New Jersey Nets - Indiana PacersTyp:
+7.5 IndianaStawka:
5/10Popieram
Stoin'a w 100%. Indiana nie ma słabych punktów, a ponadto świetnie broni. Zastanawiający jest mimo wszystko bilans z sezonu zasadniczego na wyjazdach gdzie no co tu mówić nie błyszczeli. New Jersey znów u siebie bardzo mocni i chyba wszyscy co śledzą troszkę rozgrywki za oceanem pamiętają moment kiedy to gromili wszystkich u siebie aż miło (m.in. San Antonio, Phoenix).
Mimo wszystko uważam, że będzie to znów mecz na styku. Biorąc ostatnie 3 sezony (łącznie z obecnym) New Jersey nigdy nie wygrali z Indianą więcej jak 7 pkt. Punktujący w NJ to przede wszystkim Carter i Krstic. Ten drugi uważam, że i tak zdobył sporo punktów w ostatnim spotkaniu, ale to chyba dlatego, że O'Neal szybko chycił faule i musiał potem trochę posiedzieć i ostrożniej grać aby nie osłabić Pacers zbyt wcześnie. Ponadto Carter po ostatnim meczu ma lekki uraz jednak zagra na bank. Indiana borykająca się cały "regular seazon" z kontuzjami wkońcu wychodzi na prostą i być może do dyspozycji trenera będzie dziś Tinsley.
Jedyny minus jaki widzę po stronie Pacers to straty. Mają ich sporo, a znów New Jersey dobrze przechwyca balle. Jednak zbiórki, ławka, skuteczność czy wreszcie obrona (a jeszcze konkretniej fenomenalna obrona obwodu) przemawiają za Indiana.
San Antonio Spurs - Sacramento KingsTyp:
San Antonio -11.0Stawka:
7/10Podstawowe info to że nie zagra Artest z Sacramento - zawieszony. Uważam, że "ostrogi" podobnie jak w pierwszy meczu będą kontrolować przebieg od początku do końca. Sacramento wślizgnęło się do play-off w ostatniej chwili i gdzie można powiedzieć, że sezon dla Sacramento się powoli kończy to zaczyna się sezon dla San Antonio hehe.
Poza tym jakie są rezerwy San Antonio wyszło w ostatnim meczu gdzie najdłużej przebywający na parkiecie gracz z SA to Parker (25 minut), a najdłużej po stronie SAC to właśnie nieobecny dziś Artest (35 minut). Ponadto Tim zaledwie 11 punktów co zapewne też świadczy że grał na 4 biegu (w swojej 6-biegowej skrzyni biegów

)
Zbiórki 51-32 dla San Antonio - olbrzymia przepaść.
Podsumowując: San Antonio w wysokiej formie, wypoczęte, w pełnym składzie i walczące o najwyższy cel - dla mnie tyle wystarczy.
Narka