Witam,
Pierwszy mecz, który zagram trochę z sentymentu to Saints - Falcons.
Jakoś jeszcze wierzę w Vicka i spółkę. Mimo dotkliwej porażki w New Orleans liczę na rewanż chłopaków na własnym stadionie. To będzie inny mecz niż ten poza domem, tam była inna nawierzchnia i gra Falcons się nie sprawdziła. Saints w statystykach mają bardzo kiepską obronę gry biegowej -23 miejsce w lidze i prawie 125 yardów na mecz. Na własnej nawierzchni najlepszemu atakowi biegowemu powinno grać się znacznie lepiej niż wówczas na stadionie Saints.
Atlanta jest zdesperowana i musi to spotkanie wygrać.
Z kolei Saints mają najlepszą w lidzę grę podaniami i zdobywają średnio 305 yardów na mecz, ale tutaj nie będzie na 100 % w formie Coston, który jest lekko kontuzjowany i nawet jeśli zagra to na 100 procent nie będzie chyba.
W tym upatruję szansę dla Falcons.
W ostatnich meczach Saints stracili wiele punktów i to również przemawia za Falcons.
Atlanta Falcons -3 1.95
Bwin.