Kontynuacja poprzedniego tematu (LINK).

eh wykonczy mnie ten poker kiedys
gram na stoliku w unibecie
i takie 2 rozdania pod rzad:
1) K 10
flop K 10 4
ktos all-in
sprawdzam
4 na riverze
koles mial K 4

2) KJ
na flopie J Q i cos
turn J
all-in
River 10
ten sam koles teraz ma K 9

eh

Ostatnio trochę więcej grywam na Titanie - wrażenia mieszane, bo:
- jednego dnia podczas 5 kolejnych rozdań na jednym i tym samym stole (5/10 centów) dostaję: AA, AA, 1010, AA, 88...udaje się z tego wyciągnąć 30$ (czyli 3 buyiny)
- przez kolejne 3 dni kompletna pustynia, ale 4 razy udaje mi się złapać małe sety po flopie...na moje nieszczęście, bo mimo dużych betów zawsze znajduje się jakiś kamikadze, który demonstrując grę, za którą z miejca należałby się kryminał, dobiera do ... niczego, a dochodzi mu strit. I 40$ w plecy...
Czasami sobie myślę, że gdyby nie było stritów w pokerze, to leżałbym już Bahamach

C'est la vie!

Dajcie mi karabin - czasem mam ochotę pozabijać niektórych przy stoliku...

Grałem 30-osobówkę na Bet-at-home, siedział taki jeden, co kompletnie nie umie grać. W każdym rozdaniu podbijał, obojętnie co miał. Czasem jak go przebili na pre-flopie to jechał na allina. Tak raz wyrzucił bodaj z 10 9 gościa, który sprawdził jego allina z QQ (2 pary dostał).

Chwilę później oczywiście podbił mając (jak się okazało) K 8, a gość go przebijał z KK na ręku. Na flopie było coś w stylu:
J 7 2
Ten z królami widząc, że ma za rywala debila rzucił allin, a on sprawdził. Oczywiście na turnie 10, a na river 9.

Kilka rozdań minęło i ja dostałem 10 10. Bardzo kiepsko mi szło, miałem dość mało żetonów, to podbiłem dość mocno licząc, że od razu kogoś wciągne w allina i się uda.
Podbiłem jakieś 10BB, a ten jełop rzucił mi z miejsca allin. To fajnie sprawdzam... on miał... 2 4!. Uśmiałem się.

Po flopie żadnego zagrożenia (Q 3 8)... turn 5 ... river A.

I on jest liderem.... dajcie karabin, granat, cokolwiek...

Masz Bzyku. Mi też by się czasami przydał

Tak sie teraz zastanawiam...
czemu nikt z mega farciarzy sie tutaj nie wypowiada

Rozwalil mnie jeden nick. Wlasnie gram w expie z niejakim Wypierdalatorem z Pabianic. Przyznac ktory to??

Na reku 44
Jeden koles raise... drugi ostry reraise wiec spasowalem.

A na flopie wyskakuje J44 i zalamka... przez cale rozdanie bo poszlu All-In'y

Pocik wart 25e przeszedl kolo nosa

...musialem sie wyzalic

To teraz opowiem o swoim szczesciu

Siedze chwilke przy stoliku same wysokie raisy na pre-flopie ze nie mam jak sprawdzic...
Juz lekko wkurzony dostaje JJ ... ktos raise ja all in ...
jeden zawodnik mnie sprawdzil
Flop- 3 5 10
Turn- 2
River- J

I sie ciesz ze zetonki ida w moja strone

Koles pokazal ze mial 10 10 na reku
Tym razem ja wygralem szczesliwie na riverze

Od dzisiaj mam spokoj z pokerem na dluzszy czas. Rozdanie na Titan Poker:

Na rece: 10,Q

Floop: 9,J,K

Koles nieznacznie podbija, ja wchodze.

Turn: 2 (bez szans na kolor)

Moje All-in, Koles sprawdza:

River: 2

Koles mial na rece: K, 2

Game over

Poczatek freerola, a ja mam juz tylko polowe zetonow. Dwoch typow ostro podbija, w koncu wchodze allin z K10 (wiem ze slaba karta, ale juz grac mi sie nie chcialo). Jeden z gosci ma na reku AA. Na flopie pojawia sie K10. Mysle jest dobrze. Turn- A, river A

[URL=www.fotosik.pl][/URL]

Wbiłem się na turka po 45 minutach miałem 450 teraz mam już 6,5K

Ja też sie w tym turku jeszcze trzymam 16K mam

ja mam już 10K jaki masz nick tam? Chodź najlepiej pogadamy na QC

blaaaaaaaa ale mi serducho wali... :P:P a oto czym moge sie pochwalic z przed 5 min

Game # 1,167,117,285 starting.
> Dealing Hole Cards(Jc Ac )
> ZELMER called for $1
> lfb1983 called for $1
> oim2005a called for $1
> basshann folded
> revmicke raised for $2
> L_F_CForever called for $1.50
> mott_65 called for $1
> ZELMER called for $1
> lfb1983 called for $1
> oim2005a called for $1
> Dealing the Flop(Kc 9c 10c )
> L_F_CForever checked
> mott_65 checked
> ZELMER bet for $6
> lfb1983 folded
> oim2005a called for $6
> revmicke called for $6
> L_F_CForever folded
> mott_65 folded
> Dealing the turn(Qs )
> ZELMER bet for $7.50
> oim2005a called for $7.50
> revmicke called for $7.50
> Dealing the river(2d )
> ZELMER bet for $26.25
> oim2005a went all-in for $24.40
> revmicke went all-in for $20.35
> Extra chips returned to ZELMER, $1.85
> ZELMER shows a Flush, Clubs
(Kc 10c 9c 7c 4c )
> oim2005a shows a Flush, Clubs
(Ac Kc Jc 10c 9c )
> revmicke mucked
> oim2005a wins $118.65 with a Flush, Clubs


Unibet stawki 0.5 / 1 Pozdrawiam

nie no, nie mam sil wlasnie rownolegle na dwoch stolikach przewalilem buy iny.

Na jednym dostaje na lape AA, podbijam 4xbb wchodzi jeden gosciu. Flop Q68 tecza, mysle sobie w miare nie grozny, wiec check sprawdze co gosciu zrobi, daje bet o wielkosci pota, to ja go grubo reraisuje, on sprawdza, turn - jakas nieznaczaca karta, widze, ze chetnie doklada wale all inn ( jakby mial seta to by pewnie mnie podbil po moim podbiciu, wiec ryzykowalem, ze nie ma nic silniejszego), gosc sprawdza all ina na riverze dochodzi 4, ja patrze a kasa do niego, pokazuje 57o, no jak tu sie za przeproszeniem nie wku.....

Na drugim stoliku w tym samym czasie mam na rece 22 jestem na blindzie, flop 258 (dwa trefle), oprocz mnie 5 osob, wiec wale, ktos byc moze bedzie zbieral do koloru, wiec niech placi, nie czekam wale o wielkosc pota, 3 gosci sprawdza. Turn 9 trefl (mysle cholera, pewnie ktos ma pewnie flusha zobaczymy), daje check, gosc po mnie bet o pol pota, dwoch kolejnych fold, hmm co tu zrobic nawet jak ma tego flusha to jest sporo outs sprawdzam. River 9 hurraaa fulik niech spada jego flush, wale all inna, gosc sprawdza i pokazuje 59o hahaha, kur... nie moge.

Nie ma to jak sprawdzac beta o wysokosc pota z druga para i marnym kickerem, w ogole wchodzic przed flopem z takim gownem z under the gun nie ma co, a gosc mial mega farta, wczesniej wlazl Q6s w podbicie 6xbb, gosciu mial seta Asow, walil ostro ten sprawdzal i oczywiscie doszlo mu do flusha, i tak mial w dwoch rozdaniach.

Jaki z tego moral, wlaz ze wszystkim bedzie bogaty

dodam, ze stoliki 0,10/0,20 prima

Asghan, znam ten ból. Ile ja już rozdań przegrałem z takimi ziomkami. Szczególnie jeżeli ktoś gra grubo licząc, że na riverze dojdzie mu do flusha albo streeta. Normalnie ręce opadają...

juz troche ochłonąłem... dzięki czemu obejdzie się bez niecenzuralnego słownictwa

dostaje 1010, koles raise 4xbb przede mna. Ok, ja call. "pachnialo" KK lub AA, bo koles praktycznie nigdy nie podbijał preflop.

Flop: 4 9 10

ja check, bo wiadomka była, ze koles bedzie betowal i to mocno. Ale i tak mnie zaskoczyl, bo dal beta aż 3x POT Pięknie! ja all inn - on oczywicie też.

po rozdaniu sie okazalo ,ze miał w ręku QQ

flop: 4 9 10
turn: K
river: J

no myslałem, że ^$%*$#


dokladnie dwa rozdania pozniej dostaje AA
ten sam koles z ktorym przgralem tego all inna o ktorym pisalem, daje beta 8xBB !!! no to fajnie, bo nie trzeba robic podchodow i sie jakos specjalnie czaić. Ja all inn , on bez wahania call.

co miał? JJ! i jeszcze jak perfidnie chamsko, bo J na riverze doszedł

ot takie dwie porażki i to na dodatek z tym samym przeciwnikiem Nie musze chyba mówić, ze wku... zdenerwowalem się konkretnie


soft B2B, ale to chyba nie ma znaczenia...

Heh mialem wczoraj podobna sytuacje na Full Tilt

dostalem szanse gry z BB z karta T5
flop T75 wiec pot bet z mojej strony, a jeden koles raise
bylem shorostackiem wiec poszedlem allin choc obawialem sie, ze ma seta. Mial tylko QT

turn A
river A



juz bym wolal zeby ta dame dostal...