#644307 - 28/08/2006 10:54
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
Czy będzie w półfinałach jakiś gracz nierozstawiony ? Typ Nie @1,465 PinnacleKurs już spadł w ciągu kilku godzin i specjalnie się temu nie dziwie. Rozstawionych jest 32 zawodników ale myślę, że w półfinałach znajdzie się komplet z pierwszej 15-stki. Sytuacja z Rolanda Garrosa raczej się nie powtórzy kiedy to w półfinałach mieliśmy 4 najwyżej rozstawionych zawodników, ale przeglądając listę zawodników nierozstawionych nie widzę nikogo kto mógłby zajść tak wysoko. Rok temu do tej fazy turnieju doszedł Ginepri ale on pokazywał przed tym turniejem zwyżkę formy. W ostatnich tygodniach wysoko zachodzili zawodnicy, którzy tutaj będą rozstawieni. Na rozstrzygnięcie będzie trzeba trochę poczekać ale myślę, że warto. B.Becker - F.Volandri 1 @1,413 PinnacleTyp bardziej przeciwko Volandriemu, który na hardzie grać nie potrafi i pewnie się już nie nauczy. Statystyki na tej nawierzchni ma opłakane, jak już wygrywał to z przeciętnymi zawodnikami. Przegrywał też z gorszymi graczami od Beckera. Ten rok nie jest dla niego zbyt udany, nawet na cegle nic wielkiego nie pokazywał. Na Mastersy do Toronto i Cinci wogóle nie przyjechał i pokazał się łaskawie na tydzień przed USO w New Haven gdzie bez problemów ograł go Feliciano Lopez. Becker to solidny chalengerowiec, który czasem zagląda na większe imprezy. Już samym sukcesem dla niego jest przebicie się łatwe przez kwale i awans do I rundy USO. Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia, rywala wylosował bardzo dobrego i napewno zrobi wszystko żeby przejść dalej. Volandri typowy przebijacz, przyklejony do końcowej linii, z niespecjalnym serwisem. Taka taktyka na szybszych nawierzchniach to samobójstwo, ale co ma chłopak zrobić, że inaczej nie potrafi. Becker lepszy serwis, jego gra bardziej pasuje do hardu, gra bardziej agresywnie i nie boi się szybko skończyć wymiany podejściem pod siatkę. Myślę, że w meczu do 3 wygranych setów to on będzie górą. T.Alves - M.Zabaleta 1 @1,488 PinnacleBrazylijczyk ostatnio dobrze sobie radzi na hardzie. Przed US Open wygrał chalengera na tej nawierzchni, pomyślnie przeszedł też kwale do turnieju głównego. Jest więc już trochę ograny z kortami w Nowym Jorku, z kolei jak coś brakuje Zabalecie to właśnie większej ilości występów. Po ciężkiej kontuzji z początku sezonu nie najlepiej mu wyszedł powrót. Na swojej ukochanej nawierzchni ceglanej odpadał szybko nawet na chalengerach (w jednym z turniejów przegrał łatwo z dzisiejszym rywalem czyli Alvesem). Na hardzie w ciągu ostatniego roku czyli od zeszłego US Open rozegrał zaledwie 2 spotkania. Na AO gdzie w meczu I rundy doznał kontuzji oraz przed tygodniem w kwalach do New Haven gdzie ze słabym Sluiterem ugrał zaledwie 4 gemy. Kondycyjnie ma spore braki a to może się okazać zabójcze w meczu granym do 3 wygranych setów. Myślę, że jego obecna forma nie wystarczy nawet na Alvesa.
|
Do góry
|
|
|
|
#644308 - 28/08/2006 11:48
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
addict
Meldunek: 24/05/2006
Postów: 545
|
FISH - GREUL 35,5 over @1.8 Obstawiając tą opcje mam na myśli ugranie chociaż jednego seta przez któregoś z zawodników.Kurs na Fisha jest śmieszny biorąc pod uwagę występy obu zawodników na hardzie,w h2h 1-0 dla Greula który ostanio nie grał na turniejach w Usa(to może być jedyna niewiadoma co do jego formy),ale dojście do 4 rundy w Miami,oraz wygranie w lipcu challengera na hardzie świadczą o umiejętnościach gry na hardzie tego zawodnika. Exact score:3-1,3-2,2-3 Oprócz tego Volandri,Alves,Lee,Youzny(+1.5),Schripchan czyli standardowe dzisiejsze typy. Powodzenia 
|
Do góry
|
|
|
|
#644309 - 28/08/2006 14:06
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
a.k.a. "Juvcio Djokovic"
Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
|
Probuje takie mecze: Massu :Sanguinetti Maasu jak przegrywa to z bardzo dobrymi zawodnikami: Calleri,Gozno,Nadal(dlatego tez nie mogl powalczyc w nastepnych rundach). W New Heven pokonal w 2 setach Nieminena. Sanguinetti po pokonaniu Nalbiego bez formy, walczyl co prawda z Nieminenem, ale to wszystko na co bylo go stac( Massu nie mial z nim problemow). Lee: Hidalago Gram Koreanczyka, poniewaz na hardzie czuje sie swietnie i kto wie jakby mu poszlo w ostatnich turniejach, gdyby nie pech, 2 razy trafial w 2 rundach na Nadala, kwale przechodzil bez problemu. Hidalago po za pokonaniem Blaka'e na hardzie(o tym zwyciestwie duzo juz bylo powiedziane) nic nie gra. Z X-menem nic nie mial do powiedzenia, a Melisse nie jest znacznie lepszym zawodnikiem od Lee na hardzie. Clement :Novak Novak nie pokazuje sie ostatnio wcale na hardzie, trudno cokolwiek o nim napisac, na pewno brak wystepow w turniejach nie ulatwi mu pokonania Clementa, ktory nie tak dawno rozegral swietny turniej w Washyngtonie, pokonujac Murraya w finale 2:0. Niepokoi mnie troche ostatnia porazka z Denko, w ktorej nie podjal walki, albo po prostu nie byl wstanie podjac, bo Denko naprawde bardzo dobrze sie osttanio spisuje. Pless :Martin Za Plessem przawia tylko to, ze jest kwalifikantem, natomiast Martin w ostatnich 4 turniejach nie potrafil powalczyc w 1 rundzie...w tym jeden turniej byl na ziemi gdzie przegral 2:0 z Wawrina. Na hardzie 3 gemy w secie to dla niego max. Ljuba :Lopez Lopez co prawda wygral ostatnio z Ljuba ale to na clayu. Na wimblu tez walczyl jak rowny z rownym ale przegral 11:9 w 5 secie. Ostatnio natomiast jedynie pokonal Volandriego, ale to zwycieswto chwaly mu nie przynosi. Ljuba odpadal z Robredo i Gonzem( ale Ci teraz sa na topie). Innym przeciwnikom nie dawal zadnych szans. Soderling :Karlovic Szwed ostatnio daleko zachodzi, niestety w ostatnim turnieju trafil na mocnego Denke i musial wracac do domu. Karlovic bez formy(wczesniej jakas kontuzja, przez ktora skreczowal w meczuz Bastlem). W New Heven porazka z Rusedskim  Zapewne jeden break Sody wystarczy na ugranie seta, poniewaz sam nie powinien oddac drwalowi podania. Ferrer :Almagro David to typowy walczak, w meczu granym do 3 setow powinien pokonac Almagro, z ktorym sie ostanio spotkal i wygral 4:6 7:6 6:0, broniac kilku meczowy pilek. Proponuje popatrzec na 3 set, o czyms to swiadczy, a tutaj gra sie do 3 wygtranych setow. DAVID FERRER VAMOSSS to tak w skrocie o kazdym meczyku jeszcze takie cos gram:Gimelstop,Agassi(osttani turniej w zyciu),Alves(kwalifikant gra z Zaba, ktory bez formy, dostaj w ciry jak sie da  ),Becker( przeciw Volandriemu, proponuje popatrzec na ostatnia gre Bensjamina, po za tym plus to ze kwalifikant),Greul(kurs oszalamiajacy, chlopak odnosi coraz lepsze wyniki, z Rybka powalczy). Zvonareva:Domachowska 1 nie trzeba tlumaczyc 
|
Do góry
|
|
|
|
#644310 - 28/08/2006 14:59
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/04/2004
Postów: 1865
Skąd: standardowo Warszawa / czasem ...
|
Quote:
U Panów w pierwszym dniu nieco mniej spotkań, a co za tym idzie wybór dość mocno ograniczony. Znów podam kursy z tipsporta (nawet niezłe) i znów będę się sugerował ich ofertą uwzględniając tylko spotkania, które według tej firmy odbywają się właśnie dziś...
Lee - Ramirez Hidalgo 1,52 Grają to dziś wszyscy i wszędzie. jak się kończą takie mecze chyba nie muszę Wam przypominać. Ale miejmy nadzieję, że nie będzie wałka. Kurs z tipsporta nawet całkiem przyzwoity, w necie można znaleźć 1,4 lub niewiele ponad tą granicę. A co do analizy. Lee rzecz jasna jest zdecydowanie lepszym tenisistą na tej nawierzchni, Ramirez Hidalgo niedawno ograł Blake'a i gdyby nie to buki miałyby dziśpewnie kursy na Lee w granicach 1,25. A prawda jest taka, że Blake w spotkaniu z Hiszpanem był cieniem samego siebie i odrobina mobilizacji wystarczyłaby do zwycięstwa. Amerykaninowi się nie chciało, a i tak prawie wygrał przez przypadek - i to chyba mówi wiele także na temat dzisiejszego spotkania...
Clement - Novak 1,25 Miałem nie ruszać takich kursów, ale zrobię to przez szacunek dla doświadczonego Francuza. To co robi ostatnio to chyba jeszcze nie coś, co określamy mianem "drugiej młodości", ale szczerze mówiąc spisałem Go na straty już jakiś czas temu, a On zniknął na moment po to, żeby odbudować formę. I w jakiś sposób Mu się to udało. A to jeszcze na Novaka wystarczy...
Baghdatis - Waske 1,15 To tak gdyby ktoś potrzebował podbić kurs... 
Alves - Zabaleta 1,47 W tipsporcie akurat niezbyt wiele, ale gdzieś widziałem ten mecz za 1,6 i taki kurs już bym wziął. Mariano po pierwsze wraca po kontuzji i jeszcze dość długo zajmie Mu odbudowanie formy, a po drugie na takim betonie jak tutaj nigdy nie czuł się zbyt pewnie. Z kolei Brazylijczyk to nie jest aż taki ogórek jak mogłoby się wydawać, a druga runda US Open to będzie dla Niego jakieś osiągnięcie i wiele zrobi, żeby wpisać to w tenisowe CV.
Gimelstob - Marach 1,37 Z jednej strony kurs niezbyt wysoki, ale z drugiej całkiem nienajgorszy jak na murowanego faworyta jakim jest dla mnie Justin. Gra u siebie, jak wiadomo Amerykanie na takie turnieje mobilizują się szczególnie, a Gimelstob to jeden z tych, u których najkbardziej to widać. Marach zaprezentował się bardzo dobrze podczas turnieju bodajże w Sopocie, o ile dobrze pamiętam, ale później słuch raczej o Nim zaginął. Tzn. grał, ale nie na tyle dobrze, aby nawiązać tutaj dziś walkę z Gimelstobem...
I koniec dnia dzisiejszego (według tipsporta). Jeśli chodzi o kolejne godziny to uwagę zwracają Calleri, Gabashvili, Sweeting czy Mirnyi. Ale miejmy nadzieję, że o tym jeszcze będzie okazja napisać...
Pozdrawiam
Zapomniałem dodać, że zagrałbym jeszcze Ferrera w pojedynku z Almagro, ale niedawno grali ze sobą, postawiłem na Davida i pomimo tego, że wygrał to ja prawie wylądowałem na oddziale intensywnej terapii. Dziś powinno być podobnie, więc jeśli ktoś ma mocne nerwy to może zaryzykować Ferrera. Ja odpuszczam, bo głupio by było od jutra paradować z rozrusznikiem... 
|
Do góry
|
|
|
|
#644311 - 28/08/2006 19:55
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 01/08/2004
Postów: 2926
|
O starcie Agassiego i zakonczeniu kariery po US OPEN
" - Decyzja byla bolesna, ale niestety nieuchronna. Moje plecy strajkuja - powiedzial zawodnik w Las Vegas. - Ta kontuzja to w fachowej terminologii sponylolistesis. Juz sama nazwa wskazuje, jak bardzo jest niebezpieczna i skomplikowana - dodaje z kwasnym usmiechem. Agassi w tym roku rozegral 20 spotkan. Nigdy nie wiedzial, kiedy zaatauje go bol. Po dwoch dniach dniach ciszy przychodzily trzy dni meczarni. Rezygnowal z turniejow, kreczowal, oddawal mecze "na stojaco". Kryzys przyszedl po wspanialym ubieglorocznym finale z Federerem. - Podczas ceremonii Roger musial mnie podtrzymywac. Inaczej bym sie przewrocil - wspomina. ... - Jesli uda mi sie przejsc runde lub dwie, jesli zacisne zeby, niech mlodziez ma sie na bacznosci - przestrzega. - Jak wyobrazam sobie pozegnanie? Tak naprawde ono odbylo sie przed rokiem, podczas cwiercfinalu z Jamesem Blakiem."
|
Do góry
|
|
|
|
#644312 - 28/08/2006 21:29
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
stranger
Meldunek: 21/08/2006
Postów: 16
|
Co sadzicie o 2 meczach:
P.H.Mathieu - J.Goodal 1
Francuz to solidny gracz pamiętam jego mecz na roland garos z hewittem walczyl jak lew. Ale fakt tam inna nawierzchnia.Jednak na hardzie tez gra niezle co prawda ostatnie porazki z Ginepri ale po 3 setach. O Goodalu nic nie wiem mysle ze jesli wygrywa sety z takimi tuzami jak Hewwitt i Ginepri to Goodala powinien wyeliminowac
K.Vliegen - L.Kubot 1
Tutaj gra bardziej przeciw polakowi niz na Vliegena. Kubot nie pokazuje sie praktycznie na zadnych turniejach ATP a co dopiero grand slam. Jedynie wygrywa pojedyncze mecze w challengerach. Polak przegrywa ze zdecydowanie slabszymi zawodnikami niz Vliegen. Belg natomiast powyrywal kilka meczy w niedawnych turniejach z cyklu atp na hardzie.Zdecydowana 1
|
Do góry
|
|
|
|
#644313 - 28/08/2006 21:39
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Pooh-Bah
Meldunek: 14/04/2006
Postów: 2365
|
Ja na jutro to bym zagrał za bardzo małe stawki na Kubota. Grał już w kwalach i napewno zapoznal się z Hardem na US Open. W kwalach nie stracil nawet seta więc forma jako taka jest. Vligen to nic specjalnego i może warto zaryzykowac i zagrać na Ubota  Drugi underdog to Berrer A co jak szalec to szaleć. Nalbandian osttnimi czasy bardzo anemiczny. Wygląda jak "Kuzniecova". Berrer wielkich osiągnięcc jeszcze na swoim koncie nie ma ale jakby pokonał tłuściocha to może byłoby jak z Baghdatisem na AO  . Ja tam moge zaryzykowac małą stawke na Berrera
|
Do góry
|
|
|
|
#644315 - 28/08/2006 23:51
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Marat Safin
Meldunek: 14/05/2005
Postów: 6982
Skąd: TORY H16 rz.13 m.9
|
Jutro ogolnie jak dla mnie raczej kicha do grania nie mniej skusilem sie na dubla: J. M. Del Potro - A. Falla 1 M. Mirnyi - W. Moodie 1 Ako 2.35 5/10 UnibetDlczego ci gracze? Del Potro troche mnie zadziwia. Jego bilans 8-0 z ostatnich meczow jakie rozegral na hardzie musi budzic szacunek /oczywiscie zachowujac odpowiednie proporcje  /, zwlaszcza gdy wezmiemy pod uwage, ze pokonal min. Verdasco, Normana, Beckera czy Arthursa a kazdy z tych graczy w/g mnie nie jest gorszy od Falli. Falla ostatnio pogrywal powiedzmy sobie raczej srednio /nie liczac Wimbledonu gdzie troszeczke poszalal jak na niego  /choc potrafil stoczyc zaciete pojedynki z Lee czy Gineprim. Czuje, ze wysoka forma mlodziutkiego, walecznego Argentynczyka znajdzie jutro potwierdzenie na korcie. Bestia potrafi zamieszac w US Open jak chocby w 2002 roku gdy odpadl z Agassim w 1/4 /3 razy dotarl tu do 3 rundy/. Jesli bedzie siedzial mu serwis to rozbije Wesleya i da popis takiej gry jaka najbardziej lubie czyli serv and volley. Moodie niczego wielkiego nie pokazuje a US Open kojarzy mu sie przewaznie z udanymi elminacjami i porazkami w 1 rundach  . W tym sezonie na hardzie przewaznie odpadal w 1 rundach choc na poczatku sezonu zdarzylo mu sie ograc w Doha po wyrownanym meczu... Maxa  , ale wsrod jego pogromcow sa takie tuzy jak: Minar, Widom, El Ayanoui. Jutro Bialorusin ma wiec wspaniala okazje do rewanzu, ktora mam nadzieje wykorzysta. O wyniku zadecyduje serwis, gra przy siatce i psychika Maxa. Pozdrawiam i powodzenia  .
|
Do góry
|
|
|
|
#644316 - 29/08/2006 05:37
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
addict
Meldunek: 26/03/2005
Postów: 415
|
Monfils - Russell 2 3,89 baw,
Wejście Monfilsa, po długiej przerwie jaką miał po wimbledonie, nie jest zbyt obiecujące, dwie wygrane (Gicguel, Safin) i dwie porażki (O. Rochus, Baghdatis) niby nie przegrywał z byle kim, jednak jego gra jest daleka od optymalnej formy, do tego hard nigdy nie był jego ulubioną nawierzchnią, W zeszłym sezonie mimo bardzo dobrej formy, m.in. w sierpniu wygrał Sopot, to już w US Open odpadł w pierwszej rundzie Djokovicem. Russell ostatnio bardzo solidny Chalengerowiec, również po długiej przerwie jednak po powrocie ma bilans 8-1, wiadomo, że z mniej wymagajacymi przeciwnikami, jednak kilku solidnych graczy pokonał (Spadea, Zib, Udumchoke), zdążył m.in. wygrać w Bronxie, i bez problemu przejść kwalifikacje. Gracz, który przez długi czas był w 100, obecnie jest w trzeciej setce, jednak mimo to przy takim kursie uważam, ze warto na niego zagrać. A już na pewno odradzam grać na Monfilsa dla podbicia kursu, bo wydaje mi sie, że nie jest to warte ryzyka. Dlatego mimo, że Monfils jest faworytem to przy takim kursie warto zagrać na Russella, bo nie uważam by był on adekwatny do rzeczywistej różnicy pomiędzy graczami w obecnej dyspozycji.
|
Do góry
|
|
|
|
#644317 - 29/08/2006 07:01
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
G. Coria vs R. Sweeting @2.46 Borykający się przez ostatnie trzy miesiące Argentyńczyk Guillermo Coria kontra utalentowany 19-latek z Bahama. Wysepy starszego z tej dwójki ostatnimi czasy wyglądają tragicznie. Z powodu kolana odpuścił poprzednie dwa wielkie szlemy, potem było już tylko gorzej. W Amersfoort odezwał się prawy bark Argentyńczyka. W Sopocie zresztą wycofał się z tego samego powodu, bał się serwować mocniej, smeczować. Z Cincinnati się wycofał możemy się tylko domyślać, że powodem była kontuzja. U Argentyńczyka mamy szpital, a u Ryana stopniowy wzrost formy. Dobre turnieje w New Haven oraz Waszyngtonie pozwalają myśleć o zwyciestwie Sweetinga. Dodatkowym plusem dla młodszego z graczy jest to, że Coria ostatnio na hardzie grał w Miami, a było to jakiś czas temu. Może jakiś krecz?  @8.5 na Sweeting 3:0 wygląda smakowicie. Mayer F. v Koubek S. [Games HC] 0:5 @1.8 Florian przygotowując sie do US Open wygrał challenger w Graz, teraz czas na to by przedzierać się przez kolejne rundy wielkiego szlema. Jako pierwszy na drodze Niemca stanie Koubek, gracz z kwalifikacji. Tutaj zwycięstwo Niemca widze głównie dzięki jego większym umiejętnościom. Jest lepszym zawodnikiem i powinien to udowodnić na korcie, Koubek za to ostatnio śmieszna wpadka w Bronxie i przegrana z Santiago Giraldo (kto to jest do choloery?). Mayerowi życze przełamania się(najwyżej był tu w rundzie drugiej) i dojścia przynajmniej do trzeciej rundy 
|
Do góry
|
|
|
|
#644318 - 29/08/2006 07:38
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
old hand
Meldunek: 02/06/2006
Postów: 940
|
Quote:
przegrana z Santiago Giraldo (kto to jest do choloery?).
Młody utalentowany niespełna 19 letni zawodnik Kolumbijski.Nadzieja tenisowa.W tym roku wygrał już Chellenger w Bogocie.A tak ogólnie to gra w Futuresach i to z dobrym skutkiem. Nie dziwie się Koubkowi,że przegrał bo widziałem jego grę w Kitzbuhel i nie była zbyt dobra.Mayer ma tutaj duże na zwycięstwo.
|
Do góry
|
|
|
|
#644320 - 29/08/2006 11:11
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
member
Meldunek: 27/04/2006
Postów: 182
Skąd: Pabianice
|
Quote:
ja mysle ze nie po to Koubek przeszedl dosc gladko eliminacje by teraz odpasc z Mayerem w pierwszej rundzie- patrzac na wyniki Mayera - odpuscil sobie stany z 2 czesci sezonu , wygrana z Grazu nic nie wnosi w koncu to tylko CH a tam 3x3 setowki(m.in z Chadajem) , Sopot final ale tam bronil punktow z poprzedniego roku(i obronil) , CH Tampere wygrana ale z kim wygral to lepiej nie wspominac, Sttutgart niby QF ale kubek 3runda tak jak w Kitzbuhel gdzie mayer nie gral generalnie ostatnie malo wazne wygrane Mayera nieco zamydlily chyba bukom faktyczny obraz jego formy i dlatego mamy dobry kurs na Koubka
Koubek 3,22 u dobrze znanego buka
dokładnie, nie byłbym równiez taki pewny tego dzisiejszego spotkania..Nie wiadomo jak ten Florek czuje sie w USA/ Wygral niby w Grazu ale to Europa/ Koubek natomiast zakoczyl wystep w pierwszej rundzie w bronx z Giraldo, Santiago ...
Ale jak widzimy wielkie szlemy rządzą sie swoimi prawami - nawet ktos nie ejst we formie-wychodzi na kort i walczy - tu czysty przykład wczoraj F.Lopez'a Dlatego radze uwazac na ten dzisiejszy typ 
|
Do góry
|
|
|
|
#644321 - 29/08/2006 11:25
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
addict
Meldunek: 22/10/2005
Postów: 472
|
Przed chwilą został usunięty mój post, w którym prosiłem o analizę trzech spotkań. Proszę zatem o wskazanie działu forum, w którym mogę zgłaszać takie prośby. Dziękuję.
Goget : Wszelkie pytania i prośby umieszczamy w dziale Quasi Chat...
Edited by Goget (29/08/2006 11:56)
|
Do góry
|
|
|
|
#644322 - 29/08/2006 11:53
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
|
Verdasco-Santoro 1 1.55 Verdasco to zawodnik,który bardzo dobrze serwuje,a jak wiemy to jest bardzo przydatne na nawierzchniach twardych.Santoro już powoli schyłek kariery,jeszcze gra ale bez większych sukcesów.W New Heaven przegrał z przeciętnym chalengerowcem R.Vikiem.To nie zwiastuje niczego dobrego.Verdasco jednak w ostatnim turnieju przed US Open zszedł z kortu w meczu z Melzerem ale miejmy nadzieję,że to nie było nic poważnego tylko dmuchanie na zimne przed turniejem w Nowym Jorku.
Safin-R.Vik 1 1.2 Wydaje mi się,że jest to typ dnia.Patrząc oczywiście na kurs na Safina,nie spodziewałem się tak wysokiego kursu jakby nie patrząc na byłego zawodnika ze ścisłej czołówki.Wiemy dobrze,że Safin ostatnio nie radził sobie w turniejach ale z pokonaniem przeciętnego tenisisty chyba nie powinien mieć problemu.
F.Mayer-Koubek 1 1.4 Wydaje mi się,że tu tenisista,który zagrał finał w Sopocie wygra ten mecz.Koubek mimo przejścia kwalifikacji nie przentował żadnej formy przed tym turniejem.Na pochwałę zasługuje fakt,że w eliminacjach wygrał bardzo łatwo z Zibem bądż co bądż dobrym graczem.Mayera wogóle nie widzieliśmy w turniejach w USA przed US Open i to nie był chyba dobry pomysł.Przyznam szczerze,że to co napisali poprzednicy skłania mnie do odpuszczenia tego typu ale chyba jednak zaryzykuję na Koubka.
Mathieu-Goodal 1 1.25 Goodal to przeciętny zawodnik,a Francuz prezentuje się na szybkiej nawierzchni bardzo dobrze.Oglądałem jego ostatni mecz z Gineprim,w którym mimo przegranej zagrał naprawdę dobre spotkanie.Bardzo dobry 1 serwis.Łatwa wygrana w 3 setach.
Gabashvilli-M.Daniel 1 1.55 M.Daniel to typowy "ziemniak" i myślę,że nie poradzi sobie z zawodnikiem,którego powiem szczerze dobrze nie znam ale ostatnio gdzieś tam się pokazywał w turniejach i coś wygrywał.
Coria-Sweeting 2 2.3 Tutaj trochę typ na czuja,wszyscy wiemy,że Coria nie prezentował ostatnio żadnej formy,nawet nie pojawiał się w turniejach,ma ciągłe problemy z kontuzjami.W takim przypadku warto zaryzykować na mało znanego gracza,który jednak przed własną publicznością będzie się chciał pokazać i pokonać słynnego niegdyś Argentyńczyka.Sweeting niedawno przedarł się do jednego z głównych turniejów gdzie przegrał w 1 rundzie.Jendka chłopak ten zaznajomił się trochę z szybkimi nawierzchniami czego nie można powiedzieć o Corii.
L.Dlouhy-J.Hajek 2 1.95 To raczej typ przeciwko Dlouhiemu niż na Hajka.Hajwek to młody Czech przebijający się dopiero doświatowego tenisa myślę jednak,że ma szanse powalczyć ze średniakiem.
|
Do góry
|
|
|
|
#644324 - 29/08/2006 12:09
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/08/2003
Postów: 13609
Skąd: tu i tam...
|
CORIA- SWEETING (2) 2.23 Po wczorajszej kompromitacji z mojej strony (trafione 1/7  ) dzisiaj nie wypada sie odzywać, ale coż taka robota że trzeba walczyć i raz jest 0/10 a raz 13/13 więc trzeba iść dalej wydeptaną ścieżka  Coria jak nie przegra tego meczu podwójnymi błędami to wydaje mi sie że kondycyjnie może nie dać rady, bardzo szybkie korty Flushing Meadows bardziej odpowiadają młodemu wilczkowi, zawodnikowi gospodarzy Ryanowi "Cukrowskiemu"  (sweet - to słodki jak by kto nie wiedział  ), który bedzie tutaj miał chyba jedyna okazje w życiu aby sie wypromować. Coria to wiadomo wielki talent i ikona tenisa, ale głównie jego sukcesy wiązały sie z turniejami na kortach ceglanych , wiadomo jest świetnym technikiem, jednakze na tak szybkich kortach liczy sie serwis i gra na szybki return, czego Sweeting może byc dobrym dowodem, W new Heaven kwale i pokonanie Garcii Lopeza czy Spadei o czymś świadczy, ja to sobie zagram bo uważam że młodzian ma bardzo duze szanse na zwycięstwo a kursy wysokie wiadomo, młodość a z drugiej strony nazwisko Coria robi jeszcze swoje 
|
Do góry
|
|
|
|
#644325 - 29/08/2006 12:10
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
|
Oglądałem 3 set meczu Agassiego i mogę powiedzieć,że Agassi wygrał tylko dzięki słabej psychice i jakimś dolegliwościami Rumuna.Widać było,że amerykańska publiczność bardzo Pavela rozkojarzała.Jednak to co zrobił Agassi w tym secie to była klasa sama w sobie wyciągnąć ze stanu 4:0 przy stracie 2 gemów serwisowych to nie lada wyczyn.Gdyby tylko Rumun wygrał tego seta nie byłoby tutaj mowy o zwycięstwie Amerykanina bo on by się już nie podniósł.Tak jak się spodziewałem w 2 rundzie będziemy mieli pojedynek Baghdatisa z Agassim i wszystko wskazuje na to,że Cypryjczyk takiej sytuacji jak Pavel nie zmarnuje,a wydaje mi się,że ma wszelkie predyspozycje do pokonania wielkiego mistrza.Cieszę się tylko,że Agassi teraz wygrał bo miałem grać przeciwko niemu,a ten mecz sobie odpuściłem pomimo tak zachęcającego kursu jak 2.7.Z Baghdatisem kursy zapewne będą bardziej wyrównane cośw granicach 1.7 na Agassiego i 1.9 na Baghdatisa.W tym meczu zagram grubo przeciwko Agassiemu.
Edited by Goget (29/08/2006 12:31)
|
Do góry
|
|
|
|
|
|