#387469 - 18/08/2005 11:41
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 16/03/2005
Postów: 3336
Skąd: Toruń
|
Ja dzis zaryzykowalbym na Ginepriego(2,1 Unibet).Widac,ze Amerykanin jest w formie.Gral juz z Moya 2 lata temu i przegral dopiero w tb w 3 secie. Na dorzutke tradycyjnie daje Hewitta(1,28).Powraca on powoli do swojej normalnej dyspozycji,a wczorajszy mecz z Rusedskim byl idealnym przetarciem. Poza tym Anglik serwowal nieslychanie dobrze,chyba jak nigdy i do tego mial duzo szczescia.Nie wydaje mi sie zeby Ancic robil dzis to az tak swietnie.Widac zreszta ze nie jest on w najwyzszej formie o czym swiadcza chociazby ostatnie porazki z Srichaphanem czy Rusedskim.
|
Do góry
|
|
|
|
#387471 - 18/08/2005 11:46
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/11/2004
Postów: 7963
|
Quote:
Ginepri - Moya 1 2.05
Wiadomo że Ginepri jest ostatnio w świetnej formie, natomiast Carlos gra bardzo słabo męczył się wczoraj z Mullerem strasznie i nie daję mu dużych szans w konfrontacji z Gineprim który jest w życiowej formie
Monfils - Youzhny 1 1,75
Francuz Monfils Gael jest objawieniem tego turnieju. Po wygraniu w polsce gra pewniej i skuteczniej. W tym turnieju już pokonywał wyżej rozstawionych przeciwników dość pewnie. Mecz powinnien być wyrównany ale ja stawiam na Francuza który jest w życiowej formie. powodzenia
co do 1 typu zdecydowanie zgadzam sie natomiast z Monfilsem bylbym bardzo sotrozny jakos nie przekynowuje mnie on to jeszcze nie jest klasowy zawodnik-utwierdza mnie w tym sopocki final w koncu szczesliwie wygrany przez niego ja tego meczu nie ruszam!!!! 
|
Do góry
|
|
|
|
#387472 - 18/08/2005 12:07
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/08/2003
Postów: 1647
Skąd: Wrocław
|
Widze ze malo kto analizuje tutaj mecze deblowe, mi natomiast wpadl w oko pojedynek Bhupathi/Damm - Morisson/Thomas. Chindus gra z Czechem od niedawna i dopiero zaczynaja sie dobrze rozumiec, a wiadomo ze to bardzo dobrzy i utytulowani deblisci. W ostatnich turniejach odpadali z bedacymi teraz w b.dobrej formie Bryanami i Black/Ullyet. Ale sadze ze z turnieju na turniej powinni osiagac lepsze wyniki, a dzis rywal jest jak najbardziej do ogrania. Para Amerykanow co prawda odprawila we wtorek z kwitkiem znakomitych w poprzednim tygodniu Zydow, ale z pewnosci mialo na to wplyw spore zmeczenie rywali. O ile 31-letni Thomas osiaga w deblu nielze wyniki(ale jedynie w parze z Kerrem, i nie zauwazylem zeby pokonali jakas klasowa pare), o tyle z Morissona to juz zaden deblista, wiec wygrana pary z USA bedzie tu dla mnie spora niespodzianka... a kurs warty gry - 1.55 w Profie
|
Do góry
|
|
|
|
#387473 - 18/08/2005 12:17
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
|
Niech to szlak  Jestem w pierwszej 20stce i musze sie wypowiadac  Chce sie ktoś zamienić miejscem ?  Monfils G. - Youzhnyi M. 1 @1.65 Mój ulubieniec  żabojadzik wczoraj dość łatwo uporał sie z Beckiem choć nikt w niego nie wierzyć ( ja wierzyłem  ) Na Youzhnyiego takze wczoraj stawialem jednak nie ze wzgledu na jego forme, czy tez umiejetnosci, a pod wplywem informacji o "zmęczeniu" Berdycha- pogromcy Nadala. Rusek wymęczył w 3 setach zwyciestwo... jednak dzisiaj bedzie chyba jeszcze trudniej niz wczoraj. Obaj gracze ambitni, fajterzy, ktorzy walcza o kazda pilke, o kazdy cm boiska. Wydaje mi sie ze Geal jest w lepszej dyspozycji, jest bardziej utalentowany i mniej zmęczony dotychczasowymi pojedynkami. Co prawda kurs nie jest rewelacyjny jak na takie spotkanie ( spodziewalem sie ze w tym spoktnaiu nie bedzie faworyta, i na obu bedzie kurs w graniacah @1.85) jednak pomimo tego zdecyduje sie zagrac na Gaela. Moze bardziej z symaptii niż z argumentów, które nie są zbyt przekonywujące. Ginepri - Moya 1 @2 Ginepri w życiowej formie, w tzw. "gazie" wiec nie widze powodu dlaczego mialby nie pyknąc Carlosa. Moya w 3 rundzie znalazl sie dość szczesciwie. Tak prawde mówiąc to powinien juz sie pozegnac po 1 rundzie, gdyz mial grac z Agassim. Szczescie mu dopisalo - uporal sie z Melisse oraz Simonem i jest w 3r. Jednak 4 runda to juz za wysokie progi dla Moyi i po dzisiejszym meczu bedzie sie juz przygotowywal do US Open. Ginepri wygra ten mecz, dość łatwo. Davydenko N. - Gonzalez F. 1 @1.55 Gonzo tak właściwie to juz wczoraj powinien opaść. Nalbi w 1 meczu dominowal, jednak odziwo 2 nastepne przegral. Gonzo bazuje na dobrym serwisie oraz na "bobach". Jak owe bomby mu siedzą to wygyra, jak nie to przegrywa i to dość łatwo. Licze na to ze dzisiaj bedzie mało celny i skuteczny. Ktoś wczoraj mówił że Gonzo ma jakiś lekki uraz, wiec lepiej byloby i dla mnie i dla niego jakby juz dzisiaj zaczal rehabilitacje przed Us Open  Jak Denko nie skreczuje to powinien wygrac ten mecz w dwóch setach. Hewitt - Ancic 2 lub z handi 3.5 gema Wczorajszy pogromca Gasqueta ... kontra Kamgur. Ancic prezentuje sie solidnie, jest go bardzo ciezko przełamać. Layton wczoraj w 1 secie zszokowal chyba wszystkich. Jezeli dzisiaj równiez trafi mu sie taki przestoj w grze, chorwat moze to blyskawicznie wykorzystac. Safin - Hrbaty Jaki jest Marat każdy wie. Nieobliczalnośc to jego domena. Jak ma dzien to jest w stanie ograc Ferdka, jak nie ma dnia to jest w stanie przegrac z Chadajem  Hrbaty gra w Cincinati naprawde dobrze. ToJo i Soda ... dzieki niemu juz owy turniej moga ogladac tylko w Tv. Czy półfinały i finał marat zobaczy tylko w TV ? Moim zdaniem tak, chyba ze sobie załatwi wejściówki na loże vipów  Gram lekko na Herbate. Federer - Rochus (0-5,5) 2 Od pierwszego meczu gram na przeciwników Rogera z handi i narazie przynioslo to dwukrotny efekt. Co prawda nie mam jakiegos duzego przekonania do tego typu, jednak zdecyduje sie zagrac za kilkanaście złotych. Oprócz tego Horna i Roddick... powinni sie znalesc w ćwierćfinale 
|
Do góry
|
|
|
|
#387474 - 18/08/2005 12:22
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 12/04/2003
Postów: 11482
|
--->>> Bryan B./Bryan M. - Huss S./Moodie Typ: Bryan B./Bryan M. Kurs: 1.35 Buk: Interwetten godz: 01.45 ( w nocy) Uzasadnienie: Bryan B./Bryan M. - Huss S./Moodie W. Buki chyba zapomniały z kim Huss/Moodie grają dzisiaj w nocy? Z nr 1 ATP Double Race Dały kurs 1.35 Przecież to istna promocja od nich Rozumiem Rozumiem Huss/Moodie Mistrzowie Wimbledonu i pokonali bliżniaków 2:1 w finale na trawie No i co z tego To był ich jednoturniejowy wyczyn Złapali życiową formę Sledziłem ich dalszą trochę grę Zamiast łapać doświadczenie, zgrywać się i obywać razem z kortem by poznać się i dopasować do siebie To oni zaczeli grać z kimś innym Moodie odpadł w pierwszej rundzie a Huss w drugiej To przecież parodia Z jednym się zgodzę zdobyli wielkiego szlema i buki myślą ze są ich w stanie pokonać Jednak nic dwa razy się nie zdaża Dwa razy bliźniacy zeszliby " na tarczy" Niemożliwe!! Bedzie rewanż za wielkiego Szlema Fakt, Moodie prezentuje niezłą grę w singlach zaś Huss grywa tylko w deblach Jednak bliźniacy nie odpadną w 1 rundzie Masters Przecież to niemożliwe Grają z sobą od paru lat Zajmują czołowe lokaty w pierwszej 3 ATP Dziś w nocy zreważują im się za porażkę Wimbledonu i pojadą ich 2:0 pokazując gdzie ich miejsce Napewno nie w pierwszej 10 Tylko dlatego są tak wysoko bo zdobyli dużo pkt za Wimbledon a nic innego sensownego nie osiągnęli A bliźniacy to zgrany i klasowy debel Lepsze warunki fizyczne jak również bardziej stabilna forma. Trzy dobrze pkt wygrane turnieje Wiele finałów i półfinałów Porażka Brayanów dla mnieie bedzie cudem Polecam Mecz: W. Black / K. Ullyett - L. Friedl / A. Pavel typ: Wayne Black and Kevin Ullyett kurs: 1.35 godz: 19:30 Prawdopodobieństwo: 70%-30% buk: Uzasadnienie: Ullyet and Black Claim First Title in Montreal Takie nagłówek widnieje na stronie ATPtour.com Zdobyli swój pierwszy tytuł w Kanadzie Początek seta nie układał się dla nich dobrze Przegrali go w Tiebreaku 7:6 (5) Potem zaczął padać deszcz i przerwano grę Gdy zaczeli graćznowu nastało przebudzienie Szybki break i wygranie seta 6:3 a potem dominacja 6:0 Rowerek z jednym kółkiem Erlich/Ram to bardzo dobra para wiec tym zwycięstwo cenniejsze Z wypowiedzi po meczowych powiedzieli w skrócie `Przez cały tydzień czuli się dobrze ale początek seta nie był obecującuch ale przemogli się i wgrali. Myślę ze podobnie (jak nie łatwiej, bo przeciwnik z niższej półki) bedzie dzisiaj Fakt wygrali turniej ale z słów Black wynika ze mają chrapkę na kolejny tytuł "I hope we can continue it next week" Ja to gram po kursie 1.35 Przeciwnicy to raczej przeciętniacy i rzadko grywają ze sobą wiec nie ma mowy tu o zgraniu a mistrzowie Montrealu to doświadczona para zajmująca 3 miejsce w rankingu Warto Ps Ktoś tu narzekał na brak analiz meczów deblowych 
|
Do góry
|
|
|
|
#387477 - 18/08/2005 12:40
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08 *DELETED*
|
veteran
Meldunek: 19/01/2005
Postów: 1439
|
1. Youzhny nie gral wczoraj przez dwie godziny debla... Monfils jest na fali, ma duzo pewnosci siebie, jednak jego poprzednie pojedynki w Cincinnati nie stanowia testu na rzeczywiste mozliwosci Francuza w tym turnieju. A dzis ten test powinien dostac... 2. Tenis zmienia sie kazdego dnia i to, iz Gonzalez musial walczyc dluzej ze swoimi przeciwnikami, a Davydenko przejechal sie po Mathieu, nie oznacza nic. 3. Hewitt powinien byl wczoraj przegrac 1:6, 4:6 i nie moglby miec pretensji. Co z tego, jesli dzis ma naprzeciw wiecznie ponoc utalentowanego Ancica, ktory ma nie po kolei w glowie i nie potrafil bardziej przekonujaco pokonac wczoraj kontuzjowanego Gasqueta. 4. "Gram na Horne, bo nie lubie Acasuso" (cytat niedokladny) - buh, nie wiem co tu dodac. Kurs na Horne jest reakcja na jego zwyciestwo nad Coria. Uwaga, bo Acasuso ma wszelka potrzebna bron, aby dobrac sie Peruwianczykowi do skory takze na hardzie. 5. Hrbaty - Safin - Safin skoncentrowany i chetny do walki teoretycznie powinien wygrac (wiem, wiem, wyrownane H2H), ale czy takim go dzisiaj ujrzymy? 6. Roddick powinien wygrac, ale kursy sa zalosnie smieszne i zdecydowanie za male. Zreszta Roddicka takze nie powinno byc juz w tym turnieju, gdyby nie szczescie (pilka po tasmie przy BP dla Ferrero w drugim secie) i prostackie zachowanie publicznosci amerykanskiej (w TB drugiego seta). 7. Federer przegra z Rochusem, jesli polamie sobie nogi (nawet nie jedna, ale dwie) i jeszcze dodatkowo wszystkie rakiety. 8. Ginepri - Moya - mimo niezlej formy Amerykanina typowy mecz "odpusc sobie". Nie ma dzis nic ciekawego do grania. 
|
Do góry
|
|
|
|
#387478 - 18/08/2005 12:52
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08 *DELETED*
|
Pooh-Bah
Meldunek: 11/08/2003
Postów: 1647
Skąd: Wrocław
|
Apropos...pogoda dzisiaj w Cincinnati ma byc beznadziejna, ciagle burze, nie wiem czy zbyt wiele gier zostanie rozegranych. Oby prognozy okazaly sie bardziej łaskawe.
|
Do góry
|
|
|
|
#387480 - 18/08/2005 13:00
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08 *DELETED*
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 02/09/2003
Postów: 4002
Skąd: Poznań
|
Co do Davydenko - aż tak bardzo bym się nie kierował jego wczorajszym sukcesem z JPM, ten mecz był jakiś dziwny moim zdaniem już na starcie - z kursami na BAW działy się całkiem ciekawe rzeczy  Kurs na Rosjanina rzędu bodajże 1,36 (a taki w pewnym momencie się pojawił przed meczem), to oznaka, że coś komuś "śmierdziało"... i miał rację jak widać. Co do całej reszty - jak zwykle zgadzam się z MaxemD. ... wszystko już napisał.. a podsumowanie: "Nie ma dzis nic ciekawego do grania." jest dziś także moim mottem - przynajmniej jeśli chodzi o duże turnieje, bo niżej już jest trochę ciekawiej  Pozdrawiam
|
Do góry
|
|
|
|
#387481 - 18/08/2005 13:04
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08 *DELETED*
|
veteran
Meldunek: 19/01/2005
Postów: 1439
|
Quote:
Jużnyj wczoraj nie grał 2 godziny debla a ponad 2 godziny dokładnie 2h 22 minuty i do tego singla 2 h 18 minut singla.
Mysle, ze sie mocno mylisz - zamiast dopisywania argumentacji na sile sprawdz najpierw fakty - mecz deblowy rozpoczal sie od stanu 3:6, 7:6, zatem nie mogli grac trzeciego seta przez 2:22.
Co oczywiscie nie oznacza, iz dzis nie przegra. 
Tylko troche za duzo tego teoretyzowania w tych analizach: co z tego na przyklad, ze Ferrero serwowal lepiej niz Roddick? Ano nic, przegral... Co z tego, ze Gonzalez gral 3 sety z "przecietnym" Djokovicem? Serb przez pierwsza godzine meczu gra jak wariat, ganial Corie po calym Lasku Bulonskim podczas Roland Garros, a po godzinie brakuje mu energii i zaczyna psuc. Czy ta twarda walka z Novakiem ma oznaczac, ze Fernando jest w gorszej formie niz Davydenko? Dla mnie to za malo, choc za 2 zlote to moze bym i zagral. 
|
Do góry
|
|
|
|
#387483 - 18/08/2005 13:53
Re: ATP - Cincinnati - Czwartek 18.08 *DELETED*
|
Nick Kyrgios, Jerzyk i Del Potro
Meldunek: 08/08/2004
Postów: 8539
Skąd: Memento mori
|
Moja analiza jest inna, bo ja zawsze wychodze z przekonania, ze o tenisie to moge duzo wiedziec a i tak przegram, bo o danym meczu to najwiecej wiedza buki, ktore wystawiaja kursy. No i od dosc dawna tenisa gram po prostu odwrotnie te mecze, co mnie kusza. Z jakim skutkiem pozostawie to dla siebie  Safin - Hrbaty - 2. Jak wiadomo jesli chodzi o klase zawodnika nalezaloby wskazac na Safina i grac ostro 1. Mimo iz Hrbaty wydaje sie byc w lepszej formie, malo kto tak naprawde postawi na niego wiecej kasy, natomiast na Safina i owszem tym bardziej ze kurs atrakcyjny przy jego nazwisku. Typ 1, wiec gram 2  Monfils - Youzhny - 2. Monfils wymiata, Monfils ma powera, Monfils rozniosl Becka, Monfils jest faworytem. Kurs atrakcyjny. Do tego dochodzi pseudokontuzja Youzhnego. Narzuca sie 1, gram 2. Moya - Ginepri - 1. Jeden argument za Moya to nazwisko, Za Gineprim stoja az 3 argumenty: aktualnie lepsza forma, wyzszy kurs i to ze gra u siebie. Nalezaloby grac 2 wiec gram 1. Pozdro i nie klocic sie i nie krytykowac tylko wnosic cos konkretnego od siebie 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|