Spokojnie Kamel.

Mecz pokazywał Eurosport2 a w zasadzie miał pokazywać bo skończyło się po pierwszym secie z wiadomych powodów.
Czy Zabaleta jest w niezłej formie ? Trudno powiedzieć bo meczy z jego udziałem w Stuttgarcie nie widziałem a wynikiem 6-1 z meczu z Schuettlerem zbytnio bym się nie sugerował.Zaba zagrał kilka fajnych piłek ale trzeba jasno powiedzieć że na tle wczorajszego Rainera to i ja dobrze bym wyglądał Niemiec psuł dosłownie wszystko:jak nie w siatke to w aut jak nie DF to znowu coś inneg. Owszem widać było głód gry u Argentyńczyka i dużą ochote do biegania.Komentator zauważył że Zaba jakby zrzucił pare kilogramów więc napewno jest dobrze przygotowany pod względem fizycznym.
Co do meczu Zabalety z Chelą to zdecydowanie gram Zabe.Chela w skandalicznej formie.Błysnął tylko w jednym turnieju w Acapulco natomiast pozniej maksymalnie dochodził do 2 rundy ale zazwyczaj odpadał w pierwsej.Jednym słowem cień zawodnika z 2005 roku.Zaba to win

Moje Typy:
Goldstein-Kunitsyn 1 (1,5) Betandwin
Kunitsyn challengerowiec obserwowalem jego poczynania na challengerze kghm emax polish indorrs we wroclawiu dawno to bylo ale niczym specjalnym nie zachwycil w turniejach ATP dochodzi do 2-3 rundy:) nie jest zbytnio utalentowanym tenisistą:) Goldstein po łatwym meczu pokonał Hewitta 6-4
6-4 i za to należą mu sie brawa Obstawiam za amerykaninem:)
Bryan/Bryan-Clement/Mahut 1 (1,25 toto-mix) Baw na obecną chwile 1,03 !! ;/ masakra nie ma co tu wiele do gadania najlepszy debel swiata nie odpadnie raczej w pierwszej rundzie stawiam za braciami z bahama:)
jutro pomysle nad czyms jescze

Sam Querrey - Tursunov Dmitry
Typ:Sam Querrey
Kurs:3.35
Analiza: Typ na farta, z tego co wiem ten Amerykanin ma mocny serwis itd,
P.S. we wczesniejszym poscie jest opisany ten tenisista jak grac mial ze Spadea

A.Agassi-F.Gonzalez 2 kurs 1.8 TOTO-MIX
Zagranie na Chilijczyka wydaje mi się świetnym posunięciem w tym meczu.Jak dobrze wiemy Amerykanin kończy swoją karierę ale jeszcze zdecydował się wystąpić w turnieju na własnych śmieciach.W pierwszej rundzie wyjątkowo gładko pokonał Malisse 7:6 , 6:0 ale już w 2 meczu miał trudniejszą przeprawę z G.Bastlem 6:7 , 6:1 , 6:2. Gonzalez po raz kolejny odprawił Safina i to w dość łatwym pojedynku 6:4 , 6:2.Przechodząc do meritum sprawy wydaje mi się,że spotkanie to wygra Gonzalez.Chilijczyk każdą piłkę bije jakby chciał ją zabić,a to przy gorszej kondycji fizycznej Agassiego oznacza,że Amerykanin po prostu do wielu zagrań nie będzie się nawet ruszał.Znamy bardzo dobrze Agassiego i wiemy,że jak coś mu nie idzie i widzi,że przeciwnik jest lepszy to się poddaje.Twarda nawierzchnia kortów jest stworzona dla obydwu graczy,ponieważ obaj biją piłki bardzo mocno ale kwestia w tym kto będzie do tych piłek dobiegał i przebijał na 2 stronę,a tu jestem przekonany,że będzie to Chilijczyk.To jest największy powód,który skłania mnie do zagrania na Gonzaleza czyli podsumowując uderzający piłki jak szalony Gonzalez przy słabej kondycji fizycznej Agassiego da zwycięstwo temu pierwszemu.


Edit:
Proszę bardzo o wypowiadanie się na temat tego co napisałem bo chciałbym to zagrać za więcej.Wasze opinie będą mi bardzo pomocne w podjęciu słusznej decyzji.

Siemka:)
co sądzicie o:

Marach/Suk-Cibulec-Kubot 1 (1,6 toto-mix)
Marach pokonali w pierwszej rudndzie fyrstenbergai matkowskiego, a wydaje mi sie ze debel cibulec/kubot lepszy od nich nie jest...:) pozatym nienawidze Łukasza:D hheeh zawsze moge na nim polegac i postawic przeciwko mam nadzieje ze tak bedzie dzisiiaj:)

Lapenetti-Koubek 1 (1,55 toto-mix)
Lapenetti pyknał sobie na lajcie w poprzedniej rundzie Dawidienko 6-3 6-3 natomiast Koubek męczył się w 3 setach z Pashanskim i z J.A.Marinem wydaje mi sie ze to wystarczajace argumenty gram na 1

Chela-Vemic 1 (1,4 toto-mix) nie mam jakiejs konkretnej analizy co do tego mecz poprostu wydaje mi sie ze chela wraca do formy po serii odpadniec w pierwszych rundach...:) choc wczoraj zagralem na 2 vemica z horna mysle ze nadszedl juz czas aby vemic pozegnal sie z turniejem.. hmmmm ale ryzyko jednak jest

Juznyj-Massa 2 (2,2 toto-mix) Juznyj bez formy:) meczyl sie z Vasallo Arguello w 1 secie dostal baty nawet 0-6 Massa w dobrej formie choc przecietny to zawodnik ryzykuje na 2 to jego turniej

Calleri - Massu 2 @ 1.95 (Pinnacle)

Massu świetną formę potwierdził finałem w Amersfoort, w ostatnich tygodniach jego wyższośc musieli uznać m.in. Moya, Acasuso, Mirnyi. Świetny tegoroczny bilans na kleju. Calleri nie przekonuje, od dłuższego czasu nie pokonał nikogo z szerokiej czołówki. H2H 3:2 dla Calleriego, ale ostatni pojedynek dla Massu.

Nieminen - Kohlschreiber 1 @ 1.40 (Pinnacle)

Zaskakująco wysoki kurs na Nieminena, który po znakomitym ostatnim miesiącu nie zwalnia tempa. Kohlschreiber to w najlepszym przypadku średniak jakich wielu. H2H 4:0 w wiadomym kierunku.

Grzesol, ja rowniez gram tak samo jak Ty. Podobnie sobie to ulozylem w glowie. Uwazam, ze Agassi po prostu nie wytrzyma kondycyjnie. A Gonzalez poki co bardzo dobrze sobie radzi. Mysle, ze obok Melzera to najpewniejszy typ na dzis.

W dniu dzisiejszym tak naprawde ładnie wyglada dubele Agassi & Roddick.

Andre wyrusza w swoja ostatnia tenisowa droge , i zapewne bedzie chcial zejsc
z wielkiej tenisowej sceny niepokonany czego mu z calego serca zycze.
Ktos pisze ze Agassi nie wytrzyma kondycjnie.
Przypominam ze ten sam Agassi przegrywac 0:2 podczas ubieglorocznego US OPEN
ostatecznie po 5 setowej tenisowej wojnie wyszedl w roli zwyciezcy z konfrontacji
z Blakiem ktory gra bardzo agresywny tenis.
Moze teraz to co napisze wzbudzi wsrod wielu kontrowersje ale uwazam ze Agassi
celowo unika turniejow w Europie i przygotowuje sie bardzo solidnie tylko do
turniejow za oceanem poniewaz kontrola dopingowa nie jest tam az tak wzmozona.
Patrzac jak rusza sie 35 letni Agassi podczas ubieglorocznego US OPEN nie mialem
zadnych watpliwosci , ale oczywiscie sa to tylko moje domniemania z ktorymi nikt
nie musi sie zgadzac.
Jestem przekonany ze Andre dzisiaj narzuci bardzo wysokie warunki Fernando i
wszystko mi mowi ze to Agassi dzisiaj zwyciezy bez zadnych problemow.

Volandri-Portas 1 @1.5(sTs)
Ćwierćwinał turnieju w Umag w którym jedną z par stanowią włoch i hiszpan.Patrząc na ostatnie wyniki na clayu obu zawodników,trudno wskazać faworyta.Takze 2 poprzednie mecze obu zawodników w tym turnieju konczyły po 3 setowych pojedynkach(nie licząc krecza w meczu volandreigo z gicqelem).Obaj zawodnicy spotkali sie już w tym roku i na "terenie" Portasa zwyciestwo odniósł Volandri 6-1 6-0.Dodatkowym plusem na korzyść Volandreigo to ogranie na turnieju w Umag,przez ostanie 3 lata dochodził on tutaj do conajmniej półfinału,widać podchodzi mu ten turniej(Portas też sie pojawiał ale najwyżej dochodizł do 2 rundy).Także wyżej wspomniane argumenty skłaniają mnie do gry na Volandrieego,chodż nie bedzie to łatwy mecz.Zapraszam do dyskusji:)

"I hit a passing shot, and I sprained my left side," said Roddick, who was hurt while leading 3-1 in the third set of his 6-7 (3/7), 6-3, 6-2 victory over fellow American Scott Oudsema.
"It was pretty intense," added Roddick, who said he would decide on Friday if he was able to take the court for his quarter-final clash with eighth-seeded Russian Dmitry Tursunov.
"I had some ice. I'm going to have ice and treatment tonight," he said.
Despite a first set littered with unforced errors, 11 of his 21 aces allowed Roddick to force the tiebreaker.
He rebounded in the second as the unforced errors multiplied for his 20-year-old opponent, who was playing just his third ATP match.
Under the eyes of his new coach Jimmy Connors, Roddick controlled the third set, breaking to lead 3-1 before disaster struck.
Tournament doctor George Fareed said the injury was a "left lower back strain".
With the US Open approaching in August he won't be taking any chances with his health.
"I'm not going to take any risk," said Roddick, whose last title came at Lyon last October.

jak ma ktoś chwile to niech przetłumaczy

w wolnym i szybkim tlumaczyniu chopina sobie skrecila chyba naderwala bardziej cos w lewym boku przy ledzwiach moze mowi ze to powazne nie wiadomo czy oklady z lodu i leczenie pomoze na pewno nie bedzie ryzykowal zdrowia przed US open przy decydowaniu czy wyjdzie do meczu z tursunovem a pozostale wiadomosci dotycza przebiegu meczu

No mozna zagrac Tursynowa po klursie 3.10 ale u bukmachera gdzie liczy sie krecz.... bo moze nie dotrwac do konca biorac pod uwage ze niedlugo szlemik sie szykuje

Stanislas Wawrinka (SUI) - Juan Martin Del Potro (ARG)
Typ: Stanislas Wawrinka (SUI)

Pojedynek dwóch młodych i utalentowanych zawodników.Szwajcar pokonał w poprzedniej rundzie będącego w dobrej dyzpozycji ostatnio chorwata M.Cilici'ia a dziś na jego drodze staje Argentyńczyk o identycznych warunkach fizycznych del Potro.Wzrost jakim dysponuje Argentyńczyk raczej nie będzie atutem w tym meczu.Serwis del Potro pozostawia wiele do życzenia o czym mogliśmy się przekonać w poprzednich meczach.Miał On duże problemy z utrzymaniem własnego serwisu.Wielokrotnie przełamywał Jego serwis Vik bo aż 5 razy.Według mnie zdecydowanym faworytem tego meczu jest Szwajcar jest tylko jedo ale...Przeglądając wyniki pojedynków Szwajcara można dojść do wniosku że Stasiek ma problem z utrzymaniem równego poziomu gry w przeciągu całego meczu.(np:Stanislas Wawrinka David Ferrer 2-6 6-2 6-1).Zdecydowana wiekszość jego meczy kończy sie 3 setami ( best of three ) więc i dziś pewnie emocji nie zabraknie.Dlaczego Szwajcar jest moim faworytem tego meczu ? W swojej nie długiej jeszcze karierze pokonywał takich specjalistów od gry na "ziemi" jak Almagro Acasuso Massu Garcia-Lopez Monaco Berdych Volandri Verdasco czy D.Ferrer wiec moim zdaniem z Del Potro,który nie ma aż tak spektakularych zwyciestw, nie powinien miec wyjątkowo dużych problemów.

Filippo Volandri (ITA) - Albert Portas (ESP)
Typ: Filippo Volandri (ITA)

W poprzedniej rundzie Pippo zafundował swoim fanom niezły horror - w pojedynku z R.Ramirezem-Hidalgo przegrywał już 4-6 0-4* po czym odrobił strate 4 gemó i wygrał mecz 46 76 76.
Jego dzisiejszy przeciwnik - 33 letni Hiszpan A.Portas pokonał w pierwszej rundzie po wyrównanym pojedynku J.C"pussy"Ferrero oraz w drugiej rundzie Czecha J.Hernycha.
Ostatni pojedynek oby Panów zakonczył się delkasacja Portasa.Włoch zmiótł Hiszpana z krtu oddając mu zaledwie jednego gema.Dziś zapewnie tak łatwo nie będzie bo Pippo daleki jest od swojej optymalnej formy.Do udancyh występów może zaliczyć turniej z Buenos Aires gdzie w finale przegrał z C.Moyą oraz turniej w Valenci gdzie doszedł do ćwierćfinału przegrywając z pozniejszym triumfatorem Nicolasem Almagro.
Portas również niczym nie zachwyca: zazwyczaj odpadał w pierwszych bądz w drugich rundach.Wyjątek stanowi turniej w portugalskim Estoril gdzie doszedł do półfinału.
Volandri w Umag rok w rok radzi sobie bardzo dobrze i licze że dziś poprostu "zabiega na śmierć" niemłodego już Hiszpana.Jesli dojdzie do tak dramatycznego spotkania jak wczoraj ( w co w ątpie ) to można wierzyć że Włoch będzie walczył do ostatniej piłki a nie to co właśnie robi największa "pussy" w ATP Gaduio.

GL

Z kotrów ziemnych czas przeskoczyć na nawierzchnie dla prawdziwych "twardzieli"

Tommy Haas (GER) - Paul Goldstein (USA)
Typ: Paul Goldstein (USA)

Goldstein ma okazje zrewanżować się Haasowi za pojedynek z początku roku gdzie w AO Niemiec wręcz ośmieszył Paula wygrywając 6-0 6-1 6-2.Co się zmieniło od tamtej pory w grze obu panów ? W grze Amerykanina pewnie niewiele...to że w 1/16 pokonał Hewitta wcale mnie nie zdziwiło bo Australijczyk ostatnio myśli wyłącznie o swojej partnerce życiowej niż o tenisie.W turnieju w Las Vegas Paul pokazał się z dobrej strony pokonując między innymi Ginepriego Malissa ( 6-3 i krecz )i Spadea'e.W kolejnych turniejach na amerykańskim "hardzie" nie szło mu już tak dobrze ale dał rade urwać seta Nalbandianowi oraz Agassiemu.
Wielka nadzieja Niemieckich kibiców po udanych startach w USA gdzie zagrał w finale turnieju w Delrey Beach oraz w Memphis nieco spuścił z tonu.Zaliczył zdecydowanie słabsze występy na "clay'u" poczym u siebie w Haale na trawie uległ Federerowi urywając mu seta.Niemiec "błysnął" ostatnio ( in minus ) porażką z Mahutem którego pózniej ograł Bastl.Kolejne nieprzekonywujące zwycięstwo nad dziadkiem Arthursem oraz stracony set z Capdevillem mogą być dowodem że z formą Haasa nie jest tak jakby liczyli na to Jego kibice.
Napewno Goldi jest teoretycznie słabszym tenistą i co do tego nie ma watpliwości ale przed swoją publicznościa będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony.

Postawie na Goldsteina również z innego powodu.Jak już wspominałem Paul doszedł do półfinału w Las Vegas gdzie przegrał z Hewittem.Przedwczoraj wziął na nim rewanż licze że dziś zrewanżuje się również Haasowi za porażkę w Australian Open.

Nawet jeśli Goldstein przegra to pogromu raczej nie należy się spodziewać więc handi +4.5 myśle jak najbardziej do zaakceptowania.

GL

Na dziś jedno zdarzenie ale za to 9/10

Stanislas Wawrinka (SUI) - Filippo Volandri (ITA)
Ile setów zostanie rozegranych w meczu? (Best of three) - Typ: 3 sety @1.9

Wedłg mnie bardzo duża szansa w tym meczu na 3 sety.

Zarówno Szwajcar jak i Włoch nie są w takiej formie która pozwoliłaby Im na pokonanie swego rywala w dwóch setach.
Przy okazji meczu Wawrinka - del Porto zwróciłem uwagę na fakt iż Szwajcar ma duże problemy z utrzymaniem równej dyspozycji w ciągu całego spotkania.No i się nie pomyliłem.Wawrinka po gładkim pierwszym secie wygranym 6-1 w drugim jakby zasnął i przegrał do 2.Co jest tego powodem ? trudno powiedzieć ale według mnie są to problemy z koncetracją wynikające z nonszlancji na korcie czy może z lekceważeniem przeciwników.
Volandri jak już kiedyś napisałem radzi sobie w Umag bardzo dobrze z tym że Jego forma daleka jest od ideału.Wczoraj w meczu z Portasem na dzień dobry dał się przełamać Hiszpanowi i można przypuszczać że gdybu na miejscu Portasa stał inny nieco lepszy zawodnik ( np Wawrinka ) to Włoch przegrywałby juz 0-1 w setach.
Obaj Ci zawodnicy nie dysponują wyjątkowo trudnym serwisem więc o przełamanie nie powinno być trudno.W poprzednich meczach przeciwnicy Volandriego aż 11 razy "przełamywali" Włocha ( co ciekawe aż siedniokrotnie robił to Ramirez-Hidalgo ) Wawrinka natomiast 7 razy oddawał swoje podanie.

Zapowiada się zatem cięzki mecz i przy tej dyspozycji obu graczy jeszcze ciężej wskazać zwycięzce tego pojedynku.Według mnie będziemy dziś świadkami zaciętego meczu z wieloma zwrotami akcji do jakich zdążyli przyzwyczaić Nas Ci panowie w turnieju w Umag.

Zapomniałem o najważniejszej sprawie:

Ostatni pojedynek obu panów:

Allianz Suisse Open Gstaad
2005-07-05 1/16 S. Wawrinka - F. Volandri 6-1 2-6 6-4

Z tego miejsca chciałbym pozdrowić mojego sympatycznego Koleżkę Kovala którego dopadło choróbsko.

Pozdrawiam i powodzenia

Agustin Calleri (ARG) - Juan Ignacio Chela (ARG)
Typ: Juan Ignacio Chela (ARG)

Jeszcze kilka dni temu faworytem tego meczu byłby starszy z Argentyńczyków - Calleri ale do dziś wiele rzeczy się zmieniło.Przede wszystkim to że Calleri we wczorajszym meczu doznał kontuzji uda.Jak poważna jest ta kontuzja cięzko powiedzieć ale w tym momencie granie na Calleriego jest zbyt ryzykowne.Dla tych którzy typują Calleriego jak zwycięzce radze zagrać to zdarzenia u buka gdzie krecz oznacza zwrot stawki.
Ja osobiście gram na zwycięstwo Cheli głównie z powodu problemów zdrowotych Jego przeciwnika ale również dlatego ze Chela w tym turnieju prezentuję się przyzwoicie.Pokonał wracającego do formy Zabalete.Odprawił Vemicia z setem do 0.Pokonał Kohlschreibera który ostatnio dotarł do półfinału w Gstaad.
To wszystko pozwala mi sądzić że Chela przy obecnej dyspozycji Calleriego jest w stanie ten mecz dziś wygrać.

Nie mniej ważna sprawa:
Spotyka się dwóch Argentyńczyków i powinien wygrać ten z wyższym kursem


Novak Djokovic (SCG) - Stanislas Wawrinka (SUI)
Typ: ???

O tym meczu krótko bo dla mnie to dziś kompletnie nie do grania.
Djokovic w trakcie wczorajszego meczu z Moyą korzystał z pomocy trainera.Z tego co wyczytałem na innym forum powodem były problemy z łokciem.W pomeczowym wywiadzie Djoko stwierdził że nie jest to na tyle poważna kontuzja żeby przeszkadzała mu w grze.Ile w tym prawdy ? Nie wiem ale można wnioskować że sporo gdyż w drugim secie z Moyą,Djoko pewnie wygrywał swoje podanie z wyjątkiem jednego w którym dał się Hiszpanowi ale to i tak nie przeszkodziło mu w odniesieniu zwycięztwa nad Moyą.O Wawrince nie będę się już rozpisywał.Dziwny to zawodnik.Wczoraj pierwszy set wygrany z Volandrim 7-5 po czym drugi w łeb 2-6 ! Wczorajszy mecz obu Panów wogóle był bardzo dziwny.Jesli nie widziałbym kto gra to pomyśłabym że to rozgrywki WTA.Volandri miał 10 szans na przełamanie Szwajcara, wykorzystał 7 kilka wygrał do 0.
Jakim serwisem dysponuje Wawrinka ? Wnioski wyciągajcie sami.
Ryzykować granie Djoko z kontuzją po kursie 1.27 ? czy może granie Wawrinki po kursie 3.35 który daję się łamać po 3 5 7 razy w meczu ? To nie dla mnie !

Powodzenia

Nie demonizowalbym tego urazu Calleriego. Po pierwsze po interwencji masazysty gral bardzo dobrze, a po drugie sam zawodnik na stronie turnieju twierdzi, ze to nic wielkiego.

Akapit wyglada mniej wiecej tak:
Wedlug Calleriego kontuzja uda nie jest taka grozna. "Mialem tylko 10 minut na rozgrzewke przed meczem i takie rzeczy moga sie zdarzyc. Na pol godziny przed spotkaniem sprawdzalem jeszcze swoje e-maile" - mowi zdenerwowany problemami z deszczem Calleri.

PS. Nie twierdze, ze nic sie nie wydarzylo, ale nie wyglada to na nic szczegolnie groznego. Pewnie jakies drobne naciagniecie, jezeli zawodnik twierdzi, ze powodem byla nienalezyta rozgrzewka. No i Bog wie, jakimi specyfikami w razie czego lekarze go nafaszeruja

Jednoczesnie zgadzam sie, ze granie u buka ze zwrotami to b. dobry pomysl.