#644326 - 29/08/2006 12:27
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Tenis Trader
Meldunek: 09/02/2003
Postów: 21438
Skąd: Bahamy
|
T.Gabashvili - M.Daniel 1 @1,524 PinnacleBrazylijczyk Daniel ten rok może zaliczyć do tragicznych. W turniejach ATP bilans 4-16 w chalengerach też przeciętnie i większość spotkań rozegrał na cegle. Na przestrzeni całej kariery na hardzie nic wielkiego nie grał, próżno szukać dobrego zawodnika, z którym udałoby mu się wygrać. Ostatni turniej na hardzie rozegrał na chalu w Istanbule gdzie była strasznie słaba obsada. Ogólnie jego ostatni występ na kortach to turniej w Sopocie gdzie z powodu kontuzji pleców skreczował w meczu I rundy. Daniel mi nie pasuje na hard, niewysoki, z lekką nadwagą, która pewnie jeszcze uległa powiększeniu w czasie wakacji i leczenia kontuzji. Niecałe 3 miesiące temu grał z Gabashvilim na chalengerze w Niemczech i łatwo uległ młodemu Rosjaninowi 2:6 3:6. Ogólnie Gaba poprawia się z roku na rok, teraz ma 21 lat i czas zawojować coś w turniejach wyższej rangi. W przeciwieństwie do Daniela nie omija hardu, od ładnego miesiąca siedzi w Stanach i występuje w turniejach ATP. Jak narazie ze średnim skutkiem, ale też rywale z którymi nie dawał rady mocniejsi od Daniela. Warunki do gry na szybszych nawierzchniach też ma lepsze od Brazylijczyka i dzisiaj myślę, że kondycyjnie zajedzie Daniela, dla którego będzie to pierwsze spotkania od miesiąca i pierwsze po kontuzji jakiej się nabawił w Sopocie. S.Grosjean - T.Johansson 1 @1,676 PinnaclePojedynek dwóch zawodników za którymi nie przepadam, ale mimo wszystko większe szanse w tym meczu daje Grosjeanowi. W bezpośrednich pojedynkach 3:1 dla Francuza w tym 2 wygrane na Szlemach - AO 2001 i US Open z ubiegłego roku. Johansson już coraz starszy, w kółko gra jedno i to samo czyli serv&volley a dodatkowo po kontuzji oka z początku roku zatracił formę i nie gra nic od dłuższego czasu. Grosjean to taki dziwny zawodnik, słabiutki na słabo obsadzonych turniejach ale potrafiący się zmobilizować na Szlemy i większe turnieje. Jak gra swoje to napewno przyjemnie się go ogląda, jak odpuszcza to żal patrzeć na jego poczynania. W dzisiejszym meczu jednak myślę ma więcej atutów i poradzi sobie z drewnianym Szwedem. R.Sweeting - G.Coria 1 @2,35 Fonbet Prześladowany kontuzjami Coria, kontra utalentowany Amerykanin. Argentyńczyk praktycznie cały rok stracił przez urazy, głównie prawego ramienia, który doskwiera mu przy serwowaniu. Nawet na cegle przegrywał lub męczył się ze słabymi rywalami popełniając gigantyczną liczbę podwójnych błędów. Niedawno rozpoczął współpracę z nowym trenerem i w ostatnich dniach z relacji jednego z kibiców, który śledził treningi Corii Argentyńczyk trenuje tylko i wyłącznie serwis. Nadal jednak ma z nim spore problemy, serwuje słabo i z obciążeniem psychicznym, że coś może się stać jak mocniej zaserwuje. Na cegle dużo nadrabiał podczas wymian, ale tam łatwiej było przełamać serwis rywala gdy własny nie zabardzo chciał siadać. Sweeting 19-letni talent ostatnio całkiem nieźle pogrywał, jakies tam umiejętności posiada, gra agresywnie i posiada dobry serwis. O to, że przełamie Corie jestem spokojny bo trenując sam serwis i zapominając o innych uderzeniach pewnie będzie popełniał sporo niewymuszonych błędów. Dla młodego jest to wielka okazja do pokazania się i napewno zawalczy do końca. Serwis Corii zapewne będzie słabł z seta na set i po takim kursie spróbuje Sweetinga.
|
Do góry
|
|
|
|
#644328 - 29/08/2006 12:31
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
member
Meldunek: 27/04/2006
Postów: 182
Skąd: Pabianice
|
Quote:
Mathieu-Goodal 1 1.25 Goodal to przeciętny zawodnik,a Francuz prezentuje się na szybkiej nawierzchni bardzo dobrze.Oglądałem jego ostatni mecz z Gineprim,w którym mimo przegranej zagrał naprawdę dobre spotkanie.Bardzo dobry 1 serwis.Łatwa wygrana w 3 setach.
Hmm co do tego spotkania-napewno nie po takim kursie! Mathieu zupelnie widac bez formy...3 wystepy w USA- 3 porazki w 1st round-żenada /Wprawdzie w Cincinnatii urwał pierwszego seta Robby'mu ale to nic nie oznacza../ Nawet na jego maacierzystej nawierzchni jaka jest Clay nic nie prezentowal. Gstaad, Amersfoort wpadki. Natomiast jego przeciwnik - Angol - Przeszedl kwale(nie mowie ze latwo ) ale jest troszke ograny jako tako tu na US. Nie twierdze ze Paul nie wygra, ale napewno nie po takim kursie z jego 'forma'
Edited by Fro_Lech (29/08/2006 12:33)
|
Do góry
|
|
|
|
#644329 - 29/08/2006 12:55
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
a.k.a. "Juvcio Djokovic"
Meldunek: 21/05/2005
Postów: 9312
Skąd: Wrocław
|
Wczoraj Clement zabral mi najwieksza mozliwa wygrana w zyciu  Jetsem wsciekly, ze poplynalem na kursie 1,23. Dlatego dzisiaj trzeba probowac kolejny raz  Wybralem takich grajkow: Del Potro, Kim,Calleri,Max,Lopez, Ferrer/Vicente,Fyrstenberg/Matkowski,Arthurs/Gimelstop, Ramy,Radwanska,Shaughnessi. Z ciekawosc chcialem zobaczyc jakie bedzie ako na te spotkania w magicznym bukmacherze BAW  Uwaga.. AKO to 22,5 a w profie 72,1  I nawet puszzce sobie takiego liścia. Teraz do rzeczy. CALLERI -MOYA 1,68 Calleri czy to na clayu czy na hardzie spisuje sie swietnie. W zeszlym tygodniu w New Heven doszedl do finalu, przegrywajac z Denko 4:6 3:6, ale stawil mu najciezszy opor. Po drodze pokonal bardzo mocnych rywali: Mirnyia, Ferrera, Massu, X-mena. Sezon dla Calleriego oglnie bardzo udany(przed turniejami na hardzie doszedl do polfinalu w Sopocie gdzie skreczowal przeciwko Mayerowi...wczesniej wygral turniej w Kitzbuhel i trzeba to przypieczetowac na USO tym bardziej, ze przeciwnik Moya jak najbardziej do przejscia. Jezeli przeciwko Moyi stanie przeciwnik z wyzszej polki to sobie ewidentnie nie radzi. W Cinncinatti przegral z Ferrerem w 1 rundzie az 3:6 1:6 natomias Calleri pokonal "Walczaka" 6:3 6:1 :gin: Jakas hierarchia musi byc  Carlos z Murrayem tez przegral bez walki, udalo mu sie natomiast pokonac we wczesniejszych rundach Gremayera i Gaudio ( ale nie oszukujmy sie byl w tych meczach faworytem i wygral bo trudno bylo mu przegrac  ) W tym roku spotkali sie raz i wygral Calleri 2:0 6:3 7:6. Dla mnie dzisiaj najlepszy mecz do grania. MIRNYI -MOODIE 1,45 Panie "Drwal" czas chyba cos wygrywac  Max nie ma ostatnio szczescia, gdyz trafia na swietnie dysponowanych zawodnikow i szybko odpada. W Toronto w 1 rundzie z Hassem, W Cinncinatti po przejsciu X-mena odpadl z Robredo, W Nev Heven po przejsciu slabszego ostatnio Mathieu odpadl z Callerim. Teraz w pierwszej rundzie czeka na niego Moddie, ktory w Washyngtonie doszedl do ćwiercfinalu odpadajac tam z Safinem 6:7 6:7, a przechodzac wczesniej Kereja,Carlsena,Groszka, czyli tenisistow dobrze serwujacych. Ale w 1 rundzie w Cinncinatti chyba sobie z nas zazartowal i odpadl z Zimonjicem 3:6 5:7  Na pierwszy rzut oka wydaje sie, ze beda tajbreaki w tym spotkaniu, ale mysle, ze Max pokaze, ze mial tylko i wylacznie pecha trafiacac na mocnych ostatnio rywali. H2H w tym roku na korzysc Moddiego. W Doha(na hardzie) 1:2 4:6 6:4 6:7 HORNA- GARCIA LOPEZ 1,91 Tutaj mam nadzieje ze bedzie jak z Novakiem, niby Lopez sie nie pojawial na hardzie a tu nagle forma  Horna co chwile jakas kontuzja, w Nev Heven pokazal sie i odpadl z slabym ostatnio Bennetau. Mnie kurs strasznie zacheca do gry nie wiem jak Was? W deblach wiadomo gra sie do 3 wygranych setow, nie ma zadnej loteri(tb). Ramy wystarczy ze zlamia raz w secie kumpla Kereja, Polacy w formie?  chyba tak a przeciwnicy, dobrze grajacy ale na maczce, Ferrery przeciwko zapewne jakims mlodzieniaszkom z USA, tutaj wystaczy dopelnic formalnosci na korcie i Arthursy przeciwko zbieraninie, tutaj sie zatrzymam, wyniki: Erlich/Ram 1:3 5:7 3:6 6:3 6:7 Ferrer/Robredo 3:1 5:7 6:3 6:4 6:2 Bryan/Bryan 1:2 7:6 6:7 7:10 zadko grywaja, ale sa to wyniki z grassow,czyli szybkich nawierzchni. Kursy na te 4 mecze: 1,17: 1,23: 1,15: 1,24. Male ale mysle, ze warto, najblizej odpadniecia zapewne beda Polacy  Dobra trzeba leceiec zagrac na Del Potro bo kurs juz tylko 1,61 w profie... Vamossss Roddick&Ferrer&Djoko&Berdych&Radwanska%Dementieva 
|
Do góry
|
|
|
|
#644330 - 29/08/2006 12:56
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 18/06/2003
Postów: 15179
Skąd: Poznań
|
Russell +2,5 @ 1,6 przeciwko Monfilsowi. Francuz zapewne ten mecz wygra, ale Amerykanin jest jak najbardziej wstanie ugrać 1 seta i pokryć wysokie handi po takim kursie. Russell dodatkowo po kwalach, powinien być w gazie, do tego jeszcze wygrał CH przed samymi kwalami. Monfils bardzo rzadko gra w tym roku, mało regularnie, zagra 1-2 turnieje i później znowu przerwa paru tygodni. To na pewno nie pomaga w utrzymaniu rytmu meczowego. Francuz jeszcze nie jest takim mistrzem jak Federer czy Agassi by spinać się tylko na konkretne imprezy. Monfils musi jeszcze sporo grywać by podnosić swoje umiejętności. Fakt faktem w tym roku miał sporo problemów ze zdrowiem, na początku roku i przed Wimbledonem. Ryzykownie Goget grać mecz Grosjean-ToJo. Obaj bez formy. Z tą mobilizacją Grocha to też tak nie do końca. Na RG wszyscy widzieliśmy jak wypadł Francuz. Gabashvilli faktycznie może dać radę. M.Daniel to rzemieślnik przebijacz. Gaba potrafi sporo więcej, jak wpadnie w trans to kilka po rogach, na koniec linii i po zawodach. Kurs jeszcze utrzymuje się na przyzwoitym poziomie. Coria zmienił trenera, powrócił do swojego starego opieknua. Wynalazek z poprzednim najzwyczajniej nie wypalił  . Czy to wystarczy zobaczymy. Sweeting wyskoczył nagle, doświadczenia w szlemach brak  . Mayer w końcu ma szansę przełamać klątwę US Open. Dwa lata temu był lepszy od Agassiego, ale z kolei od Mayera lepsza okazała się jego kontuzja... Rok temu trafił na świetnie dysponowanego Youzhnego. Teraz w końcu trafił na rywala który zdecydowanie jest w jego zasięgu. Koubek często spina się na kwale itp., a później zazwyczaj dostaje w trąbe w pierwszych rundach. Okun-Starace(+5) (1) 1,8 Starace coś jak Volandri  Okun solidnie ograny na hardzie i w dodatku po kwalach gdzie wygrywał z samymi takimi fajterami czelendżerowymi. Generalnie czysta 1 dobra do komba, z handi bywa różnie, więc raczej za ml, a nawet niższą. I jak ktoś chce może sobie złożyć coś z debli - Erl/Ram, Fyrst/Matk, Asp/Perry @ 1,5 powinno z tego być  .
|
Do góry
|
|
|
|
#644331 - 29/08/2006 15:24
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Pooh-Bah
Meldunek: 04/04/2004
Postów: 1865
Skąd: standardowo Warszawa / czasem ...
|
Drugi dzień i tym razem sporo się dzieje u Panów... Kursy znów z tipsporta, w necie można czasem znaleźć nawet lepsze pomimo braku podatku. Coria - Sweeting 2,30 W internecie na forach zarówno polskich jak i zagranicznych zrobił się z tego "pick of the day". Wczoraj takim pickiem była Stosur i skończyło się tak jak się skończyło, a pierwsze 3 gemy Australijka po prostu przestała na korcie... No ale miejmy nadzieję, że dziś będzie inaczej. Naprawdę mocno wierzę w ten typ. Po pierwsze - Coria to wręcz machina do popełniania błędów serwisowych, często podwójnych. Nie znam żadnego zawodnika, który był kiedykolwiek lub jest obecnie w czołówce (a Coria się do niej jakiś czas temu z pewnością zaliczał) i potrafił zepsućserwisem aż tyle piłek w meczu. To, co Coria wyprawia czasem przechodzi ludzkie pojęcie. Wydawałoby się, że o ile brak formy jest zrozumiały to doświadczenie powinno pomagać Mu właśnie w takich elementach jak popełnianie niewymuszonych błędów... Jest dziwnym trafem odwrotnie. Ale abstrahując od formy Corii to po drugiej stronie siatki staje gość, którego nazwisko póki co może mówić niewiele, ale który ostatnio naprawdę robi na mnie wrażenie. Kilka ładnych zwycięstw mi zaimponowało, ale i tak postawiłem przeciwko Niemu w meczu z będącym w formie Gimelstobem i mocno się przejechałem. Tak więc Sweeting w żadnym wypadku ogórkiem nie jest i dziś zwróci mi z nawiązką utracone onegdaj pieniążki... Gabashvili - Daniel 1,55 Obaj ambitni, obaj mocni, obaj dopiero zaczynają. Grali ze sobą raz, wygrał Gaba i dziś będzie podobnie. Na clayu tego meczu bym nijak nie ugryzł, ale tutaj szanse Gabashviliego rosną zdecydowanie i nie obawiam się na Niego postawić... O.Rochus - Patience 1,14 To dla tych podbijających kursy w ten sposób. Wszystko wskazuje na "szast prast i po wszystkim" w wykonaniu Olivera. Boli tylko to, że wczoraj Clement też był tego typu pewniakiem, ale ... nie wracajmy już do tego. Okun - Starace 1,35 Sam takich spotkań raczej nie ruszam, ale jeśli ktoś składa jakieś combo to chyba można dołożyć. Okun - nic wielkiego, ale pewien poziom trzyma. Potito już na sportowej emeryturze nie powinien specjalnie długo walczyć... Calleri - Moya 1,6 Powiem Wam, że kiedy grałem ten mecz byłem dużo pewniejszy jego rozstrzygnięcia niż teraz, no ale skoro zagrałem to już napiszę. Calleri naprawdę niezła forma, kiepsko wyglądał tylko w meczu z Davydenką ostatnio, no ale przegrać z Rosjaninem to żadna ujma. Carlos wygrzebał się z marazmu, ale myślę, że liczył jednak na nieco łatwiejsze losowanie. Podobno jakieś szaleństwa z kursami gdzieniegdzie (zasłyszane gdzieś - nie znam szczegółów), więc uwaga na wałka, ale... ja już zagrałem, odwrotu nie ma, a logika i zdrowy rozum podpowiadają, że tak to musi się skończyć :/ Mirnyi - Moodie 1,42 Ten mecz się zaraz zacznie, więc analiza nieco spóźniona, no ale piszę wszystko, więc to też zamieszczę. Obaj za swoich najlepszych czasów bardzo dobrze serwowali. Różnica polega na tym, że Max jest dziśtych najlepszych czasów dużo bliżej niż Wesley. Pewnie więc będą jakieś tie-breaki, ale zakładam, że Mirnyi udowodni, że jest w duuuużo lepszej formie... Mayer - Koubek 1,4 Od początku zamierzałem grać ten typ i dziś nieco zamieszania w mojej głowie narobiło kilku Panów z mecz.pl zamierzających położyć kasę na Austriaka. Przeanalizowałem jeszcze raz i muszę Wam powiedzieć - NO WAY!(oczywiście to subiektywna opinia - żeby potem nie było bluzgów i rzygania tudzież przechwałek...) Tak mi przynajmniej wychodzi. Koubek nie prezentuje dla mnie obecnie praktycznie nic, korty też nie dają Mu nad Austriakiem żadnej przewagi... Faktem jest, że Mayer męczył się w turniejach niższej rangi z mało znanymi graczami, bo dla Niego przegrać seta z Chadajem to jednak nieco wstyd, ale mimo wszystko dochodził w tych turniejach dość daleko i jakoś to wyglądało. A ze Stefanem IMHO jest dużo gorzej i nie będzie miał tu wiele do powiedzenia. Pozostałe mecze: Wczoraj mocniej chciałem zagrać Del Potro z Fallą, ale przypomniałem sobie, że po kwalifikacjach miałem się przyjrzeć temu drugiemu, bo nieco mnie zaskoczył. Dlatego zagrałem tak jak planowałem pierwotnie, ale już tylko za drobne... Idąc za głosem ludu i różnych opinii dołączyłem też gdzieś Querreya - niby bez przekonania, ale kursik całkiem atrakcyjny, więc postanowiłem spróbować. Z teoretycznie najbezpieczniejszych spotkań na podbicie kursu nie znajdujących się jednak w przedziale 1,02-1,08 dodałbym jeszcze Melzera - 1,17  Na Vliegena nie gram tylko z sympatii do Kubota, ponadto z wyższych kursów kuszą jeszcze Spadea, Johansson, Kim, Garcia - Lopez (dwóch ostatnich nawet dość mocno) i może Jenkins...A może by tak jedną jednostkę na Philippousisa w starciu z Nadalem??? Nie widziałem handi, ale jeśli wysokie to kto wie... Tyle na teraz... Amen
Edited by Goget (29/08/2006 16:12)
|
Do góry
|
|
|
|
#644332 - 29/08/2006 18:47
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
|
Mathieu - Goodall set hc 0:2.5 1.60 Gamebookers
Mathieu po świetnym French Open i niesamowitym pojedynku z Nadalem wyraźnie spuścił z tonu i w końcówce sezonu jakoś mu nie idzie.Przegrywa większość meczy i nie może złapać formy.Wydaje mi się, że Brytyjczyk jest w stanie urwać Mathieu przynajmniej seta, jeśli nawet nie powalczyć o win.Goodall głównie występuje w challengerach i futuresach, ale idzie mu tam całkiem przyzwoicie.Lubi grac na szybkich nawierzchniach.Powinien sprawić troche kłopotów będącemu bez formy Francuzowi.
|
Do góry
|
|
|
|
#644333 - 30/08/2006 10:10
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
journeyman
Meldunek: 02/11/2005
Postów: 61
|
Widze tu kilkanaście ciekawych postów ale z kilkoma sie nie do końca zgadzam - przedstawie moje propozycje a przed 17 zobacze co wy na to: (tylko prosze bez zbędnych chamskich komentów)
M.Mirnyi-W.Moodie 1,42 2,70 - coś mi sie wydaje że Max wkońcu coś wygra a przemawia za nim kilka faktów - przedewszystkim wyniki z tegorocznych turniejów wielkiego szlema - nie odpadł w tym roku w 1 rundzie (nawet w Paryżu) a na Wimbledonie doszedł aż do 4 rundy, po drugie w Nowym Yorku dobrze spisywali sie zawsze zawodnicy atakujący a Max to jedyny zawodnik który nawet po drugim serwisie leci do siatki, po trzecie był już tu kiedyś w ćwierćfinale i odpadł z będącym wtedy jeszcze u szczytu kariery Agassim. Moodie natomiast nigdy nic wielkiego na turniejach W.SZ. nie osiągnął, mało tego po Wimbledonie w którym przegrał w 1 rundzie wystąpił tylko w 1 turnieju w Waszyngtonie gdzie na uwage zasługuje zwycięstwo z panem Big Joe czyli Grosjean. Myśle że będzie 3-1 dla Maxa.
T.Henman-G.Rusedski 1,27 3,45 - tu zdecydowanie Tim - myśle że to ostatni sezon w czołówce Grega. Niestety nie ma on atutów aby przeciwstawić sie Timowi. Greg od 4 lat nie może zajść w Wielkim Szlemie dalej niż do 2 rundy.
poza tym: George Bastl (SUI) vs. Juan Carlos Ferrero (ESP)[16] - zdecydowanie Juan - od pewnego czasu jego forma zwyzkuje dość wyraźnie.
R.Vik-M.Safin - dawny triumfator z Nowego Yorku chyba powinien sobie poradzić z juniorem z Czech - obydwoje niczym nie zachwycali w tym sezonie ale doświadczenie Safina chyba lepiej pozwoliło mu przygotować sie do gry w jego ulubionym turnieju...
i mam jeszcze dwa mecze: A.Calleri-C.Moya - tu ja przewiduje niespodzianke i zwycięstwo Carlosa - dla mnie - no bet
Kristof Vliegen (BEL)[32] vs. Lukasz Kubot (POL) - Kubot podbudowany faktem że po raz pierwszy przebrnął kwalifikacje do turnieju W.SZ. może sprawić niespdzianke a na zwyciestwa z takimi zawodnikami jak Vliegen wierze mocno że go stać. Dużo będzie zależeć od pierwszego serwisu polaka jeśli bedzie wchodził to daje mu 50% szans na sukces. - dla mnie no bet
|
Do góry
|
|
|
|
#644334 - 30/08/2006 11:07
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 20/06/2003
Postów: 34895
Skąd: Wrocław
|
co do Starace to nie przesadzajmy , że on już jest na sportowej emeryturze. To gość który ma 25 lat . Od czelka w Bielli nie grał z powodu kontuzji łokcia . Treningi wznowił 9 sierpnia . Jak sie ma sprawa z tym łokciem obecnie to nie wiem jednak znając jego styl gry czyli mocny serwis i potężne forhendy to może być mu ciężko . Okun w kwalach poradził sobie z 3 niezłymi grajkami (Bogdanovic, Vico , Gremelmayr) . Lubi szybkie nawierzchnie , najwięcej pojedynków rozgrywa własnie na hardzie . Jednak nie jest to zawodnik , któremu można zbytnio ufać . Kursik na niego w granicach 1.35 to nie jest smakowity kąsek bo Starace ogólnie tenisistą jest lepszym . Zadecyduje moim zdaniem brak ogrania Włocha , podczas gdy Okun grywał ostatnio po challengerach na hardzie no i te kwale . Z takim kursem jednak to raczej do jakiegoś combosa  Kusi mnie natomiast Schuttler  wiadomo Mahut to serwis i wolej a Schuttler zawsze słynął z dobrego returnu (świetnie sobie radził z Roddickiem) i niezłych passingshotów . Dobry także ostatnio występ w Grazu. Mahut za to spisywał się oprócz występu w Indy bardzo srednio . W poprzednim tygodniu nawet kreczował z powodu kontuzji biodra . Tak więc Mahut - Schuttler (2) Ciekaw jestem występu Koubka bo to gracz , któremu rozegranie kwalifikacji napewno pomoże wejśc w dobry rytm gry . Jako kwalifikant na początku roku potrafił dojść do finału w Zagrzebiu . Fakt - Mayer od dłuższego czasu w niezłej formie (finał w Sopocie gdzie miał szczescie bo trafił na zawodników uciekajacych do Toronto  , wygrany Graz) jednak jest to zawodnik dosyć nieregularny i często zdarzają mu się przestoje i uważam , że rozgrzany Koubek będzie w stanie ugrać minimalnie jednego seta : Mayer F. v Koubek S. [Set HC] 0:2.5 @1.30 a jeszcze się zastanowie i może lekko zagram na Stefka  No i na koniec moją uwagę zwrócił Seppi . Gaudio ma ostatnimi czasy sporo fatalnych występów i do USO zbytnio się nie przygotowywał bo wystąpił tylko w Toronto. Oczywiście Seppi ostatnio także formą nie błyszczy jednak jest w stanie nawiązać wyrównaną walke . Plusem Seppiego jest to , że zawsze stara się walczyć do końca co jak wiemy w meczu z Gastonem powinno być dużym handikapem .
|
Do góry
|
|
|
|
#644335 - 30/08/2006 12:24
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
|
Fish - Djokovic 1.64 Pinnacle 10j Tutaj też kurs może spaść targicznie tak jak w przypadku Querreya, a więc trzeba kuć żelazo póki gorące.Djoko wydaje się mieć więcej do zaoferowania na korcie niż Fish.Jeden z większych talentów w ATP w tej chwili.W pierwszej rundzie rozprawił się gładko z Youngiem, natomiast Fish nie zachwycił z Greulem.Djoko świetny występ na French Open, później na Wimbledonie, gdzie odpadł po zaciętym pięciosetowym pojedynku z Ancicem, a następnie dwa finały na clayu (wygrana w Amersfoort).Wyniki mówią same za siebie.Jakoś nie widzę, aby przeciętny Fish mógł mu przeszkodzić w awansie do trzeciej rundy
|
Do góry
|
|
|
|
#644336 - 30/08/2006 14:26
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 04/02/2004
Postów: 12017
Skąd: nIcEzCzS
|
Jenkins - Bjorkman 2.81 Pinnacle Może i Jenkins nie jest w najlepszej formie, ale grać w tenisa potrafi i w zeszłym roku dał trochę zarobić.A już szczególnie przeciwko zmęczonemu i mającemu problemy ze zdrowiem dziadkowi Bjorkmanowi można spróbować postawić na Jenkinsa.Gra u siebie, dysponuje niezłym serwisem i na pewno ma więcej zdrowia niż Jonas.Spróbuję.
|
Do góry
|
|
|
|
#644337 - 30/08/2006 19:16
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 15/09/2004
Postów: 3063
Skąd: Wroclaw
|
Quote:
Fish - Djokovic 1.64 Pinnacle 10j
Djoko świetny występ na French Open, później na Wimbledonie, gdzie odpadł po zaciętym pięciosetowym pojedynku z Ancicem, a następnie dwa finały na clayu (wygrana w Amersfoort).
Czy może ktoś mi odpowiedzieć a propo Djokovicia- ma on jakieś kłopoty zdrowotne ? Zastanawia mnie właśnie ten krecz w finale w Umag, później odpuszczony start w Toronto, porażka w Cincy z Serrą. Nie wiem czy opuścił Toronto bo leczył uraz czy po prostu dłuższe treningi i czy przegrał z Francuzem bo olał i się nie przyłożył czy jakieś kłopoty zdrowotne? Jeżeli jest zdrowy to moim zdaniem na 95% pokona Fisha. Niedość, że to zdolny chłopak to jeszcze wyjątkowo waleczny. Fish ma dwa argumenty- gra u siebie (co w sumie też nie musi mu wyjść na dobre, bo może się spalić psychicznie ) + serwis, ale to za mało na Djoko. Bądźmy szczerzy- Fish był w poprzednich sezonach lepszym graczem, a w USOpen najdalej dotarł do 2 rundy. Nic nie wskazuje na to, aby ten stan rzeczy miał się zmienić. Djoko w debiucie doszedł do 3 rundy pokonując Mofnilsa, Ancicia , a przegrywając po zaciętym meczu z Verdasco. W meczu z Greulem, Fish nie pokazał nic specjalnego, a Greul rozdawał prezenty. Djoko to w tej chwili wyższa półka i za rok pierwsza dziesiątka atp. Podsumowując: prof 293 Djokovic-Fish 1 1.68
Do tego warto dorzucić: 299 Ferrer - Gimelstob 1 1.31
Obaj zawodnicy nie mieli wymagających rywali w 1 rundzie. Ferrer ograł w 3 setach Almagro, a Amerykanin w podobnym stosunku Maracha. Ferrer moim zdaniem ciągle poprawia gra na szybszych nawierzchniach, staje się zawodnikiem bardziej wszechstronnym. W tym roku miał świetny turniej w Miami, na rozkładzie Grosjean,O.Rochus,Roddick. Myślę, że w swojej grze ma więcej atutów i wielokrotnie będzie mijał Gimelstoba, który najprawdopodobniej będzie próbował wygrać mocnym podaniem i gonitwą do siatki. Przy 2 serwisie Justina będą problemy i szanse dla Ferrera, który uważam że wygra w 3-4 setach.
Na podbicie kursu: 294 Gasquet-Simon 1 1.13 358 Dementieva-Laine 1 1.07 ryzyko bardzo niewielkie,
ale myślę , że dubelek wystarczy Djokovic + Ferrer = AKO 1.98
|
Do góry
|
|
|
|
#644338 - 30/08/2006 23:12
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Io sono Interista
Meldunek: 11/07/2005
Postów: 28284
|
Djokovic-Fish @1,610 Pinnacle Pojedynek amerykana z serbem.Młodziutki serb nie miał za dużo czasu aby przygotować sie do US Open!Jeśli chodzi o jego występy w tym roku na hardzie to jest ich raptem 8!Po kontuzji jakiej doznał w finale w Umag gdzie jego przeciwnikiem był Wawrinka zagrał tylko dwa razy na turnieju w Cinncinatti gdzie pokonał fina Jarko Nieminema a następnie przegrał w dwóch setach z Serrą.Serb na Us Open debiutował rok temu, gdzie pokonał o wiele gorzej jeszcze spisującego się Monfilsa w 5 setach w drugiej rundzie pokonał chorwata Ancica a trzecia runda okazała sie ostatnią ponieważ musiał uznać wyższość rywala z Hiszpani pana Verdasco.Fish to człowiek, którego ulubioną nawierzchnia jest własnie Hard.Na początku tego roku zagrał kilka turniejów gdzie nie wypadł najlepiej odpadając w pierwszej bądz drugiej rundzie.Na przełomie marca i kwietnia znowu nie pokazał nic wielkiego mimo iż jego bilans meczy w tym czasie wynosi 8-2 to zwyciestwa zostały odnoszone w kwalifikacjach!( w turnieju gdzie zreszta odpadł w drugiej rundzie) lub w słabo obsadzonym turniej Tallahassee.Tuż przed turniejem w US Open w grach na kortach w New Haven i Cinncintti znów nie dawał rady przejść do trzeciej rundy odpadając z dobrze grajacym w tym okresie Gonzalesem!Jeśli chodzi o kariere amerykana na jego krajowych kortach to też nie rzuca nas na kolana:rok temu pierwsza runda dwa lata temu druga i porażka z kwalifikantem Tabarrą, we wcześniejszych latach również nigdy nie miał okazi przebić się przez sito drugiej rundy.
|
Do góry
|
|
|
|
#644339 - 31/08/2006 05:47
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09 *DELETED*
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
|
|
Do góry
|
|
|
|
#644340 - 31/08/2006 07:12
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 31/01/2003
Postów: 21969
Skąd: Gdynia
|
Baghdatis M. v Agassi A. [Games HC] 0:3.5 @1.85 Andre, grająca legenda tenisa w pierwszej rundzie po ciężkim 4-setowym pojedynku pokonał Pavela. Mecz ten oglądało się miło ze względu na atmosfere, która panowała na trybunach, bo gra obu pozostawiała wiele do życzenia. Agassi jak zawsze bardzo dobry return, jednak jego grze dużo brakowało. Niby ładnie, jednak stawiając go naprzeciwko młodego Cypryjczyka od razu można skazać go na porażke. Do tego dopisać można kłopty z plecami Agassiego. Ostatni występ Andre na US Open? Wszystko na to wskazuje. Fish M. v Djokovic N. [Games HC] 2.5:0 @1.85 Novak osiągnał już tutaj trzecią runde w roku 2005, teraz czas przynajmniej na powtórzenie tego suckesu. Najpierw na jego drodze stanął Donald Young, przegrany pierwszy set i kolejne trzy gładko wygrane wyglądają dobrze dla Serba. Dodatkowo Mardy nigdy nie przeszedł tu 2 rundy, tym razem licze będzie podobnie i wygra ten lepszy czyli Djoko Srichaphan P - Novak J @1.47 W H2H mamy 4:1 dla Novaka, nie wydaje mi się by Taj przegrał dziś kolejne spotkanie. Czech sensacyjnie odprawił Clementa, nie widziałem tego spotkania, ale patrzać na live coś było nie tak z Francuzem. Oddawał swoje gemy serwisowe często do zera, podanie Novaka przegrywał do zera  . Należy zaznaczyć, że dla Jiriego jest to pierwszy tturniej na hardzie za oceanem, gdy większość graczy coś tam pogrywała w USA lub Canadzie. Nie inaczej było z Tajem, który rozegrał w ameryce południowej 10 spotkań przed US open. Mam nadzieje, że to zaprocentuje, wygra ten w lepszej formie, a w takiej jest Paradorn. Pierwsze dwa spotkania gram z -HC, gdyż taką linie obaj gracze powinni spokojnie przeskoczyć, grając tak jak zakładam 4-setowe pojedynki.
|
Do góry
|
|
|
|
#644341 - 31/08/2006 07:33
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 19/08/2005
Postów: 7541
|
Quote:
Baghdatis M. v Agassi A. [Games HC] 0:3.5 @1.85
Mecz ten oglądało się miło ze względu na atmosfere, która panowała na trybunach, bo gra obu pozostawiała wiele do życzenia. Agassi jak zawsze bardzo dobry return, jednak jego grze dużo brakowało. Niby ładnie, jednak stawiając go naprzeciwko młodego Cypryjczyka od razu można skazać go na porażke. Do tego dopisać można kłopty z plecami Agassiego. Ostatni występ Andre na US Open? Wszystko na to wskazuje.
Co do typu zgadzam się z Tobą w 100%,co do atmosfery także.Chociaż trochę szkoda mi było Rumuna bo można chyba tak powiedzieć szowinistyczna Nowojorska publiczność bardzo rozkojarzała Pavela.Czego przykładem były jego zachowania na korcie,często dawał wyraz swojemu niezadowoleniu z jednostronnego kibicowania i rozpraszania go.
Co do gry obu panów to się wogóle z Tobą nie zgodzę.Chyba oglądaliśmy różne mecze.Przecież to był jeden z lepszych meczów 1 rundy o ile nie najlepszy.Jeżeli John MC Enroe mówi,że był to najlepszy mecz 1 rundy to chyba to coś znaczy.Wiadomo obaj panowie grali przede wszystkim zza lini końcowej ale to nie znaczy,że nie rozegrali dobrego spotkania.Wręcz przeciwnie wydaje mi się,że obydwaj panowie zagrali bardzo ciekawe spotkanie.Gra była bardzo szybka co jest dodatkowym plusem,sam się czasami dziwiłem jak można tak szybko grać.
Zgadzam się,że Agassi dzisiaj nie da raczej rady walecznemu Cypryjczykowi.Niestety to już nie ten wiek Agassiego ale na pewno zostanie godnie pożegnany przez Nowo Jorską publiczność.Ja już sobie ostrzę zęby na to spotkanie,szkoda tylko,że tak późnow nocy.Dla takiego meczu noc można zarwać.
|
Do góry
|
|
|
|
#644342 - 31/08/2006 07:39
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Pooh-Bah
Meldunek: 16/07/2006
Postów: 1791
Skąd: Dębica PT
|
Baghdatis M. v Agassi A. - Andre po wygranym meczu w 1 rundzie z Pavelem mial powazne problemy zdrowotne. Nie mogl sie nawet przez jakis czas ruszyc byl tak zmeczony. No i kontuzja plecow robi swoje .. Dzis Cyprus WIN 3:0/ 3:1  )
|
Do góry
|
|
|
|
#644345 - 31/08/2006 10:52
Re: US Open 2006 - 28.08-10.09
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 21/05/2006
Postów: 6187
|
a oto moje zemyslenia co dzisiejszych meczow panow: soderling-warinka soda osotaio coraz lepsza gra i mysle ze pokona stasia a kurs kuszacy 1.58 massu-youzhny ja nigdy nie lubilem grac na uskiego natomiast massu to mojm zdaniem taki walczak i tu sa grane 3 sety i chilijczyk powalczy o zwyciestwo niby poludniowcy graja dobzre tylko na ziemi panujetaka opinia ale massu na kortach twardach nie jets jakim ogorkiem zreszta udowodnil to w meczu 1 rundu a dzis rowniez wygra kurs 1.80 djokovic-fish fish meczany co jakis czas problemami zdrowotnymi mecz moze byc dlugi i tu upatruje glowna szanse dla serba ale nie chodzi glownie o zmeczenie pzeciesz wszyscy wiemy ze djoko juz czas znaczy w swiatowym tenisie i wedlug mnie jest lepszy od fisha a jak do tego dojdzie dlugie granie to jedyneczjka pewna kurs 1.65 nadal-horna kurs 1.04 komentarz nie potrzebny sricha-novak czech tez moze nie wytrzymac meczu kondycyjnie bo napewno latwo 3:0 to tu nie wygra a taj bedzie walczyl taj jak w 1 rundzie z acassuso novak 1 runde pzreszedl latwo ale chyba clement mial jakie sproblemy zdrowotne mysle ze taj bedzie walczyl bo jelsi wygra to ma szanse pzesjc rowniez kolejna runde malisse/phau sa w jego zasiegu h2h 1:4 dla novaka i mysle ze dzis sie zmieni na 2:4 kurs 1.41
bagieta-andre niewiem czemu ale zrezygnuje z grania tego typu poniewaz mowilem sobie ccaly czas ze zagram na andre ale potem czytajac te wasze opinie ze bagieta to taki pewniak ze andre nie wytrzyma itp. wogole tego nie ruszam ale sadze ze andre to inteligentny gracz rozlozy rozsadnie sily i bedzie walczyl i to bardzo kolejny plus publicznosc z pavelem gral dobre zawody piszecie tu ze byl zmeczony ale oni grali dlugie spotaknie 3 sety po 7:6 dopiero 4 6:2 andre sie zmeczyl ale i wytrzymal by 5 a bagieta to znowu tok wytrzymuje kondycyjnie nie sadze szcerze mowiac .serwis andre mimo wszystko nie jets potezny ale grany bardzo dokladnie i pzynosi duzo asow .a tak z drugiej strony co odniosl na hardzie powaznego od AU open bagieta odpada w 2 rundach i tyle a startuje czesto andre nie statowla prawie wcale ale sie do turnieju solidnie przygotowywali ja mysle ze wygra amerykanin i moze to zagram za mniejsz a kase ale za wieksza nie ruszam bo za duzo tu typow na bagiete
|
Do góry
|
|
|
|
|
|