Na początek chciałbym sie odnieść do posta, którego zamieścił jeden z userów na poprzedniej stronie.
Dziwi mnie troszke rozumowanie Plumka
Pisze On że jeśli miałby sie bawić w typowanie under/over to grałby over poczym przedstawia jak teoretycznie będzie wyglądał mecz a mianowicie:
"głęboko cofnięty Arsenal z osamotnionym z przodu Henrykiem, zagęszczony środek pola i świetną defensywę. Właściwie do momentu kiedy Hiszpanie strzela pierwsi bramkę ( w co jakoś wątpię) nic się nie powinno w tej taktyce zmienić" - co z tego wynika - UNDER bo nie sądze żeby przy tym układzie Henry zdołał strzelić 2 lub 3 bramki. dalej:
"Hiszpanie tez nie rzuca się od samego początku do frontalnych ataków bo wystarczy jedna kontra Arsenalu i zamiast marzeń o finale pozostanie im tylko dograć ten meczyk do końca" - taka sytacja może trwać długo więc UNDER - bo jak pisze Plumek:
"stracić gola nie jest wcale trudno wystarczy jakaś przypadkowa ręka w polu karnym jakiś rykoszet i po sprawie .
Nawet przy takim układzie ( 1-0 ) gra Arsenalu nie zmieni sie diametralnie.Kanonierzy bedą grać nadal czujnie w obronie ale napewno zaangażują wiekszą liczbe graczy w konstruowanie akcji ofensywnych.
Kolejna sprawa:
w/g Plumka bedzie
"to pojedynek słabej ofensywy(Villa) ze świetną defensywą (Arsenal) - a zatem UNDER - skoro Villareal nie ma za bardzo kim straszyc defensywy Anglików a nie będzie chiał stracić bramki to goli zbyt wiele ( więcej niż 2,5 ) nie zobaczymy.
Broń Boże nie chce byc złośliwy wobec Plumka ale chce tylko powiedzieć że jeśli mecz potoczy sie według powyżej przedstawionych mozliwych scenariuszy to Under jest jak najbardziej prawdopodobny.
Z jednym sie zgodzę:
"typowanie w tych meczykach u/o jest czystą loterią" więc ja osobiście odpuszczam typowanie ilości bramek w tym meczu .
Kolejna kwestia z jaką nie moge sie zgodzić z Plumkiem.
1
."Riquelme bez formy "
2."
Forlan ostatnio nie błyszczy, Jose Mari ten tez bezbarwny" Ad 1. W którym meczu JRR był bez formy ?
Z Interem na Madrigal zagrał na bardzo dobrym poziomie.Dzielił w środku , dryblował , strzelał jak ma to w zwyczaju robić w reprezentacji.W pierwszym meczu we Włoszech może nie zagrał jakoś wyjątkowo dobrze ale napewno nie mogę sie zgodzić że jest bez formy.Faktem jest że w Londynie zagrał słabo żeby nie powiedzieć bardzo słabo ale tylko dlatego że, jak mówi piłkarskie porzekadło, gra się tak jak przeciwnik pozwala i trzeba przyznać że "Anglicy" ( o ile można tak powiedzieć o Kanonierach) nie pozwolili mu na wiele w tamtym meczu.Riquelme to typ zawodnika który najlepiej sobie radzi gdy ma troszke miejsca i czasu na boisku wtedy pokazuje pełnie swoich nieprzeciętnych mozliwości.W londynie z racji rozmiarów boiska - tego czasu ani pola do popisu nie miał stąd słaba gra.Zatem mówienie że JRR jest bez formy chyba mija sie z prawdą.
Ad 2.Forlan - w Londynie był chyba najjaśniejszą postacią wsród napastników ekipy Villarealu.Jako jedyny próbował stworzyć zagrożenie pod bramką co prawda z marnym skutkiem ale wierze że na El Madrigal zagra dużo lepiej.Co do Jose Mari to moge sie zgodzić - zarówno w primera division jak i LM gra słabo, w zasadzie jest cieniem zawodnika z przed 2 3 sezonów.
Cięzki mecz do typowania - widze tu wiele mozliwości - wygraną Villarealu , remis też prawdopodobny , wygrana Arsenalu tez nie bedę zdziwiony ale ...
Wierze że na El Madrigal ekipa żółtej łodzi podwodnej zagra tak ambitnie jak ma w zwyczaju ( w rozgrywkach grupowych nie przegrali zadnego spotkania u siebie ) grac na własnym boisku z pełną determinacją poprostu dadzą z siebie wszystko i jeszcze więcej - grają przecież najważniejszy mecz w dziejach klubu !!!
Yellow SubMarine