamanca @1.20 Ilija Bozoljac @1.61 Alex Bogdanovic @1.65 Ruben Bemelmans @1.80 Dziś kolejny raz na Rubena Bemelmansa. Kurs wystawiony przez betsafe jest dla mnie miłym zaskoczeniem. 1.77 oferowane przez tego bukmachera przyjmuję z uśmiechem na twarzy. Jest to mecz młodych, bo 22 i 23 letnich zawodników. Obaj dysponują dobrym serwisem, jednak do przełamania z pewnością bliżej będzie Bemelmansowi, który gra lepiej zza linii końcowej. Sijsling bardzo często po 1 serwisie idzie pod siatkę, jednak gdy zabraknie 1 serwisu nadarzy się okazja dla Belga by przełamać rywala. Ruben bardzo dobry topspinowy fh, którym potrafi zagrać nie jednego passingshota. Nie został w tym turnieju jeszcze przełamany co pokazuje jego regularność.
|
Do góry
|
|
|
|
#4221593 - 09/11/2010 06:25
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 29/10/2006
Postów: 4388
Skąd: Koszalin
|
Bemelmans jakoś pogubił się po wygranym 1 secie i przegrał.
W tym tygodniu 5 challengerów i można powybierać ... Wpadło mi w oko kilka spotkań. Napiszę teraz, bo jutro z rana muszę jechać na uczelnię.
Nieminen Timo - Kontinen Henri 2 @1.45
Mecz dwóch Finów. Ten pierwszy, zdecydowanie słabszy, często mylony ze znanym i wysoko sklasyfikowanym zawodnikiem Jarkko Nieminenem. Dużo jeździ po turniejach z serii futures tam własnie potrafi się odnaleźć. Często dochodzi do półfinału czy nawet finału. Jest to gracz dość uniwersalny grający kontrolowaną ofensywę. Henri Kontinen to nadzieja dla Finów. Młody, o bardzo dobrych warunkach fizycznych zawodnik. Osiąga coraz lepsze wyniki. Bardzo dobry serwis do tego potrafi skończyć piłkę po słabym returnie przeciwnika. W ostatnich 2 latach grali 5 razy i 5 razy wygrał Kontinen (10-1 w setach). W dodatku wydaje się, że Henri ciągle robi postępy i w kolejnych meczach będzie łatwiej o zwycięstwa.
Galvani Stefano - Evans Daniel 2 @1.55
Evans to zawodnik z dość nieprzyjemnym stylem gry. Gra bardzo głęboko pod końcową linie topspinowy fh i slicowany bh. Ewidentnie jest w formie bo ostatnie 2 turnieje to 2 finały. Co prawda były to Futures, ale ograł znanych zawodników z challengerów jak Viola, Baker czy Middelkoop. Galvani najlepsze lata ma już za sobą i powinien zbierać pieniądze na emeryturę ( różnica 13 lat między zawodnikami ). W dodatku nigdy nie był specjalistą od szybkich nawierzchni. Formę Stefano pokazuje ostatni mecz 6-7, 1-5 i krecz przeciwko Miltonowi. Evans tego zawodnika w tym samym turnieju pokonał 6-4, 6-3.
Bemelmans Ruben - Bogdanovic Alex 1 @1.70
Ten mecz ostatnio opisywałem. Jeszcze raz spróbuję Rubena :]
Reister Julian - Djokovic Marko 1 @1.15
Jakoś nie widzę możliwości, żeby młody Djokovic wygrał z takim zawodnikiem jak Reister. Djokovic to taki mały clown na korcie ... Pamietam jak w Belgradzie grał z Di Mauro i prowadził 7-6, 5-4 swój serwis i 15-0. Pokazywał wtedy gesty do kibiców o aplauz, machał rękami jakby już ten mecz wygrał. Skończyło się na tym, że przegrał 9 gemów z rzedu a wynik wyglądał następująco : 7-6, 5-7, 0-6. Reister to stabilny zawodnik, który nie powinien mieć najmniejszych problemów z młodzieńcem.
|
Do góry
|
|
|
|
#4224473 - 10/11/2010 21:29
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 14/02/2005
Postów: 10442
Skąd: Ulannbaatar
|
Aachen
Bemelmans 1,63 Rosol 1,45 Kindlmann +1,5 seta 1,45
Knoxville
Kendrick 1,45
Podpisuję się pod tym co napisał skrzypo555 odnośnie Rosola. Pamiętać jednak należy, że w ich jedynym dotychczasowym spotkaniu nie było wcale tak lekko, a długa trzysetówka.
Kindlmannowi służą czelki kończące sezon w Niemczech. Tydzień temu mocno stawił opór Bozo, w pierwszej rundzie wciągnął nosem w przeciągu kilkudziesięciu minut Bergera. Zmotywowany do pokazania się na własnych kortach.
Bemelmans sukcesywnie pnie się w rankingu w górę. Mocne przetarcie w poprzednim tygodniu z sukcesami. Pokonani naprawde niezli gracze (Kontinen, Bolleli, Bozoljac i niespełniona nadzieja Brytyjczyków Bogdanovic). Jerzyk ostatnio walczył mocno na turniejach w Białorusi, gdzie przeciwnicy to gracze z drugiej 500-tki touru. Bemelmans h2h 2:0.
Kendrick - forma, forma, forma. Za dobry na Chelki, za słaby na ATP.
|
Do góry
|
|
|
|
#4224784 - 11/11/2010 00:45
Re: Challengery - 2010
[Re: skrzypo555]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 03/08/2001
Postów: 3531
Skąd: Kielce
|
Martin Andrej - Rosol Lukas 2 @1.50
Turniej w Aachen i bardzo szybka nawierzchnia co pokazały wczorajsze mecze. Rosol ma agresywny styl i jego płaskie zagrania pasują do tej nawierzchni. W dodatku ma przewagę w serwisie. W ostatnim czasie dobre wyniki. Pokonał El Amraniego, Struffa i Darcisa - wszystkich w 2 setach. Andrej Martin to dopiero wchodzący na "salony" zawodnik. Jeszcze się rozwija i za kilka lat będzie z niego dobry grajek. W tym momencie jednak ulega przeciwnikowi w prawie każdym elemencie gry. a zastanawiałeś się co będzie jak się ugadali, oni razem tworzą parę deblową w tym turnieju i różnie to może być.
|
Do góry
|
|
|
|
#4226354 - 11/11/2010 17:30
Re: Challengery - 2010
[Re: Pawka]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9577
Skąd: Wolbrom
|
Berlocq - Prodon 1 1.40 Will Hill Często w tym sezonie w challengerach stawiam na Charly'ego, bo na tym poziomie ma on sporą przewagę nad większością przeciwników. 3 ostatnie turnieje to półfinały osiągane przez Argentyńczyka. W tym turnieju również gra dobrze, w dwóch meczach stracił razem 6 gemów  i w każdym z tych meczów wygrał jednego seta 6:0. Wydaję mi się, że nawierzchnie w Ekwadorze są wolnym clayem, co na pewno jest plusem dla Berlocq i myślę, że w kolejnym turnieju awansuje do półfinału i polecam go zagrać 
|
Do góry
|
|
|
|
#4228522 - 12/11/2010 18:17
Re: Challengery - 2010
[Re: adingh]
|
veteran
Meldunek: 19/09/2010
Postów: 1519
|
I.Sijsling- A. Martin 1 C. Berlocq - D.Junqueira 1 Forma,forma i jeszcze raz forma.Igor po zwyciestwie w Eckentalu idzie jak burza,gromiąc przeciwnikow.Carlos powinien poradzic sobie z Diego,ktory do polfinalu dostal sie troche tylnymi drzwiami, korzystajac z kreczu Daniela.
|
Do góry
|
|
|
|
#4231120 - 13/11/2010 18:53
Re: Challengery - 2010
[Re: Broda0987]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
To niespodzianka, 1 runda qwali w Bratysławie jest w ofercie bet 365, a w niej darmowa, kilkugodzinna lokata.
Falgheri + Harrison ako 1,46
Andrea Falgheri - Martin Lacko
Falgheri to typowy, mocno serwujący agresor, często występujący na szybkich nawierzchniach w futuresach, incydentalnie w chall. Nawierzchnia mu sprzyja, a rywal, który był sklasyfikowany w juniorskim rankingu najwyżej na 1028 miejscu, nie będzie przeszkadzał.
|
Do góry
|
|
|
|
#4231177 - 13/11/2010 19:09
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
enthusiast
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 315
|
To niespodzianka, 1 runda qwali w Bratysławie jest w ofercie bet 365, a w niej darmowa, kilkugodzinna lokata.
Falgheri + Harrison ako 1,46
Andrea Falgheri - Martin Lacko
Falgheri to typowy, mocno serwujący agresor, często występujący na szybkich nawierzchniach w futuresach, incydentalnie w chall. Nawierzchnia mu sprzyja, a rywal, który był sklasyfikowany w juniorskim rankingu najwyżej na 1028 miejscu, nie będzie przeszkadzał. Jest jeszcze Mecir i Nieminen 
|
Do góry
|
|
|
|
#4231195 - 13/11/2010 19:13
Re: Challengery - 2010
[Re: włodar]
|
ATP & WTA Tour
Meldunek: 28/10/2004
Postów: 49339
Skąd: fotel
|
|
Do góry
|
|
|
|
#4231232 - 13/11/2010 19:27
Re: Challengery - 2010
[Re: JuN]
|
enthusiast
Meldunek: 28/09/2004
Postów: 315
|
a Betau ? ten drugi na piaskowca wygląda.
|
Do góry
|
|
|
|
#4333339 - 03/01/2011 19:19
Re: Challengery - 2010
[Re: Vendetta]
|
Hard-hitter
Meldunek: 25/06/2005
Postów: 3114
|
Kwale w Sao Paulo
Henrique Cunha - Jose Pereira 1 3,50 (Bet 365)
Niezależnie od wyniku meczu, tak dużej pomyłki kursowej nie widziałem od dawna.
Henrique Cunha to jeden z największych talentów brazylijskiego tenisa ostatnich lat. To były nr. 6 juniorskiego rankingu, który ku zaskoczeniu wszystkich porzucił karierę w Tour na rzecz studiów w USA, gdzie oczywiście w lidze NCAA szlifuje formę tenisową.
To leworęczny counter puncher, który może nie posiada mocnej broni ofensywnej, ale jest bardzo ciekawym defensorem (przy okazji, jak na zawodnika z tej kultury gry, zaskakuje bardzo ciekawymi volleyami ). Wydawać by się mogło, że styl gry predestynuje go tylko do wolnych nawierzchniach, ale równie dobrze czuje się na hardzie. W rozgrywkach juniorskich poza clayem upolował m.in. Ignatika, Donskoya, Rufina, czy Raonica, toczył zacięte 3 setowe mecze z Berankisem, czy Tomicem).
Jose Pereira to kolejny bardzo utalentowany młodzian (nr. juniorskiego rankingu z 2009 r.), ma na swoim koncie wiele juniorskich skalpów, ale to już typowy claycourter. Tu widzę dużą przewagę jego rywala, który w 2010 roku mocno pracował na amerykańskim hardzie, będąc rewelacją poprzedniego sezonu, co zaowocowało przyznanie mu w rankingu nr.2 przed rozpoczęciem kolejnej odsłony rozgrywek NCAA.
Jak dla mnie szanse 55/45 dla Cunhy, dlatego grzechem by było nie spróbować, ale za mała stawkę.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|