W tym tygodniu tylko dwa spotkania: Legia, która potrafi zremisować w najmniej oczekiwanym momencie i właśnie ma świetna sytuacje. W sobotę to już te cioty ze Stoke City powinny zremisować, bo zaczynają mnie denerwować.
Piątek:
20:00
Legia Warszawa - Górnik Zabrze (I poziom)
Sobota:
16:00 Crewe -
Stoke (VI poziom)
Przyglądam się także lidze brazylijskiej (Paysandu i Atletico Paranaense). Jak już się uporam ze Stoke to zacznę zarabiać w ameryce południowej
