Mnie to najbardziej rozpierdzielają komentarze Bogusia Leśnodorskie, właśnie udzielił wywiadu w którym stwierdził że zamknięta Żyleta to odwet zarówno za race Slaska jak i transparent Lecha, tak wiec apeluje do tego Pana - zjedz Snickersa bo gwiazdorzysz

Mnie to najbardziej rozpierdzielają komentarze Bogusia Leśnodorskie, właśnie udzielił wywiadu w którym stwierdził że zamknięta Żyleta to odwet zarówno za race Slaska jak i transparent Lecha, tak wiec apeluje do tego Pana - zjedz Snickersa bo gwiazdorzysz

Legia nieprzerwanie solą w oku
Odjeb się od Bogusia i zajmij swoim podwórkiem. Po Żalgirisie jakoś za dużo do napisania nie miałeś.
Mniej pajacowania i szukania zaczepki gdzie się da, a więcej myślenia i pokory.

Jakoś mam watpliwości czy Leśnodorski lizałby jaja litwinom jak władze Lecha gdyby ta sytuacja miała miejsce na Legii.
Prawda jest taka, że wszyscy fanatycy w lidze chcieliby mieć u siebie takiego prezesa.

głupich nie sieją, sami się rodzą... simons1986 jak ulał...

uwielbiam posty ze stolicy, sa takie przerażająco puste i proste

Czuje ze beda w regionie niezle jaja

W pierwszej kolejce ŁKS ma zagrać na stadionie Jutrzenki w Warcie. Jej prezes Zbigniew Zakrzewski cieszył się z przyjazdy słynnego rywala, bo chciał zarobić kilka tysięcy złotych. Przygotował 500 biletów dla łódzkich fanów. Ci jednak odmówili ich zakupu, zapowiadając ponoć, że i tak wejdą na stadion, tyle że za darmo.

Zdesperowany Zakrzewski poinformował więc o odwołaniu spotkania, godząc się na porażkę walkowerem. W oświadczeniu napisał, że "Głównym powodem jest brak współpracy władz ŁKS ze swoimi kibicami, którzy nie chcą nabyć kart wstępu, a mimo to do Warty w liczbie ponad tysiąca chcą przyjechać!" (pisownia oryginalna).

W drugiej serii ŁKS też ma zagrać na wyjeździe - w Paradyżu. Władze tamtejszego KS-u poszły śladem Jutrzenki i poinformowały o oddaniu meczu walkowerem. Zdzisław Nowak z Paradyża zdradził, że obawia się nie tylko rozrób na stadionie, ale nawet sparaliżowania całej miejscowości. - Kolumna kibiców ŁKS-u eskortowana przez policję mogłaby zablokować drogi. To sytuacja nie do przyjęcia - kończy. We wtorek do Jutrzenki i KS-u dołączyła Mazovia Rawa Mazowiecka, a podobne sygnały dochodzą z innych klubów. Policja w Brzezinach już zapowiedziała, że nie wyda zgody na zorganizowanie meczu z łódzkim zespołem.

Cały tekst: http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35153,14436117,PZPN__Jesli_kibole_beda_rozrabiac__wyrzucimy_LKS_z.html#LokLodzTxt#ixzz2bxL9wnuo

uwielbiam posty ze stolicy, sa takie przerażająco puste i proste

Przeanalizuj swoje ciekawe do jakiego dojdziesz wniosku. Hiciorem był post "zmien barwy"

uwielbiam posty ze stolicy, sa takie przerażająco puste i proste

To przez wiszącą u nas latami flagę z napisem "Wild Boys" tak naprawdę UEFA zamknęła Żyletę. Litera "s" w słowie "Boys" jest niby stylizowana na faszystowski znak. To nieprawdopodobne, by z takiego powodu robić z Polski kraj faszystów. Spodziewam się, że w tej sprawie zainterweniuje nawet MSZ - mówi nam prezes Legii Bogusław Leśnodorski.


O 17 w klubie przy Łazienkowskiej rozpoczęła się konferencja prezesa Legii z dziennikarzami. Nam udało się dotrzeć do uzasadnienia UEFA, na podstawie którego zamknięto trybunę najzagorzalszych fanów mistrza Polski na mecz w Lidze Mistrzów ze Steauą Bukareszt.

Rzecz w tym, że wszystkie kwestionowane flagi (jeszcze jedna oprócz "Wild Boys") były zatwierdzane przez obserwatorów meczów w walijskim New Saints i norweskim Molde. - Zrobiliśmy zdjęcia wszystkim i pokazaliśmy przedstawicielom UEFA. Nie mieli zastrzeżeń. Zrobiliśmy to profilaktycznie, żeby uniknąć kłopotów - mówi nam Leśnodorski.

UEFA uznała zachowanie kibiców Legii za niosące faszyzm, jej przedstawiciele sfotografowali również na trybunach kibica, który miał wytatuowany na ciele krzyż celtycki. - Przecież to absurd. Mamy sprawdzać, co kto na na ciele, jakie rysunki, wzory? - pyta Leśnodorski.

Nieoficjalnie prezes Legii mówi, że kontaktował się z przedstawicielami UEFA. Spojrzeli surowym okiem na wszystkie flagi Legii, bo wcześniej kibice Śląska wywiesili transparent "Fuck UEFA", a w Poznaniu zawisł transparent "Litewski chamie, klęknij przed polskim panem".

- Będziemy się odwoływać, liczę, że kara zostanie zawieszona, poprosiliśmy o wsparcie prezesa Zbigniewa Bońka. Ale tu chodzi o zasady, bo jak można uznać za faszystów ludzi wzrastających na kulcie Powstania Warszawskiego. Mówiąc szczerze, nie rozumiem postępowania europejskiej federacji, tym bardziej że ponoć nasz założyciel Józef Piłsudski w ich kręgach też uchodzi za faszystę - kończy Leśnodorski.