raczej nie odpuszczą, bo tu jest kasa, ale nasi mają szanse na awans i powinno im bardziej zależeć, tak więc jak dla mnie chyba trzeba zaryzykować Frytki
w drugim meczu Mirnyi/Nestor mnie bardziej przekonują, nie wiem czemu są jako dog, ale tym bardziej trzeba to spróbować
oprócz tego mam nadzieję, że Ołówek, który w 2010 był w Helsinkach w finale, po wygranej z Karolem Beckiem, nie podłoży się gospodarzom i nie przegra z Timo Nieminenem
Lacko walczy o udział w Australian Open i o ile nie jest zmęczony zeszłym tygodniem, to Dustina Browna, który gra często na pół gwizdka i się wygłupia, to powinien pokonać
Istominowi jak głowie nie nawali, to Bachingera będącego wyraźnie pod formą powinien także pokonać (win Bachingera w 1 rundzie z Paire to z pewnością tank Francuza)
oprócz tego Mannarino po wygranej z Berankisem, powinien na fali i pokonać Jurgena Zoppa, tym bardziej że Berankis przyjeżdżał tutaj bronić tytułu
do systemu z pewnością wrzucę dziadka Takao Suzukiego, który wczoraj zmiażdżył Woong Sun-Juna, teraz trudniejszy przeciwnik, ale już w 1 rundzie Takao odprawił chociażby Udomchoke 2-0, więc po 1,8 do systemu wrzucam, bo widzę w nim lekkiego faworyta
oprócz tego Cervenak, który w tym turnieju na prawdę dobrze serwuje i pokonanie Junqueiry i Naso robi wrażenie, w zeszłym tygodniu urwał seta będącemu w kapitalnej formie Berlocqowi, Pella natomiast zaskoczył wczoraj trochę pokonując Struvaya, jednak Eduardo to z pewnością nie ten poziom co wyżej wymienieni zawodnicy
i ostatni mecz który rozważam, bo nie wiem czy zagram to Galdon z Pedro Sousą. wczoraj obaj sprawili duże niespodzianki, Galdon pokonał Maximo Gonzaleza, natomiast Sousa pokonał Joao Souzę. jednak dla mnie większą okazałością błyszczy spotkanie Galdona, tak więc na niego chyba zaryzykuję