Strona 1 z 6 1 2 3 4 5 6 >
Opcje tematu
#635437 - 13/08/2006 00:50 ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Rusty Offline
aka Schranzer

Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.


Western & Southern Financial Group Masters

Miejsce : Cincinnati, USA - 6 h
Drabinki : S64 D24
Nawierzchnia : twarda
Nagroda : $2 450 000


INFO:
-----
Oficjalna strona turnieju
-----
Drabinki: Singles || Doubles || Singles QF
-----
Plan Dnia
-----
Livescore1 || Livescore2
-----


================================

Baza Linków
Regulamin KT
Nowy CZAT Tenisowy mecz.pl



Edited by Goget (13/08/2006 22:34)

Do góry
Bonus: Unibet
#635438 - 13/08/2006 01:00 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Rusty Offline
aka Schranzer

Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
Zapisy do Konkursu Play off Tenis

Singiel
Debel

Dla najlepszych czekają nagrody pieniężne.


Zapraszamy!

Do góry
#635439 - 13/08/2006 23:28 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
No i mamy kolejny turniej Masters tym razem w Cincinatti. W poprzednich latach było sporo niespodzianek, tak więc i w tym roku radzę uważać. Zresztą to chyba normalka kiedy dwa Mastersy rozgrywane są jeden po drugim, że na pierwszym można nieźle zarobić, a wszystko przegrać w drugim. Ciekawi mnie bardzo kto wygra w Cincinnati bo Federer już nie jest takim faworytem jak w Toronto, gdzie wprawdzie wygrał ale 4 ostatnie spotkania w tym turnieju to były dość ciężkie 3-setówki. Ostatnią porażkę w Ameryce Północnej Federer doznał właśnie w Cincinnati przed dwoma laty w I rundzie z Hrbatym. Finaliści tego turnieju będą mieć tylko tydzień przerwy przed US Open więc nie ździwię się jak Ci co daleko zaszli w Toronto, turniej w Cincinnati sobie odpuszczą. Po cichu liczę więc na moich ulubieńców czyli na Nadala i Blake'a, którzy z Toronto wylecieli nadspodziewanie wcześnie, a umiejętności mają wystarczające żeby wygrać turniej w tak doborowej obsadzie.

N.Almagro - A.Martin 1 @1,662 Pinnacle

Pojedynek dwóch Hiszpanów i w H2H 3:0 dla Martina, ale liczę jednak, że Almagro zdoła dzisiaj zmienić tą niekorzystną statystykę. Obaj w Toronto odpadli w I rundzie ale pozostawili po sobie inne wrażenie. Młody Almagro, ktorego talent eksplodował w tym roku przegrał z Ljubicicem 5:7 1:6 ale w pierwszym secie walczył jak równy z równym i nawet raz przełamał serwis Chorwata. Martin z kolei zagrał zupełnie bez wyrazu w meczu z Francuzem Clementem przegrywając 2:6 1:6 w niecałą godzinkę. Ogólnie od Rolanda Garrosa prezentował się słabo, a na hardzie nigdy mu się nie wiodło. W zeszłym roku w turniejach przed US Open nie wygrał żadnego meczu i teraz myślę, że może być podobnie. Młody i ambitny Almagro napewno będzie się chciał pokazać w takim turnieju a jego styl gry bardziej pasuje do hardu. Lepszy serwis, mocniej bije piłki i nie bawi się w długie wymiany gdy nie jest to konieczne. Jeżeli nie przytrafi mu się zły dzień i podejdzie do meczu skoncentrowany to powinien wykorzystać słabą formę swojego rodaka.

Reszta jutro

Do góry
#635440 - 13/08/2006 23:58 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
znowu jestem pierwszy bo gram bez kursów
Djokovic N. - Nieminen J.
Chyba jeden z największych talentów tenisa w ostatnim czasie, Djokovic zaczyna pokazywać swoje ogromne umiejętności. Bardzo dobry serwis (choć czasami za często DF), i wspaniały fh to największe zalety Serba. Co do Fina to zauważyłem, że często jak jeden turniej gra dobrze to w drugim szybko odpada. Mecz z Djokovicem będzie na pewno "szansą" na szybkie odpadnięcie.

Murray A. - Henman T.
Kurs ma się wahać między 1.3-1.4, dlatego dziwie się, że aż tak dużo dali bukmacherzy po ostatnim gładkim zwycięstwie Szkota. Myśle, że będzie powtórka z Toronto i gładko wygra Murray.

Blake J. - Santoro F.
Blake w Toronto miał pecha bo trafił na póxniejszego finaliste Gasqueta. Teraz myśle, że powalczy tutaj o finał, a może i nawet zwycięstwo. Zapewne Amerykanin poradzi sobie ze specyficzną grą Santoro. Kurs pewnie będzie niski ale mecz raczej pewny.

Tursunov D. - Grosjean S.
Chociaż popularny "Dima" ma ostatnio jakieś problemy z pierwszym serwisem to na hardzie radzi sobie świetnie. Powinien poradzić sobie z Groszkiem, który ostatnio w dobrej dyspozycji to nie jest. H2H 1-0 dla Francuza, ale było to na Wimbledonie w 2005 roku kiedy Tursunov był jeszcze w cieniu, a Grosjean w niezłej formie.

Haas T. - Verdasco F.
Haas zdecydowanie powraca do formy z przeszłości i jest jednym z kandydatów do "zawojowania" w tym turnieju. Jego przeciwnik postrzegany jako "Hiszpan dobrze grający na hardzie" według mnie nie jest zawodnikiem mogącym zagrozić Niemcowi. Dla mnie gładkie 2-0

Chela J.I. - Davydenko N.
Tutaj zastanowiła mnie statystyka h2h. Chela prowadzi w niej 4-0. Widocznie ma jakiś sposób na Davydenke. Do tego chyba nawierzchnia bardziej sprzyja Argentyńczykowi.

Powodzenia

Do góry
#635441 - 14/08/2006 04:51 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Bezdomny Offline
AVE LAZIO

Meldunek: 18/05/2006
Postów: 21516
Skąd: Leicester City
F.Lopez-Coria 1
Lopez jest zawodnikiem doświadczony.Potrafi na wszystkich nawierzchniach grać.Występuje regularnie w turniejach.Coria to spec od clayu.Zawodnik ten boryka się ciągle z kłopotami zdrowotnymi.Zawodnicy grali ze sobą aż 7 razy.6 pojedynków na clayu wygrał Coria.Na szybszej wygrał Lopez.Według mnie mecz będzie szybki i dodatkowo Coria może skreczować.

Do góry
#635442 - 14/08/2006 07:09 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
J. I. Chela vs N. Davydenko @1.592

Już od dawna wiadomo, że Rosjanin po rozegraniu dobrego turnieju, w tym wypadku chodzi o Orange Prokom Open, lubi odpuścić następny i tak zrobił w Toronto. Teraz w pierwszej rundzie jego przeciwnikiem będzie Argentyńczyk Chela, który wydaje się mieć sposób na Nikolaya gdyż wygrywał z nim we wszystkich pojedynkach, do tego były to zwycięstwa naprawde przekonujące. Swój typ opieram głównie na tygodniowym odpoczynku Davydenki oraz tym, że on jest w dobrej formie (gdy chce wygrać).

J. Bjorkman vs J. C. pussy Ferrero @3.14

Taki kurs przeciwko Ferrero? Przesada ! ! To co Hiszpan robił w Toronto, to była tragedia. Mecz z Goldsteinem wygrał tylko dzięki temu, że Amerykanin zgubił gdzieś serwis i do tego nie potrafił wykorzystać przynajmniej kilku BP. Potem był Gonzo i szybko Ferrero zjechał do bazy. Jonas również po Wimbledonie ma pewną zniżke formy, jednak mój typ jest głównie przeciwko pussy Ferrero.

P-H. Mathieu vs R. Ginepri @1.725

Ginepri rozczarował w Toronto, wydawało się, że jego tour po USA, ogranie w tamtejszych turniejach powinno zaprocentować jednak tak się nie stało. Teraz kolejne spotkanie i kolejne nadzieje, mecz przeciwko Francuzowi Mathieu. Ginepri w tamtym roku osiągnął w Cincinnati aż 1/2 finału, w roku 2003 była to 1/4 finału. Teraz zapewne nie będzie go stać na powtórzenie tak dobrych wyników jednak pierwszą runde powinien przejść bez kłopotu, gdyż Mathieu ostatnio zaachwycał na Rolandzie w meczu z Nadalem, potem przyszedł nagły spadek formy, kontuzja, przerwa w grze. Nie widze tu dla niego zbyt dużych szans nawet na urwanie seta Amerykanowi.

Do góry
#635443 - 14/08/2006 08:07 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Rusty Offline
aka Schranzer

Meldunek: 16/01/2005
Postów: 8082
Skąd: .ılı..ılı.
No to pora zacząć kolejne zmagania, które przybliżają nas do koncertu głównego. Nie waham się stawiając na Sanguinettiego, kiedy ten prezentuje niezły styl gry. Dla Davide to jeden z ostatnich sezonów na karku 33 lata, a jednak tenis dalej sprawia mu wiele radości. Poprzedni Masters bardzo udany dla Włocha, mimo niepewnej wygranej nad Hernychem, rozegrał świetny mecz z Nieminenem, mecz mógł zakończyć się innym wynikiem, gdyż Fin bronił piłek meczowych, zabrakło odrobiny szczęścia. Będę wciąż upierał się w fakcie, iż jeśli Sanguinetti dobrze serwuje oraz jest skoncentrowany przy siatce to jest wstanie nawiązać walkę z tymi młodzikami, którzy w niedalekiej przyszłości będą odgrywać pierwsze skrzypce w tenisie. Dziś przeciwnikiem weterana, będzie szarak Vik, który jeśli nie gra w challach to z reguły kończy zawody w 1r. i gdyby nie LL nie wystąpiłby w turnieju głównym, gdyż w kwalach przegrał ze Spadeą 16 61 16, w przeciwieństwie do Davide który w dość łatwy sposób uporał się z kwalifikantami. Zagrałem Davide w kwalach, zagram i dziś.

Coś mi się wydaje że dzisiejszą masówką będzię Tursunov. Solidny chłop, cechuje go siła, zawodnik często grający zza końcowej lini, w każdą piłkę wkłada wiele siły, jego mocny dwureczny bh potrafi narobić kłopotu rywalom. Groszek daleki od swojej dobrej formy, co lepsza Cincinnati nie jest jego ulubionym turniejem, pogrywa tu już od 98r. a udało mu się przebrnąć 1r. tylko raz(!) w 2000r.

Nie sądze aby Henman miał dzisiaj większe szanse ze swoim młodszym reprezentantem kraju, jednak trzeba mieć na uwadze, że Murray rozegrał w ostatnich 2 tygodniach wiele spotkań, jedne były łatwiejsze, inne wręcz przeciwnie. Dla mnie kurs nie jest wart ryzyka, Henman będzie bardziej zmotywowany, a jeśli nawet Andy wygra, to będzie to jego przedostatni pojedynek w Cincinatti (czyt. Federer-Murray).

Jak już Goget wspominał, po dobrym tygodniu przychodzi gorszy, oby się to nie sprawdziło, choć w histori rozgrywek ATP często zdarzało się, że po udanym turnieju, trafiał się turniej obsypany minami, dlatego w 1r dobierę stawki inaczej niż miało to miejsce w Kanadzie.

dandi1 wyczyść skrzynkę, jeśli chcesz abym Ci odpisał

Do góry
#635444 - 14/08/2006 08:26 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Black_Hunter Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/04/2006
Postów: 2652

VLIEGEN-GICQUEL 2 2,26

Po kontuzji ktora Gicquela dopadla w Umag powraca on na korty:)
W kwalach francuz pokonal bardzo klasowych rywali i to bez problemu:)

Marc Gicquel Wayne Arthurs 7-6(3) 6-4
Marc Gicquel Kevin Kim 6-4 6-2

Vliegen ostatnio znizka formy w Toronto dostal od LL

Denis Gremelmayr Kristof Vliegen 7-6(2) 6-2

Wczesniej oddal mecz kreczem:

Juan Monaco Kristof Vliegen 6-3 1-0 ret.

Zaryzykuje ten mecz gdyz szanse francuza oceniam na 60 %

Pozdro

Do góry
#635445 - 14/08/2006 09:49 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
FSevEn Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/12/2003
Postów: 2886
Mnie bardzo ciekawi mecz Murraya.Nie zachwycał specjaklnie na Rogers Cup.Grał źle zero zagrywki i na jego przeciwnikach zarobiłem troche kasy.Zagram na Henmana po małej stawce bo rzadko gram pierwsze rudny turnieju.Pozdrawiam

Do góry
#635446 - 14/08/2006 10:00 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
rogalitos Offline
member

Meldunek: 14/08/2006
Postów: 135
.


Edited by Schranzer (14/08/2006 11:28)

Do góry
#635447 - 14/08/2006 10:01 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
depresja_sts Offline
enthusiast

Meldunek: 15/05/2006
Postów: 256
Rzezc jest w tym że Gasqet to na Murraya za wysokie progi juz.
Co do dzisiejszych meczy to widze to tak:
beneteau-serra 1 1.68 prof
Beneteau juz nieraz pokazał ze bardzo dobrze sobie radzi na amerykanskim hardzie Serra ostatnio nic specjalnego po takim kursie mysle ze mozna smiało grac
Sanguinetti-Vik 1.58 prof
Sanguinetti pokazał się tydzien temu z bardzo dobrej strony vik to typowy przecietniak z regóły odpadający w 1 rundach przewiduje pewna wygraną Włocha

Do góry
#635448 - 14/08/2006 10:02 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08 *DELETED*
Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/02/2005
Postów: 11520
Skąd: Kraków
Post deleted by Fro_Lech

Do góry
#635449 - 14/08/2006 10:03 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 07/02/2005
Postów: 11520
Skąd: Kraków
.


Edited by Schranzer (14/08/2006 11:30)

Do góry
#635450 - 14/08/2006 10:14 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Na ile powazna jest kontuzja Tursunova?

Do góry
#635451 - 14/08/2006 10:34 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Quote:

Na ile powazna jest kontuzja Tursunova?



Kylo o jakiej kontuzji mówisz ?

Do góry
#635452 - 14/08/2006 10:36 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kylo Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/09/2005
Postów: 14202
Skąd: Lublin
Quote:

Quote:

Na ile powazna jest kontuzja Tursunova?



Kylo o jakiej kontuzji mówisz ?




W 3 secie z Federerem nadciagnal sobie wiazadla w kolanie z tego co wiem.

Do góry
#635453 - 14/08/2006 11:03 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
rodrigo Offline
veteran

Meldunek: 11/10/2003
Postów: 1587
Skąd: BARANÓWKA
.


Edited by Schranzer (14/08/2006 11:27)

Do góry
#635454 - 14/08/2006 11:03 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
zbyszek Offline
member

Meldunek: 09/11/2005
Postów: 126
Witam. Wprawdzie nie mogę równać się tutaj do kolegów, którzy swoja wiedzą tenisową czasami mnie aż zaskakują, ąle czytając dzisiejsze typy nigdzie nie mogę znaleść choćby wzmianki o meczu:

Mardy FISH - Nicolas MAHUT

Amerykanin wydaje się być w tym meczu faworytem. Wprawdzie ostatnie jego występy nie są jakimiś powalającymi na kolana osiągnięciami, ale z tego co widzę gołym okiem to tenisista specjalizujący sie w szybkich nawierzchniach, no i gra jakby z bardziej utytuowanymi rywalami co powoduje, że wszelkie obciążenia psychologiczno-psychiczne ma w/g mnie bardziej opanowane.

Francuz napewno należy do grona zawodników którzy moga wygrać z kazdym i wszędzie. Dodatkowo rozegranie dwóch meczy w kwalifikacjach jest też dużym HC dla niego, jednak pokrój zawodników jakich ma ostatnio na rozkładzie nie wywiera ąż takiego wielkiego wrażenia, żeby mnie zniechecił do grania na Fischa

Konkludując wydaje mi się, ze jednak więcej szans na końcowy sukces ma dzisiaj FISH i dla tego postawię to spotkanie tak:
GB:
FISH... wygra 1,40
FISH... 2:1 w setach 3,10

Do góry
#635455 - 14/08/2006 11:17 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
bogdan Offline
journeyman

Meldunek: 02/08/2006
Postów: 65
Skąd: Elbląg
Witam.

Bhupat./Gimel.-Berdych/Levinsky 2 kurs 2,0 sts
Krąży mi po głowie ten typ.Bhupati nieżle sobie pogrywa,ale w parze ze Stepankiem.Leviński triumfował ostatnio ze Skoch w turnieju w Umag.Na turnieju w Toronto wygrali z niezłą parą Cermak/Knowle,a następnie ulegli parze Damm/Paes,która póżniej pokonała Bjorkman/Mirnyj.Ranking nie przemawia za nimi ,ale forma sugeruje,że są w stanie powalczyć.A ,że walczyć potrafią myślę,że będą górą.

Do góry
#635456 - 14/08/2006 12:25 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
adingh Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9577
Skąd: Wolbrom
H. T. Lee - Clement 2 1.60 GB

Clement ostatnio w świetnej dyspozycji, dwa tygodnie temu wygrał turniej w Waszyngtonie pokonując Hewitta, Safina a w finale Murraya, który ostatnio również w dobrej formie. W tamtym tygodniu trafił na Ljubicica, z którym dzielnie walczył, ale jednak Ljubicic to już wielka klasa. Lee też w niezłej formie, w tamtym tygodniu przegrał z Nadalem, ale trzy tygodnie temu wygrał Challengera. H2H 2:0 dla Lee, ale jeden mecz był grany w 2002 roku, a drugi w tym roku, ale na trawie. Myślę, że Francuz utrzyma dobrą forme i moim zdaniem pokona Koreańczyka.

Do góry
#635457 - 15/08/2006 01:49 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
G.Simon - L.Dlouhy 1 @1,645 Pinnacle

Simon jeden z moich młodych ulubieńców ostatnie tygodnie nie miał zbyt udane, przed tygodniem w Toronto zadebiutował po dłuższej przerwie na hardzie, ale nie dał rady Srichaphanowi chociaż w I secie trochę powalczył. Ogólnie przegrał 5 ostatnich pojedynków ale na usprawiedliwienie z trudnymi rywalami. Napewno w meczu z Dlouhym będzie chciał przerwać tą złą passę. Bardziej udany miał początek roku, najpierw 3 runda AO potem udane występy na hali i na pierwszych turniejach na cegle. Potem jednak się zablokował, po części miały na to wpływ problemy zdrowotne i nie grał tego co potrafi. Rok temu w Cincinnati właśnie zaliczył jeden z lepszych występów w ubiegłym sezonie przechodząc kwale i I rundę. Dzisiejszego rywala już raz pokonał w tym roku na turnieju w Hamburgu na cegle. Ogólnie Dlouhy'ego oceniam jako jednego z większych paralityków w ATP. Dobrze mu idzie w deblu z Viznerem ale w singlu jeż nie jest tak różowo. W tym roku bilans 10-21 i ani razu nie przeszedł dalej jak do II rundy w turniejach ATP. Aż do Rolanda Garrosa odpadał z 12 kolejnych turniejów ATP już w I rundzie. Poza Wimbledonem i RG gdzie o dziwo nie grał tragicznie, w pozostałych turniejach wygrywał z kompletnymi outsiderami. Jeszcze 2 tygodnie temu grał w Sopocie i nabawił się jakiegoś urazu w przegranym meczu z Berlocq. Na hardzie nigdy specjalnie mu nie szło, teraz jest jeszcze bardziej pulchny i napewno bieganie po betonie nie jest dla niego takie proste. Tutaj w Cincinnati już zagrał 2 spotkania w kwalach. W I rundzie wygrał z małymi problemami z etatowym deblistą Cermakiem ale w kolejnej rundzie z Gimelstobem przegrał 0:6 2:6, który notebene też ostatnimi czasy nic nie gra. Nie wiem czy wiedział, że i tak wystąpi w turnieju głównym ale z taką dyspozycją myślę, że nawet z Simonem nie ma co szukać. Francuz młody, ambitny, zawsze walczy do końca i na hardzie notował duże lepsze wyniki, szkoda tylko, że taki kontuzjogenny z niego chłopak. Jeżeli chce coś zwojować jeszcze w tym roku to z Dlouhym musi sobie poradzić.

T.Haas - F.Verdasco 1 @1,421 Pinnacle

Haas rozczarował mnie tydzień temu przegrywając w Toronto już w 2 rundzie z Tursunovem w 3 setach. Rosjanin zagrał jednak wtedy mecz życia chyba i nawet Haas nie mógł nic poradzić. Verdasco doszedł rundę dalej eliminując słabego Rama po 3 setach, kolejnego Amerykanina Kima i odpadł po 3 setach z finalistą Gasquetem, który jednak przez całe spotkanie kontrolował sytuacje i Verdasco za wiele nie miał do powiedzenia. Turniej w Toronto był dla niego pierwszym występem na amerykańskim hardzie, podczas gdy Haas zdążył się na tej nawierzchni w pełni zaklimatyzować i wygrał nawet turniej w Los Angeles przed 3 tygodniami. Verdasco mimo sporych umiejętności ma spore problemy z regularnością, Haas napewno będzie zmotywowany po nieudanym turnieju w Toronto a cały rok jak do tej pory miał udany, szczególnie na twardych nawierzchniach. Kurs mało przekonywujący ale jednak zagrałem i liczę, że Haas pokaże na co go stać nie tylko w tym meczu ale i w całym turnieju.

Do góry
#635458 - 15/08/2006 07:32 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kibuc Offline
addict

Meldunek: 22/10/2005
Postów: 472
Pytanie odnośnie meczu Djokovic - Nieminen. Kurs na fina to kosimczne 1.8-1.9. Czy jest info o jakiejś kontuzji lub czymkolwiek?

Do góry
#635459 - 15/08/2006 08:03 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
na dziś mam jedno zdarzenie ale za to jakie !!!
Roger Federer - Paradon Schrichapan 2 kurs 12

oczywiscie nie mam zadnego racjonalnego wytlumaczenia moje typu no ale trudno go mieć jesli ktos gra przeciwko Federerowi.. Jedank turniej w Toronto pomimo ze wygrany wedlug mnie byl bardzo cięzki dla Rogera i widzialem w Jego grze momenty słabe które wynikały chyba ze zmeczenia...Wydaje mi się ze teraz piorytetem jest US Open zatem turniej w Cincity może sobie odpuscic bo gdyby go wygrał to nie wyobrazam sobie aby wytrzymał jeszcze kondycyjnie an najwazniejszym dla niego turnieju...Przegrać z Tajem to mozliwe no bo Taj jak się zachowa jak ,, Tajski Tygrys" i poczuje ze Roger sobie bimba to mysle ze to wykorzysta i wygra 7-6..6-4.....

Do góry
#635460 - 15/08/2006 08:11 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
mirekinter Offline
old hand

Meldunek: 10/06/2005
Postów: 721
jesli chodzi o inne zdarzenia to tak

Safin - Monfils 1 gram na swojego uluenca bo gdy się skoncetruje to moze wygrac z kazdym...Mysle ze tewn turniej i US OPEB będą dla Marata udane

mallise- Mirnyj 1 widzialem bialorusina w 1 rundzie w Toronto i grał z Hassem tragicznie co X-men wykorzysta bo nawierchnia i forma zdecydowanie lepsza

Hass-Verdasco 1 bo Tommy widac ze bardzo chce cos zdzialac na amerykanskiej ziemi i kto jak kto ale Verdasco go nie zatrzyma...

Do góry
#635461 - 15/08/2006 08:58 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
PrzemczaN Offline
newbie

Meldunek: 04/01/2006
Postów: 36
Skąd: Tarnów
Moje typy to
F.GOnzalez - N.Massu 1
GOnzalez ostatni turniej zagralswietnie wygralz Lubicicem urwal nawet seta fFedererowi, ma solidny serwis wiec w 1 rundzie nie powinien miec problemów
A.Roddick - D.Braccialii 1
Roddick ma solidny serwis , superforhand i gra przed własną publicznościa która bedzie go dopingowac z calych sil...ostatnio nie gral ale w 1 rundzie zawisc nie powinien bo ma slabego przeciwnika, wypadaloby takze zeby wygral choc 1 mecz przed US Open
Ivan Lubicic - G.Rusedski 1
Lubicic to zawodnik opotężnym serwisie i udeżeniu za rowno backhand jak i forhand...ostatnio przegral z Gonzalezem ale w 1 rundzie raczej nie przgrywa
X.Mallise - M.Mirynj 1
parząc na ostatni turniej z cyklu master series Mallise wydaje sie faworytem bo zagral swietnie wygral kilka spotkan z niezlymi rywalami poza tym mirmyj bardziej znany jest z gry deblowej i chyba przegra...:)
G.Monflis - M.Safin 1
Stawiam na niespodziankę. Safin ostatnio przegrywa wszystko co sie da i to szybko...Ma slabą kondycję jest nie równy a Monflis dobrze sie broni prowadzi wymiany z głębi kortu czym moze ruska zamęczyc. Safin nie gra równo nie moze wrocic do dobrej gry po kontuzji i mysle ze monflis mlody utalentowanygracz pokona go
Odposujcie co o ty msadzicie co sadzicice o moich typach

Do góry
#635462 - 15/08/2006 09:01 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kibuc Offline
addict

Meldunek: 22/10/2005
Postów: 472
.


Edited by Schranzer (15/08/2006 11:29)

Do góry
#635463 - 15/08/2006 09:44 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
G. Monfils vs M. Safin @1.42

Gael powraca, w dniu dzisiejszym rozegra on w USA pierwsze spotkanie na hardzie od ponad 20 tygodni ! ! Taka przerwa musiała odbić się na Francuzie, do tego dochodzi przeciwnik czyli Marat Safin, gracz, który moim zdaniem gdyby nie kontuzja walczyłby z Federerm jak równy z równym. Forma Marata obecnie napewno nie zachwyca, jednak ogranie na hardzie, 1/2 finału w Waszyngtonie powinny pozwolić mu wygrać dzisiejsze spotkanie.

N. Djokovic vs J. Nieminen @2.1

Młody Serb robiący ostatnio kariere w zawrotnym tempie kontra najlepszy z graczy Fińskich Jarko Nieminen. Troche niezrozumiałe są dla mnie kursy wystawione przez Pinnacle, stawianie Novaka w tym spotkaniu w roli faworyta jest lekkim nieporozumieniem. Po pierwsze Novak w swoim ostatnim występie na korcie, w finale w Umag (Umagu?) odniósł kontuzje i od tamtej pory nie rozegrał żadnego spotkania. Po drugie brak ogrania na hardzie i po trzecie ustabilizowana forma Fina. Pokazał się z dobrej strony w Tornto, powalczył w 1/4 finału z Murrayem. Szanse w tym meczu są według mnie 50-50 lub nawet lekko na korzyść Fina.

T. Haas vs F. Verdasco @1.403

Tommy powinien wreszcie się obudzić i pokazać, że zasługuje na miano obecnie najlepszego tenisisty niemieckiego. Nie udało się w Toronto, gdy na jego dordze stanął świetnie dysponowany Tursunov, więc powinno udać się w Cincinnati. Tutaj w pierwszej rundzie trafił na Verdasco, który swoją grą na hardzie kompletnie mnie nie przekonuje. Trzy sety z Ramem, przegrany set do zera z Ryśkiem. Licze na to, że Haas powtórzy tu rezlutat conajmniej z roku 2004 i dojdzie do 1/4 finału.

Do góry
#635464 - 15/08/2006 09:49 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
marcpot Offline
veteran

Meldunek: 08/09/2003
Postów: 1280
Skąd: szpicbergen
.


Edited by Schranzer (15/08/2006 11:28)

Do góry
#635465 - 15/08/2006 09:55 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
haven Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 1861
Skąd: Pogoń Szczecin
Chciałbym sie odnieść do postu kolegi przemczana , pisząć że Safin ma słabą kondycje wystawiasz sobie nie najlepsze świadectwo , tutaj mało kto ma słabą kondycje na tym poziomie rozgrywek , Marat ma jedną rzecz słabą a mianowicie psychike , w reszcie elementów tenisowego rzemiosła bije Monfilsa o klase a może i dwie , i nie sądze aby dziś poległ z Francuzem który może troche potrenowal ale leczył kontuzje pare tygodni i 1-szy mecz na hardzie może okazać się ponad siły dla Gaela . Do dalszych rund powinni przejść moim zdaniem bez problemów Ljubicic , kort w Cincinnati szybszy niż w Toronto , moim zdaniem idealnie dla niego , Roddick również powinien sobie poradzić z Braccialim jakby nie grał , ale porażka z Włochem go dyskredytuje od razu . Sądze że w tym turnieju klase będzie chciał pokazać Nadal , natomiast zmęczenie Gasqueta , Murraya będą chcieli sprytnie wykorzystać Robredo oraz Henman . Federer może moim zdaniem tutaj odpaść nie dochodząc do finału ale jeszcze nie w 1-szej rundzie bowiem przeciwnik zbyt słaby , poczekać trzeba na konfrontacje z Nalbandianem.

Do góry
#635466 - 15/08/2006 12:18 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Co do Djokovica to sam miałem go grać, ale zajrzałem na jego oficjalną stronę i okazało się, że ostatnie dwa tygodnie spędził w Belgradzie i odpoczywał i leczył ramię. Fizycznie powinno być z nim wszystko w porządku, ale 2 tygodnie bez choćby sparingu to nawet na zmęczonego Nieminena może nie wystarczyć.

T.Robredo - R.Gasquet 1 @2,81 Pinnacle

Długo myślałem nad tym spotkaniem i jednak zagram na Robredo, który ten rok ma naprawdę udany. Kurs przede wszystkim sporo zawyżony, zważywszy, że Gasquet grał w finale w Toronto i przegrał po 3 setach z Federerem. W tym roku młody Francuz wygrał 2 turnieje i po obu w następnym odpadał gładko już w I rundzie. Nadal rok temu po wygraniu turnieju w Toronto w Cincinnati też odpadł w I rundzie. Gasquet praktycznie cały początek roku stracił, na finał Mastersów nie ma szans więc nie musi nerwowo zbierać punktów. Poza tym jest zawodnikiem kontuzjogennym co trochę przeszkadza mu w rozwinięciu talentu. Na hardzie jeszcze trudniej zagrać 2 dobre turnieje z rzędu jak na cegle, każdy mecz bardziej zostaje w nogach i stawach. Po tym turnieju tylko tydzień przerwy przed USO i jeżeli Gasquet i jego trener poważnie myślą o tym turnieju to nie powinni narażać ogranizmu na zbytnie przemęczenie. Robredo na hardzie grać potrafi, 2 lata temu w Cincinnati był nawet w półfinale, tydzień temu pokonał po bardzo dobrym spotkaniu Safina. Pamiętam też jak stawiał spory opór Blake'owi na zeszłorocznym US Open. Po takim kursie wypada spróbować zagrać na Hiszpana i liczyć na słabszą dyspozycję podmęczonego Gasqueta.

Do góry
#635467 - 15/08/2006 14:01 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Lord Devastator Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 11/03/2006
Postów: 7490
Mam pytanie - czy jest w necie cos takiego jak 'tenisowy betexplorer' - chodzi mi o to zeby byly podane wszystkie turnieje w przekroju lat z wynikami wszystkich rund wraz z podaniem stawek, ktore 'siadaly'?? Za pomoc wielkie dzieki

Do góry
#635468 - 15/08/2006 14:12 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Aslan Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 04/04/2004
Postów: 1865
Skąd: standardowo Warszawa / czasem ...
Buki nas dziś specjalnie nie rozpieszczają jeśli chodzi o kursy, ale w gruncie rzeczy można się było tego spodziewać. Podaję kursy z oferty nordicbet, bo dają 1,4 na mój typ dnia, ale jeśli ktoś gra w Pinnacle to radzę sprawdzić jeszcze tam - mogą być lepsze, ale mi się już nie chciało sprawdzać.

Ja na dziś wybrałem 3 spotkania po niskich stosunkowo kursach, więc mogę zaproponować tripla lub 3 stosunkowo skromne single. A oto i typy:

Xavier Malisse - Max Mirnyi 1,40 nordicbet
To typ dnia o którym wspominałem. Malisse to facet, który ostatnio naprawdę błyszczy, imponuje i przekonuje swoją grą i formą. Spodziewam się, że powinien być czarnym koniem i dawać nam zarobić jeszcze przez kilka tygodni, ale zobaczymy. Na razie skupmy się na najbliższym spotkaniu. Spotkaniu, w którym Belg gra z rosyjskim dryblasem. Max to z całą pewnością solidny zawodnik i nierzadko już grałem na Niego. Problem w tym, że często grałem też przeciw Niemu. I tutaj zawodził mnie zdecydowanie rzadziej. Bestia nie jest w nadzwyczajnej formie, a Malisse naprawdę złapał wiatr w żagle. Ogromna przewaga jeśli chodzi o dyspozycję (patrząc na ostatnie turnieje), przewagą Belga powinny być też chyba korty, Mirnyi nie wytrzyma gry X-Mena i sądzę, że czekają nas 2 stosunkowo krótkie sety. Mimo wszystko w typowanie dokładnego wyniku się nie bawię, ale zwycięstwo Xaviera biorę jak najbardziej, a kurs 1,40 mi odpowiada.

Fernando Gonzalez - Nicolas Massu 1,32 nordicbet
Gonzo w naprawdę dużym gazie. Wrażenie robią spotkania z Federerem (choć przegrane) czy (przede wszystkim) Ljubicicem będącym w naprawdę dobrej dyspozycji. A forma Gonzaleza sprawia wrażenie coraz lepzej, więc nie sądzę, żeby po tych udanych występach rozczarował nas negatywnie... Massu. Szczerze mówiąc nie pamiętam kiedy ostatnio zagrał tak, jak oczekiwaliby tego Jego fani... Może na olimpiadzie... W każdym razie dawno... Poza tym twarde korty raczej nie mogą być atutem Chilijczyka i sądzę, że to spotkanie Gonzalez będzie mógł potraktować w kategoriach treningu, bo jak na taki turniej ma naprawdę łatwą pierwszą rundę. A my z kolei - jak na takie spotkanie mamy naprawdę nienajgorsze kursy - i to cieszy jeszcze bardziej

Tommy Haas - Fernando Verdasco 1,35 nordicbet
Verdasco od jakiegoś czasu jest dla mnie tym z Hiszpanów (chyba jedynym), który nawet na twardych kortach potrafi pokazać się z dobrej strony. Cała hiszpańska armada ze starszego pokolenia (ale większość młodych również) to zawodnicy wręcz nienawidzący tego typu nawierzchni. A Fernando walczy. Ambitny, waleczny, nieustępliwy i naprawdę niezły. Włodzimierz Szaranowicz z pewnością powiedziałby - "prawdziwy fighter" No ale na drodze Hiszpana staje Tommy Haas. Haas, który ma sporo do udowodnienia. Musi na amerykańskich kortach pokazać, że naprawdę będzie się jeszcze liczył w światowym tenisie, bo ostatnio z Jego mocarstwowych planów wychodziło raczej niewiele. Nie mogę powiedzieć, żeby Haas przekonywał mnie ostatnio wynikami, bo era lepszych dla niego dni miała się zacząć już tydzień temu w Toronto. Tam jednak zjawił się świetny Tursunov, który wczoraj dał nam zarobić pieniążki. Nie udało się w Toronto, może uda się tutaj. Na pewno w każdym razie Tommy nie przeżyje kolejnego odpadnięcia w pierwszej rundzie. I nie będzie musiał się specjalnie nad tym meczem rozczulać, bo tak naprawdę nie widzę innego wyjścia jak korzystne dla Niemca rozstrzygnięcie.

AKO z tych trzech spotkań - 2,49
A jako single też zapowiadają się nienajgorzej.
Miłego obstawiania i kibicowania zatem. Oby nie było niespodzianek...



Edited by Goget (15/08/2006 17:01)

Do góry
#635469 - 16/08/2006 00:21 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
J.Blake - J.C.Ferrero 2:0 @1,57 Bet365

W H2H 1:0 dla Ferrero po wygranej w 3-setach na turnieju w...Cincinnati w 2002 roku. Wtedy jednak Ferrero należał do światowej czołówki, Blake też był słabszy niż teraz. Przez te 4 lata sporo się zmieniło i Ferrero po serii kontuzji nie przypomina w niczym tego fightera, który wygrywał Rolanda Garrosa i inne turnieje. W tym roku w słabiutkiej formie i fizycznej i psychicznej. Bilans 22-17 i ani jednej wygranej z zawodnikiem z pierwszej 30-tki. Pogrywał co nie co jedynie na cegle a to i tak głównie ogrywał dużo słabszych rywali. Po Wimbledonie jeszcze zdążył skompromitować się na cegle i do Toronto wyruszył bez ogrania na hardzie. Skończyło się na drugiej rundzie i łatwej porażce z Gonzo 2:6 1:6, który gra podobnie jak Blake. Ogólnie w tym roku Ferrero ma spore problemy z typowymi hard hitlerami jak ja ich nazywam czyli agresywnie i mocno grającymi zawodnikami, którzy nie bawią się w długie wymiany. Blake na hardzie zadomowiony od dłuższego czasu, zdążył wygrać turniej w Indianapolis a w Toronto nie sprostał świetnie dysponowanemu Gasquetowi. Teraz liczę, że zmobilizuje się odpowiednio i będzie chciał w tym turnieju zajść do finału. W I rundzie w dwóch setach ograł czarodzieja Santoro, Ferrero awansował po kreczu Bjorkmana przy stanie 6:6 w I secie. Blake z rundy na rundę będzie się rozkręcał, nie sądze żeby marnował niepotrzebnie siły bo w kolejnych rundach będzie coraz trudniej. Ferrero z kiepskim serwisem i problemami z returnem nie sądze, żeby był wstanie ugrać seta. Poczekam jeszcze na handi z GB i może zagram sobie w zastępstwie za setbetting.

D.Ferrer - N.Almagro 1 @1,442 Pinnacle

Almagro dał zarobić pokonując dość łatwo w I rundzie swojego rodaka Martina. Ferrer jeszcze łatwiej bo 6:3 6:1 wygrał także z rodakiem Moyą. Obu tych zwycięstw nie sposób porównać bo Martin jest słabiutki na hardzie jak Łukasz Kubot, a Moya już nie te lata kiedy wygrywał na tym turnieju ale umiejętności dużo większe. Ogólnie Almagro dopiero raczkuje na tej nawierzchni, do tej pory rozegrał nie wiele spotkań i nic w zasadzie nie ugrał. Po Rolandzie Garrosie też mu się nie powodziło nawet na cegle i gdzieś znikł ten błysk z turniejów przed RG. Ferrer kiedyś też był chłopcem do bicia na hardzie ale od zeszłego roku poprawił grę na twardych nawierzchniach, wogóle z typowego przebijacza stał się zawodnikiem bardziej wszechstronnym potrafiającym mocno uderzyć kiedy trzeba. Do tego jego niesamowita waleczność, która pozwala mu na wyjście z beznadziejnych sytuacji. Almagro może za jakiś czas i na hardzie grać niezły tenis ale w tej chwili musi popracować nad regularnością i spokojem w grze. Ferrer myślę, że bardzo poważnie traktuje ten turniej i jeżeli zagra swoje to raczej młody Almagro wielkiej krzywdy mu nie zrobi.

Do góry
#635470 - 16/08/2006 06:36 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
_Way_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 08/08/2006
Postów: 3681
Skąd: Krosno / Kraków
Hrbaty-Sanguinetti 1 @1.42 Profesjonał

Hrbaty w statystyce H2H prowadzi 3 do 1. Sanguinetti pokonał go na clay'u gdy Słowak zaczynał karierę. W dwóch ostatnich pojedynkach na hardzie Hrbaty głatko wygrywał po 2:0.

Do góry
#635471 - 16/08/2006 07:40 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Ferrer D. v Almagro N. @1.4 2:0 @1.85

Dwóch Hiszpanów na korcie, a to oznacza również dwóch specjalistów od gry na ziemi. Almagro przebojem wdarł sie w tym roku do czołówki graczy ATP, swietne trunieje w Rzymie, Barcelonie, Valencji utrwaliły go w mojej pamięci jako walczaka, biegającego do każdej piłki zawodnika. Po serii dobrych występów przyszedł jednak okres spadku formy i od turnieju w Rzymie nie udało mu się przejść przez drugą runde żadnego z turniejów. David Ferrer jest z pewnością dużo bardziej wszechstronnym graczem, stara się grywać w sezonie również na hardzie i odnosi sukcesy (1/2 w Miami, 4 runda AO, 1/4 w Auckland) przy których 3 mecze (w tym roku) Almagro na hardzie wyglądają naprawde blado. W poprzednim turnieju obaj mieli pecha, Nicolas trafił na maszynke do serwowania Ljubicica, Ferrer na Murraya, który gra za oceanem świetny tenis. W Cincinnati pierwszą runde obaj przeszli dość gładko, jednak dużo większe wrażenie zrobił wynik Ferrera, który pokonał Moye 6:3 6:1. Lepsza dyspozycja, większe doświadczenia powinny pozwolić zwyciężyć dzisiaj starszemu z Hiszpanów w dwóch setach.

Lee H-T. v Nadal R. [Games HC] 5.5:0 @1.85

Wczoraj Nadal pomęczył się w 3 setowym pojedynku z Querrey'em tymczasem Lee w pierwszej rundzie sprawił niespodzianke eliminując w dwóch setach Francuza Clementa. +5.5 gema wygląda obiecująco, obaj spotkali się już tydzień temu w Toronto, górą był Nadal 6:4 6:3, jednak u Hiszpana widać spadek formy i moim zdaniem ciężko mu będzie tutaj wygrać w dwóch łatwych setach.

Do tego: Blake, Haas, Ljuba chociaż kursy nie zachwycają.

Do góry
#635472 - 16/08/2006 07:55 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
italodisco70 Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 18/11/2004
Postów: 1642
Quote:

Hrbaty-Sanguinetti 1 @1.42 Profesjonał

Hrbaty w statystyce H2H prowadzi 3 do 1. Sanguinetti pokonał go na clay'u gdy Słowak zaczynał karierę. W dwóch ostatnich pojedynkach na hardzie Hrbaty głatko wygrywał po 2:0.





Co do statystyk-nie sugerowalbym sie nimi.Patrzac na mecze Hrbatego w tym roku,to dostawal lanie od takich tuzuow tych nawierzchni jak Serra,Carlsen,Greul( ktory w tym roku robi jak na swoje mozliwosci furore) i ostatnio Benneteau.Ogral wprawdzie Bracialliego,ktory w tym roku troche lepiej gra na hardzie i Ginepriego 2 miesiace temu,ale Amerykanin dopiero sie z forma rozkrecal. Sanguinetti po walce z kwalifikantem,wygral,a ponadto w poprzedncih dwoch turniejach na hardzie wypadl calkiem niezle,ogrywajac wprawdzie beznadziejnego ostatnio Nalbandiana,kwalif Hernycha,ktory jesli gdzies osiaga sukcesy to na hardzie oraz na poczatku roku O.Rochusa.Ponadto ogrywal raczej ogorkow,wiec tez wybitna forma nie dysponuje,ale jak na jego 33 lata ten rok moze uwazac za udany.Mysle ze szanse obu zawodnikow sa rowne i najprawdopodobniej wszystko rozstrzygnie sie w 3 setach.Co do typow Gogeta ,to zgadzam sie z nimi.Allmagro gra od dobrego juz czasu przecietnie,jak na forme jaka nam zaprezentowal przed rokiem.W tym roku gral w dwoch turniejach na hardzie-Wimbledon, gdzie polegl 0-3 z kompletnie bez formy zawodnikiem-Andrejewem i ostatnio z Ljuba.Ferrrer wiec klasyczna 1 na 8/10.Zwrocilbym jeszcze uwage na pare Hanley/Ullyet,ktora od kilku turniejow jest na szczycie drabinki.Zachodza bardzo wysoko,sa zgrani ,zreszta obaj sa znani od lat,gdy grali z innymi partnerami-Arthurs,czy tez Healey,a takze slynna para Black/Ullyet.Czlowiek z broda robil i robi teraz wielka furore.Graja z juz troche wypalonym Safinem i Yuznym.Patrzac na zgranie debla H/U,oraz czestotliwosc gry Safina i Yuznego a ponadto ostatnie sukcesy tej pary,zdecydowanie stawiam na tych pierwszych

Do góry
#635473 - 16/08/2006 09:01 ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
grzesol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
Napisze w skrócie co myślę o dzisiejszych meczach bo mój poprzedni długi post się skasował.

J.Blake-J.C.Ferrero 1 1.3
Takich prezentów od buków nie można nie wykorzystywać.Ferrero jest wyraźnie bez formy,a Blake gra bardzo dobrze mimo tamtej porażki z rewelacją turnieju w Toronto-Gasquetem.Blake ma mocny serwis,gra bardzo mocno i Ferrero,który już nie ma tej szybkości co kiedyś nie będzie dobiegał do wielu piłek Amerykanina.Pewne zwycięstwo Blake w 2 setach.

J.I.Chela-Spadea 1 1.6
Chela z Dawidienko pokazał naprawdę dobry tenis.Przyznam szczerze,że nie wiem za wiele o graczu Spadea chyba tylko tyle,że z reguły odpada wcześnie.Myślę,że Chela pójdzie za ciosem po pokonaniu Ruska.

N.Djokovic-F.Serra 1 1.3
Ten mecz skwituje tylko pytaniem:Kto to jest Serra i co ostatnio osiągnął ?

Nalbandian-Wawrinka 1 1.22
Faworytem jest Argentyńczyk i ten mecz wygra.Kłopoty w Toronto były spowodowane jego niedyspozycją zdrowotną ale w tym turnieju pokaza ł już kawał dobrego tenisu,a naprzeciwko niego stanie solidny,lubiący sprawiać niespodzianki gracz ale nie na tyle dobry żeby pokonać Nalbiego.

A.Roddick-K.Vliegen 1 1.2
Po raz kolejny Roddick nie zachwyca i mógł odpaść już w 1 rundzie.Przyznams szczerze,że nie lubię Roddicka ale ten mecz powinien wygrać.Chyba kolejnej jego kompromitacji nie będzie z bardzo przeciętnym graczem.

Haas-G.Simon NO BET
Ten mecz sobie odpuszczę bo mamy dzisiaj 4 mecze kursach zbliżonych czyli ok. 1.2,a ja jestem przesądny i w jednym z nich pewnie będzie niespodzianka.

Ljubicic-Youznhy NO BET
j.w

Ferrer-Almagro 1 1.4
Racyej tzp na czuja ale mysle,ze Ferrer lepiej czuje sie na hardzie od Almagro.

To są raczej pewniejsze mecze na dzisiaj,które nie powinny zawalić,pamiętajmy jednak,że jest to tylko sport,a teraz kilka propozycji o wyzszych kursach.

Baghdatis-Monfils 2 2.2
Przynam szczerze,ze z poczatku mialem zamiar stawiac na Cypryjczyka ale po zobaczeniue kursow,ktore nie sa raczej wspolmierne co do spotkania zmienilem zdanie.Wole w tym wypadku zaryzykowac niz stawiac po kursie 1.5 na bardzo niepewnego ostatnio Baghdatisa.Monfils pokonal Safina,a to cos musi znaczyc,nie wazne w jakiej formie jest Rusek on jest zawsze grozny.

Gimelstob-Soderling 1 2.7
To jest moj faworyt do niespodzianek juz z Lopezem mi wygral ale niestety kupon nie wszedl bo inne mecze zawalily.Amerykanie jak wiemy walcza,nie poddaja sie i to moze w tym meczu zadecydowac przeciwko bardzo nierowno grajacemu Szwedowi.

F.Gonzalez-M.Fish 2 2.8
Mysle,ze Chilijczyk wezmie przyklad z Gasqueta,Berdycha,Acasuso i Malisse i przejdzie obok tego meczu.Niedlugo US OPEN po co sie wysilac,nie zapominajmy jednak,ze Fish to zawodnik swietni spisujacty sie na twardych nawierzchniach dysponujacy bardzo mocnym serwisem,jego przeciwnik w ostatnim meczu nie mial zadnego BREAK-POINTA w takim przypadku warto zaryzykowac na Amerykanina bo bardzo mozliwy jest w tym meczu TIE-BREAK,a TIE-BREAKi to loteria.

Tursunow-Ginepri 2 2.1
Rosjanin to bardzo solidny gracz ale ostatnio bardzo meczyl sie z groszkiem.Mysle,ze dzisiaj nie bedzie juz mial tyle szczescia i bardzo solidny i nieobliczalny Ginepri,ktory w meczu z z Mathieu mimo przegrania 1 seta zagral naprawde swietne spotkanie.

Przed chwila zauwazylem,ze w 3 z 4 niespodzianek wygrac maja Amerykanie.To jeszcze bardziej sklania mnie do zaryzykowania tych typow.Bo Amerykanie to walczaki,a z moich przesadow wynika,ze 1 z nich przejdzie dalej ja jednak ryzykuje wszystkie 4 bo zakladam 2 niespodzianki,a przy trafieniu 3 pierwszych meczow bede mial duzy zysk.Zycze wszystkim powodzenia no i sobie oczywiscie co do dzisiejszego typowania.


Edited by Schranzer (16/08/2006 11:15)

Do góry
#635474 - 16/08/2006 13:56 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
Damm/Paes - Dlouhy/Vizner 1 @1,4 Fonbet

Damm/Paes etatowa para deblowa, wyżej w rankingu od dzisiejszych rywali i najlepiej grająca właśnie na hardzie, podczas gdy Dlouhy/Vizner preferują raczej nawierzchnie ziemne. Przed tygodniem w Kanadzie Damm/Paes doszli do 3 rundy pokonując m.in. w 2 setach Bjorkmana/Mirnyia (nr.2 w rankingu) i polegli po 3 setach z późniejszymi finalistami Hanleyem i Ullyetem. Tutaj w Cincinnati mieli wolny los podczas gdy Dlouhy/Vizner męczyli się z parą Haggard/Monfils wygrywając 1:6 7:6 10:3. Ogólnie ostatnio Dlouhy w kiepskiej formie, na hardzie notował z Viznerem dużo gorsze wyniki niż Damm/Paes a w ubiegłym tygodniu w Toronto z inną dobrą i zgraną parą czyli Aspelin/Perry przegrali 1:6 3:6. Obie pary grały już 2 razy ze sobą w tym roku i oba mecze wygrali Damm/Paes na AO i na turnieju w Hartegenbosch. Teraz myślę, że też powinni sobie poradzić.

Do góry
#635475 - 16/08/2006 14:35 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
saniol Offline
enthusiast

Meldunek: 18/07/2005
Postów: 367
Skąd: ELBLĄG
Quote:

Napisze w skrócie co myślę o dzisiejszych meczach bo mój poprzedni długi post się skasował.

F.Gonzalez-M.Fish 2 2.8
Mysle,ze Chilijczyk wezmie przyklad z Gasqueta,Berdycha,Acasuso i Malisse i przejdzie obok tego meczu.Niedlugo US OPEN po co sie wysilac,nie zapominajmy jednak,ze Fish to zawodnik swietni spisujacty sie na twardych nawierzchniach dysponujacy bardzo mocnym serwisem,jego przeciwnik w ostatnim meczu nie mial zadnego BREAK-POINTA w takim przypadku warto zaryzykowac na Amerykanina bo bardzo mozliwy jest w tym meczu TIE-BREAK,a TIE-BREAKi to loteria.




Miałem ten jeszcze podać ale w tym wypadku pozwolę sobie całkowicie nie zgodzić się z tą argumentacją.
1. US OPEN zaczyna się dopiero 28.08. W przyszłym tygodniu przed nami jeszcze turniej w New Haven i dopiero tam trzeba będzie być ostrożniejszym w typowaniu.
2. Kolega chyba nie do końca przejrzał wyniki ostatnich turniejów.

F. Gonzalez - dla mnie starannny dobór turniejów i gra na poważnie tam gdzie startuje. A wyniki:
- Countrywide Classic - Los Angeles - półfinał /
- Rogers Cup - Toronto - półfinał /porażka w 3 setach z Federerem/ a po drodze Soderling, Ferrero, Ljubicic, Acasuso.

M. Fish - dla mnie długo jeszcze niespełnione nadzieje
- Countrywide Classic - Los Angeles - I runda i porażka z "carem" Safinem, którego w następnej rundzie nota bene F. Gonzalez "dmuchnął" 6 4, 6 2
- Legg Mason Tennis Classic Waszyngton - co prawda ćwierćfinał, ale po drodze: I runda - wolny los, a później Zib i Stoppini

Jak dla mnie jedynka na 8/10 i zastanawiałbym się czy nie będzie 2:0.

Do góry
#635476 - 16/08/2006 14:46 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
zenekk Offline
veteran

Meldunek: 11/04/2002
Postów: 1367
Skąd: Poznań
Quote:


Gimelstob-Soderling 1 2.7
To jest moj faworyt do niespodzianek juz z Lopezem mi wygral ale niestety kupon nie wszedl bo inne mecze zawalily.Amerykanie jak wiemy walcza,nie poddaja sie i to moze w tym meczu zadecydowac przeciwko bardzo nierowno grajacemu Szwedowi.





Z Lopezem wygrac w ostatnim czasie nie jest zadna sztuka,a walczy kazdy nie tylko amerykanie,Soderling moze i jest nierowny ale Gimelstoba majace takie o to rezultaty ostatnio Washington $600K Sweeting R. (4.30) Gimelstob J. (1.31) 01/08/06 7-6(7) 6-2 Hard
Los Angeles $500K Gimelstob J. (3.50) Ginepri R. (1.40) 26/07/06 4-6 4-6 Hard
Indianapolis $575K Whitehouse W. (3.25) Gimelstob J. (1.45) 18/07/06 6-3 7-5 Hard gladko powinien sprzatnac!

Do góry
#635477 - 16/08/2006 15:59 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Fro_Lech Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
Również zagrałem debel który proponuje Goget i dodałem do tego Hanley/Ullyet, finalistów sprzed tygodnia gdzie ulegli Bryan'om. Tutaj mieli wolny los w 1r. więc spokojnie odpoczęli i nie powinni mieć większych problemów z Rosjanami - Safin/Youzhnym. W Mastersach w deblach nie ma odpuszczani i klecone specjalnie na dany turniej pary dalej niż 2r. nie mają szans przejść. Kurs na H/U 1,4 w GB.

Do góry
#635478 - 17/08/2006 07:21 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
Dlaczego Ferrer nie mógł go pozamiatać w dwóch setach?

Dzisiaj ciekawe spotkania i tym samym mamy ciekawe kursy.

D. Ferrer vs M. Baghdatis @2.38

Marcos wraz z Monfilsem pokazali wczoraj na korcie kawał dobrego WTA. Łamali się jak panienki, serwowali jak panienki. 38% pierwszego serwisu to znakomity wczorajszy wynik Marcosa. Trzy sety z Monfilsem bardzo śmiesznego meczu jak na na ATP nie wystawiają Cypryjczykowi dobrej opini. Tymczasem David walczył ze swoim kolejnym rodakiem, tym razem z Almagro. Pierwszy set przegrany na własne życzenie i dwa kolejne zwycięskie. Słaba forma gracza z Cypru, słaby serwis i dobra dyspozycja Hiszpana przybliża Ferrera do zwycięstwa.

J.C. Ferrero vs R. Soderling @1.758

Wczoraj większość popłyneła na Blake'u, a kolejni dostali zawałuu śledząc mecz Sody (10 MP obornionych? - ma chłopak nerwy). Szczęście Jana-Carlosa chyba musi się wreszcie skończyć i jego przydomek powrócić powinien na właściwe miejsce. Bjorkman skreczował, Blake pokazał jak się w tenisa grać nie powinno, a Hiszpan to wykorzystał i teraz na jego drodze Robin ze Szwecji Doświadczenie po stronie Ferrero, ale forma moim zdaniem po stronie Szweda. Ograć Berdycha w dwóch setach to nie byle sztuka, a nie uwierze, że Czech odpuścił mecz. Robin dziś zabierze bogatym i da nam

T. Haas vs R. Nadal @3.650

Jeden wielki już odpadł, nie ma Federera, cała reszta wyczuła krew i bliski tytuł. Moim zdaniem jedynm z tych, któzy mogą wygrac w Cincinnati jest właśnie Niemiec Haas. Nadal w ostatnich tygodnaich niczym nie oczarowuje, a forma u Niemca wygląda na wysoką. Pewnie się myle, ale Haas przypomina mi troche swoją grą Berdycha z którym Nadal odapdł tydzień temu. Jeśli Tommy nie spali się, zagra na swoim, wysokim poziomie to licze na bardzo dobre spotkanie i jego zwycięstwo.

Do góry
#635479 - 17/08/2006 07:32 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kibuc Offline
addict

Meldunek: 22/10/2005
Postów: 472
Baghdatis - Ferrer
Hiszpan pokazał wczoraj swój najlepszy tenis - dwukrotnie przegrał własny gem na sucho, dał przeciwnikowi ponad 15 break-pointów a w drugim secie przy swoim podaniu aż 7 razy (!) musiał bronić piłki meczowej. WTA w najlepszym wydaniu. Naprzeciw stanie Baghdatis, który gra jeszcze nierówno, ale zanotował już w tym roku spory sukces dochodząc do 1/2 Wimbledonu (pokonując Groszka, Murraya i Hewitta). Wierzę, że poradzi sobie z kobiecym tenisem Hiszpana. Tegoroczny bilans na hardzie podobny, ale to Baghdatis prezentuje się w tym turnieju dużo lepiej.

1@1.57 (bwin)

Do góry
#635480 - 17/08/2006 08:56 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
oil-hot Offline
member

Meldunek: 27/04/2006
Postów: 182
Skąd: Pabianice
Quote:

Baghdatis - Ferrer
Hiszpan pokazał wczoraj swój najlepszy tenis - dwukrotnie przegrał własny gem na sucho, dał przeciwnikowi ponad 15 break-pointów a w drugim secie przy swoim podaniu aż 7 razy (!) musiał bronić piłki meczowej. WTA w najlepszym wydaniu. Naprzeciw stanie Baghdatis, który gra jeszcze nierówno, ale zanotował już w tym roku spory sukces dochodząc do 1/2 Wimbledonu (pokonując Groszka, Murraya i Hewitta). Wierzę, że poradzi sobie z kobiecym tenisem Hiszpana. Tegoroczny bilans na hardzie podobny, ale to Baghdatis prezentuje się w tym turnieju dużo lepiej.

1@1.57 (bwin)




Jesli juz tak piszesz o kobiecej grze Ferrera nie zapominaj rowniez o Bagiecie.Wczorajszy mecz rowniez pokazal jego niepelna dyspozycje.. Wczoraj mial w 1 secie 4-0 i zrobil sie TB W nim bylo juz 6-2 i nagle 6-6. Mecz mial wiele zwrotow akcji ale w 3 secie wiecej zimnej krwi zachowal bagieta...
Dla mnie no bet

Do góry
#635481 - 17/08/2006 09:16 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
oil-hot Offline
member

Meldunek: 27/04/2006
Postów: 182
Skąd: Pabianice
A.MURRAY-GINEPRI 2 / 2,20

Dzis pojedynek angola z miejscowym Amerykaninem. Murray znalazl sie dzis w tej czesci turnieju tylko za sprawa ewidentnego podlozenia sie Fedzia.Tak jak wczesniej przewidywano odpuszczenie tego turnieju przez kilku zawodnikow.2 mastersy pod rzad-bez sensu. Dlatego wyniki sa jakie sa.Murray bardzo ladnie spisywal sie w poprzednim turnieju gdzie uległ Rysiowi w polfinale.Tutaj juz mala przeprawka w 1r. z Henmanem. Dwa turnieje pod rzad tym bardziej Mastersy dla tego mlodego zawodnika-za duzo.W Gineprim upatruje czarnego konika tego turnieju. Fakt ulegl w tamtym tygodniu Kim'owi w 3 setach ale tu juz calkiem przyzwoicie.Pierwszy set z Mathieu polegl ale dalej idzie po swoim.Nie latwo Tursunova ograc w 2 setach. Robby zawsze pamietam upatrzy sobie turniej jakis w Usa i powolutku pociuchutku orze w nim i brnie w dalsze rundy.
Takze dzis koniec przygod mlodego Angola i niech szlifuje forme na US Open. A robby Come on!

Do góry
#635482 - 17/08/2006 09:22 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
Q. Did you feel rusty in your run in Toronto?

RAFAEL NADAL: Can you repeat? I lost the concentration.

Q. Did you feel rusty in your run in Toronto?

RAFAEL NADAL: It's a new word. I gonna improve. I gonna learn a new one.

Czemu on w kazdym wywiadzie mowi 'no?' na koniec zdania twierdzacego :?

Ale do rzeczy - Nadal do odstrzalu, w zeszlym tygodniu przegral niemal bez walki z Berdychem, rok temu w Cincinnati przegral z... Berdychem, teraz niestety to niemozliwe, ale do czego jest Haas? Jedyne czego sie obawiam to nerwy Tommy'ego, wczoraj też odstawial jakies szopki na korcie w 2 secie i myslalem, ze to wszystko moze sie zle skonczyc.
Nadal nie ma chyba jeszcze odpowiedniej formy przed US Open, nie biega tak jak zazwyczaj + pozostawanie w defensywie na tak szybkiej nawierzchni moze okazac sie zgubne.
3 sety?

Do góry
#635483 - 17/08/2006 09:30 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Haas T. - Nadal R.
Jak słusznie zauważył @Kameleon po odpadnięciu głównego faworyta Federera wielu zawodników (w tym Haas) pokusi się o wygraną. Jeśli "Tomkowi" uda się zmobilizować i zaprezentować formę z turnieju w Los Angeles to powinien ograć Hiszpana. Nadal jest zdecydowanie bez formy. Jego ostatni przeciwnicy "spalili" się psychicznie, dlatego bez problemów ich pokonał. Wystarczy, że Haas zagra na swoim dobrym poziomie i myślę, że wtedy powinien poradzić sobie z Nadalem.
Powodzenia

Do góry
#635484 - 17/08/2006 09:43 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
saniol Offline
enthusiast

Meldunek: 18/07/2005
Postów: 367
Skąd: ELBLĄG
Wawrinka, S - Gonzalez, F

Oglądając wczoraj Wawrinke to jego zwycięstwo nad Nalbandianem wynika bardziej ze słabości Nalbiego spowodowanej chorobą niż z jakiś nadzwyczajnych umiejętności Stanislawa. Owszem w miarę przyzwoity tenis wystarczył na popełniającego dużą ilość błędów i niebiegającego do wszystkich piłek Dawida.

We wczorajszym poście napisałem odnośnie Gonzaleza:
F. Gonzalez - dla mnie starannny dobór turniejów i gra na poważnie tam gdzie startuje. A wyniki:
- Countrywide Classic - Los Angeles - półfinał /
- Rogers Cup - Toronto - półfinał /porażka w 3 setach z Federerem/ a po drodze Soderling, Ferrero, Ljubicic, Acasuso.
I gra z Fishem (no Mardy popykamy sobie do 5 w każdym secie, a kiedy było po 5 to Mardy kończymy zabawę, przełamanie i po secie) tylko potwiedza moje zdanie. Także i w tym turnieju Fernando osiągnie co najmniej półfinał.

I dzisiejszy pojedynek Gonzaleza z Wawrinką może wyglądać podobnie. Spokojna w miarę wyrównana gra i odpowiednich momentach przełamanie.


Jak dla mnie Gonzo na 10/10 i 8/10 na wynik 2:0 w setach.

Do góry
#635485 - 17/08/2006 09:47 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Ginepri - Murray @2.58 BAW

Kurs na Murraya w baw to 1.38 .....to chyba jakies nieporozumienie Pewnie zostal on wystawiony na podstawie tego ze Murray ogral wczoraj " wielkiego" Ferdka .... ale wczoraj Ferdek nie pokazal nic wielkiego poprostu nie zagral na miare swoich mozliwosci.... nie byl nawet swoim cieniem.... dal sie przelamac 5 lub 6 razy z rzedu co bylo dla mnie szokiem gdyz Federer jest jednym z moich uluybionych zawodnikow i do tej pory jesli bral udzial w jakims turnieju to po to zeby go wygrac a kazdy kto ogladal wczorajszy mecz widzial napewno ze Szwajcar nie zrobil wszystkiego zeby ograc szkota i nie bylo to spowodowane zmeczeniem W pewnym momencie pokazali statystyke niewymuszonych bledow z backhand'u i Roger mial ich az 14 i tylko raz udalo mu sie skonczyc pilke po takim zagraniu a przeciez jednoreczny backhand to jedno z jego firmowych zagran
Murray gral wczoraj niezle... jak zwykle popisywal sie finezją... i niekonwencjonalnymi zagraniami w czym jestnaprawde swietny....widac ze chlopak ma szanse zostac wielkim graczem ale potrzeba mu na to jeszcze kilku lat Widac bylo ze Andy ciezko znosi trudy meczu.... w koncu to jego trzeci turniej z rzedu gdzie w ciagu 14 dni rozegral 12 spotkan dochodzac do finalu w Washington i polfinalu w Toronto.W Cincinnati mial juz porblemy z Henmanem ale w koncu wygral w 3 setach pokazujac wielka wole walki.... ale ile spotkan mozna wygrywac samą wolą walki? Wczoraj byl wyjatkowo zmotywowany...w koncu gral z wielkim Fredkiem no ale na zmeczenie nie ma rady... procent 1 serwisu byl bardzo przecietny....zeby nie powiedziec beznadziejny wynosil on 41% a w trakciemeczu (1 set) bylo kolo 30% ...takiego czegos to nawet w wta nie ma
Ginperi w tym sezonie nie zachwyca ale widac progres w jego formie wygrana nad Mathiu i wczoraj nad Tursunovem to cenne zwyciestwa...do tego jest gospodarzem gra u siebie....Ciezko go bedzie zlamac bo co jak co ale serwis Ginperi ma bardzo dobry.... a szans na przelamanie Murraya pewnie bedzie mial wiele.
Reasumujac moj typ jest w sumie przeciw Murray'owi niz na Ginperiego ale mysle ze Amerynkanin niesiony dopingiem kibicow pokaze na co go stac i przypomni sobie jak gral jeszcze sezon wczesniej na swojej ulubionej nawierzchni!

Do góry
#635486 - 17/08/2006 09:49 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
haven Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 1861
Skąd: Pogoń Szczecin
Pryzyczyną słabej postawy Nadala może nie być jego aktualna forma albo nie tylko jego aktualna forma , a szybki bardzo kort w Cincinnati , który widocznie mu nie bardzo leży , albo Rafa uczy się nam grać ekonomicznie na 1 przełamanie w secie ala Federer . Ja również sądze że Ginepri dochodzi do dużej formy i jego możemy ujrzeć w 1/4 finału , Murray może sie zachłysnąć znając jego charakter wygraną nad Federerem , a Robby skrzętnie może to wykorzystać , meczem dnia na pewno spotkanie Haasa z Nadalem , które oceniam na 55/45 dla Nadala , ale Haas ma to czego nie miał chociażby H.T Lee wczoraj , ma serwis , i tego czego nie miał S.Querrey , czyli kondycje , pojedynek chyba 3-setowy znając zawziętość Niemca będzie gorąco.

Do góry
#635487 - 17/08/2006 10:01 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
saniol Offline
enthusiast

Meldunek: 18/07/2005
Postów: 367
Skąd: ELBLĄG
Przy okazji wczorajszego zwycięstwa nasunęło mi się pewne porównanie Murraya do Roddicka. I może będzie parę wypowiedzi na ten temat oprócz podawania samych typów i ich argumentacji.

A teraz dlaczego takie porównanie?

Kiedy o Roddicku zrobiło się głośno? Kiedy wziął go pod swoje skrzydła Brad Gilbert. Andy szybko wspiął się na szczyty. I w męskim tenisie był wtedy Federer, Roddick i reszta to tło. Zastanawiano się również kiedy Andy zdetronizuje Rogera. Ile lat miał wtedy Andy? Chyba tyle samo co teraz Murray. I co dziś z Roddickiem? Mozolna próba powrotu.

A kto jest teraz trenerem Murraya - właśnie Brad Gilbert. I zastanawia mnie czy z Murraya nie będzie gracza sezonu, dwóch góra trzech na tyle na ile wytrzyma młody organizm nadmierną eksploatację.

Do góry
#635488 - 17/08/2006 10:22 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
ZuLuGuLA Offline
stranger

Meldunek: 09/06/2006
Postów: 15
Skąd: Andrychów > < Kraków
Wie ktoś coś na temat Bjorkman`a i jego kreczu w singlu co to było ? Zastanawiam się nad graniem go(ich) w deblu z parą Nadal/Lopez.

Do góry
#635489 - 17/08/2006 10:26 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
I może ktoś przy okazji ma informację dlaczego debel Gonzlalez/Ljubicic nie wyszedł na kort ?

Czyżby jakiś uraz jednego z nich ?

Do góry
#635490 - 17/08/2006 10:40 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Qubi Offline
veteran

Meldunek: 29/04/2005
Postów: 1384
Skąd: Konin
Dobre pytanie Stoina i są na nie dwie możliwe odpowiedzi.
Albo któremuś z nich coś dolega, czyli grać przeciwko albo postanowili skupić się na singlu.
Niestety nie znam odpowiedzi i dlatego odpuszcze granie obu panów (źle skończyło się to w wypadku Suarez, tylko tam była odwrotna sytuacja - wycofała się z singla, a na następny dzień przegrała w deblu).

Wszyscy mówią, że Federer się podłożył, a oglądał ktoś mecz Ginepriego? Może Tursunov się podłożył...

Do góry
#635491 - 17/08/2006 10:44 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
pit78 Offline
member

Meldunek: 29/06/2005
Postów: 157
na drzewku Doubles napisane Retiremens: Ljubicic/hyperthermia. Ale co to znaczy?

Do góry
#635492 - 17/08/2006 10:44 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kamikaze Offline
old hand

Meldunek: 28/07/2006
Postów: 707
Quote:

Quote:

Baghdatis - Ferrer
Hiszpan pokazał wczoraj swój najlepszy tenis - dwukrotnie przegrał własny gem na sucho, dał przeciwnikowi ponad 15 break-pointów a w drugim secie przy swoim podaniu aż 7 razy (!) musiał bronić piłki meczowej. WTA w najlepszym wydaniu. Naprzeciw stanie Baghdatis, który gra jeszcze nierówno, ale zanotował już w tym roku spory sukces dochodząc do 1/2 Wimbledonu (pokonując Groszka, Murraya i Hewitta). Wierzę, że poradzi sobie z kobiecym tenisem Hiszpana. Tegoroczny bilans na hardzie podobny, ale to Baghdatis prezentuje się w tym turnieju dużo lepiej.

1@1.57 (bwin)




Jesli juz tak piszesz o kobiecej grze Ferrera nie zapominaj rowniez o Bagiecie.Wczorajszy mecz rowniez pokazal jego niepelna dyspozycje.. Wczoraj mial w 1 secie 4-0 i zrobil sie TB W nim bylo juz 6-2 i nagle 6-6. Mecz mial wiele zwrotow akcji ale w 3 secie wiecej zimnej krwi zachowal bagieta...
Dla mnie no bet


Baghdatis mial wczoraj problemy z prawym kolanem , w trakcie drugiego seta wzywal trainera.

Do góry
#635493 - 17/08/2006 10:53 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
haven Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 1861
Skąd: Pogoń Szczecin
Cieszyć może tak wielka frekwencja w Korcie , jedno moge po meczu Murraya powiedzieć na pewno że najlepszy jego mecz w karierze to jego nie był , niewymuszonych błędów też mu się troche nazbierało , ale to co robił z serwisem Federera też wzbudza podziw i zachwyt , albo znak tego że powoli powoli... Roger będzie grał coraz słabiej.. Wszystko wkoncu kiedyś mija , jego styl gry który wymaga wysokiej skutecznośći bardzo trudno jest utrzymać .:)

Do góry
#635494 - 17/08/2006 11:02 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Qubi Offline
veteran

Meldunek: 29/04/2005
Postów: 1384
Skąd: Konin
Hyperthermia (hyperpyrexia), in its advanced state referred to as heat stroke or sunstroke, is an acute condition which occurs when the body produces or absorbs more heat than it can dissipate. It is usually due to excessive exposure to heat. The heat-regulating mechanisms of the body eventually become overwhelmed and unable to effectively deal with the heat, and body temperature climbs uncontrollably. This is a serious medical emergency that requires immediate medical attention. (za wikipedią)

Wygląda to na jakiś uraz/udar słoneczny. Jakby się przegrzał...
"ciało produkuje lub przyjmuje więcej ciepła niż jest w stanie rozproszyć (chyba chodzi o wykorzystanie). Jest to spowodowane zazwyczaj nadmiernym przebywaniem na słońcu."

Do góry
#635495 - 17/08/2006 11:04 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
ale o kogo uraz chodzi Ljuby czy Gonza?

zrobil sie lekki balagan ale to wazne bo chce dzis dolozyc gonza do glownego kuponu>Goget pokasuje zbede posty

Do góry
#635496 - 17/08/2006 11:07 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
pauL005 Offline
old hand

Meldunek: 04/08/2004
Postów: 1158
Skąd: Biłgoraj
Retiremens: Ljubicic/hyperthermia
Raczej Ljuba.

Do góry
#635497 - 17/08/2006 11:10 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Black_Hunter Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/04/2006
Postów: 2652
Quote:

Retiremens: Ljubicic/hyperthermia
Raczej Ljuba.





To znaczy ze Ljubicic mial wysoką gorączke.

Moze na Hrbatego zaryzykowac

Do góry
#635498 - 17/08/2006 11:55 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Cóż za poruszenie w temacie...brawo brawo oby tak dalej

Pomijając już aspekty czysto sportowe w Cinci to dziś zapowiada się kolejny ciekawy dzień i to nie dlatego że przed nami kilka ciekawych pojedynków.Wielkim krokami zbliża się turniej główny na hardzie czyli US Open i jak widać zaczynają się tenisowe "szachy"

Federer odpada z Murray'em ( chyba mam jakieś dziwne uprzedzenie do tego chłopaka ale kompletnie nie przekonuje mnie Jego gra ), Tursunov który do tej pory szedł jak burza przez kolejne rundy turniejów nagle łatwo przegrywa z dalekim od optymalnej formy - Gineprim.Nalbandian mimo wszystko też chyba woli w spokoju trenować niż grać na poważnie.Safin...jego to chyba nikt nie jest w stanie zrozumieć nawet On sam więc Jego zostawmy w spokoju...
Debel Gonzo/Ljuba nie wychodzi na kort...hm dziwne

Wydaje mi się że w najbliższym czasie ( dziś a może jutro ) odpadną kolejni faworyci którzy mają za sobą już kilka występów na hardzie które pozwoliły Im przygotowac się należycie do US Open.
A zatem czego możemy się spoedziewać dziś w/g mnie oczywiście:

F.Gonzalez - S.Wawrinka

To czwarty turniej Gonzaleza na hardzie.Dotychczas dwa półfinały i ćwierćfinał.Forma Gonza bardzo wysoka - ograni przez niego Agassi , Safin , Ljuba , Ferrero , Soderling mogą Mu tylko pozazdrościć.Cztery tygodnie gry na 100% to chyba wystarczająco dużo żeby przygotować się do US Open.Zostały 3 dni odpoczynku...niewiele.Czas udać się na zasłużony odpoczynek.

R.Nadal - T.Haas

Nadal szuka formy nawet grając na poważnie w deblu.Haas podobnie jak Gonzo w ciągu czterech tygodni formę już znalazł choć nie jest ona jeszcze tak wysoka jakby życzyli sobie tego kibice Tommy'ego ale na kilka rund w USO powinno wystarczyć.
Dlaczego Nadal ma wygrać ? gra ktoś dziś na Rafe ? chyba nie...

A.Murray - R.Ginepri

O ile dobrze pamiętam to Vendetta napisał że kurs na Szkota 1.38 to jakiś żart ! Mi też się chyba tak wydaje ale ok nie będzie 1.38.Mimo że Ginepri nie jest w wyśmienitej formie to na Murray'a może starczy.Poza tym Robby pokazał że ma jaja w meczu z PHM a Szkot pod Kiltem co najwyżej jedno No i to samo co porzednicy ( Haas, Gonzo ) 3 tydzień gry na wysokim poziomie więc czas na odpoczynek bo skończy się <puke> w na kortach Flushing Meadows.

I.Ljubicic - D.Hrbaty

Co do tego meczu to mam mieszane uczucia.Idąc dotychczasowym tokiem myślenia stawiałbym na Ljube w tym meczu.Hrbaty przeciez gra już 4 tydzien w Ameryce.Dla Ljuby jest to dopiero drugi turniej a forma Chorwata marniutka jak na Jego możliwości.Jak już pisałem wcześniej Ljuba i Gonzo wycofali się z gry deblowej...co było powodem niewiadomo więc dla mnie ten mecz nie do grania...ewentualnie Hrbaty ale po meczu z Benneteau mam dość Tego gościa!

D.Ferrer - M.Baghdatis

Tu bez cienia wątpliwości na Ferrera.Ten facet bije na głowę całe ATP pod względem nieustępliwości i woli walki.
Baghdatis wczoraj miał kłopoty zdrowotne w meczu z Monfilsem , wzywany trainer itp.Nie ma sensu się mordować skoro za kilka dni święto tenisa w stanach a Cypryjczyka stać napewno na dobry wynik ale tylko gdy będzie w 100% zdrowy.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

To oczywście tylko moja teoria ale chyba znajdzie się kilku z Was którzy przyznają mi rację.
Nie chciałbym nikomu robić wody z mózgu.Wszystkim którzy chcą grać na Haasa Gonza czy Ljube radze grać tak jak im serce i rozsądek podpowiada...nie sugerując się moim postem
Tym którzy nie mogą się zdecydować polecam zagrać jakiś rozpis np 3z4 grając powyższe mecze.

Powodzenia

Do góry
#635499 - 17/08/2006 12:06 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Widget Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 28/10/2003
Postów: 3718
Skąd: Elbląg
US Open zaczyna sie dopiero 28 sierpnia...

Do góry
#635500 - 17/08/2006 12:31 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
adingh Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 02/07/2004
Postów: 9577
Skąd: Wolbrom
No właśnie, dlaczego wielu pisze, że tenisiści odpuszczają ten turniej bo są zmęczeni i muszą odpocząć na US Open? Przecież mogą jeszcze odpuścic turniej w New Heaven.

Do góry
#635501 - 17/08/2006 12:32 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
haven Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 1861
Skąd: Pogoń Szczecin
Co do jakichś kombinacji to nie zaczną się one na napewno podczas turnieju Masters w Cincinnati , gdzie każdy po odpadnięciu Federera ma sporą szansę aby ten turniej wygrać i bardzo poprawić sobie rankingr przez US OPEN i uzyskać lepsze rozstawienie , szachy tak naprawde zaczną się dopiero w NEW HEAVEN w przyszłym tygodniu , na poważnie zagram tam jedynie chyba Blake który broni tytułu , na dziś skłaniam się do Ginepriego wraca do formy chyba zanosi się u niego dobra koncowka sezonu ostatnie starty nienajgorsze , był półfinał i ćwierćfinał aczkolwiek możliwości większe , zgadzam się z opinią że Robby może być czarnym koniem tego turnieju i znajduje się w gronie kandydatów do wygranej , na pewno Federer nie odpuścił wczorajszego meczu z Murrayem tylko po prostu grał słabo i to bardzo słabo realnie oceniając to co oglądałem . Niewiem co jest z Ljubą teraz dopiero wyczytałem , pośpieszyłem się chyba grając na niego ale nie sądze żeby odpuszczał mając szanse tutaj zawojować i zajść bardzo daleko . Dziś powinno być nieco mniej niespodzianek niz wczoraj , wczoraj był wysyp na czele z Federerem.

Do góry
#635502 - 17/08/2006 12:40 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Aslan Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 04/04/2004
Postów: 1865
Skąd: standardowo Warszawa / czasem ...
Jeśli popatrzeć na wyniki to wczorajsze typy zakończyły się całkowitą i totalną klęską. W gruncie rzeczy jednak totalnym niewypałem był Blake (do tej pory nie rozumiem jak mógł przegrać z Ferrero), a w meczach, w których poszukiwałem underdoga trwała zacięta walka. Fish zaskoczył mnie nieskutecznością pierwszego serwisu i w zasadzie przez to przegrał, ale walczył dzielnie, Soderling nie wiem jakim cudem obronił 10 matchpointów, a mecz Baghdatisa z Monfilsem też był wyrównany, choć na bardzo niskim poziomie. Nie zrażając się jednak wczorajszymi wynikami przechodzimy do dzisiejszych spotkań...

Wybrałem na dziś 2 zdarzenia, oba ze stosunkowo wysokimi kursami i miejmy nadzieję, że efekt będzie lepszy niż wczoraj...

Rafael Nadal - Tommy Haas kursy od 3,20 do 3,70
Wczoraj pisałem, że Nadal męczył się w pierwszym spotkaniu. Mimo wszystko zaskoczył mnie in plus stosunkowo łatwo pokonując Lee, no ale dziś tak łatwo Mu już nie pójdzie. Tommy zwietrzył szansę na zdobycie sporej ilości punktów, być może nawet wygranie tego turnieju, bo korty w Cincinatti z pewnością Mu odpowiadają. Tego nie można powiedzieć z kolei o Nadalu - dla Niego tamtejsza nawierzchnia zdaje się być zdecydowanie za szybka. Nie sądzę, żeby przy serwisie Haasa Rafa miał dziś wiele do powiedzenia, a Niemiec zażarcie będzie walczył o każdą piłkę i sądzę, że statystyka punktów zdobytych po serwach przeciwnika będzie po meczu na korzyść Tommy'ego. Wczoraj z turnieju odpadł Federer (nawiasem mówiąc nie wierzę w superformę Murraya i dziś kursy w jego meczu powinny być inaczej ustawione - mniej więcej równo, tymczasem buki robią z Anglika wielkiego faworyta; ale jednak nie zagram tego meczu). Nie ma głównego faworyta, groźni u siebie Amerykanie nie prezentują jednak wybitnej formy i nagle grono pretendentów do zwycięstwa się kurczy, a szanse Haasa rosną. Dzisiejsze spotkanie może być trudnym początkiem drogi do finału. Mobilizacja olbrzymia, a Nadal chyba wie, że nie jest stworzony do gry tutaj i może prędzej czy później postanowi odpuścić, bo za tydzień kolejny Masters, a tutaj zaszedł już i tak dalej niż Ferdek. Konkludując - bardzo ładny kurs na Haasa i wziąłbym to nawet niekoniecznie za drobne...

Robin Soderling - Juan Carlos Ferrero 1,8 betfair
Obaj mieli odpaść już wczoraj i tak byłoby dla mnie najkorzystniej. Ale skoro nie dali zarobić wczoraj to może dadzą dziś. Ferrero łatwo odprawił Blake'a, ale to był mecz-pomyłka w wykonaniu Amerykanina. Chyba napalił się na bardzo łatwe spotkanie i myślał, że wygra z Hiszpanem na stojąco. Ferrero zaś jest w kiepskiej formie, ale doświadczenie to On ma ogromne i lekceważyć go nie wolno. Szwed raczej tego błędu nie popełni, a wczoraj pokazał, że w trudnych momentach ma żelazne nerwy... Już był jedną nogą, ba, prawie dwoma, poza turniejem i bronił jednego matchpointa za drugim. Nie po to się walczy i wygrywa przegrane już (zdawałoby się) spotkania, żeby następnego dnia nie potwierdzić swojej dobrej dyspozycji mając ku temu fantastyczną okazję. Soderling lubi korty takie jak w Cincinnati, Ferrero raczej za nimi nie przepada. Szwedowi wystarczy to, że zagra swoje. Konsekwentnie i zdecydowania. Ferrero jest w zbyt słabej formie, żeby potrafił się temu przeciwstawić. Wydaje się, że Szwed (do tej pory Go o to nie posądzałem) jest mocny psychicznie, a to będzie klucz do Jego końcowego sukcesu w tym spotkaniu...

I jeszcze przestroga. Murowanym faworytem na dziś zdaje się być Ljubicic - świetna forma ostatnio i rozprawianie się z kolejnymi zawodnikami stojącymi w hierarchii zdecydowanie wyżej niż Hrbaty - Jego dzisiejszy rywal. Warto zauważyć jednak, że Dominik pokonał wczoraj gładkego całkiem nieźle ostatnio dysponowanego Włocha Sanguinettiego, a Ljuba odpuścił mecz deblowy z powodu własnego urazu (gorące słońce w Cincinnati źle na Niego wpływa, chyba przegrzał organizm). To jest zawodnik na tyle doświadczony, że zapewne odpuścił tego debla po to, aby zagrać dziś w singlu na pełnych obrotach, ale jeśli znów kiepsko się poczuje to na pewno nie zaryzykuje poważniejszego urazu w tym spotkaniu mając przed sobą tak ważne turnieje jak kolejny Masters no i US Open. Nie chcę rzecz jasna sugerować krecza, ale mogę zasugerować po prostu odpuszczenie tego spotkania...

Pozdrawiam


Edited by Goget (17/08/2006 13:51)

Do góry
#635503 - 17/08/2006 13:12 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Chivas Offline
a.k.a. "Juvcio Djokovic"

Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
Dla mnie:
Ljuba:Hrbaty no bet
niski kurs na Ljube, w H2H 2:2, ostatani mecz wygrał Hrbaty po zacietym meczu ale na clayu.
Nadal :Haas 2:1
Czystej "1" oczywiscie nie ma sensu grac... tym bardziej ze Prof wystawil tylko jeden mecz na dokladny wynik i mi to pasuje. Czuje 3 sety. Nadal daleki od swojej wysokiej dyspozycji, ciezko mu sie gralo w 1 secie z Kerejem, ale to tylko dlatego, ze nie radzil sobie z bardzo dobrym serwem Amerykanina. Mam nadzieje ze Haas rowniez bedzie serwowal na swoim przyzwoitym poziomie to przynajmniej wygra jedengo seta po taju bo jednak mimo ze Nadalowi nawierzchnia nie lezy wciaz jest b.grozny. Kerej ugral seta to Haas nie ugra? kurs 3,3 w profie.
Walczak :Bagieta
2 moich ulubiencow(Berdych oraz Djoko wrocili do domu). Czy pojedzie kolejny? Nie Ferrer po raz ........ pokazal jak sie gra w decydujacych momentach, ale typ glownie przeciwko Bagiecie ktory mial wczoraj 38% 1 serwu, i to co odprawial to mala bania, jeszcze te jakies problemy z kolanem... Niedlugo USO... Lec sobie chlopie do domu i przemysl pewne sprawy Kurs 1,8 w profie.
Santoro/Zimonjic - Lindstedt/Nieminen
Santoro wraz z kumplem ogrywaja wszytskich jak popadnie.. no prawie wszystkich... jedynie bracia staja im na drodze... a Nieminen z kumplem to jak przejda 1 runde to juz jest dobrze. Teraz sa w drugiej wiec chyba koniec. Kurs 1,41 w profie
Murray :Ginepri
Jak dla mnie to albo grac na młodego albo wcale nie grac. Widze ze sa odwazni, ktorzy stawiaja na Amerykanina, ale ja nie postawie przeciw chlopowi, ktory pokonal mistrza Ferdynanda. Murray po zwyciestwie nad Federerem na pewnoe bedzie mocno podbudowany, i nie wiem czy na trybunach wszyscy beda za Gineprim
Gonzo :Wawrina
Tutaj jestem dosc pewny w przeciwenstwie do niektorych, Gonzo doszedl do 2 rundy nie po to zeby teraz odpuscic Chlop jest w gazie i to wystarczy na Wawrinke, ktory ogral wczoraj Nalbiego bez formy (po kursie 3,5 trafiony zatopiony).

Do góry
#635504 - 17/08/2006 13:16 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Seba_Łódź Offline
enthusiast

Meldunek: 14/08/2006
Postów: 244
T.Robredo-F.Serra
Tommy w tym rurnieju pokazuje się z bardzo dobrej strony. Pierw odprawił w 2 setach Gasqueta, wczoraj przyszedł czas na Maxa. W obu meczach nie maił większych problemów,ani razu nie został przełamany i kontrolował to co dzieje się na korcie.
Wczoraj dużym atutem Tommiego był serwis (1rst serve 81%!) Bardzo dobry wynik, z czego 78% wygranyc piłek.
Wczoraj ku mojemu zaskoczeniu kurs na niego znacznie wzrósł co trzeba bylo wykorzystać
Serra ostatnio nic ciekawego nie prezentował, odpadał czy to na cegle czy później w Toronto przegrywają łatwo z groszkiem, który jest bez formy. 3r. to jego jedno z lepszych osiągnięc w tym roku i na tym powinien zakończyć.

F.Gonzalez-S.Wawrinka
Tegoroczny tour po Ameryce póki co w wykonaniu Chilijczyka swietny. 2 półfinały i ćwierćfinał. Na pewno nie odpuści tego turneiju jak to część myśli. Do US Open jeszcze odpocznie, zresztą jakby miał wypoczywać to by zapewne Massu wpuścił do 2r.
Wawrinka pokonał Acasuso w 3 setach, lecz serwis Jose był tragiczny (1rst 38%), w 2r. pokonał Nalbandiana, ale Argentyńczyk jeszcze nie jest w 100% przygotowany i daleko mu do formy jaką normalnie prezentuje.
Powinno być łatwe zwycięstwo Gonzo.


Widze że dużo ludzi gra przeciw Nadalowi... wg mnie jednak Hiszpan dzisiaj wygra, może nawet w 2 setach. Musi się zrehabilitować za dość szybkie pożegnanie z Toronto, a w przypadku gdy nie ma już Federera jest i duża szansa na 6 triumf w Masters.

Pozdrawiam

Do góry
#635505 - 17/08/2006 14:46 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
grzesol Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
T.Robredo -Serra 1
Aż dziw,że Serra zaszedł tak daleko,a w poprzedniej rundzie ograł samego Djokovica.Myślę jednak,że wygrał ten mecz przede wszystkim dzięki Serbowi,a nie samemu sobie.Djokovic zagrał słabo.Robredo wychowywał się na kortach twardych i bardzo dobrze się na nich czuje.Jeżeli tak łatwo ogrywa Mirnyjego to Serrę powinien wciągnąć nosem.

F.Gonzalez -Wawrinka 1
Zawsze lubiłem tego 2 tenisistę ale przyznam szczerze,że tylko za nazwisko bo nigdy nie widziałem go w ackji.Często jednak lubi on sprawiać niespodzianki,myślę jednak,że jak na niego to już za wiele i Chilijczyk będzie chciał zagrać w finale w Cincinnati.

Nadal-Haas 2
To trochę typ na czuja.Warto chyba jednak zaryzykować po takim kursie przy nie zadowalającej formie Hiszpana.Haas to bardzo dobry zawodnik i jeżeli wyjdzie z nastawieniem wygrania meczu to go wygra ale jeżeli przestraszy się utytułowanego Hiszpana to niestety będzie łatwe 2:0 dla Nadala.Nie trzeba się bać to są tylko ludzie pokazał to m.in. wczoraj Federer.

Ljubicic-Hrbaty 2
Tu też trochę ryzykuje ale pamiętam Hrbatego i potrafi on naprawdę ogrywać znakomitych graczy.W zeszłym sezonie bodajże szedł jak burza ogrywając coraz to znakomitsze nazwiska.Pamiętam jednak porażkę Hrbateo z Bennetau gdzie mprzegrał praktycznie wygrany mecz.Mam nadzieję,że tu wesprze się na wyżyny i pokona Chorwata.

Murray-Ginepri 2
Jak ktoś słusznie zauważył kursy na Szkota są tak niskie chyba tylko i wyłącznie dlatego,że pokonał Federera.Ginepri to naprawdę dobry gracz i w tym turnieju pokazuje,że jest w dobrej formie.Na swoich śmieciach będzie się chciał pokazać z jak najlepszej strony,a Szkot opromieniony pokonaniem Fedrera może spocząć na laurach.

Soderling- Ferrero 2
Tutaj zagram przeciwko wszystkim.Ferrero mimo słabej gry Blake rozegrał z nim naprawdę bardzo dobre spotkanie,a Szwed wykazał się ogromną odpornością broniąc tyle piłek meczowych.Myślę,że Ferrero [przy dobrym serwisie jeszcze tą rundę przeskoczy ale to będzie jego przedostatnia.

Chela-Roddick 1
Dziwi mnie,że jeszcze nikt nie wypowiedział się na temat tego spotkania.Wszyscy dobrze wiemy jak Amerykanin z reguły spisuje się w turniejach odpada bardzo szybko.Tu zaszedł dość wysoko ale Chela jest to taki gracz,że może go spokojnie ograć.Na pewno ma większy repertuar zagrań od Roddick,który dysponuje przede wszystkim świetnym serwisem.

Do góry
#635506 - 17/08/2006 19:31 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kibuc Offline
addict

Meldunek: 22/10/2005
Postów: 472
Quote:

Chela-Roddick 1
Dziwi mnie,że jeszcze nikt nie wypowiedział się na temat tego spotkania.Wszyscy dobrze wiemy jak Amerykanin z reguły spisuje się w turniejach odpada bardzo szybko.Tu zaszedł dość wysoko ale Chela jest to taki gracz,że może go spokojnie ograć.Na pewno ma większy repertuar zagrań od Roddick,który dysponuje przede wszystkim świetnym serwisem.




Chela rozegrał wczoraj słabe spotkanie i miał spore problemy z e Spadeą, a z Roddickiem przegrał 5 ostatnich spotkań. Roddick na hardzie czuje się świetnie i powinien gładko wygrać to spotkanie.

Do góry
#635507 - 17/08/2006 20:06 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Quote:



Chela-Roddick 1
Dziwi mnie,że jeszcze nikt nie wypowiedział się na temat tego spotkania.Wszyscy dobrze wiemy jak Amerykanin z reguły spisuje się w turniejach odpada bardzo szybko.Tu zaszedł dość wysoko ale Chela jest to taki gracz,że może go spokojnie ograć.Na pewno ma większy repertuar zagrań od Roddick,który dysponuje przede wszystkim świetnym serwisem.



Eeeee Kolega przesadza
Amerykanin odpada bardzo szybko ? No to jedziemy...

Rome TMS (clay) - ćwierćfinał
The Stella Artois Championships - pólfinał
Queens Club - półfinał
Wimbledon - 1/16 no niech będzie
RCA Championships - finał
Countrywide Classic - ćwierćfinał

Chyba nie jest tak zle jak piszesz.Oczywiście zdażały się wpadki ale spowodowane głównie kontuzjami A-Rodda.

Idzmy dalej...Chela to gracz który może spokojnie ograć Roddicka na hardzie ? zobaczmy...

ATP Cincinnati TMS (USA) Hard Andy Roddick Juan Ignacio Chela 7-6(4) 6-2 Third Round
ATP Washington (USA) Hard Andy Roddick Juan Ignacio Chela 6-4 6-7(4) 6-4 Third Round
ATP Canada TMS (CAN) Hard Andy Roddick Juan Ignacio Chela 6-1 6-4 Third Round
ATP Canada TMS (CAN) Hard Andy Roddick Juan Ignacio Chela 7-6(6) 6-2 Second Round
ATP US Open (USA) Hard Andy Roddick Juan Ignacio Chela 5-7 6-4 6-4 6-4 Fourth Round
ATP Miami TMS (USA) Hard Juan Ignacio Chela Andy Roddick 6-3 2-6 6-4 Second Round

Tylko raz Chela ograł Andy'ego na hardzie ! Czy to było łatwe zwycięstwo ? Jak na możliwości serwisowe Amerykanina to chyba jednak łatwe ale pozostałe pojedynki pokazują że ta jedyna porażka Rodicka to był wypadek przy pracy.

Co do repertuaru zagrań Cheli... czyżbym o czymś nie wiedział Owszem Chela dysponuje dobrym backhandem,forhand też niczego sobie, serwis jeśli wchodzi to też może byc grozny ale z tym ostatnio różnie bywa ( Spadea wczoraj pokazał że nie straszne są gemy serwisowe Argentyńczyka ) pewnie i skróta zagrać potrafi ale czy to są jakieś poważne arumenty na hardzie ? Chyba nie.
Roddick tak jak piszesz ma potężny serwis reszta umiejętności w zupełności może wystarczyć na Chele więc dla mnie dziś Roddick jest poważnym kandydatem do awansu do kolejnej rundy.

Roddick to win

Do góry
#635508 - 17/08/2006 22:27 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Quote:



A.Murray - R.Ginepri

O ile dobrze pamiętam to Vendetta napisał że kurs na Szkota 1.38 to jakiś żart ! Mi też się chyba tak wydaje ale ok nie będzie 1.38.Mimo że Ginepri nie jest w wyśmienitej formie to na Murray'a może starczy.Poza tym Robby pokazał że ma jaja w meczu z PHM a Szkot pod Kiltem co najwyżej jedno No i to samo co porzednicy ( Haas, Gonzo ) 3 tydzień gry na wysokim poziomie więc czas na odpoczynek bo skończy się <puke> w na kortach Flushing Meadows.





Małe sprostowanie po meczu.
Ginepri też nie ma chyba nawet dwóch jaj
Kto widział mecz ten wie o czym mówie.
Murray od połowy drugiego seta przeżywał poważny kryzys,więc tego seta Ginepri wygrał gładko.W trzecim secie niewiele się zmieniło jeśli chodzi o dyspozucje fizyczną Szkota , nadal miał on poważne problemy z poruszaniem się po korcie.Jeśli napisze że Murray biegał to chyba skłamie bo on wręcz chodził a Amerykanin nawet z jednym przełamaniem ( 4-2* ) nie potrafił tego zamienić na wygraną w tym meczu.Nie potrafił skonczyć piłkie spod siatki.. co gorsza nie potrafił skonczyć smecza również spod siatki..poprostu tragedia z komedią.
Jutro Murray zagra albo z Roddickiem albo z Chelą ( oby z Roddem ) więc nie sądze by do jutra zdążył zregenerować siły i wyjść na kort i walczyć jak równy z równym z Roddickiem bądz Chelą.

Zresztą po dziesiejszym meczu już nic mnie nie zdziwi

Jeśli Mod uważa że piszę tu jakieś brednie to niech kasuje posta i po sprawie

Goget : każda pomeczowa opinia kogoś kto oglądał spotkanie jest cenna, więc napewno nie skasuje....


Edited by Goget (17/08/2006 22:44)

Do góry
#635509 - 18/08/2006 06:27 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kibuc Offline
addict

Meldunek: 22/10/2005
Postów: 472
Murray - Roddick

Kto oglądał wczoraj Andy'ego ten musiał widzieć jak beznadziejnie zmęczony był Brytyjczyk już pod koniec drugiego seta. Trzecią partię rozegrał praktycznie na stojąco i jedynie ostatni zryw + seria błędów Ginepriego pozwoliły mu rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść.

Roddick po planowym weliminowanu Cheli chyba poczuł swoją szansę na dobry rezultat w tym turnieju, tym bardziej, że drabinka zdecydowanie mu sprzyja pozwalając niskim nakładem sił osiągnąć finał (w 1/2 trafia na wzycięzcę pary Gonzo-Ferrer). Dziś doświadczenie, zapas sił i publiczność będą po jego stronie, co przy wyrównanych umiejętnościach obu graczy powinno zadecydować.

1.8

Do góry
#635510 - 18/08/2006 08:25 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
F. Gonzalez vs D. Ferrer @1.625

Grali ze sobą pięć razy, trzy z tych pojedynków wygrał Gonzo. Dziś kolejne spotkanie na hardzie i wszystko wskazuje na zwycięstwo Fernando. W Toronto pokazał dużo dobrego tenisa, tutaj nie spuszcza z tonu i pokonuje kolejnych przeciwników w drodze do finału. Dla Ferrera jest to drugi turniej za oceanem, w Toronto odpadł z Murrayem. Tutaj wydaje się, że złapał wiatr w zagle, jednak nie wydaje mi się by starczyło mu umiejętności do zwycięstwa nad lepiej dysponowanym Fernando. Wrażenie może robić wygrana Davida łatwa z Bagietą, ale Cpryjczyk to jak na razie gracz całkowicie bez formy.

Reszt spotkań dla mnie NO BET, może jakiś HC na Robredo i Ferrero. Oglądał ktoś wczoraj Ljube z Hrbatym? Mógłby napisać coś więcej o kontuzji Ljuby, kontuzje mózgu Hrbatego możecie pominąć.

Do góry
#635511 - 18/08/2006 08:46 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
A.Roddick - A.Murray 1 @1,667 Pinnacle

Murray wczoraj stoczył kolejny morderczy pojedynek w ciągu ostatnich kilkunastu dni i tylko niefrasobliwości Ginepriego może zawdzięczać, że wyszedł ze stanu *2:4 w 3 secie. Roddick rozkręca się z rundy na rundę, po kontuzji która uniemożliwiła mu start w Toronto nie ma już śladu, serwis świetnie funkcjonuje i jeszcze się nie dał złamać na tym turnieju. Murray ze spotkania na spotkanie serwuje coraz słabiej i mniej precyzyjnie. Organizmu nie da się oszukać i Roddick takich prezentów jak miał wczoraj Ginepri nie zmarnuje i myślę, że wycieńczonego Murraya dzisiaj ogra.

Do góry
#635512 - 18/08/2006 08:52 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Bobik Offline
enthusiast

Meldunek: 04/07/2005
Postów: 260
Z tym zmęczenjiem Murraya to uważajcie. ...to jego stary numer. Widziałem wiele jego meczy, kiedy wydaje się, że już nie żyje a on dalej gra i wygrywa. Kiedys nawet puscił pawia na korcie.Muszę się pochwalić , że wczoraj grałem go na live i wykorzystałem znaczny wzrost kursu po przegraniu przez niego 2 go seta. W wimbledonie pyknął rodicka w 3 setach- dlaczego ma nie wygrac dzisiaj ?/ te rewelacje o jego wyniszczeniu i braku regeneracji sił można włożyć miedzy bajki .

Do góry
#635513 - 18/08/2006 08:59 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Janoslaw Offline
member

Meldunek: 19/02/2006
Postów: 141
Andy Murray - Andy Roddick 1. 2,06 Bwin


Ja będe bronił dziś typu na Murraya. Jak słusznie ktoś powiedział odpadnięcie Federera ( właśnie z Murrayem, a ogranie fedka bez straty seta jest wyczynem który miał miejsce ostatnio ponad 2 lata temu z Kuertenem który pewnie grał sobie wtedy na speedzie 4-6 4-6 4-6 od tego czasu ugranie z Rogerem seta bylo duzym osiagnięciem dla wiekszości graczy [ oczywiście zdażały się przegrane z Hrbatym wlasnie w cincinati dwa lata temu, z Berdychem, z Nalbim i Rafą ] i nie sądze aby byla tutaj mowa o calkowitym odpuszczeniu meczu z Andym przez Federera nie pamietam zeby Roger robil takie rzeczy wczesniej. Zawsze dobierał starannie turnieje i dochodził w nich do finału tam przeważnie wygrywał jeśli odpadł gdzieś po drodze to po walce z przeciwnikami najwyższego formatu, jego potknięcia z tymi slabszymi wyliczyć mozna na palcach jednej ręki nawet jeśli pare sie straciło. W meczu z Murrayem być może nie dbał o wynik jak należy i Andy to skrzętnie wykorzystał. Było nie było to w końcu zwycięstwo z Federerem Królem Tenisa - jescze) powoduje że cała reszta śmietanki zyskuje duża szanse na tytuł w prestiżowym turnieju master series w Cincinatti wzrost rankingu oraz calkiem przyzwoita sumke pieniedzy. Wielu mówi o zmęczeniu tego 18 nastolatka, na pewno nie jest tak że chłopak wychodzi sobie na kort zagra dwie piłki i zipie ze zmęczenia nie moze zlapać oddechu jak Djokovic w meczu z Monfilsem rok temu na Us Open. Być może łapią go kryzysy w środku meczu i przegrywa gemy a nawet seta jak wczoraj z Gineprim, jednakże oni wszyscy potrafią i maja od tego spejalnych trenerów rozkladać taktycznie swoje siły jednakże, wczoraj Andy'ego w końcówce opuściły fizyczne siły było widoczne jego wyczerpanie a mimo to walczył do końca nie poddajac sie to chłopak który oddał sie tenisowi jest on jego wielką pasją kiedy gra i wpada w ferwor walki nie ma rankingów pieniędzy jest tylko przeciwnik kort i pilka oraz myśl aby wygrać widziałem jego mecze i wiem to z jego reakcji. Oczywiście to jest moja osobista opinia na temat podejścia do gry tego utalentowanego szkota aby dowiedzieć sie czy jest prawdziwa trzeba byłoby go zapytać . Chłopak ma jeden dzień na odwiedzenie komory triogenicznej masażyk wykonany przez jakies ładne panie i wstaje do walki z kim z Andy Roddickiem który niczym specjalnym ostatnio nie zachwyca ciagle boryka się z jakimiś kontuzjami kreczuje w najważniejszych turniejach, choć ostatnio złapał jakaś tam forme i sobie troche pograł. Na pewno jego priorytetem jest Us Open i jeśli dzis poczuje że Murray stawia zaciety opór że pokonać go będzie niezwykle trudno że serwis i mocny forhend moga nie wystarczyć nie będzie mu sie chiało walczyć i sobie odpuści. Ja Wierze w Andyego Murray być może moj typ Jest powodowany wielką sympatia dla tego gracza jednakże 2 razy ograł juz Roda w San Jose kiedy tez na nie go gralem po kursie okolo 5 7-5 7-5 I w tym roku na nawierzchni na której Roddick powinien dochodzić ze swoimi atutami do finałów. mianowicie na (wimbledonskiej) trawie. C'mon Andy Murray wygrywasz Cincinatti

Do góry
#635514 - 18/08/2006 09:28 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Qubi Offline
veteran

Meldunek: 29/04/2005
Postów: 1384
Skąd: Konin
Bobik, ale tu nie ma żadnych rewelacji o wyniszczeniu Szkota, on po prostu musi być zmęczony, bo gra trzeci tydzień non - stop (miał 3 dni, w które nie grał).

Janoslaw,
Quote:

(...)i nie sądze aby byla tutaj mowa o calkowitym odpuszczeniu meczu z Andym przez Federera nie pamietam zeby Roger robil takie rzeczy wczesniej




Federer: "W zasadzie jestem zadowolony, że przebrnąłem pierwszą runde. Wygranie 2 imprez Masters, czyli 12 spotkań w 13 dni jest w zasadzie czymś niemożliwym. Jeżeli nie nastąpią zmiany, choćby w postaci wolnej rundy dla rozstawionych, nie widze sensu grania w turniejach mistrzowskich tydzień po tygodniu"...(za "PS")

Ale nie powiem, zasialiście we mnie pewną nute niepewności

Do góry
#635515 - 18/08/2006 09:33 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
FSevEn Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/12/2003
Postów: 2886
kurka we mnie tez..mam grac Roddica dziś i po przeczytaniu tych postów jestem troche zaniepokojony.By the way...Roddick to najwyższa światowa pólka.w pierwszym meczu strasznie się męczył wygrał dopiero po trzecim tie-breaku.W kolejnych rundach jednak łapał wiatr w żagle i grał coraz lepiej dziś przyjdzie mu się zmierzyć ze zmęczonym Murrayem.Według mnie pierwszy set bedzie emocjonujący a później Murray odpuści bo zmęczenie da znac o sobie.to są tylko ludzie nie maszyny, które moga grac bez przerwy.To tyle ja gram Roddica Pozdrawiam F'Seven

Do góry
#635516 - 18/08/2006 09:33 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
Murray bedzie mial problem z serwisem Roddicka, a ze ze swoim serwisem tez ma klopot, to DUŻY klopot w meczu gotowy. Roddick, Roddick, Roddick!

Co do meczu Roger - Murray, to moze nei bylo to odpuszczenie, ale nie bylo praktycznie przez caly mecz (jak spojrze na to z dystansu, bo wiadomo, ze jak oglada sie Federera live to ciezko uwierzyc, ze zaraz nie odwroci wyniku), ze wygra Szkot... Ot po prostu slaby mecz Rogera, poprawny (bo nie byla to zadna rewelacja!) Murraya z wieloma przeblyskami (bo bez nich pewnie i tak by nie wygral z mistrzem) i dobrymi zagraniami... Ot co, poza tym nie ma sie co sugerowac.

Chyba nie wierzycie ze mozna przelamac Federera 5x z rzędu przy jego normalnej (TYLKO normalnej, o innych nie wspominam) dyspozycji?

Do góry
#635517 - 18/08/2006 09:35 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
*Mialo tam byc napisane, że cały mecz widac bylo, ze wygra Szkot.

Do góry
#635518 - 18/08/2006 09:37 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
FSevEn Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 21/12/2003
Postów: 2886
muppet zgadzam się.Fedderer był również zmęczony.Dobrze zacytował to ktoś powyżej.Murray rozegrał rowniez sporo meczy i nie wierze że nie będzie zmęczony A po drugie Roddick szlifuje formę na USO i według mnie ten turniej to tylko przygrywka i przeprawa do tej wielkiej imprezy

F'Seven

Do góry
#635519 - 18/08/2006 09:52 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08 *DELETED*
ZuLuGuLA Offline
stranger

Meldunek: 09/06/2006
Postów: 15
Skąd: Andrychów > < Kraków
Post deleted by Schranzer

Do góry
#635520 - 18/08/2006 09:59 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Robredo - Ljubo @2.70 BAW

Jesli ktos ogladal wczorajszy mecz Hrbaty - Ljubicic zna powody dla ktorych zagram dzis Hiszpana.Za Ljubą przemawia h2h(4-0)....no ale na dzien dzisiejszy tylko to moze byc powodem wystawienia kursu 1.35 na Chorwata gdyz nie jest on w najlepszej dyzpozycji.Nie chodzi mi tu nawet o jego forme.... choc serwis nie siedzi mu tak jak zwykle i robi sporo niewymuszonych bledow.Dochodzą takze inne aspakety.Ljubicic bardzo zle znosi upaly ktore panuja teraz w Cinncinati przedwczoraj zrezygnowal on z debla z powodu przegrzania organizmu a wczoraj gdy wyszedl do meczu z Hrbatym byl wysmarowany jakims kremem na twarzy...zreszta odrazu po kilku gemach zaczelo sie z niego lac " jak ze stalaktytow" jak to powiedzial komentator Lorek.Ogolnie zmeczenie Ljuby bylo bardzo widoczne ale to nie wszystko...dochodzi jeszcze do tego kontuzja prawego ramienia.Ljuba korzystal wczoraj z pomocy lekarskiej i w rozmowie z nim wyraznie zaznaczyl ze boli go przy kazdym uderzeniu pilki.Najdziwniejsze jest to ze Hrbaty nie umial wykorzystac niedyspozycji Chorwata i choc przelamal na poczatku 1 seta to pozniej w wyniku glupich bledow dal sie 2 razy zlamac i przegral seta 7-5. W drugim secie chociaz Slowak gral slabo mial takze kilka szans na przelamanie no ale z niezrozumialych dla mnie przyczyn nie potrafil ich wykorzystac.Rzucil mi sie w oczy jeszze jeden fakt.... ljuba niezbyt czesto chodzi do siatki....czesto idzie na wymiany stojac na koncowej lini ( a ljuba do najszybyszch zawodnikow nie nalezy ), nie wiem dlaczego tak robi ale gra przy siatce to jego silna bron a dlugich wymian nie wytrzymuje.... mielismy tego przeyklad w meczu z Gonzem a i wczoraj wiele tych dluzszych wymian przegrywal.
Robredo natomiast uwielbia dlugie wymiany i taka gra mu bardzo pasuje , choc przy siatce tez potrafi zagrac- w koncu jest niezlym deblistą Jak wszystkim wiadomo Robredo bardzo powaznie traktuje mastersy wiec nie ma obawy ze odpusci Chorwatowi...Przejscie z ziemi na hard nie bylo dla niego problemem bo juz w Toronto w swoim 1 meczu na hard'zie odprawil Marata Safina w trzech setach.
Mysle ze ten typ jest warty zagrania ...dlugo nad nim myslalem i mysle ze wart jest polozenia gruszej kasy no ale po tym co pokazal wczoraj Robi Ginperi obiecalem sobie ze do US OPen nie bede gral grubo
Powodzenia

Do góry
#635521 - 18/08/2006 10:17 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
ziutek123 Offline
addict

Meldunek: 24/01/2002
Postów: 504
Skąd: Tarnów
podpisuje sie obiema rekami pod postem kolegi Vendetty
w normalnej dyspozycji Hrbatego by pyknal bezproblemowo -a tu sie z nim meczyl
w spb bylo jeszcze przed chwila 2,75 ale juz to zmienilo sie kurs spadl na 2,62

Do góry
#635522 - 18/08/2006 10:23 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
muppet Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 23/11/2003
Postów: 4626
Skąd: Toruń
Dodam tylko, ze Robredo nie zostal jeszcze ani razu przelamany w Cinci...

Do góry
#635523 - 18/08/2006 11:38 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
_Carola_ Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 25/07/2002
Postów: 3489
Skąd: zielona gora
2 podanie murraya w tym turnieju nie przekracza praktycznie 50% a uzywa go czasami strasznie czesto - nie grywam a-roda nigdy bo jak dla mnie to jest zawodnik nie do zagrania ale dzisiaj wyjątkowo postawię na niego i na debelek magic-bryans wydaje mi sie że na dzisiaj to najlepsza inwestycja

dick z pierwszego podania gra podobnie jak murray
2 podanie zdecydowanie na korzysc roda
rod udupił z murrayem w wimbledonie tutaj u siebie na bank będzie chciał się zrewanzować
rod dawno nie wygrał nic a tutaj pod nieobecność ferda ma potężne szanse
wszyscy zawodnicy w tym turnieju łamali murraya - więc dlaczego nie miał by go łamać rod a dicka nie łamali wszyscy a mecz z braccialim pokazał ze czasem mozna go nawet nie złamac
w zeszłym roku rod był tutaj w finale lubi ten turniej
przed nim odpoczywał 2 tygodnie i leczył delikatną o ile dobrze pamiętam kontuzję(bardziej chodziło o nieryzykwanie przed us open niz o naprawde jakies poważne sutuacje o ile dobrze pamietam ale może ktos mnie sprostuje)
jesli prawda jest to co widzieliscie wczoraj a zakładam że nie ma podstaw żeby w to watpic to murray powinien juz powiedzieć sobie dość zwłaszcza jesli nie będzie w stanie przełamać a-roda
no i najważniejsze jak dla mnie --- mecz z henamanem pokazał juz że murray ma potęzne kłopoty z koncentracja powinne one wynikac głównie z powodu tego że dziaij jest jego 13 mecz w 18 dni a jak doskonale wiemy wszyscy trzynastki potrafią być bardzo pechowe - a co do meczu z ferdem to niech mi panowie nie pisza debilizmów w stylu że nikt nie pokonał ferda itd --tam było 12 przełamań na 22 gemy --------------a od kiedy to ferd grając na poważnie daje sie 7 razy łamac na hardzie w 11 swoich gemach serwisowych
bardzo mi sie podobało jak ktos napisał że było widac że chciał to udupić --no pewnie że chciał -- 7 bp w 2 setach przecież tyle to tutaj nawet simon haasowi nie oddał i to w 3 setach
murray tutaj w 3 turniejach pokonał tursunowa i ................nieminena i ...........no i kogo jeszcze no właśnie
ginepri , henman , moya, fisz,lopez,delgado --- nie oszukujmy się banda ogórków w najlepszym tego słowa znaczeniu
i jak jeszcze wspominacie z gineprim miał mega sraczke

a-rod w indiańskim neapolu nie miał kompletnie takich problemów

Indianapolis $575K Ginepri R. (3.71) Roddick A. (1.33) 22/07/06 5-7 3-6 Hard

wzystkie te fakty pokazują nam ładnie jak można zanalizowac meczyk rozebrac go na kawałeczki i zagrac dzisiaj wyjątkowo pierwszy chyba raz w zyciu a-roda

a-rod 1,70 20/10

ps.zapomniałem dodac że jeśli murray ma jakiegos fizjologa to ten będzie mu kazał podarować sobie dzisiaj meczyk jesli ma mózg
a jedyny wielki minus tej konfrontacji i typu na roda
chyba trener brad gilbert jak ktoś wspomniał teraz jest coachem murraya i nie wiadomo czy ten starszawy jegomośc nie będzie mocno zainteresowany pokonaniem dzisiaj dicka zeby pokazac jakim to nie jest super fachowcem

mam tutaj malutkie pytanko -czy ten starszy człowiek nie jest już trenerem a-roda i jak oni sie rozstali bo cos mi tak dziwnie swita ze connors albo mac sie chyba kręcił ostatnio wokól dicka

Do góry
#635524 - 18/08/2006 11:40 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Boczek1986 Offline
member

Meldunek: 09/08/2006
Postów: 153
Ljuba-Robredo 2 dla mnie typ miesiąca:> Vendetta świetnie to opisał i zgadzam się z każdym słowem na temat tego meczu:) GJ Vendetta

Do góry
#635525 - 18/08/2006 12:47 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
!zari Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 24/08/2005
Postów: 8048
Dobrym typem wydaje mi sie +4,5 gema na JCF. Ferrero jest w wysmienitej formie serwisowej, co jest mala niespodzianka. Nie wiem ile razy Ferrero zostal zlamany w tym turnieju, ale liczba z pewnoscia jest mala. Po drugiej stronie Nadal, ktorego serwis jest rownie dobry. Mysle,ze nie obedzie sie tu bez tiebreaka. h2h 4-0, 3 mecze na clayu i jeden na hardzie. Ten jedyny mecz na hardzie pokrywa handicap +4,5 na JCF (6-4 6-4). Jesli bylbym to clay to w ogole takiego typu nie bralbym pod uwage, ale jest hard i pokrycie handi jest wielce prawdopodobne, a sklania mnie do tego serwis Ferrero, ktory naprawde jest imponujacy (patrzac na poprzednie turnieje).

Do góry
#635526 - 18/08/2006 13:47 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Chivas Offline
a.k.a. "Juvcio Djokovic"

Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
LJUBICIC- ROBREDO
Kurs 2,54? Chyba przesada... Robredo gra rowno od dluzszego czasu... Z pierwszego serwu i drugiego punktuje bardzo dobrze(juz bylo wspomniane ze ani razu nie byl zlamany w tym turnieju). Co prawda h2h 4:0 na korzysc Ljuby ale ja sie tym nie przejmuje, patrze na dzisiajsza forme Robredo. Wygrali po 3 mecze, mozna powiedziec ze poziom trudnosci przejscia do tej rundy podobny. W to, ze pogoda przeszkadza nie wierze(nigdy nie wiadomo jaka jest dzisiaj ) ale po cichu licze , ze kontuzja przeszkodzi Ljubie i jezeli bedzie mu powaznie przeszkadzac to odpocznie przed USO.
CHAKVETADZE -PEER 1,71 w profie
Przeciez co gra Peer to sa jaja Daje sie lamac prawie w kazdym gemie. Wczoraj grajac z Bartoli obie panie wygraly wiecej pilek przy podaniu przeciwniczki Rozumiem WTA, ale bez paranoi Chakveta pokonala bardzo latwo Dechy, Petrova, Dushevine.

nikt nic o deblach nie wspomina...
BJO/MIRN- SANT/ZIM 1,96
Santoro w ostatnim czasie potrafili pokonac tylko bracia Brayanowie. H2H 3:2 na korzysc Bjorkmanow ale uwaga 2 ostatnie mecze wygrane przez Santoro(graas, red clay) i to bardzo latwo, odpowiednio 2:0 i 3:0. Nie zapomne Bjorkmanom wygrania tylko jednej pilki w 1 secie przy podananiu Paesow
KNOW/NEST- DAMM/PAES 2,7
Maja duza szanse powalczyc ostatnio idzie im niezle, w ostatnim turnieju pokonali Bjorkmanow a odpadli z Hanlejami po 3 setach, a kurs w BAW 2,7.

Do góry
#635527 - 18/08/2006 14:09 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Seba_Łódź Offline
enthusiast

Meldunek: 14/08/2006
Postów: 244
T.Robredo-I.Ljubicic
Konsekwentnie od samego początku stawiam na Tommiego i tak zrobię tym razem, tym bardziej że teraz kurs jest już na prawdę kuszący. Wczoraj rozbił Serre, który nie miał nic do powiedzenia w tym meczu. No może poza jednym gemem gdzie było 0-40 i 2 serwis, lecz nie wykorzystał Resztę gemów Tommy rozgrywał bardzo pewnie, tak jak to czyni od początku turnieju i dość łatwo przełamywał Francuza.
Ten typ też jest trochę przeciw Ljubie, wczoraj przy 3-5 poprosił o lekarza i dość długo trwała kuracja (problemy z prawą ręką) i tu pewne zaskoczenie... zamiast wygrana Dominika skończyło się 75 dla Chorwata Mimo wszystko Chorwat nie wyglądał dobrze w tym meczu.
Aktualna forma Tommiego jest na prawdę imponujaca, a kursy trochę dziwne... może to jest spowodowane h2h w którym Ljuba prowadzi 4-0.

Pozdrawiam

Do góry
#635528 - 18/08/2006 14:48 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Stoin Offline
Profesor

Meldunek: 19/08/2005
Postów: 28891
Skąd: ॐ नमः ...
Dzień dobry

W dzisiejszym dniu interesuje mnie tylko jedno zdarzenie a mianowicie pojedynek:

Andy Roddick - Andy Murray @1.61

Na początek kilka słów o formie obu panów.

Młody Szkot od ładnych kilku tygodni zaskakuje Nas swoją grą.Wygrywa z coraz to lepszymi zawodnikami: z Fish'em Moyą Lopezem Nieminenem Henmanem Tursunovem Gineprim no i w końcu z samym Federerem.
Wszystkie te zwycięstwa muszą robić wrażenie na mnie na Tobie, na tych którzy znają się na tenisie więcej i na tych co mniej.Murray swoją grą napewno zrobił wrażenie na analitykach firm bukmacherskich...więc ciekawe dlaczego nie jest faworytem w tym meczu ? Przecież Roddick w ciągu ostatnich tygodni w meczach na hardzie pokonał takie gwiazdy jak Delgado, Morrison,Muller,de Voest,Oudsema,Bracciali,Ginepri ( który wczoraj ośmieszył się skompromitował, zbłaznił itd ) no i Vliegena.

Dlaczego więc dziś jest faworytem ?

Otóż powody są dwa:

Po pierwsze: dyspozycja fizyczna Szkota który słabnie z meczu na mecz i po drugie: dyspozycja a raczej niedyspozycja serwisowa Murray'a.

Według mnie dziś górą będzie Amerykanin nie dlatego że zamęczy swego rywala ganiając Go po korcie ( takiej gry raczej się nie spodziewam ) ale dlatego że nie da Murray'owi najmniejszej szansy na przełamanie a sam złamie Szkota raz może dwa razy w ciągu seta tak jak robili to rywale Murray'a.
W Cincinati Murray aż 12 razy oddawał swoje podania: z Henmanem 3 razy z Federerem 5 ! i z Gineprim 4.Roddick w tym turnieju dał się złamać tylko raz wczoraj w meczu z J.I.Chelą ale trzeba powiedzieć że wynikało to raczej z braku koncentracji niż z jakiś innych powodów.Amerykanin kontrolował mecz od początku do końca i nie ma co szukac sensacji tym jedynym gemem w którym dał się przełamać.

Tak jak pisałem wcześniej nie spodziewam się długich wymian tak jak miało to miejsce w meczach Murray'a z Henmanem czy z wczoraj z Gineprim.Roddick przy obecnej dyspozycji serwisowej ( średnio 68% 1 serwis, śr 82% wygranych piłek z pierwszego podania,62% wygraych z drugiego podania ) będzie szybko kończył swoje gemy a jesli nie to i tak bedzie to korzystna sytuacja dla Amerykanina który niewątpliwie jest w lepszej formie fizycznej niż Szkot.Co ciekawe pierwszy serwis Murray'a z meczu na mecz jest coraz słabszy ( co na hardzie chyba nie jest bez znaczenia ? ) i tak w meczu z:
Henmanem 55% pierwszego serwisu - wygrane piłki po pierwszym podaniu 76%, po drugim 47 %.
Federerem 55% pierwszego serwisu - wygrane piłki po pierwszym podaniu 57%, po drugim 38%.
Gineprim 35% pierwszego serwisu - wygrane piłki po pierwszym podaniu 80% ( baaardzo ciekawe ),po drugim 52%

Nawet jeśli dojdzie do tie breaka w co szczerze wątpie to mimo że TB uważany jest za loterie to moim zdaniem Roddick bedzie górą.
Nie bez znaczenia jest również motywacja obu panów.Jak wiadomo Roddick przegrał z Murrayem na Wimbledonie i w San Jose więc czas zrewanżować się i wygrać w koncu przed własną publicznością czego życzę Jemu , sobie oraz wszystkim grającym dziś na Andy'ego Roddicka

Powodzenia

Do góry
#635529 - 18/08/2006 15:01 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
dandi1 Offline
member

Meldunek: 05/06/2006
Postów: 123
Skąd: Zabrze
Ferrero, Juan Carlos(+4.5) - Nadal, Rafael [Games HC]

Do nastepnej rundy przejdzie raczej Rafa . Ferrero w poprzednich rundach zaprezentowal bardzo dobry tenis , a szczegolnie bezbledny serw . Nie jest on zawodnikiem dobrze grajacym na hardzie , ale dla niego zwierfinal to wielki sukces . W ostatnich turniejach wygrywal spotkania ze słabszymi od siebie. Nie wiadomo nawet, jak by się zakończyło spotkanie z Bjorkmanem, gdyby ten nie wycofał sie po pierwszym, wyrównanym secie. Pokonanie Blake'a bylo niespodzianka chyba nawet dla samego Ferrero . Ferrero w tym turnieju nie mial jeszcze za rywala jakiegos zawodnika super grajacego na hardzie. Rafael jest w dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Pokonał lepszego na twardej nawierzchni Haasa. Nadal nie jest krolem hardu , ale powinien poradzic sobie z rodakiem , ktorego dobrze zna . Obydwaj dysponuja dobrym serwisem dlatego handicap gemowy wysoko ustawiony jest okazja , poniewaz w tym meczu jest szansa na tie-break , oczywiscie jezeli Juan nie da sie przelamac . H2H na korzysc Rafaela , ktory wygral juz raz na hardzie z Ferrero 64 64 .

Do góry
#635530 - 18/08/2006 15:03 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
haven Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 06/01/2006
Postów: 1861
Skąd: Pogoń Szczecin
Ja bym sobie przypomniał teraz spotkanie z Wimbledonu co z tego że Murray oddaje podanie jak on odłamywał Roddicka kiedy chciał , A-Rod serwował bomby a to wszystko wracało ,dodatkowy fakt iż Murraya trenuje były trener Roddicka Brad Gilbert dodatkowo wpływa na jego korzyść , domeną Murraya jest wymiana nie serwis , choć ten z czasem ulegnie poprawie , moim zdaniem będącego w słabej formie mimo wszystko Roddicka Murray ogra bo jest o klase ( nie wiem czego go chwale bo go niezbyt lubie ) lepszy od Cheli czy Vliegena , jak straci serwis to zaraz odłamie i taki będzie przebieg spotkania .

pozdrawiam

Do góry
#635531 - 18/08/2006 23:27 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kapitansb Offline
veteran

Meldunek: 26/12/2003
Postów: 1222
Skąd: Nie wiadomo
Quote:

Ja bym sobie przypomniał teraz spotkanie z Wimbledonu co z tego że Murray oddaje podanie jak on odłamywał Roddicka kiedy chciał , A-Rod serwował bomby a to wszystko wracało ,.... .

pozdrawiam




Nie przywiazywalbym do tego wagi.Roddick juz w czasie gry na Queens Clubie czesto wypowiadal sie o kontuzji ,ktora niezaleczona ciagnela sie bodajze od meczu z Monfilsem .

Dla mnie takie mecze sa NB -jezeli juz to tylko na live -nie wiadomo jak ze zdrowiem Roddicka a Murray tez na pucharze Davisa gral ze wzmocnieniem na kostce i mial klopoty z karkiem .Wprawdzie obaj niby sa zdrowi -wyniki to potwierdzaja -ale ja nigdy do konca nie wierze .Kto sledzil na live potyczki Clijsters widzial ,ze od pewnego czasu cos bylo nie tak i raptem wystrzelila bomba.

Lepiej skupic sie na przegranej Ferrera ,ktory ma liche statystyki meczowe i powinno to byc dzisiaj jego pozegnanie z turniejem.Gonzo raczej nie wyzionie ducha jak to zrobil Almagro i nie bedzie sie tak dawal lamac jak Baghdatis .

Do góry
#635532 - 19/08/2006 09:18 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Gaske Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 06/08/2006
Postów: 22997
Skąd: Miami, FL
Tommy Robredo - J. C. Ferrero 1 @ 1.70

Tommy rozegral wczoraj swietny mecz dzieki czemu nie wygralem kuponu. Dzisiaj zagra z Ferrero !!! Ferrero wczoraj wygral z Nadalem. Jedank Rafael po kontuzji jeszcze nie jest w najwyzszej formie. Mecz byl i tak bardzo wyrownany i Ferrero wygral po 2 Tie Breakach. Dzisiaj Tie Braki raczej beda bo Robredo w tym turnieju nie zostal jeszcze zlamany !!! Bilans H2H zdecodywanie przemawia za Tommym bo grali ze soba 2 razy i 2 razy wygral Robredo. Na dodatek obydwa spotkania odbywaly sie na hardzie !!! Mysle ze Robredo ma juz zapewniony final i dzisiaj wygra byc moze nawet 2-0.

Moje typy:

1 kurs 1.70

Dokladny wynik: 2-0 kurs 2.75

POWODZENIA I POZDRAWIAM

Do góry
#635533 - 19/08/2006 10:19 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Kameleon Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
A. Roddick vs F. Gonzalez @2.370

Rok 2002, ćwierćfinał turnieju rozgrywanego w Cincinnati, na korcie Fernando Gonzalez oraz przedstawiciel gospodarzy Andy Roddick. Wygrywa Fernando w dwóch setach 7:6 7:6. Tak było cztery lata temu, dziś obaj gracze spotkają się w półfinale tego turnieju i zapewne stworzą znakomite widowisko. Grali ze sobą już siedem razy, pięć razy górą był Amerykanin (dwa razy ograł Gonza w tym roku). Dzisiaj licze na rewanż gracza z ameryki południowej. Z turnieju odpadli już dwaj faworyci do zwycięstwa - Federer i Nadal. Moim zdaniem tiumfatorem w Cincinnati zostanie właśnie zwyciezca z pary Roddick - Gonzalez. Dlaczego bedzie to Fernando? Bardzo dobra forma, świetne spotkania w Toronto no i nie najwyższa forma Roda, wycofał sie z waszyngtonu i Toronto z powodu kontuzji. Może za rok...

Do góry
#635534 - 19/08/2006 11:46 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Vendetta Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 05/01/2006
Postów: 5368
Skąd: Szczecin
Damm/Paes - Bjorkman/Mirnyi @2.92 BAW

W polfinale w Cincinnati spotykaja sie dwa klasowe deble...nie sa to przypadkowe pary...sa to zawodnicy ktorzy graja ze soba dlugi czas i bardzo dobrze sie znają>W tym sezonie oba deble spotkaly sie dwa razy i dwa razy wygrywal debel Damm/Peas
Australian Open: BJORKMAN/MIRNYI DAMM/PAES 6-3 3-6 4-6

Kanada(Toronto): BJORKMAN/MIRNYI DAMM/PAES 6-7(4) 5-7

Jak widzicie ostatni mecz miedzy tymi deblami byl rozgrywany w Toronto czyli w poprzednim tygodniu Tymbardziej dziwią mnie kursy na to spotkanie.Bjorkman kreczowal w 1 rundzie Cinncinati z Ferrero ale jak widac kontuzja ktora odniosl nie przeszkadza mu w pojedynkach deblowych Wczoraj Damm/Paes odniesli bardzo cenne ( w moich oczach ) zwyciestwo z klasowym deblem Knowles/Nestor wiec widac ze chlopaki sa w dobrej formie i jesli patrzac na obecną dyspozycje obu par i kursy wystawione przez BAW na to spotkanie poprostu trzeba sprobowac zagrac debel Damm/Paes.
Bjorkman/Mirnyi grali wczoraj z Sanotro/Zjmonic i mieli 100% skutecznosc wykorzystanych bp 2/2 gdzie ich przeciwnicy zmarnowali az 7 szans(0/7)... nie wykorzystujac zadnej ... mysle ze Damm/Paes nie zorbia takiego bledu i pokonaja "faworyzowanych" przeciwnikow.
Powodzenia

Do góry
#635535 - 19/08/2006 12:18 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
ArtekPotitox Offline
addict

Meldunek: 23/12/2005
Postów: 504
Skąd: Skarżysko-Kamienna
Quote:

no i nie najwyższa forma Roda



Nie zgodze się z tym stwierdzeniem. Wczoraj Murray grał naprawde dobrze w 1 secie, a jednak Amerykanin udowodnił, że gra mu sie tutaj świetnie. Dużo winnersów niewiele błędów i dobra gra taktyczna. Jedyny mankament to woleje przy siatce, ale i te wychodzą mu czasami znakomicie. Poza tym jak to wczoraj powiedział komentator na Polsat Sporcie Andy jeśli wygrywa i ma wsparcie publiczności zaczyna grać lepiej i lepiej. Dlatego Andy Roddick @1.62 GB

Do góry
#635536 - 19/08/2006 12:29 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
F.Gonzalez(+2,5 hc)-A.Roddick 1 @1,83 Bet365

Roddick mimo wszystko nie przekonał mnie na tyle w tym turnieju, żebym widział w nim faworyta w meczu z rozpędzonym Chylijczykiem. Odkąd na horyzoncie pojawił się Federer i Roddick przestałbyć numerem 1 w światowym tenisie Andy nie poprawił praktycznie nic w swojej grze i dalej całe spotkania ciągnie w oparciu o serwis. Do tego przybłąkały się kontuzje i od pewnego czasu nie jest już nawet w pierwszej 10-tce rankingu, bez zwycięstwa turniejowego w tym roku i tylko z jednym finałem w Indianapolis. Tydzień temu w Toronto nie grał jeszcze bo nie był w pełni sił, tutaj w Cincinnati z rundy na rundę odnosił pewniejsze zwycięstwa ale rywali nie miał klasowych puki co. 3 TB-ki z Braccialim, potem już łatwiejsze wygrane z przeciętnymi Vliegenem i Chelą no i wczoraj z wykończonym Murrayem. U Roddicka głównie funkcjonuje prawidłowo serwis, który jak zwykle nie jest łatwy do połamania. Z II serwisu ma jednak problemy gdy dochodzi do wymian. Gonzo w dobrej dyspozycji, tydzień temu w Toronto doszedł również do półfinału ogrywając po drodze Ljubicica, grającego podobnie jak Roddick w oparciu o serwis, Federerowi już nie dał rady ale powalczył ugrywając jednego seta. Tutaj w Cincinnati nikt go specjalnie nie zmęczył bo kolejni rywale czyli Massu, Fish, Wawrinka i Ferrer nie ugrali z Gonzem nawet seta. Roddick mimo wszystko to już wyższa półka więc zapowiada się piękne widowisko. W H2H 5:2 dla Roddicka i ostatnie 3 wygrane Amerykanina(dwie w tym roku na trawie) ale te 2 zwycięstwa Gonzo odniósł na hardzie w tym jedno 4 lata temu właśnie w Cincinnati. Odnosząc się do samego typu czyli do handicapu na Gonza, to poprostu uważam, że Roddick nawet jak wygra to po zaciętym meczu w 3 setach lub po 2 TB-kach. Serwis Gonzo funkcjonuje jak trzeba (wczoraj w I secie z Ferrerem I serwis wchodził na poziomie 90%), z łamaniem rywali też nie ma problemu, zresztą returnu może mu pozazdrościć wielu rywali. Z turniejem pożegnała się już cała pierwsza 5-tka więc masters stoi otworem i napewno waleczny Chilijczyk łatwo skóry nie sprzeda. Jak będzie zobaczymy, jak Gonzo zagra tak jak z Federerem w 2 i 3 secie albo w spotkaniu z Ljubą przed tygodniem to o pokrycie handi jestem spokojny.

Do góry
#635537 - 19/08/2006 15:33 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Aslan Offline
Pooh-Bah

Meldunek: 04/04/2004
Postów: 1865
Skąd: standardowo Warszawa / czasem ...
A ja sobie dziś zagram singla...

Przed nami dziś ciekawe spotkanie dwóch Hiszpanów - Tommy'ego Robredo i Juana Carlosa Ferrero. I ja konsekwentnie gram przeciwko temu ostatniemu. Do tej pory przechodził kolejne rundy pokazując niezłą grę, ale jednocześnie dopisywało Mu szczęście. To ostatnie musi się kiedyś skończyć. Robredo coraz bardziej mi się podoba - powinien dziś utrzymywać swój serwis, a przy serwisie Juana liczę na ostrą i zaciętą walkę, która prędzej czy póxniej skutkować będzie przełamaniem. Robredo gra ładny tenis, a w dodatku pokazuje, że znajduje się w imponującej formie. Wczoraj dał zarobić i dziś sądzę, że będzie podobnie. W końcu grając przeciwko Ferrero gram także "za" Jego przeciwnikiem. I wierzę, że przy śledzeniu spotkania nie spotka mnie żadna przykra niespodzianka. Inna sprawa, że w tym turnieju wierzyłem w to już wiele razy i nie do końca się udawało, ale ... miejmy nadzieję, że dobra passa zapoczątkowana na nowo wczoraj dziś zostanie podtrzymana. Zastanawiałem się nad tym meczem dość długo myśląc czy warto grać to za 1,6 lub 1,7, bo takie kursy przewijały mi się przed oczami. Ale kiedy ujrzałem 1,90 w nordicbecie przekonałem się ostatecznie...

A zatem:

Tommy Robredo - Juan Carlos Ferrero 1 1,9 nordicbet

Jeśli chodzi o deble to postawiłbym jednak na parę Bjorkman/Mirnyi, bo powinni wystąpić tutaj w finale i jak na razie swoją grą jak najbardziej mnie przekonują, ale kursy w necie dość niskie. Chyba należałoby się zatem skusić na opcję zaproponowaną przez Profesjonala, bo tamtejsze 1,65 to niezły kąsek nawet po odjęciu podatku.Mimo wszystko po takim kursie nie jest to specjalny value bet więc bezpiecznie można się z tego wycofać.

A co do meczu Eoddicka i Gonzo - skłaniałbym się do opinii Gogeta i zagrał dodatnie handi na Gonzaleza, które jest dla mnie szczerze mówiąc pewnym zaskoczeniem, ale zrobiłbym to tylko gdybym musiał grać to spotkanie. A, że nie muszę... to odpuszczę

Pozdrawiam

Pozdrawiam

Do góry
#635538 - 20/08/2006 13:14 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Goget Offline
Tenis Trader

Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
A.Roddick - J.C.Ferrero 1 @1,4 Pinnacle

Kurs nieopłacalny ale jednak zagram w końcu doping jaki zaserwował sobie Ferrero nie może działać wiecznie. Kiedyś Ferrero, jeszcze za czasów kiedy jako młody wilczek walczył na French Open i przegrał w finale z Costą by rok później już wygrać ten turniej był moim ulubionym zawodnikiem. Przybłąkała się jednak do niego groźna kontuzja i po powrocie stracił praktycznie wszystkie swoje atuty, zaczął grać bez wyrazu i odpuszczać spotkania ze słabszymi zawodnikami. Ten rok też miał tragiczny, do turnieju w Cincinnati nie ograł nikogo z pierwszej 30-tki rankingu ATP. Jeszcze w ubiegłym tygodniu przegrał gładko z Gonzalezem 1:6 2:6. Minęło parę dni i nagle Ferrero zaczął grać kosmiczny tenis, serwis Roddicka,forhand Gonzaleza, return Blake'a, regularność Nadala. Tak jak przez cały rok potrafił przegrać ze słabeuszami tak nagle ogrywa po kolei w 2 setach faworytów do końcowego zwycięstwa Blake'a, Nadala, Robredo. Z przykrością muszę to stwierdzić, ale sytuacja żywo przypomina mi tą z udziałem Floyda Landisa zwycięscy Tour De France. Zdarzył mu się kryzys na jednym z etapów i nagle na następnym odzyskał siły i pojechał niczym Armstrong za najlepszych czasów. Dalszą historię już chyba każdy zna, a przy takim nacisku trenerów,sponsorów nie trudno popełnić głupotę. W tenisie do tego kontrole dopingowe, szczególnie w USA nie są tak rygorystyczne jak w innych popularnych sportach. Rok temu Agassi 2 tygodnie przed turniejem miał wyraźny brzuszek i nagle gdzieś znikał i pojawiał się na turnieju z idealną sylwetką i niezmordowaną kondycją i kolejne mordercze 5-setówki dla tego 35-letniego mężczyzny nie były wielkim problemem. Cudowna kuracja odchudzająca i starannie dobrany trening ? być może...Inny przykład Mariano Puerta finalista Rolanda Garrosa 2005. Grał nieźle przed tym turniejem, ale nie na tyle dobrze żeby ktoś go brał na poważnie jako kandydata do wysokiego miejsca w tym turnieju. W kolejnych meczach jednak pokolei odprawiał rywali prezentując zadziwiającą siłę i precyzję uderzeń, znakomitą kondycję, nawet z Nadalem w finale ugrał seta. Wszyscy byli pod wrażeniem jego gry, jednak kilka dni po turnieju do informacji publicznej podana została wiadomość, że jeden z półfinalistów został złapany na dopingu. Jaka była moja pierwsza myśl ? Mariano Puerta. Argentyńczyk mimo niezbitych dowodów grał aż do końca roku w turniejach ATP i zagrał nawet na turnieju Masters kończącym sezon. Sprawa ucichła, ATP wydała oświadczenie i zdyskwalifikowała Puerte na 8 lat z racji tego, że już wcześniej był raz zdyskwalifikowany za doping. Szybko jednak po serii wyjaśnień karę skrócono do 2 lat, bo Puerta wykręcił się przypadkowo wypitą szklanką z lekiem dla swojej żony. Smutne te praktyki, ale taka jest właśnie sytuacja panująca w ATP. Władze tenisowe walczą o sponsorów i nie chcą dopuścić do sytuacji jaka panuje w kolarstwie, gdzie cały świat odwraca się od tej dyscypliny i wszelkie przejawy dopingu po cichu załatwia tak, żeby obie strony były zadowolone. Dużo osób na najwyższych szczeblach ATP pochodzi z USA, dlatego właśnie mamy tyle turniejów w Ameryce Płn. W takich ligach jak NBA, MLB czy NFL doping jest czymś powszechnym, kontrole dopingowe i kary nakładane na zawodników są śmieszne i nijak się mają do tych panujących w Europie. W tych sportach liczy się przede wszystkim dobre show i kasa i jeszcze raz kasa. Kosmiczne pule nagród w turniejach ATP i popularność tenisa to też w dużej mierze działalność Amerykanów, kopiujących wzorce z innych amerykańskich sportów. Afery dopingowe mogłyby odstraszyć potencjalnych sponsorów, więc federacja robi wszystko, żeby afer było jak najmniej i były mało medialne i spektakularne. O całej sytuacji z pewnością wie sztab szkoleniowy Ferrero, sam Hiszpan napewno był przygnębiony słabymi wynikami w ostatnich 2 sezonach i mógł zrobić wszystko, żeby tylko znowu poczuć smak zwycięstwa w wielkim turnieju. Cały hiszpański świat sportu jest gnębiony aferami dopingowymi w Europie jest to chyba najmniej czysty kraj jeśli chodzi o kwestie dopingu. Dzisiejsze środki dopingujące potrafią poprawić praktycznie wszystko. Siłę, wydolność, kondycję, precyzję, koncentrację. O dziwo we wszystkich tych aspektach Ferrero poprawił się niesamowicie w ciągu kilku dni, mimo że przez 2 lata nic wielkiego nie pokazał. Gram lekko na Andiego z czystej sympatii do niego, wczoraj z Gonzo zagrał niesamowicie skoncentrowany, po I serwisie był nie do zatrzymania, świetnie operował forhandem, nie mylił się zbytnio przy siatce. W finale myślę, że da z siebie wszystko by tylko wygrać pierwszy turniej w tym roku i ogra zdopingowanego Ferrero.

Do góry
#635539 - 20/08/2006 13:20 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
Black_Hunter Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/04/2006
Postów: 2652

Ja mam jedna zasade ktorej sie trzymam.

W kazdym finale czy to WTa czy ATP gram na zawodnika/czke o wyzszym kursie. Grac Roddicka 1,40 czy Ferrero 2,50 to chyba samo sie nasowa co lepsze.

Do góry
#635540 - 20/08/2006 13:50 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
kurson Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/05/2004
Postów: 6893
Skąd: Kraków / Ustrzyki Dolne
Widziałem tylko jeden mecz Ferrero w Cincinnati, właśnie ostatni z Robredo i szczerze powiedziawszy nie zauważyłem w tenisie JCF niczego "kosmicznego", zgodziłbym się jedynie, że zaprezentowana przez niego "regularność Nadala" zupełnie wystarczyła na "dziwnie" niemrawego Robredo.

I gdy tak sobie oglądałem ten meczyk, cały czas pamiętałem słowa komentatora, że to mecz dwóch, dobrze znających się rodaków ... że takie mecze mają dodatkowy podtekst ... itd.

Jak dla mnie ten mecz był trochę ... dziwny, a może nawet nie trochę?

Zostawiając już te mniej lub bardziej prawdopodobne domysły, twierdzę, że gdyby w tym meczu zamiast Robredo stanął Roddick, to skończyłoby się na szybkim 2:0.

Do góry
#635541 - 20/08/2006 14:07 Re: ATP Masters Series Cincinnati 14.08 - 20.08
KopusDupus Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 15/04/2005
Postów: 3022
Skąd: skąd nadchodzą Litwini?
oglądałem 3 mecze JCF i 2 Roddick'a konkluzja nasunęła się sama po wczorajszym pogromie Andego. Może być tylko jeden słyszny zwycięzca - Andy.

argumentacja -
1) jeżeli roddick utrzyma % poziom serwisu pan JCF może zapomnieć o jakimkolwiek przełamaniu
2) serwis JCF jest zdecydowanie gorszy od Gonzalesowego, a co się z nim wczoraj stało? widzieliśmy sami - 2 (czy 3 przełamania) i mecz jest zakończony w piorunującym tempie
3) doskonały forehand roddicka
4) publiczność, która dopinguje andego, a to wyraźnie go motywuje
5) JCF od 2 lat praktycznie nic nie grał, wątpie, aby po takim okresie czasu mógł wygrać cały turniej.

typuje szybkie 2-0, a kurs na takie zdarzenie bardzo zachecajacy.

Do góry
Strona 1 z 6 1 2 3 4 5 6 >

Moderator:  rafal08 

Kto jest online
8 zarejestrowanych użytkowników (pacyfista, burbon, alfa, 11kera11, ElNinho[mmdea], Sensei, rafal08, ANZELMO), 3788 gości oraz 44 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24780 Użytkowników
105 For i subfor
51098 Tematów
5804225 Postów

Najwięcej online: 5499 @ 12/09/2025 01:57