Polska - Grecja
Z jednej strony mamy całkiem niezłą drużynę. "trzech muszkieterów" plus Rybus, Obraniak, Wasyl, czy Szczęsny. Ja nie widzę takich grajków u Greków, z drugiej strony Grecy zawsze polegali na grze zespołowej, tworzą trudny do sforsowania monolit. Moim zdaniem ten mecz rozstrzygnie się bardziej na gruncie psychiki, niż umiejętności piłkarskich, które de facto oceniam mniej więcej równo z niewielkim wskazaniem na Polaków. Pytanie brzmi, czy nasi wytrzymają presję, czy doping im pomoże czy raczej zaszkodzi? Pamiętam wielkie nadzieje za czasów "Los Engeles" czy później za Janasa. Niby wszystko grało a wyników nie było. I tak się zastanawiam, czy nie czas aby wreszcie udźwignąć ten ciężar? Niby trener nie ten, niby skład dziwny jakiś, ale przecież nie mamy do czynienia z leszczami z orłem na piersi?! Mój typ: Polacy udźwigną i poradzą sobie z presją. Po prostu ten mecz wygrają, bo szczerze mówiąc nawet remis może okazać się zbyt kiepskim wynikiem.
Polska @ 1.95 unibet
Wszystko grało u Engela i Janasa?
Przecież jeden nie zabrał ludzi którzy kwali wywalczyli rozbijając monolit drużyny, a drugi wymyślił sobie że Polska zagra w meczu z otwarcia jak Anglicy rzucając długie piłki na...Żurawskiego
to im sie transfer udal 
Poprzedni temat
Lista tematów
