aker, ale pojechałeś
Babcia prosi wnuczka:
- słuchaj wnusiu doktór mi czopki zapisał a ja nie mam jak sobie
go zapodać, bądź tak miły wnusiu...
wnuczek: - nie babciu to dla mnie takie krępujące...
- ale wnusiu, zobacz, ręce mam przez reumatyzm powykręcane za cholerę tak ich nie poukładam żeby czopek sobie włożyć, wnusiu no musisz mi pomóc!
- no dobrze ostatecznie z uczuciem pewnego dyskomfortu ale zgodzę się cóż robić...
Babcia się rozebrała, wypięła pośladki a wnuczek zakłopotany drapie się w głowę:
- ale babciu gdzie mam ci ten czopek wsadzić, między te stare szmaty czy w tego kalafiora?