#604306 - 20/06/2006 22:26
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 30/12/2004
Postów: 2712
Skąd: Toruń
|
HRBATY-SEPPI 1 H2H 2-0 dla Dominika raz na kortach szybkich w US Open raz na ziemi.Seppi cienki bolek na trawce,pokonal STACHA w 1 rundzie po 3 setowej walce! DOMINO pokonal Wanga 6-0- 6-3 i ten wynik moze wielu zmylic poniewaz Wang mogl odpuscic ten meczyk pozniewaz juz tylko dni dzielą nas od Wimbledonu... Hrbaty swoim doswiadczeniem i sprytem okona Seppiego w 2 setach TYP HRBATY Djokovic-Hernych 2 Kurs na pewnio bedzie ladny! Djokovic na trawce nic jeszcze nieugral w swojej karierze choc ona dopiero sie zaczela.Rok temu przegral w Wimbledonie w 3 rundzie kwali z Moodiem.W Tym turniju zagral 3 tajbreki z Waske.Jego rywal to czech ktory potrafi grac nakazdej nawierzchni.w 1 rundzie pokonal malo znanego rywala ale zrobil to w dobrym stylu 6-2 6-0 Rok temu Janek wygral tu min z Corią kohlershreiberem i ulegl anciciowi a w samym wimbledonie pokonal nawwet Blaka i urwal seta Hewitowi Kohlershreiber-Bennetau 1 Niemiec pokonal dzis Davydenke jest lepszy na trawie od francuza pozatym h2h 2-0  mysle ze bedzi pieknie do tego za mniej zagram na Murraya-Mirnyi podoba mi sie gra tego szkoda na trawie Lee-Zverev co tu duzo pisac Lee gladko wygra ten mecz. Ancic-Sluiter no to jest pewniak Ancic gra ostanio rewelacyjnie. w 17 meczach tylko 3 porazki i to z Ferdkem,Nalbim i Robredo.Widzialem grę sluitera w 1 rundzie  skandal Lopez-Goldstein 2 przeczucie Gasqet-Bracciali Francuz na moje wygra ten turniej wiec wlocha tez pokona
|
Do góry
|
|
|
|
#604307 - 21/06/2006 01:27
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
enthusiast
Meldunek: 14/03/2006
Postów: 271
|
Ancic-Sluiter no to jest pewniak Ancic gra ostanio rewelacyjnie. - ledwo co wygral z pakistanczykiem. jest strasznie nierowny. a gasqet tez sie wczoraj meczy z kwalifikantem. pytanie czy to tylko chwilowa slabosc
|
Do góry
|
|
|
|
#604309 - 21/06/2006 07:16
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
veteran
Meldunek: 23/03/2005
Postów: 1517
Skąd: Lengyelország
|
Tekst tutaj zdaje się potwierdzać to, co piszesz. Dzisiaj rano, Murray po rozmowie z Jean-Pierre Bruyere, miał zdecydować, czy zagra dalej w tym turnieju. Jak stwierdził "Ten turniej jest ważny, ale to nie to samo, co zagrać na Wimbledonie (...)". Ma trochę pecha ten tenisista, bo właśnie Nottingham miał pomóc mu w przygotowaniach do Wimbledonu. Murray: "Ból jest całkiem ostry i dopiero po 20, 30 sekundach można stwierdzić czy kontuzja jest poważna. Wydało mi się jednak, że mogę kontynuować (grę) i obecnie odbieram to miejsce jak stłuczenie (siniak)." Wobec powyższego Murray nie będzie chyba ryzykować "gry na krawędzi", co daje szansę Maxowi na odniesienie zwycięstwa.
|
Do góry
|
|
|
|
#604310 - 21/06/2006 07:35
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
veteran
Meldunek: 23/03/2005
Postów: 1517
Skąd: Lengyelország
|
Dorzucę jeszcze taką informację, którą odszukałem przed chwilą. Wynika z niej, jakoby Andy Murray wyleczył kontuzję na tyle, by rozegrać mecz z Maxem. Murray: "Powinnno być dobrze, ale pożyjemy - zobaczymy". Murray: "Trudno jest grać przeciwko zawodnikom, którzy wybierają serve & volley, ale mój sposób gry przystosowany jest do takich przypadków (jeśli tylko wychodzi mi return)". Murray: "Ważne jest, by przy graczu takim jak Mirnyi dobrze funkcjonował pierwszy serwis".
|
Do góry
|
|
|
|
#604311 - 21/06/2006 08:07
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
veteran
Meldunek: 23/03/2005
Postów: 1517
Skąd: Lengyelország
|
I jeszcze to. Czyżby jakieś fatum? Murray będzie dzisiaj grać na tym samym korcie, na którym grał ze swoim bratem w deblu z Wawrinką i Gimelstobem. W meczu tym, Jamie Murray nabawił się kontuzji, która umniejszyła im (być może) dyshonoru z powodu porażki (przegrywali w secie 0:4). Thomas Johannson opisał ten kort jako "niebezpieczny", który ze względu na swoją nawierzchnię (podobno środek kortu jest bardzo śliski), może być przyczyna powstania poważnej kontuzji. Choć Jamie zaprzeczył, że jego kontuzja jest spowodowana złym stanem nawierzchni na tym korcie, snuje się domysły, że jednak w umyśle Andy Murray'a może istnieć jakaś blokada. Sam Andy Murray odpowiada: "Przekonam się jaki jest stan kortu, dopiero jak na nim zagram. Do tej chwili nie będę się z tego powodu niepokoić".
|
Do góry
|
|
|
|
#604312 - 21/06/2006 08:33
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
member
Meldunek: 18/06/2006
Postów: 155
Skąd: Warszawa LEGIA!
|
M.Mirnyi-A.Murray 1 1,82 Ładny kursik ok.1.8 i jak wiadomo kolega Murray ma kontuzje i nie bedzie ryzykowal aby za wszelka cene wygrac bo niedlugo juz Wimbledon. Ja licze ze Murray wyjdzie na ok.5 gemow i skreczuje a wtedy jest $$$  M.Ancic-R.Sluiter 1 1,26 Trawa to idealny teren dla Mario Ancicia i sadze ze w tym turnieju moze nawet wygrac;) M.Baghdatis-V.Spadea 2 2,22 Nie przepadam za cypryjczykiem gra jak mu sie podoba raz dobrze raz zle wiec mam nadzieje ze dzis zagra zle heh:) A kurs pikny wiec warto zagrac.... a pozatym zagram:  J.Bjorkman-J.Vanek 1 1,42 F.Lopez-P.Goldstein 1 1,5 R.Gasquet-D.Bracciali 1 1,38
|
Do góry
|
|
|
|
#604315 - 21/06/2006 09:49
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Blade Runner
Meldunek: 04/05/2004
Postów: 27145
Skąd: Szczecin
|
nie przesadzaj - Mirniy to też nie ogórek
Ja osobiście staram się nie przyjmować do wiadomości rzekomych informacji o kontuzjach, z dwóch powodów:
1) takie infa nie zawsze mają odbicie w rzeczywistości - już nie raz tak było, że ktoś narzekał, że go boli to, tamto i siamto po czym wychodził na kort i biegał jak zajączek na łące.
2) jeśli Murray rzeczywiście ma problemy ze zdrowiem, to dlaczego kurs na Mirniya jest taki wysoki? (1.74 Baw, 1.75 Exp, 1.83 Gb)
Ja zakładam 100% sprawność obu zawodników, i wychodzi mi, że wygrać powinien... Mirniy. Ma lepszy serwis (Murray wczoraj tylko 55% serwisu - jego rywal też i jakoś się przepchnął - dziś taki procent Murrayowi nie wystarczy).
No i to, że Mirniy jednak wydaje się być w lepszej formie. Przed tygodniem pokonał T.Johanssona i Braccialego, a więc zawodników, których z racji dobrego serwisu nie jest łatwo przełamać. Przegrał dopiero z triumfatorem Stella Artois Championships - Lleytonem Hewittem.
A Murray w 1 rundzie przegrał z Janko Tipsarevicem, a więc zawodnikiem chyba słabszym od tych, których pokonywał Mirniy.
Tak więc - wniosek może być ten sam (win Mirniy), ale trochę przestrzegał bym przed graniem na hurra przeciw kontuzjowanemu(?) zawodnikowi i oczekiwaniu, że ten gładko "popłynie". Może wcale się nie okazać kontuzjowanym (wczoraj jakoś grał przyzwoicie do końca meczu) i może być bardzo wyrównany mecz.
|
Do góry
|
|
|
|
#604317 - 21/06/2006 09:57
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Pooh-Bah
Meldunek: 18/11/2004
Postów: 1642
|
zASTANAWIAM SIE MOCNO NAD OPINIAMI CO DO PEWNIAKOW DZISIEJSZEGO DNIA.sA DWA-lEE I aNCIC.a WYSTARCZY SPOJRZEC NA WYNIK aNCICA Z WCZORAJ Z KWALIF Z PAKISTANU.jA ROZUMIEM ZE aNCIC NA TRAWIE CZUJESIE DOBRZE ALE W WYBITNEJ FORMIE TO ON RACZEJ NIE JEST SKORO WYGRYWA PO MECZARNIACH TIABREKOWYCH.tO SAMO lEE,TO JUZ STARUSZEK GRAJACY Z DRUGIM STARUSZKIEM.jAK SPOJRZEC NA WYNIKI lEE W TYM ROKU,TO JEGO OSIAGNIECIA Z ZAWODNIKAMI OD 2 SETKI W gore sa bardzo przecietne.Niby Zverev jest zawodnikiem ktory gra od wieliego dzwonu,ale moj niepokoj budzi pokonanie Sanguinettiego,a jak wiemy jest on jednym z niewielu wlochow ktorzy potrafia grac na tej nawierzchni,dlatego dla mnie no bet.Lepiej wyglada Kohlschreiber ktory jest przecietnym zawodnikiem ale na tle nie grajacego prawie w ogole Benneteau ma duza przewage i oceniam zwyciestwo na 8/10. Z wybuchow na dzis widze zwyciestwo Mahuta,ktory pokonal zawsze niezlego Malissa a Soda meczyl sie w 3 tiabrekach z Gimelstobem,ktory gra tylko na trawie ale jego osiagniecia sa mizerne w przeciwienstwie do Sody ktory bodajxze w zeszlym roku mial swoje 5 minut na kortach.Rowniez nie zachwycajmy sie Lopezem ktory w tym roku prawie wszystko przegrywa a trafia na zawodnika pokroju Gimelstoba czyli Golsteina ktory cale zycie spedza na szybkich nawierzchniach.Tutaj tez moze byc niespodzianka.To tyle ode mnie
|
Do góry
|
|
|
|
#604319 - 21/06/2006 12:47
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/11/2005
Postów: 30870
Skąd: 2909 Taylor Street, Dallas, TX...
|
Quote:
Zastanawiam się czy zaryzykowac na Spadea? Baghdatis jest młodym talentem ale on niema doświadczenia na trawie.A kurs jest atrakcyjny. Czy ktoś może się na temat tego meczu wypowiedziec?
w ostatnim meczu cypryjczyk zagral fatalnie, w poprzednim turnieju Pavel go chyba wyeliminowal w pierwzej rundzie o ile pamietam, wiec mysle, ze Spadea sobie z nim dzisiaj poradzi...
|
Do góry
|
|
|
|
#604320 - 21/06/2006 12:50
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 08/11/2005
Postów: 30870
Skąd: 2909 Taylor Street, Dallas, TX...
|
Quote:
Uważajcie na tego Murraya, bo widać facet ma jaja, gdyby miał odpuścić, to by zrobił to wczoraj, a ten machną ręką i rozwalił w drugim secie porządnego Tursunova 6-3, jak zdecyduje się grać, to pyknie Białorusina na jedenej nodze, hehe
Murray jest brytyjczykiem, wiec nie rozumiem co ma znaczyc zdanie "Uwazajcie na tego Murraya" :/ Murray jest eksertem od gry na trawie, to jego ulubiona nawierzchnia i mysle, ze w wimbledonie zajdzie daleko w tym roku....
|
Do góry
|
|
|
|
#604322 - 22/06/2006 09:00
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Soderling-Tipsarevic
Obaj mocny serwis, a więc szykują się długie sety, zapewne wpadnie też jeden-dwa TB.
Handi +3,5 @ 1,7 już zagrałem. Do tego przynajmniej 1 set ugrany przez Tipsara @ 1,55 również jest ciekawą opcją. Widać, że tym razem Janko już dorósł, nie myśli o coraz to nowych kolczykach w uszach, nosie itp. a zajął się na poważnie grą, dobrze gra na trawie i psychicznie wygląda też nie najgorzej. Soderling również bardzo solidny gracz, mocny serwis i takowa też jest jego gra. Jednak na pewno jest do ugryzienia, jeśli Tipsar będzie grał na poziomie jak wczoraj ze Srichaphanem może być ciekawie.
Także kurs @ 3 na czyste zwycięstwo Serba jest warty przemyślenia.
|
Do góry
|
|
|
|
#604324 - 22/06/2006 10:06
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
member
Meldunek: 18/06/2006
Postów: 155
Skąd: Warszawa LEGIA!
|
M.Ancic-F.Santoro 1 1,34 Jak dla mnie pewniak dnia Ancic narazie powoli sie rozkreca ale to jest jego piorytetowa nawierzchnia i musi grac jak najwiecej przed Wimbledonem. P.Kohlschreiber-M.Baghdatis 1 2,02 Niemiec bardzo dobrze jak narazie spisuje sie w Hertogenbosch...Kohlschreiber jest solidnym i rowno grajacym zawodnikiem czego nie mozna powiedziec o 'Bagietce'.To nie sa korty Cypryjczyka... A.Murray-A.Seppi 2 2,89 Nie wiem cy Szkot sciemnia cos z ta kontuzja czy co , ale konsekwentnie przeciwko niemu gram.Po takim kursie warto zagrac Seppiego... 
|
Do góry
|
|
|
|
#604325 - 22/06/2006 10:22
Re: Nottingham, Hertogenbosch 18.06-24.06
|
Profesor
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
|
Quote:
Quote:
Uważajcie na tego Murraya, bo widać facet ma jaja, gdyby miał odpuścić, to by zrobił to wczoraj, a ten machną ręką i rozwalił w drugim secie porządnego Tursunova 6-3, jak zdecyduje się grać, to pyknie Białorusina na jedenej nodze, hehe
Murray jest brytyjczykiem, wiec nie rozumiem co ma znaczyc zdanie "Uwazajcie na tego Murraya" :/ Murray jest eksertem od gry na trawie, to jego ulubiona nawierzchnia i mysle, ze w wimbledonie zajdzie daleko w tym roku....
Chyba kiedyś umre spadając z krzesłą czytając kolejne analizy w tym temacie...Boże co tu sie w czasem wypisuje  Nie jestem wyjątkowym znwcą tenisa ale nie mogę przejść obojętnie obok niektórych postów 
Po pierwsze: To że Murray jest brytyjczykiem nie znaczy że od razu jest ekspertem od gry na trawie.Ktoś wcześniej pisał że Andrew wychował sie grając na clay'u więc nazywanie go expertem od gry na trawie jest dla mnie śmieszne.Specjalnie przejrzałem jego kariere na trawce i natknąłem sie "aż" na 23 mecze Grał z takimi grajkami jak: David Sherwood, Matthew Smith,Adam Kennedy,Neville Godwin,Luke Bourgeois,Yeu-Tzuoo Wang,Jo-Wilfried Tsonga,Igor Zelenay 
Powiesz że ok przeciez jest młody więc nie grał za wiele - ok więc nazywanie go expertem to spore nadużycie.
Po drugie: chyba nie widzialeś meczu z Tipsareviciem 
Murray wygladał jakby poraz pierwszy grał na trawie.Tysiące odbić, długie wymiany , akcji serv and volley jak na lekarstwo , serwisem równiez nie robił żadnej krzywdy przeciwnikowi.. Z taką grą Murray'a nie widze dalej niż w 2,3 rundzie wszystko zależy od tego na kogo trafi.Jesli tylko na kogos kto ma mocny serwis i jakieś pojęcie o grze przy siatce to Murray bedzie w Wimbledonie juz tylko kibicem...
"To nieprawda że Andrew Murray jest expertem od gry na trawie" 
|
Do góry
|
|
|
|
|
|