W ciągu 4.5miesiąca schudłem około 24kg rekordowa waga 105kg zwykle było koło 102.5kg teraz waga około 81kg z samego rana. W pasie na początku 108cm teraz około 83cm. Mój trening http://000001.cba.pl/plan.htm

Teraz nie wiem co robić byłem 2tygodnie na wakacjach praktycznie nie ćwiczyłem teraz wróciłem nie ma spadków siły (waga spadła o 2kg dużo ruchu) nie wiem kiedy przejść na mase myslałem że w momencie kiedy siła zacznie spadać , czy odrazu przejść na masę czy chwilę poczekać i utrzymywać wagę na stałym poziomie a pózniej masówka.

Mam zamiar stosować kreatynę tylko nie wiem jak ją dawkować w dni nietrenigowe bo w treningowe to po trenigu z cukrami prostymi.

Brawo za zapał ale widze kilka duzych bledow w cwiczeniach jak i diecie Np. scnickers albo ciastko po silce ? Tak samo platki owsiane po silce to blad To sa wegle wolnoprzyswajalne a organizm jak dobrze zauwazyles po treningu potrzebuje szybko uzupelnci stracony glokogen wiec musi je szybko przyswoic Najlepszy bedzie ryz i makaron. Owssianka najlepsza na sniadanie ale na bank nie po silce Widac, ze masz pojecie bo duzo rzeczy dobrze rozkminiasz ale tez jest duzo bledow tylko ze wszystkiego nie chce mi sie wytykac bo za duzo pisania.
W cwiczeniach tez np. podciaganie na drazku 5 serii w treningu na plecy a jako 3 cwiczenie przyciaganie drązka wyciągu górnego, ktore przeciez imituje podciaganie na drazku Czyli na zmeczone miesnie po 1 cwiczeniu robisz praktycznie to samo na te same miesnie i jeszcze w dwoch wersjach( do klaty i za kark). Na plecy tez nie masz nic na prostowniki
Dobrze tez opisujesz rozpietki " Łapiesz hantle i na ławeczce robisz je jak boss!"
No ale ogolnie propsy za ta stronke i wyniki!!! Najwazniejsza jest zajawka
ps - pokaz zdjecia " przed i po " - to musi imponujaco wygladac

To nie jest plan mojego autorstwa tylko pewnego prezesa on startował z tego samego praktycznie poziomu co ja tylko że on ma lepszą genetykę ja jestem ektomorfikiem on endomorfem. Ja np jak biegam rano na czco to praktycznie zawsze owsianka z odrobiną mleka z wodą po prostu nie lubie. Przed treningiem ryż a po makaron albo kasza gryczana. Po trenigu to praktycznie zawsze łyzka miodu bo banana po prostu nie lubie.

Teraz planuje kupić http://allegro.pl/marbo-2011-wyciag-do-sciany-gorny-dolny-gratis-i2593343202.html czy może lepiej http://allegro.pl/2011-marbo-wyciag-gorny-dolny-do-sciany-drazki-i2593343396.html jest sens kupować siedzisko http://allegro.pl/2011-marbo-siedzisko-do-wyciagu-z-serii-home-i2593868736.html ?
http://allegro.pl/marbo-home-drazek-do-sufitu-6-chwytow-120-cm-i2584056565.html



A plan na mase http://000001.cba.pl/plan3.html będzie problem bo mam mam zamiar cwiczyć w domu to niektóre ćwiczenia będe musiał zamienić bo po prostu nie mam potrzebnych maszyn.

sorry ale nei chce mis ie czytac Duzo jest sprawdzonych planow w necie wystraczy poszukac
W chacie tez kiedys cwicyzlem ale silak to ejdnak silka. Bez porownania lepsza motywacja plus nieporównywalnie wieksze mozliwosci. Teraz juz wszedzie sa silownie wiec nie wierze, ze u Ciebie nie ma. U mnie procz tych "normalnych" porobili nawet w lesie
Powodzenia!

Właśnie wciągnałem paczkę Hitt Kokosowych.

to po treningu jestes zapewne

przed obiadem:)

Troche mi niedobrze, co za duzo to niezdrowo

to jest lepsze Szacun dla goscia Tez bym kiedys wzial udzial w czyms takim Jak on dal rade to ja tez moglbym sie przygotowac

Pojeździliście w weekend?

a jaki jest wasz stosunek do alkoholu?

podczas masowania stosunek jest in plus, bo alko to kcal ale już in minus jak ktoś jest na cyklu (tak podają mądrzejsi ode mnie)...

ale piwko czy wódeczka raz na ruski rok nie zaszkodzi

wszystko jest dla ludzi ale z umiarem Ja nie odmowie imprezy raz na miesiac i wtedy pol litra na glowe idzie spokojnie. ALe na codzien nie pijam alkoholu

??? Ci "madrzejsi" maja po 16 lat i dopiero kilka razy w zyciu trzymali sztange ? Moze sie nie znam,ale od browara to miesien raczej nie urosnie (nie mowie o miesniu piwnym) - chyba ,ze sie myle bo chetnie po treningu zamiast carbo czy bialka wypilbym czteropaka

A co z zupami? zupy teraz też są passe jak chleb czy może trzeba jeść jak twaróg

Alkohol zatruwa organizm a dla organizmu priotytem jest otrucie a nie budowanie mieśni chyba najgorsze co można zrobić to ćwiczyc i w ten sam dzień iść na ostry melanż. Chleb pełniozarnisty jest za drogi.

Płatki owsiane,Otręby pszenne, ryż brązowy,kasza gryczana -weglowodany

Ryby,piersi z kurczaka,jajka -białko


Zupy dlaczego nie tylko żeby nie były tłuste.

Policz ile kasy wydajesz np niepotrzebne na pierdoly.

Chleb nie kosztuje setek tysiacy.

chyba chodzilo Ci o "odtrucie" - mala literowka a calkowicie zmienia sens zdania i gdybym byl lekko "zatruty" to pewnie nie skumalbym posta

http://www.sfd.pl/Doping_bez_%C5%9Brodk%C3%B3w_dopinguj%C4%85cych_opinie%2C_spostrze%C5%BCenia-t891428.html