Strona 1 z 2 1 2 >
Opcje tematu
#506004 - 07/02/2006 08:31 NBA 07.02.2006
dojomi Offline
newbie

Meldunek: 01/01/2005
Postów: 41
OTO PARY NA DZIS:

Atlanta-Detroit 3.75 1.3
N.York-LA.Clip. 2.6 1.55
Dallas-LA.Lak. 1.28 3.9
Sacram.-Memphis 1.81 2.11


KURSY Z PROFESJONAL

GOSPODARZE NA 1 MIEJSCU.

MILEGO I TRAFNEGO TYPOWANIA.

Do góry
Bonus: Unibet
#506005 - 07/02/2006 09:05 Re: NBA 07.02.2006
Robak1984 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 20/01/2006
Postów: 6166
Skąd: Gliwice
Atlanta - Detroit --> 2

Tłoki 2 porazki z rzedu. Jak dla mnie to wystarczy. Z kim jak z kim, ale z Atlanta powinni sobie poradzic. Tym bardziej ze w druzynie gospodarzy nie zagra Tyronn Lue.

New York - Clippers --> 1

Licze na przelamanie nowojorczykow. Clippersi w ostatnim meczu nameczyli sie troche, zeby wygrac w Toronto (po dogrywce). Licze, ze dzisiaj beda mieli mniej szczescia. Handi +7 do wziecia.

Dallas - Lakers --> 1

Lakersi bez Odoma i byc moze nie wystapi Chris Mihm. Sam Bryant na Dallas nie wystarczy.

Sacramento - Memphis --> 1

Memphis w ostatnich meczach lekko zawodzi. Natomiast Sacramento u siebie spisuje sie calkiem dobrze. Ostatnio pokonali Utah i dzisiaj licze na podtrzymanie dobrej serii.

Do góry
#506006 - 07/02/2006 09:11 Re: NBA 07.02.2006
Damian_bet Offline
addict

Meldunek: 23/06/2005
Postów: 495
Atlanta - Detroit 2

Pistons po dobrym meczu z Indianą (porażka) powinni w pełnym składzie przełamac się dziś z kiepską Atlantą. Ogólnie to handi też powinno wejść tłoki mają ogromną przewage pod koszem. A ciągle granie na Johsona nie wychodzi na dobre Atlancie.

Dallas - Lakers --> 1

Lakers prawdopodobnie wystąpią bez swojej drugiej strzelby. Bryant napewno nei poszaleje przy dobrej obronie Dallas

Do góry
#506007 - 07/02/2006 11:50 Re: NBA 07.02.2006
Mixon Offline
member

Meldunek: 20/12/2005
Postów: 137
Ja chciałem przede wszystkim pogratulować i podziękować Zabielanemu. Wczoraj skorzystałem z jego typku na Bobki i Minnesotę. Tzn. co do drugiego typu to nie byłem do końca przekonany i zagralem tylko handi i wszystko pięknie weszło, dzięki za dobre typki.

Na dzisiaj na pewno Dallas i Detroit są godne uwagi ale kursy słabe wię wypadałoby d tego dorzucić coś jeszcze. Myślę nad Sacramento bo po przyjściu artesta jakby odżyli a na Misiach ostatni już straciłem kasę.

Do góry
#506008 - 07/02/2006 13:37 Re: NBA 07.02.2006
Rafik 25 Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/09/2005
Postów: 13934
Skąd: Klazienaveen
Atlanta - Detroit

Panowie nie obstawiałem kosza NBA od 6 lat. Wiem ile się zmieniło od tego czasu. WIem też ile dzieli Atlantę od Detroit ( nie mówie o milach).Czy ten meczyk jest wart zagrania?
19 stycznia było Atlanta Hawks 89 -117 Detroit Pistons. czy ma ktoś info o kontuzjach w tych drużynach.pzodro

Do góry
#506009 - 07/02/2006 14:44 Re: NBA 07.02.2006
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Tysięczny post na forum, to trzeba coś mądrego napisać...

Mixon - luzno, do usług.

Wątpliwy jest dzisiaj występ playmakera Tłoków - Billupsa. Pomimo tego, nie wyobrażam sobie porażki Detroit. @1.3 to kurs mizerny... ale inne rozstrzygniecie niz zwyciestwo przyjezndych bedzie mega sensacją. W moim mniemaniu owej sensacji sie nie doczekamy.

Liczę dzisiaj takze na przełamanie Nowojorczyków. Pomimo braku Stehana mysle, ze sa oni dzisiaj w stanie powalczyc o zwyciestwo. Passa porazek, jakich sie ostatnio dopuscili... utwierdza mnie przy tym typie. @2.65 jakie oferuje prof to dobre rozwiazanie. W necie pewnie bedzie kolo @3.5.

Dwycyfrowa liczba zwyciestw Dallas pod rzad. Kiedy przegraja ? Napewno nie oplaca sie ich dzisiaj grac po śmiesznym kursie. Gdyby Odom był zdrowy i zagrał w dzisiejszym spotkaniu grałbym ten typ grubo. Jednak Odom narzeka na uraz i dzisaij nie wystapi. Jest to niezwyle wazny element taktyki Lekersów. Taki człowiek do czarnej roboty. Jackson mial takiego w Chciago... ma i takiego w LA. Pomimo tego, myśle, że Dallas może zlekceważyć rywala z Kalifornii... a jezeli Kobe bedzie miał dzien to mozemy sie doczekac sensacji w Teksasie.

Na wstapie do ostatniego dzisiaj spotkania, chcialbym wjasnic pewna kwestie. A mianowicie na jakiej pozycji gra Sharef Abdul Rahim ? Kilka lat temu, pamietem, iz gral on na "2" jeszcze za czasów jego wystepów w Vancouver. Dzisiaj na jednym z serwisów widziałem go jako Centra. Pomyłka czy nabrał ciała i wzrostu ? Misie to zespol, który moze powalczyc z Kings. Sacramento to zespol wlasnego parkietu, jednak bez przesady. Moga sobie lać .. bobków i jazzmanów i inne dziwadła... ale Misiom muszą oddać cześć. Typ: Memhpis.

Ogólnie do żadnego z powyzszych spotkań nie mam wiekszego przekonania, ogólnie typy grane za śmieszne stawki.

Do góry
#506010 - 07/02/2006 15:10 Re: NBA 07.02.2006
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
raczej Rahim hta na PF, centra tez mus ie zdarza. Jest teraz gruby i wolny jak maradona

Do góry
#506011 - 07/02/2006 15:39 Re: NBA 07.02.2006
th0mas Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/08/2005
Postów: 6244
Skąd: Stalowa Wola
NY Knicks - LA Clippers 2

Dzisiaj nowojorczycy podejmują silną ekipe Clippersów. Gospodarze bez swojego najlepszego ogniwa - Marbury`ego.

Knicks mają za sobą serię 5 przegranych. Są w fatalnej formie. Każdy zespół w lidze jest o pozom wyej od nich w tym momencie.

W szeregach przyjezdnych odnotowano brak Zelijko Rebraca, ktory nie gra już dość długo. LAC mają na koncie 3 wycieztwa z rzędu z dość słabymi drużynami, dzisiaj grają z kolejnym ligowym słabiakiem i powinni powstrzymać swoją passę.

Moim zdaniem handi-6.5 także jest dzisiaj do wzięcia.

Pozdrawiam

Do góry
#506012 - 07/02/2006 15:41 Re: NBA 07.02.2006
th0mas Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 04/08/2005
Postów: 6244
Skąd: Stalowa Wola
Quote:

NY Knicks - LA Clippers 2


... powstrzymać ...





*podtrzymać


Do góry
#506013 - 07/02/2006 17:12 Re: NBA 07.02.2006
KRAJAN Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 16/03/2004
Postów: 15586
Skąd: Lublin
Dziś coś napiszę - nie tylko po meczch, ale Zabielany znowu zabił mi ćwieka - i to z dwóch powodów:
1. Moje ulubione misie - dziś chciałem sobie zagrać przeciwko nim - ale teraz nie sam nie wiem - poczekamy jeszcze na inne wypowiedzi. Dlaczego na Królów (przeciw moim ulubieńcom i to od 2 sezonów).
Przyczyn jest 4 - może wybiegam za bardzo w przyszłość?
1. Królowie jak chcą zacząć poważnie mysleć o PO muszą jak najwiecej wygrywać, Miski choć solidny zespół, to napewno nie Detroit i jak najbardziej do ogrania - tym nardziej że ostatnio prezentują średnią formę - ale obecny bilans nie najgorszy.
2. Myslę że wymiana Peji (w tym sezonie bardzo słaba postawa) za Rona okazała się trafiona - choć poskromić to dzikie i niesubordynowane zwierzę może być cieżko - ale liczę że powoli wchodzi w zespół i Bibby znajdzie pomocnika.
3. Strata Mike'a Millera - napewno da się odczuć w defensywie (choć miski to wyrównwny zespół) - ale ostatnie spotkanie z kozłami pokazało, że trybki są nie dooliwione - jak wróci będzie łatwiej.
4. Wszyscy wiedzą jak Kings graja na własnym parkiecie - może dlatego ostatnimi laty nie mogą przebić się do finału - rozstawienie!

Drugi meczyk i pierwsza moja myśl była podobna NY na przełamanie - ale po późniejszych przemysleniach - oj nie bałdzo? - Mali Bracia Lakersów już w ubiegłym sezonie wykazywali dużą ochotę nz grę w PO - a ten sezon pokazuje że są naprawdę mocną ekipą - i komu jak komu ale "kelnerom z NY" nie powinni odpuścić (czyt. przegrać) - po prostu Ny ze Stefanem grali słabo - a teraz bez niego jeszcze gorzej - to się nazywa przeinwestować kasiorę! Szkoda że w NBA nie spadają żadne ekipy - bo szkoda patrzeć na żenadę jaką prezentują - na chwilę obecną wg mnie najgorszy zespół ligi - a o poziomie Toronto, Atlanty czy choćby szpitalnych "bobków" mogą pomażyć - ale sam nie wiem co mam robić.
Na chwilę obecną mam zagrane SAC w 2 rozpisach - ale przekonania do tego typu nie posiadam.

Do góry
#506014 - 07/02/2006 18:57 Re: NBA 07.02.2006
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Dallas Maver. - L.A.Lakers hc: 0-11 (1) 1,91
New York - L.A.Clippers (2) 1,31

Dzis Bajorkom daje zero szans na nawiazanie walki. Niby zawsze jakos z Dallas sobie radzili, ale nie dzis. Z jednego prostego powodu. Nie zagraja dzis po pierwsze Odom, o ktorego wartosci dlka tego zespolu dlugo by pisac. chlop od czarnej roboty, potrafiacy wylaczyc kazdego wysokiego dobrego strzelca, zapewniajacy pewna wysoka licze zbiorek i kilkanascie punkcikow co mecz. Kolejna fatalna sprawa jaka dotknela dzis Lakersow to brak Mihma. Niby to nikt specjalny, bardzo sredni center ale jednak center. A tak do walki pod koszami zostaje jedynie Kwame Brown, ktorego umiejetnosci nie moga byc zbyt duze. A w kazdym badz razie jakos nie wierze, ze Dallas kompletnie nie zdominuje strefy pokoszowej majac takich zawodnikow jak Nowitzki, bedacy ostatnio w swietnej formie strzeleckiej Howard, Dampier czy Van Horn. Do tego gdy dodac znakomita forme w ostatnich tygodniach graczy Dallas. Seria 11 zwyciestw, w tym ponad 30 pktowa wygrana nad NJ czy 20 nad LA Clippers i nienajlepsze delikatnie mowiac ostatnie wsytepy Lakers to faworyt jest jeden, zdecydowany a handi choc wysokie jak najbardziej do przeskoczenia. Tym bradziej ze maja co udowodnic Lakersom

Co do drugiego meczu: Niby to, ze druzyna prowadzona przez Larrego Browna zacznie wygrywac i walczyc o najwyzsze cele a z grupki dotad zawodzacych zawodnikow, o ktorych panuje opinia ze nie sa stworzeni do wygrywania zrobi ekipe, ktorej wygrywanie bedzie przeznaczeniem jest oczywiste jak ro 2+2 jest 4 ale takiej rzeczy ten wybitny trener nie zrobi ani w 5 minut, ani w przeciagu tego sezonu. Tymczasem Nowojorczykom brakuje atutow. I niechodzi tylko o to, ze nie zagra dzis Marbury tylko po prostu brakuje zawodnikow na przyzwoitym poziomie nie liczac Currego. Nie zmienia tego nawet fakt sciagniecia Rosa, bo ten w tym sezonie zawodzi jak nigdy. A z reszta to bywa roznie. Zupelnie inaczej wyglada sprawa z Clippersami. Po raz pierwszy wlasciciel klubu przestal oszczedzac na zawodnikach i budowac ngo anjmniejszym kosztem, sprowadzil kulku wartosciowych zawodnikow. Szczegolnie mowa tu o Casselu, ktory prowadzi ta ekipe od zwyciestwa do zwyciestwa i jezli dzis Clippersi nie potwierdza ze sa naprawde klasowa druzyna i nie wygraja tego emczu nie nie nazywam sie Salvador Dali.

Do góry
#506015 - 07/02/2006 21:01 Re: NBA 07.02.2006
Buczy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
Dzisiaj mało spotkań ale na pewno można coś wybrać.

New York(+7) - Clippers 1 @ 1.9

liczę jak wiekszość na przełamanie knicksów, z handicapem ten wygląda bardzo dobrze, przecież potencjałem na pewno nie są gorsi od drużyny z Los Angeles. Clippers faktycznie złapali formie ale nie powinni wygrać 7 punktami. Wszystko bedzie zależało od wystepu lidera zespołu Marburego, jeśli wystąpi będę spokojny o wynik, jeśli nie może być zdecydowanie gorzej, bo w formie jest Casell i cieżko bedzie jemu sie przeciwstawić.

Do góry
#506016 - 07/02/2006 21:02 Re: NBA 07.02.2006
el_fryzjer Offline
old hand

Meldunek: 29/06/2004
Postów: 803
Skąd: Bytom
New York Knicks - Los Angeles Clippers 1 (+7,5)

Stawiam dzisiaj na Knicksów raczej z sentymentu - kibcuję im od dawna, jeszcze z epoki Starksa, Riversa, Masona, Oakleya i Ewinga. Pamiętam taki PO z Miami, to było w pierwszym roku jak na rynek wszedł Profesjonał, postawiłem wtedy z bratem dooooooość sporą sumę na awans NY, bo drużynę mieli niekiepską. W PO Knicks prowadzili już 3-1, ale trenerem Miami był Riley, który znał NY jak własne skarpetki. Poświęcił PJ Browna i kogoś tam jeszcze, żeby wszczęli bójkę. Manewr się udał i z NY wyleciało kilku graczy na kolejne mecze - Ewing, L.Johnson, Starks,Ward i ktoś tam jeszcze. Później władze NBA ratowały sytuację bo pozwoliły im grać tylko w różnym zestwieniu hahaahaa. No i była poważna wtopa............tyle z historii, trochę się zapędziłem, ale rzadko piszę z czystego lenistwa, tak więc dzisiaj trochę się popisałem. Tak więc NY dzisiaj chyba bez Marburego, który wg mnie i to nie gra tak jak powinien. Ale jest z NY Jalen Rose, który mimo wieku wykazuje chęc do gry, punktuje skutecznie i może być liderem w Knicksach. Tak więc goggogoogogogog Knicks....................

Do góry
#506017 - 07/02/2006 21:12 Re: NBA 07.02.2006
Buczy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
chyba Ci sie coś pomyliło Jalen Rose to gra w Toronto, w Knicksach gra Rose ale Malik Rose i jest to zawodnik zadaniowy .

Do góry
#506018 - 07/02/2006 21:15 Re: NBA 07.02.2006
Salvador Dali Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 22/11/2004
Postów: 5480
Skąd: Katowice
Jalen Rose nie gra w Toronto tylko w Knicksach od jakis 3 dni w wymainie za Davisa ktory powedrowal do kanady

Do góry
#506019 - 07/02/2006 21:19 Re: NBA 07.02.2006
Mixon Offline
member

Meldunek: 20/12/2005
Postów: 137
Buczy --> Ostatni była wymiana na linii Toronto - NY i właśnie Jalen Rose poszedł do Knicksów, razem z losem na pierwszą rundę draftu w zamian za Antonio davisa, który poszedł do Raptors.

Do góry
#506020 - 07/02/2006 21:28 Re: NBA 07.02.2006
Buczy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
Uuu to miłe zaskoczenie

Do góry
#506021 - 07/02/2006 21:43 Re: NBA 07.02.2006
Zabielany Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/02/2005
Postów: 5727
Skąd: Bytom
Myśle i myśle nad tym NBA i coś mi nie pasi.

Coś dawno dogrywek nie było ? :-)

2 z 4 na dzisiaj ?

Czuje dzisiaj 2 dogrywki w NY oraz w Dallas.

Kursy odpowiednio @15 i @17.

A jeśli chodzi o 12 to my nadal przy swoim... Knicks i Pistons.

Do góry
#506022 - 07/02/2006 21:45 Re: NBA 07.02.2006
Buczy Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 03/12/2004
Postów: 11123
Zabielany co sądzisz o underze Atlanta - Detroit ? Chyba ciekawy typ, Atlanta wiadomo ofensywny zespól ale spotka sie z najlepszą obroną i może wyglądać juz blado.

Do góry
#506023 - 07/02/2006 21:56 Re: NBA 07.02.2006
Mixon Offline
member

Meldunek: 20/12/2005
Postów: 137
Ja też nie mogę się do końca zdecydować. Wczoraj wspominaliście że oferta nie za ciekawa, to w takim razie dzisiaj kompletna padaka. Kursy na Dallas i Detroit marne ale tych typów jestem pewien. Niby rozsądek podpowiada też zwycięstwo LAC ale ostatnio mi nie szło w NBA wię postanowiłem się w większym stopniu sugerować opinią innych. No i mi namieszaliście bo gracie handi na Knicks a nawet czysto na NY. Dlatego zastanawiam się nad -handi na Dallas które wydaje mi się do przeskoczenia dla Mavericks z osłabionymi Lakersami i do tego dorzucić wygraną Detroit.

Do góry
Strona 1 z 2 1 2 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
6 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, alfa, ANZELMO, poozon, Irek, VVega), 1054 gości oraz 13 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51053 Tematów
5801130 Postów

Najwięcej online: 5410 @ 06/10/2024 14:47