no nie wiem czy na wejsciu bo przez 3 miesiace sie nie przyznawala

wiek: "ryczace 20-tki"


w sumie to szkoda, bo ten jej pieprzyk na prawym policzku doprowadza mnie do szalenstwa

Aha myslalem ze to nowo poznana

eh te 20tki

Wkurza mnie stan zdrowia , od soboty coś mnie złamało i trzymało do wczoraj , a dziś powtórka z rozrywki się szaleje a co najgorsza to mój ostatni tydzień ferii i po niedzieli ruszamy na uczelnie . A ja ciagle chory

ajdam no i coz tego, ze ma chlopkaja?

nigdy Cie dziewczyna nie zostawila dla innego - czemu teraz nie mialyby soe odwrocic role

nOcnY moglbys rozwinac... ja wlasnie z takich powodow prawdopodobnie wyjade na kilka lat z Polski. Stracilem ochote na zabawy z dziewczynami, podrywy itp., stracilem motywacje do dalszej nauki [studia]etc.
Nie mowie ze nie mam powodzenia u dziewczyn/kobiet, wrecz przeciwnie, ale boje sie zaangazowac a tym samym ponownie zakochac sie [bezwzajemnosci].

Ojro przede wszystkim wszystkiego najlepszego . Oby twój Górnik się utrzymał

A co mnie denerwuje wszystko dlatego pije znowu hetrolitry coli

Ze ppije ostatnie piwo ,nie zrobilo sie zapasow.

Ze Kumpel mi wysadzil najwiekszego walka jak dotad w zyciu jak nikt inny a to dobry kumpel z osiedla ,walek na 300 Funtow.Nie zebym mu pozyczal ale cos innego.Nic moze mi jeszcze je da.Jak nie to przejde obok tego oojetnie ale moje podejscie do niego sie zmieni napewno.

I co jeszcze ze musze wydac prawie 200 F zeby poleciec do Polski na 2 dni tyle bilet w 2 strony mnie wyjdzie.Ale coz sa tez zeczy ktorych kupic nie mozna i te 200 F to nic....

a co tu jest do rozwiniecia Ojro? tak chyba dziala ten swiat, ze ludzie zmieniaja swoich partnerow

jedni maja powodzenie inni nie, jedni moga miec kazda kobieta inni nie - nic w przyrodzie nie ginie, zawsze bilans wychodzi na 0

Sportingbet Postawiłem na SA z handi - 3 po kursie 2,65 a ci mi rozliczyli po kursie 1,909
Miał ktos podobna sytuacje ??

Duzo rzeczy mnie denerwuje, odechciewa mi sie wszystkiego

Denerwuje mnie powrót na uczelnię po feriach

To, że jestem bardzo blisko rozstania z moją dziewczyną. Z jednej strony nie wyobrażam sobie bez niej życia, a z drugiej wkurza mnie niemiłosiernie...

Ale mi dowalili plan na następny semestr... 4 dni pod rząd na 8 rano. A później się dziwią, że nie chodzę...
Mam jeszcze zajęcia z profesorem od "eks"Statystyki. Jak mnie zobaczy to chyba padnie na zawał, takiego debila dawno nie widział

No mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, bo z tego co czytam na Forum, i o ile dobrze pamiętam to jesteście z soba już dość długo.
Kryzys- tak w bukmacherce, jak i w życiu to normalna rzecz, oby ani jednych ani drugich nie było. ;-)

NIC MNIE QRWA NIE DENERWUJE!!!

Denerwuje mnie, ze Ciebie nic nie denerwuje i tu piszesz

Plan na nowy semestr mnie wpienil. I znowu na w-f te glupie tance, zamiast basenu. Jasny gwint i jeszcze tyle przedmiotow doszlo

no u mnie tez nie za ciekawie

niby mam tylko 2 cwiczenia, ale 5 wykladow ze sprawdzana obecnoscia
do tego w-f, ang., lacina i robi sie sporo tego

No minęły 2 lata. Powiedziałem co mi leży na sercu. Powiedziałem, że mam ograniczoną cierpliwość i że w pewnym momencie mogę nie wytrzymać. Powiedziała, że spróbuje się zmienić. Na razie jest taki "trial" O nocy już pisać nie będę

skoro juz tak dlugo jestescie szkoda byloby to zakanczac - oby wszytsko sie wyprostowalo

Siostra - wczoraj cos zrobiła z kompem, ze nie chciał się włączyc

Przez co miałem utrudniony dostep do konkursow czy forum ..
Na szczescie przypomniałem sobie ze jest drugi dysk