#384507 - 10/02/2006 23:11
Re: Challengery [2]
|
a.k.a. "Juvcio Djokovic"
Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
|
Quote:
Mysle, ze moj doping i moich kumpli, forumowiczow pomogl Lukaszowi Flaga musiala byc Tylko szkoda, ze siedzielismy tak wysoko, ale mam nadzieje, ze bylo nas slychac . Jutro to smo, tylko ze schodzimy nizej Do jutra na meczach...
No pewnie ze bylo nas slychac wez sobie poczytaj na oficjalnej stronce turnieju
Co do meczu Mahuta po tym "dziurowaniu" dziecka ( a byla to koncowka 2 seta) dostal brawa i nie mial problemu z zakonczeniem seta Pierwzy set byl nieudany wlasnie przez jego swirowanie ale w drugim wygral lamiac 2 razy. Ten chlopak do walczakow nie nalezy gdyz przegrywajac gra z mniejszym zaangazowaniem i mniej mu wtedy wychodzi. Moze ma slaba psychike.. w przeciwienstwie do Czecha, po ktorym bylo widac zdenerwowanie( odzywki do sedziego ), a mimo to dosc latwo wygrywal swoje podanie.
|
Do góry
|
|
|
|
#384509 - 11/02/2006 16:24
Re: Challengery [2]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/02/2006
Postów: 2199
Skąd: Hotel
|
Dlouhy - Cakl
TRAGICZNE sedziowanie, TRAGICZNE! Tego lysego to powinni wywalic na zbity pysk. W tei breaku popelnil dwa bledy, tkore spowodowaly porazke Cakla. Tomas zdenerowal sie, troche poklocil w przerwie a potem juz bylo tylko gorzej. Co prawda przelamal Dlouhego ale szybko oddal prowadzenie, slabo serwowal i chodzil nerwowy. Na koniec nie podal reki sedziemu ale nie dziwie sie. Bardzo mi szkoda Cakla bo go nie docenilam wczensiej. Dlouhy wyglada jakby mial 2-3 kg nadwagi, nie rusza sie zbyt szybko. JEst grozny gdy wchodzi mu pierwszy serwis ale nie wierze, ze jest w stanie wygral final. Dlouhy praktycznie nie atakuje a bez tego pokonac Ziba sie chyba nie da. Na koncowej linii tomas gra swietnie ale o tym ponizej.
Kubot - Zib
Bardzo dobra gra Lukasza przez 1.5 seta. Pozniej albo mial 40-0 i doprowadzal bledami do stanu 40-40 albo bylo 15-40 i musial walczyc aby nie byc przelamanym. Pierwszy set znakomity, madra gra, bardoz duzo atakow i wygrana. Potem bylo srednio ale dalej sobie radzil. Seta stracil w sposob najgorszy z mozliwych a wiec przez podwojny blad serwisowy. O trzecin secie nie ma juz co pisac. Byl bardoz zmeczony, wczensiej korzystal z pomocy lekarzy i nie dal juz rady. Zib gdy jest atakowany troszke sie gubi ale potrafi rywala minac. Jesli Dlouhy chce z nim gra na wymiany z konca kortu to juz moze pakowac walizki. Tomas ma dosc slaby serwis, Dlouhy umie returnowac ale nie sadze aby wygral.
|
Do góry
|
|
|
|
#384511 - 11/02/2006 17:57
Re: Challengery [2]
|
a.k.a. "Juvcio Djokovic"
Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
|
Przestrzegam przed graniem na Ziba po niskim kursie. Slabszy serw z jego strony, natomiast u Dlouhego dobry serw oraz bardzo dobry return co moze wykorzystac ( mowie na podstawie meczu Mahut:Dlouhy i 2 set meczu Zib:Dlouhy). Juanka z ta nadwaga to chyba przesadziles. Wkurzony jestem troche na Ziba bo po 2 pierwszych setach naprawde nie zaslugiwal na zwyciestwo. 2 seta wygral poprzez podwojny blad serwisowy Kubota Jutro kibicuje Dlouhemu.
|
Do góry
|
|
|
|
#384513 - 11/02/2006 18:12
Re: Challengery [2]
|
a.k.a. "Juvcio Djokovic"
Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
|
Ma dobrze umiesnione nogi a Ty juz ze nadwaga Mysle ze to moze byc cenna inormacja: Jak oceniasz swoje szanse w finale przeciw Lukasowi Dlouhy’emu? - To będzie dość zabawny mecz, bo obaj pochodzimy z tej samej małej miejscowości Bisek. Mój ojciec był nawet trenerem Lukasa. W dodatku też gramy w jednym klubie, często trenujemy razem i ja wygrywam większość tych treningów. Wygrałem też nasze jedyne spotkanie w ubiegłym roku, także jestem dobrej myśli.
|
Do góry
|
|
|
|
#384515 - 11/02/2006 19:33
Re: Challengery [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 27/01/2006
Postów: 4112
|
się wtrące odnośnie nadwagi Długiego - spójrzcie na Nalbandiana ..jemu praktycznie brzuch wisi zza spodenek i jakoś niespecjalnie przeszkadza mu to w bieganiu..
|
Do góry
|
|
|
|
#384516 - 14/02/2006 09:51
Re: Challengery [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 05/03/2004
Postów: 5934
Skąd: http://fozzie.blogabet.com/
|
Nie bedę się bawił w opisy, bo nie mam za wiele czasu, ale dzisiajesze meczyki w Belgradzie widzę tak: Llodra - Berrer...2 [6/10] Bozjolac - Minar...1 [8/10] Carraz - Sela...2 [4/10] Tuksar - Van Gemerden...1 [5/10] Bozjolaca zagram chyba grubiej, pozostałe meczyki gram w systemie razem z biathlonem.
|
Do góry
|
|
|
|
#384520 - 18/02/2006 00:19
Re: Challengery [2]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 01/02/2006
Postów: 2199
Skąd: Hotel
|
Nie moge spac znow wiec sobie troche popisze. Wczoraj planowo wszedl Cakl i Llodra. Proponuje kontynuowac passe Cakla ale tym razem bardzo bardzo ostroznie. Na przeciwko bowiem dosc grozny Luzzi. Wloch mnie nie zachwyca, poprzedni sezon bardzo slaby w jego wykonaniu. Moim skromnym zdaniem on jeszcze utrzymuje sie w turnieju bo nie trafil na solidnego gracza, ktory umie pilki poodbijac z glebi kortu. Pierwsza runda Guccione, ktory umie tylko serwowac, chociaz myslalam, ze juz wtedy wyleci Luzzi to jednak wygral, potem Bracciali, ktory gra ostatnio w kratke a wczoraj ogral Sele, narwanca z Izreala. Dudi gra tenis strasznie chaotyczny a nie o takiego rywala dla Luzziego chodzi. O Caklu juz pisalam, od Wroclawia spisuje sie bardzo dobrze. w Belgradzie ogral Elsenera, Waske i Tuksara, wszystkie mecze 3-setowe ale kondycje Czech ma bardzo dobra wiec sie nie obawiam. Nie wiem jaki bedzie kurs, ponizej 1.5 na Cakla to nie gram bo to bez sensu. To samo tyczy sie meczu Tipsarevic - Llodra. Faworytem jest Tipsa. Niezla dyspozycja, mial bardzo trudnych rywali, poradzil sobie i mysle, ze zagra w finale. Llodra typowy deblista, mial maly kryzys wiec gra challengery ale to troche nie jego bajka i watpie aby zabijal sie na krocie dla kilku dolarow i punkcikow w rankingu singlowym. Swoje juz zrobil odprawiajac Berrera, Cipolle i Larsa. Takze Cakl i Tipsarevic ale tylko powyzej 1.5
|
Do góry
|
|
|
|
#384521 - 19/02/2006 11:46
Re: Challengery [2]
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
J.Tipsarevic - T.Cakl 1 @1,47 Gamebookers Janko idze jak burza w chalengerze w Belgradzie. Trudno się dziwić skoro właśnie w tym mieście się urodził i tutaj też mieszka. Po kolei bez straty seta pokonywał kolejno Chiudinelliego, Maracha, Mahuta i Llodre. Na AO widziałem jego pojedynek z Hiszpanem Ferrero, z którym walczył jak równy z równym (prowadził 2:1 w setach). W każdym razie Serb pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie i napewno umiejętności gry na szybszej nawierzchni mu nie brakuje. Caklowi muszę pogratulować przedewszystkim kondycji. Przed tygodniem zaliczył półfinał we Wrocławiu a tutaj w Belgradzie w drodze do finału w 3 z 4 spotkań grał 3-setówki. Myślę, jednak że Tipsarevic przed własną publiką nie zawiedzie i wygra ten turniej. Mecz za 15 minut planowo więc radzę się pośpieszyć
|
Do góry
|
|
|
|
#384523 - 27/03/2006 09:56
Re: Challengery [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/08/2003
Postów: 13609
Skąd: tu i tam...
|
Massa - Roitman (1) 1.45 Sts Zaciekawił mnie ten pojedynek z 2 przyczyn: H2H: 8:0 (w tym 5 na cegle, gladko w 2 setach) Po drugie Massa to typowy Clayowiec i myśle że bedzie chciał sie pokazać z jak najlepszej strony w 1 meczach na cegle. Roitman nic szczególnego nie grał ostatnio troche na betonie cos na cegiełce bez rewelacji
|
Do góry
|
|
|
|
#384525 - 28/03/2006 09:09
Re: Challengery [2]
|
addict
Meldunek: 27/02/2004
Postów: 480
|
wraca Martin Verkerk po ponad półrocznej przerwie i zmierzy się z Włochem Cipollą . Jak wiadomo włosi w tych swoich challengerach zawsze grają na maksa i jakoś ciężko mi uwierzyć żeby Martin , który miał dość duże problemy z ramieniem był w stanie wygrać ten mecz. Potito Starace ostatnio zawodził ale turniej w Napoli to ten , w którym zawsze stara sie grać na 100% gdyż pochodzi z okolic Neapolu i poprostu świetnie się tam czuje . A jego rywal Gabashvili będzie grał dopiero drugi turniej w tym sezonie .
|
Do góry
|
|
|
|
#384526 - 28/03/2006 10:21
Re: Challengery [2]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 25/07/2002
Postów: 3489
Skąd: zielona gora
|
TENIS co do obu meczy zdecydowana zgodność , wprawdzie to tylko chalengerek z puląmega nędzna to jest 85.000 , ale potito co roku nawet jak ten turniej był z pula zaledwie 25.000 dochodził tutaj minimum do półfinałów(zeszły rok to finał), wprawdzie przed chwilą galvani który jest włochem i tydzień temu verry easy odprawił hernandeza do 2 i 3 bodaj własnie uległ mu 1-6 1-5 w tym momencie, ale z potito raczej będzie inna sprawa - motywacje chłopak ma na bank raczej , jest w lepszej formie niz temur i piaseczek to jego nawierzchnia , dla gaby to 2 turniej po kontuzji - tydzień temu wtopa z bolelim Barletta CH €25K Bolelli S. (1.80) Gabashvili T. (1.80) 24/03/06 6-4 6-3 Clay i aż ciezko uwierzyc żeby dzisiaj powalczył on ze starym ziemniakiem -czyli potito starace
Barletta CH €25K Hajek J. (2.80) Starace P. (1.30) 21/03/06 6-4 7-6(5) Clay Acapulco $690K Starace P. (1.30) Sabau R. (4.13) 27/02/06 6-0 5-7 3-6 Clay Salvador Bahia $380K Chela J. (1.64) Starace P. (2.46) 22/02/06 6-4 7-5 Clay Salvador Bahia $380K Navarro Pastor I. (3.08) Starace P. (1.45) 21/02/06 3-6 6-3 3-6 Clay Buenos Aires $425K Starace P. (3.05) Ferrero J. (1.50) 18/02/06 3-6 5-7 Clay Buenos Aires $425K Chela J. (1.55) Starace P. (2.90) 16/02/06 6-3 6-7(4) 2-6 Clay Buenos Aires $425K Monaco J. (1.91) Starace P. (2.10) 14/02/06 3-6 3-6 Clay
mysle że wtopa tydzien temu z hajkiem to zwykła sciema i że potito szykował sie własnie na ten turniej tutaj , a dodam także że hajku bodaj wygrał w barlecie cały turniej
co do martina verkerka i cipoli tu juz jest wiekszy co nieco kłopot cipolka to nawet jak na chalengery zawodnik co najwyżej przecietny bardzo mocno - miał super sierpien wrzesien zeszłego roku nawet greula sobie pokonał (to taka mega popularna nazwa teraz greul), ostatnio jednak seria dziwnych i słabych wystepów no i wtopka z michałem tabara co to 100 kg posiada bagażu cipola nie grał w tym turnieju od dawna lub nigdy -nie szukałem poniżej 2003 roku - pozostaje tylko wierzyc w słabosc martina verkerka 20-07-04 ostatni mecz w tym roku walkover w aukland i pozostaje liczyc że martin poprostu oleje dzisiaj wynik a pogra tylko zeby sprawdzic jak tam ma sie jego ramie , bo jesli bedzie chciał i jest kondycyjnie przygotowany do zagrania połowy choc meczu to cipolka nie ma szans , ale zakładam że martin i jego 120 kilo moze nie nadazyc za piłka
|
Do góry
|
|
|
|
|
|