Post deleted by sebkos

Post deleted by sebkos

Kolego Unibet troszkę mam mało czasu na polemikę z tobą ale cytujeę twoje wypowiedźi z ... a to świadczy że jest to wyrwany kontekst wypowiedźi. A czy mam prawo czy nie to jedynie ja stwierdzam
Ale cieszę się że tak bardzo bronisz swojej ufności w ciemno ale ciemno to widzę
PS. Tak nie wiem co to presja

Unicaja dzisiaj może nie zniszczy greków,ale myśle,że naprawde zrobią wszystko by odrobić state punktową,czysta 1 na m,alage za 1.4 to uczciwa cena.Siła olympiakosu drzemie głównie w fanatycznej greckiej publicznosci i meczach w "domu"Dzisiaj Malaga ma nóż przy gardle ,i jeśli tylko ta presja ich nie zniszczy i nie sprawi,że sie spalą,to wygrają i nei mówie ,że lekko i spokojnie,bo grecy bedą grali bardzo uważnie,by wlasnie nie straicic chociazby punktowej zaliczki,lub by stracic jak najmniej,ale raczej olympiakos dzisiaj polegnie.do tego dochodzą pojawiające sie opinie,jakoby trener Malagi nareszcie przejrzał na oczy i skończył ze swoimi niedorzecznymi manewrami,sposobami zmian itp na parkiecie i poprostu pozwolił robi swoim chłopakom to co robią najlepiej w normalny sposób.To przemawia na plusy unicaji,a że ich stać na to to oczywiste.Plusem dla grekó ejst to,że w hiszpanii są od kilku dni,także aklimatyzacja perzebiegła pomyślnie na bank,czują napewno atmosfere i szanse jaka jest przed nimi,ale czy to wystarczy na rozdrażnonych hiszpanów?To że nikogo nie można niedoceniać w 2giej fazie pokazała nam np Cibona,ale dzisiaj naprawde wyżej stawiam unicaje,i można zagrać,byle tylko nie za jakieś wysokie stawki,bo do tej pory praktycznie poza CSKa i może TAU to cała 2ga faza to ejdna wielka niespodzianka

aha i co do kłutni...handicap na olympiakos jak najbardziej grywalny,oczywiscie,świadczą o tym ostatnie wydarzenia w eurolidze,niespodziewane zwycięstwa druyn gości etc, i zazwyczaj "ciasne" rezultaty i rozstrzygajace ostatnie minuty...napewno warto próbować i tak,to już kwestia wyczucia.

Sebkos wiara i zaufanie czynią cuda , a presja nie hehe.
Olimpiakos wszedl tak jak mowiłem na czysto a handi z pocałowaniem ręki tez siadło.

Trza myslec nad jutrzejsza ofertą.

Moze Cibona z handi hehe:)

"Zagrales ,trafiles ,OK . "Trafiles" a nie wytypowales taka subtelna roznica."


hehe trafiac to ty chyba trafiasz myslisz ze jak jestem nowy na forum to co nie znam sie na sporcie, koszykówce itp. Jesli przeczytałbys moje posty to bys wiedzial ze nie tylko presja zadecydowala o tym ze Malaga przegrala.

A powiedz mi jakie Sebkos podal argumenty ze Malaga wygra. Napisal tylko ze wygra bo musi i ma lepszy sklad na papierze.

Po meczu to najlepiej wejśc na forum i napisac ze Olimp nie doceniony a ktos kto grał przeciw maladze trafil spotkanie ot tak bo malaga pod presja była. Malaga musiala a Olimp mógł i tylko o to mi chodziło z ta presją.

"Kazdy z tych grajkow gra pod taka " presja" co tydzien"


No wiesz mylisz sie bo chyba co tydzien nie graja o awans do play-off -ów Final Four. Ten mecz a raczej jego przegrana przez Malage spowodowała że Malaga juz nie wyjdzie z grupy.
I nie wiem dlaczego przyrównujesz ME,MŚ, Olimpiady - tam graja reprezentacje a nie Malaga jako druzyna. Wiec nie wiem czy własnie presja jaką powodowalo na nich to spotkanie, a raczej fakt nie wyjscia z grupy, nie zadecydowala o przegranej."Rozpoczac mecz" od 2-12 to nie wiemjak to inaczej wytłumaczyć.

I tyle do meczu Malagi jutro kolejne i nimi trzeba sie teraz zająć.

Gratuluję Unibet - trafiłeś
Tak naprawdę trudno wytłumaczyć fenomeny Panaty i Malagi Te ekipy, dwie świetne ekipy położyły mnie w 2 fazie bardzo. Fakt niedoceniłem Oly, a jednak mądry trener cuda czyni - poukładał maszynkę naprawdę w sposób zadziwiający. _muppet_ mi wczoraj mówił o fenomenalnej pracy w obronie Oly i dość łatwym zdobywaniu pkt - naprawdę zaskakujące - ale jeszcze raz gratki za trafny typ

Sebkos: po czym sugerujesz ze ekipa z malagi jest lepszym teamem od Olympiakosu ? widziales chociaz olympiakos jak gral w rundzie zasadniczej bo jesli tak to zauwazyl bys ze toczyli wyrownane pojedynki z Maccabi,Efesem czy tez Barca, zreszta kiedys tutaj przed top 16 typowalem ze Olympiakos wyjdzie z grupy ale to tak na marginesie, ekipa z Pireusu to ma kilku ciekawych graczy miedzy innymi Edney,Lewis,Shorsanitis,Zizic,Barlos i teraz podniese sobie poprzeczke i powiem ze ta ekipa jest w stanie wygrac Eurolige widac ich ladna kombinacyjna koszykowke co wiecej maja bardzo skutecznych 2 amerykaninow ktorzy w kazdym meczu zdobywaja ponad 10 pkt co wczoraj wlasnie pokazali i zdobycze to odpowiedno Edney 25 pkt i Lewis 15 pkt no to na tyle pozdrawiam i rzycze tarfnych typow:)

Post deleted by sebkos

Lowrey no właśnie , takie posty to przed meczem , a nie po , warto postawić na X Unia-Polonia, naprawdę ,a kurs dobry.

CSKA under 147,5
Kieruje się tylko tym, że w 1 meczu pomiędzy tymi drużynami padło 114 punktów. CSKA lubi bronić, a Lietuvos mimo, ze w ostatnim meczu sporo rzucił z TAU to jednak gra bardziej defensywnie.


Panata over 154,5
3 mecze i 3 undery Panaty

panowie Damian_Bydgoszcz i Twin Preka z tematu Euroliga 2005/2006 to co napisalem na temat olymiakosu przed top 16


Re: Euroliga 2005/2006 [Re: Bursztyk]
#2287853 - 10/02/2006 20:38
Edit post Edytuj Reply to this post Odpowiedz Reply to this post Cytuj Szybka odpowiedź Szybka odpowiedź

Witam

Ja stawiam na Olympiakos Pireus nie o to ze wygra eruolige ale uwazam ze sporo namiesz, ta ekipa jest solidna i poukladana, bardzo pieknie dla oka graja Tyrus Edney i Quincy Lewis do tego jeszcze Zizic,Baby Shqa i Barlos.jak pisalem zgodnie przed ta kolejka ze olymiapkos pokaze charakter i nie odpusci meczu w milanie szanuje ich za determinacje i wole walki dlatego tez bede trzymal i kibicowal tej druznie w top 16 !.

Pozdrawiam

Koniec tematu Oly ...na razie

Kto widzial mecz, ten wie

Olympiakos wyszedł wczoraj na mecz z nastawieniem sfory pitbulli, zaczeli od 2-12 i niezliczonej ilosci fauli, Pepe Sanchez mial spore problemy z wyprowadzeniem pilki i oddawal ją w popłochu Brownowi, który ma nogi jak z gumy, a i tak nie za bardzo wiedział jak minąć rywali, np. niższego od niego o chyba 15 cm Edneya, bo ten sie podstawiał pod offence'y w nieprawdopodobny sposob.
No dobra, zaczeli, pomyslalem sobie ze zaraz spuchną i się skończy zabawa.

Tylko ze oni grali tak do konca Duzo punktow bo Malaga z furią i desperacją nacierała na kosz Greków, no ale skutecznosc za 2 i za 3 mówi sama za siebie. Grecy grali mixed zonę, nie wiem co Kazlauskas wymyslil ale to wygladalo jak half court trap, potem przejscie do strefy 3 - 2 na wysokosci 9 metra, a kiedy malaga juz byla blisko, to kazdy doskakiwal do swojego zawodnika i z kurwikami w oczach myslal jakby go tu zabić. Kilka razy nie udalo im sie nawet wyjsc z polowy, albo wyrzucic pilke gdzies w trybuny pod presja rywali...

Kiedy ktos sie uwalnial i wchodzil pod kosz, byl zwyczajnie popychany, bity i przewracany, pare wymownych akcji (m.in. Pietrusa) kiedy z normalnego lay upa metr od kosza robil sie jakis ekwilibrystyczny rzut nogami do gory

Olympiakos wypruwał się w obronie, Malaga miala (o ile miala) ustawiony zespol gotowy do rozegrania akcji po mniej wiecej 12-14 sekundach akcji, zostawalo im ok. 10 sekund na wymyslenie czegos madrego, wszystkim trzesly sie rece, rozbiegane oczy, rzuty z nieprzygotowanych pozycji - masakra. Nie wiem skad Oly miało tyle siły

Natomiast w ataku Olympiakos sobie odpoczywał. Unicaja probowala stanąć na całym boisku, ale zabrakło im tego zacięcia (omki?). Poza tym Olympiakos ANI NA CHWILE nie dal ZLUDZEN gospodarzom, ze moga tu powalczyc, mialem caly czas w glowie mysli ze nagle wpadnie jedna trojka, przechwyt, druga trojka, offence, w hali robi sie goraco, Malaga wraca do gry... Nic z tego, co odrobili 6 punktow to po chwili wszystko sie cofalo. Mentalnosc i konsekwencja w grze Olympiakosu - porażająca

Wracajac do gry w ataku Olympiakosu - jak juz Malaga zrezygnowala z obrony 1x1 to staneli strefą, ale byla ona rozbijana w pył przez Olympiakos. Jesli chodzi o siłę, to gracze Olympiakosu bili ich na glowe (no, poza Edneyem ), są silniejsi, mocniejsi, bardziej wytrzymali. Ten mecz kojarzył mi się z zapasami troche

Swoja droga wiedzieliscie ze Marcus Brown byl kiedys mistrzem Arkansas w skoku wzwyż?

*

Co do dzisiejszych meczow
- Lietuvos +10.5, zapewne dostana po ryju, ale wynik powinien byc niski, nie spodziewalbym sie pogromu
- over 151.5 w Treviso, Benetton ofensywny zespol w tym sezonie, Efes tez ma pare armatek, Mahmuti przezywa chyba kryzys wieku średniego i ma problemy z ustaleniem koncepcji gry, ale odszedl troche od defensywy w kierunku ataku, zwlaszcza na wyjezdzie.
- TAU over 150.5. Mysle ze Tau wtrzepie Bambergom od poczatku porzadnie, mecz sie rozluzni, brak motywacji zacięcia = over. 90-74?

j.w.

mupppet
Troche chyba posłodziłeś trenerowi Kazlauskasowi...nie podejrzewam go o tak wyszukana taktykę o której napomknąłes aczkolwiek Olimpiakos od 1 minuty gral bardzo pewnie i przede wszystkim z głową...
Obejrzałem tylko 1 połowe ale z przebiegu gry było tak
pewnie w całym spotkaniu...Malaga zupełnie nie przygotowała sie do tego meczu, traktując go jako kolejne ligowe czy euroligowe spotkanie...
Za to Olimpiakos odwołał mecz w lidze,został w Hiszapanii po porażce w Barcelonie i potraktował ten mecz jako nawazniejsze spotkanie w sezonie...i co najwazniejsze dopial swego!!!
Dla mnie trener gospodarzy pan Scariolo nie odrobił po prostu pracy domowej...aczkolwiek tylu penetracji ,po których piłka wypadała z kosza w wykonaniu Malagi dawno nie widzialem...

Sebkos po czesci to miales racje bo postawa Malagi nawet mnie zaskoczyla. Jak ogladałem mecz to tez mialem wrazenie ze moze zaraz, za chwilek rzuca z 3x3 ale niestety.
Dzis cos wybiore ale chyba na tylko jedno sie skusze.

Cska - Lietevus ( +9.5) typ 2
A dlaczego?? A bo tak to widze ze Cska dzisiaj bedzie miala lekki przestoj w grze. 3 mecze wygrane wiec dzis powinni rozregulowac swoje celowniki hehe. A Rytas pokazal ze nawet z Macabi potrafi wygrywac na wyjezdzie wiec czemu by nie mial dzis wygrac z Moskwą? Z tą Moskwa ktora w lidze zasadniczej zepsula mi nie raz kupon przez swoja himeryczna gre. Nawet 2 moze skusze sie postawic na Liwtinow bo po kursie 3.7 to warto.

Panata- Cibona
nie wiem czy zagram ten mecz, ale jesli to tak samo jak wyzej z handim na cibone, ja juz stracilem wiare w panate.A najgorsze to to ze chyba gracze Panatinaikosu tez ja stracili w siebie.